Paraiso Travel

Okładka książki Paraiso Travel
Jorge Franco Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
238 str. 3 godz. 58 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Tytuł oryginału:
Paraiso Travel
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2006-06-20
Data 1. wyd. pol.:
2006-06-20
Liczba stron:
238
Czas czytania
3 godz. 58 min.
Język:
polski
ISBN:
8389755580
Tłumacz:
Tomasz Pindel
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
2712
425

Na półkach: ,

Kolumbijskiego pisarza Jorge Franco poznałam przy okazji jego debiutanckiej powieści „Rosario Tijeras". Była to miłość od pierwszego zdania. Jego kolejne dzieło miałam okazję przeczytać w ramach comiesięcznych spotkań DKK w mojej miejscowości. Choć „Paraiso Travel” można uznać za bardzo dobrą książkę, to jednak pozostaje daleko w tyle za „RosarioTijeras".

Akcja powieści rozpoczyna się w małym kolumbijskim miasteczku, gdzie przemoc, bieda i wojny gangów są chlebem powszednim. Marlon jest spokojnym i dobrym chłopakiem. Z kolei jego ukochana Reina to wulkan energii. Dziewczyna jest piękna, szalona, a przede wszystkim opętana marzeniami o emigracji. Oczywiście to Stany Zjednoczone mają być rajem na ziemi. Młodzi składają wniosek o wizę, który zostaje odrzucony. Ale jest jeszcze nadzieja, którą w Reinie roznieca pani z biura. Otóż istnieje możliwość nielegalnego przerzutu przez granicę wszystkich, którym odmówiono wiz, ale trzeba pokryć ogromne koszty podróży. Dziewczyna bez wyrzutów sumienia okrada najbliższych i wraz z Marlonem udaje się w niebezpieczną podróż. Po dotarciu na miejsce para kłóci się i Marlon opuszcza wynajęty pokoik, żeby zapalić papierosa i ochłonąć. Zaczepiony przez policjanta biegnie przed siebie i po jakimś czasie orientuje się, ze nie wie gdzie jest, a co najgorsze, nie wie jak wrócić do mieszkania i do Reiny. Bez dachu nad głową, bez jakichkolwiek dokumentów, bez znajomości języka zostaje skazany na łaskę i niełaskę zupełnie obcych ludzi…
W swojej prozie Franco w doskonały sposób ukazuje destrukcyjną siłę miłości. Reina jest egoistką, która w bezwzględny sposób wykorzystuje wszystkich wokoło, a już najbardziej pastwi się nad ślepo zakochanym Marlonem. Chłopak zrobi wszystko co tylko ukochana mu rozkaże. Wcale nie chce wyjeżdżać, nie wierzy w magię Nowego Jorku, jest mu zwyczajnie dobrze wśród przyjaciół i rodziny. Ale to pierwsze, naiwne i obezwładniające uczucie jest silniejsze. Reina straszy go samobójstwem, kusi własnym ciałem, obiecuje, że jak tylko przekroczą granicę to odda mu i ciało i duszę. Owładnięty miłością i pożądaniem chłopak ucieka z domu i razem z ukocha nielegalnie przekraczają granicę. Wszystko zmienia się, gdy strach każe mu uciekać przed policjantem. Zagubiony w ogromnym mieście, bez pieniędzy i legalnych dokumentów, skazany jest na śmierć. Ale pomocną dłoń wyciągają do niego inni emigranci, którzy dają mu szansę na normalne życie. Ale duch Reiny nadal go prześladuje, dręczy, nie daje o sobie zapomnieć.
Jak skończy się ta historia? Czy Marlón wykorzysta otrzymaną szansę i odbije się od dna? Co stało się z Reiną? Czy ziścił się jej american dream? Przekonajcie się sami! Warto! I niech ta opowieść będzie ostrzeżeniem dla wszystkich, którym wydaje się, że tylko w innym miejscu i czasie można odnaleźć szczęście. Wypada powtórzyć za Dorotą Terakowską „Nie ma lepszych miejsc. Są tylko lepsi ludzie”. Polecam!

PS
Na podstawie powieści powstał film o takim samym tytule. Co prawda nie jest tak dobry jak książka, ale i tak wart obejrzenia. Polecam.

Kolumbijskiego pisarza Jorge Franco poznałam przy okazji jego debiutanckiej powieści „Rosario Tijeras". Była to miłość od pierwszego zdania. Jego kolejne dzieło miałam okazję przeczytać w ramach comiesięcznych spotkań DKK w mojej miejscowości. Choć „Paraiso Travel” można uznać za bardzo dobrą książkę, to jednak pozostaje daleko w tyle za „RosarioTijeras".

Akcja powieści...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    103
  • Chcę przeczytać
    63
  • Posiadam
    18
  • Ameryka Łacińska
    3
  • Ulubione
    3
  • Literatura iberoamerykańska
    2
  • 2012
    2
  • 2013
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Literatura kolumbijska
    2

Cytaty

Więcej
Jorge Franco Paraiso Travel Zobacz więcej
Jorge Franco Paraiso Travel Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także