Kocham tę książkę. Spełniła w pełni moje oczekiwania. Najlepszy tom.
Bardzo spodobał mi się pomysł autorki, żeby główną bohaterkę obrócić trochę w złą stronę, a złego i okrutnego przedstawić jako tak naprawdę dobrego(nie zdradzę o kogo mi chodzi, jeśli czytałeś poprzednie tomy zapewne się domyślisz, a jeśli jednak nie, to dowiesz się czytając ten tom). Bardzo mnie wciągnęła, o wiele mocniej niż poprzednie, gdyż nie mogłam się od niej oderwać do trzeciej w nocy, pomimo iż następnego dnia musiałam iść do szkoły. Nie mam do niej żadnych zastrzeżeń, poza jednym małym elementem. Jest nim śmierć mojego ulubionego bohatera. Chociaż z drugiej strony dzięki temu książka nie skończyła się w pełni dobrze, co jest bardzo mile przeze mnie widziane, gdyż po prostu we wszystkich powieściach jest przesyt happy endów. Pomijając to, uwielbiam tę książkę za te wszystkie uczucia jakie we mnie wywołała. Zapewne wrócę do niej jeszcze nie raz.

Kocham tę książkę. Spełniła w pełni moje oczekiwania. Najlepszy tom.
Bardzo spodobał mi się pomysł autorki, żeby główną bohaterkę obrócić trochę w złą stronę, a złego i okrutnego przedstawić jako tak naprawdę dobrego(nie zdradzę o kogo mi chodzi, jeśli czytałeś poprzednie tomy zapewne się domyślisz, a jeśli jednak nie, to dowiesz się czytając ten tom). Bardzo mnie...