Pragnienie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Wanting
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2017-01-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-01
- Data 1. wydania:
- 2010-06-01
- Liczba stron:
- 252
- Czas czytania
- 4 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308062944
- Tłumacz:
- Maciej Świerkocki
- Tagi:
- Aborygeni cywilizacja człowieczeństwo człowiek literatura australijska odmiana losu powieść społeczno-obyczajowa pożądanie strach śmierć
- Inne
To powieść o pożądaniu i zawiera dwie historie, które łączą się ze sobą i obie są oparte na faktach.Wspaniała i poruszająca opowieść o ambicji, pożądaniu i tęsknocie, które czynią nas ludźmi – pióra Richarda Flanagana, laureata Nagrody Bookera.
Jest rok 1841. W odległej kolonii karnej na Ziemi Van Diemena bosa aborygenka pozuje do portretu w sukni z czerwonego jedwabiu. Ma na imię Mathinna i jest przybraną córką gubernatora wyspy, Sir Johna Franklina oraz jego żony, Lady Jane. Jest też obiektem cywilizacyjnego eksperymentu, który ma wykazać, czy wiedza, chrześcijaństwo i rozum mogą być narzucone barbarzyństwu, instynktowi oraz pożądaniu. Kilka lat później, gdzieś na Arktyce, ginie Sir John Franklin wraz załogą i dwoma statkami podczas ekspedycji, której celem ma być odkrycie mitycznego Przejścia Północno-Zachodniego, drogi morskiej z Europy do wschodniej Azji wiodącej przez Archipelag Arktyczny. Anglia jest wstrząśnięta podawanymi przez ekipę poszukiwawczą doniesieniami o przypadkach kanibalizmu, a dla najsłynniejszego pisarza tych czasów, Karola Dickensa, losy Franklina stają się lupą, przez którą przygląda się lodowatym głębinom własnego życia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Spragnieni, głodni, dzicy
Historia bywa przewrotna, tak samo jak książka Richarda Flanagana, „Pragnienie”. Tutaj John Franklin wcale nie okazuje się heroicznym odkrywcą, którego tragiczny, a przez długi czas nieznany, los skutecznie przemówił do wyobraźni całych pokoleń. Również Charles Dickens ma inne oblicze niż to powszechnie znane; bardziej niż znakomitym pisarzem jest mężem, w dodatku niewiernym. Niespodziewanie „Pragnienie” ma za to cichą, zapomnianą bohaterkę, którą na pewno nie będzie Jane Franklin, kobieta gotowa na wiele, by odszukać swojego męża, żywego bądź martwego. I tak lawirując pomiędzy angielskimi salonami a lodową pustką nieskrępowana wyobraźnia zdolnego pisarza potrafi dotrzeć do samego jądra ciemności, w tym przypadku do kolonizowanej Tasmanii.
W twórczości Richarda Flanagana wyczuwa się silne związki z jego małą ojczyzną, Tasmanią. Nie inaczej jest w „Pragnieniu”, które przybliża niespokojne czasy w dziejach tej małej wyspy, gdzie prawie dwa wieki temu Aborygeni dotkliwie przekonali się, czym grozi kolonizacja. Była wśród nich Aborygenka szczególna, dziewczynka o imieniu Mathinna, którą w szczerym odruchu serca przygarnęli John i Jane Franklin, w czasie, gdy on pełnił na Tasmanii urząd gubernatora, a ona już prawie pogodziła się z tym, że nie będzie miała własnych dzieci. Według teorii lady Jane, dzięki angielskiemu wychowaniu uda się sprowadzić małą Aborygenkę na cywilizowaną drogę i stłumić jej naturalne instynkty. Jednak, gdy Franklinowie opuszczają wyspę, los dziewczynki znów staje się niepewny.
Teraz pora na Dickensa. Jego udział w tej historii rozpoczyna się wiele lat później, gdy ginie wszelki słuch po ekspedycji Johna Franklina, która miała odkryć niedostępne Przejście Północno-Zachodnie. Wkrótce, gdy pojawiają się insynuacje o rzekomych aktach kanibalizmu wśród załogi, jedynym, co można jeszcze ratować staje się honor Franklina. Rezolutna lady Jane angażuje do odparcia tych zarzutów samego Charlesa Dickensa, a ten robi nawet więcej, bo tworzy sztukę inspirowaną wyprawą Franklina. W czasie pracy na tą sztuką, pisarz daje się ponieść własnym namiętnościom i coraz bardziej odchodzi od wyznawanych zasad.
U Flanagana niemal wszystko sprowadza się do pragnień. Jak twierdzi powieściowy Dickens: dystans pomiędzy dziczą a cywilizacją zależy od tego, na ile odchodzimy od pożądania ku rozumowi. Tymczasem nawet sami bohaterowie, przedstawiciele zachodniej cywilizacji kiepsko sobie z tym radzą. Najbardziej wymowny jest tu przykład Franklina i jego współtowarzyszy niedoli, których głód zmusił do zjedzenia (być może) nie tylko własnych butów. Kanibalizm upodobniłby ich do Eskimosów (wrzuconych zresztą do jednego worka z Aborygenami). W odległej Tasmanii z kolei porusza los Mathinny i jej rodaków, którzy do dziś płacą za bezmyślną i brutalną kolonizację zafundowaną im przez Brytyjczyków. Z tej poszatkowanej, wielowymiarowej opowieści płynie więc jeden wniosek: wszyscy niezależnie od pochodzenia czy postępu cywilizacyjnego jesteśmy tacy sami.
Ostatnie słowo zostawiam Richardowi Flanaganowi, który pisząc wprawdzie w kontekście Dickensa, napisał również poniekąd o sobie i swojej książce: argumentacja nabierała rumieńców i Dickens czuł jak słowa spływają w pędzie z jego gęsiego pióra, pozostawiając niebieskie jak lód ślady atramentu, prowadząc go wraz z czytelnikami do tego dziwnego i strasznego świata.
Anna Aniszczenko
Oceny
Książka na półkach
- 962
- 604
- 193
- 15
- 14
- 13
- 10
- 10
- 9
- 9
Opinia
Siegnęłam po „Pragnienie“ Flaganana (chociaż jego „Ścieżki północy“ szczerze mnie zirytowały) bezpośrednio po „Jądrze ciemności“ Conrada. „Pragnienie“ Flaganana krąży wokół tych samych pytań, ale na poziomie mniej uniwersalnym i filozoficznym. Książka Conrada to rodzaj filozoficznej przypowieści, podczas gdy Flaganan postawił na to, co potrafi najlepiej, czyli klasyczną powieść. Najogólniej rzecz ujmując, chodzi o konfrontację białego człowieka z innymi rasami. Biali ludzi przez wieki sądzili, że religia wybawia ich od złych skłonności, a cywilizacja od namiętności... w tym gorsecie, który sobie stworzyli, czuli się nie tylko bezpieczni, ale przede wszystkim moralnie lepsi od innych. Tzw. dzicy, czyli inni ludzie zamieszkujacy inne kontynenty, w przypadku książki Flanagana, Aborygeni, byli dla nich czymś w rodzaju zwierząt. I niech mnie kule biją jeśli szacowne chrześcijaństwo nie mieszało w tym swoich lepkich palców. Religia zamiast zbawiać stała się narzędziem zniewolenia i wspaniałym usprawiedliwieniem, ba! wręcz zachętą, dla grabieżczego kolonializmu. No, ale to wszystko wiemy bez przeczytania powieści Flaganana. Książkę się czyta, sugestywny styl autora pozwala szybko odnaleźć się w opisywanych przez niego realiach XIX-wiecznej Anglii, w końcu Flaganan nie musi nikomu udawadniać, że umie pisać. Jednak podobnie jak z wychwalanych przez recenzentów i czytelników „Ścieżek północy“ niewiele z tego wynika. Nie dowiadujemy się niczego nowego. Ot miło spędziliśmy popołudnie na lekturze eleganckiej książki, która nie sprzedaje nam nic więcej ponad bezpieczne banały. Czyli potwierdza się moja teza, że Flaganan to fachura piszący przyzwoicie skrojoną literaturę popularną. Tylko konia z rzędem do czego w tej historii o próbie ucywilizowania małej Aborygenki był mu potrzebny Dickens? I brytyjski podróżnik i badacz Arktyki, John Franklin???
Siegnęłam po „Pragnienie“ Flaganana (chociaż jego „Ścieżki północy“ szczerze mnie zirytowały) bezpośrednio po „Jądrze ciemności“ Conrada. „Pragnienie“ Flaganana krąży wokół tych samych pytań, ale na poziomie mniej uniwersalnym i filozoficznym. Książka Conrada to rodzaj filozoficznej przypowieści, podczas gdy Flaganan postawił na to, co potrafi najlepiej, czyli klasyczną...
więcej Pokaż mimo to