rozwińzwiń

Rozmowy nad Nilem

Okładka książki Rozmowy nad Nilem Nadżib Mahfuz
Okładka książki Rozmowy nad Nilem
Nadżib Mahfuz Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Tharthara fauq an-Nil
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324706303
Tłumacz:
Jacek Stępiński
Tagi:
Nil Kair inteligencja zmiany społeczne Egipt literatura egipska powieść egipska Nagroda Nobla
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
214 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
41
30

Na półkach:

"Obcy" Camusa, ale w Kairze, główny bohater jest zbiorowy, a całości jednak do pierwowzoru trochę brakuje - choć nie jest to ogromna różnica, język przyciąga uwagę, zaś akcja (jej brak?),umiejętnie, acz leniwie popycha losy bohaterów do przodu.

"Obcy" Camusa, ale w Kairze, główny bohater jest zbiorowy, a całości jednak do pierwowzoru trochę brakuje - choć nie jest to ogromna różnica, język przyciąga uwagę, zaś akcja (jej brak?),umiejętnie, acz leniwie popycha losy bohaterów do przodu.

Pokaż mimo to

avatar
1807
895

Na półkach: , ,

Nie przeszkadza mi niespieszna akcja, że rozmowy nie dążą donikąd. Przeszkadza mi, że cała książka donikąd nie dąży, a rozmowy nie płyną, tylko wszyscy rzucają jakieś hasła, które nie tworzą dialogu. Być może, gdybym wiedziała cokolwiek o sytuacji politycznej tamże i wtedy, miałabym inną ocenę, ale teraz takie meh. Nie wiem, za co ten człowiek dostał Nobla, ale nie dlatego, że złe, tylko że nijakie.

Nie przeszkadza mi niespieszna akcja, że rozmowy nie dążą donikąd. Przeszkadza mi, że cała książka donikąd nie dąży, a rozmowy nie płyną, tylko wszyscy rzucają jakieś hasła, które nie tworzą dialogu. Być może, gdybym wiedziała cokolwiek o sytuacji politycznej tamże i wtedy, miałabym inną ocenę, ale teraz takie meh. Nie wiem, za co ten człowiek dostał Nobla, ale nie dlatego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1750
1138

Na półkach: ,

Egipski pisarz - Nadżib Mahfuz - Noblista roku 1988.
Miejscem akcji jest Kair lat 60-tych XX wieku. Na barce zacumowanej przy brzegu Nilu wieczorami spotyka się grupa przyjaciół. To osoby wykształcone, zajmujące wysokie stanowiska lub znane w świecie artystycznym.
Palą zakazany haszysz, wpadając w narkotyczne wizje. Godzinami prowadzą dyskusje, w których dominuje filozofia, sztuka, miłość, czasem polityka. Niby poszukują sensu życia, ale właściwie uciekają od rzeczywistości i odpowiedzialności, zapominają o swoich problemach. To właśnie zarzuca im młoda i piękna dziennikarka, która pewnego dnia zostaje zaproszona na barkę.
Bardzo nostalgiczna książka, akcja toczy się leniwie w oparach haszyszu.
Język miejscami zachwycający, czasem jedno poetyckie zdanie pamięta się przez kilka stron. Rozmowy momentami ciekawe, prowadzą je przecież ludzie inteligentni. Tylko wszechobecny marazm czyni tę książkę usypiającą i trochę nudną.
Ciekawy obraz konserwatywnego społeczeństwa, w którym jednostki wykształcone chcą korzystać z wolności na przekór normom społecznym i obyczajowym.
Interesująca pozycja z kręgu literatury krajów arabskich.

Egipski pisarz - Nadżib Mahfuz - Noblista roku 1988.
Miejscem akcji jest Kair lat 60-tych XX wieku. Na barce zacumowanej przy brzegu Nilu wieczorami spotyka się grupa przyjaciół. To osoby wykształcone, zajmujące wysokie stanowiska lub znane w świecie artystycznym.
Palą zakazany haszysz, wpadając w narkotyczne wizje. Godzinami prowadzą dyskusje, w których dominuje filozofia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
886
545

Na półkach:

Początkowo nie rozumiałam Nobla dla tej pozycji i w sumie nie do końca pojmuję tak wysokie wyróżnienie. Opowieść w zamyśle niespieszna, na "rauszu" ma jednak w sobie jakiś czar i urok.
"Kto się dookoła rozgląda, ten nie dociera do celu."

Początkowo nie rozumiałam Nobla dla tej pozycji i w sumie nie do końca pojmuję tak wysokie wyróżnienie. Opowieść w zamyśle niespieszna, na "rauszu" ma jednak w sobie jakiś czar i urok.
"Kto się dookoła rozgląda, ten nie dociera do celu."

Pokaż mimo to

avatar
192
9

Na półkach: , ,

Wyśmienita. Absolutnie wyśmienita. Jedyny minus - krótka. Mogłaby ciągnąć się jeszcze przez setki stron. Pełznąć powoli jak mityczny wąż.
Jest coś niesamowicie magicznego w egipskich nocach. Być może aura wygasłej cywilizacji, która odcisnęła niezacieralne piętno na kairskiej ziemii.
Jest także Anis, wędrujący w narkotycznych wizjach przez wiele epok i czasów, zadający pytania balansujące na granicy snu (jak on sam i barka na, której przesiaduje z gromadą osobliwych przyjaciół).

Nie rozumiem tak niskich ocen, ale być może nie każdy zadaje sobie podobne pytania jak bohaterowie książki. Jeśli ktoś czytał "Starożytne wieczory" N.Mailera i odnajduje w takiej literaturze zaspokojenie, to odnajdzie je również w "Rozmowach nad Nilem". Mi było mało.

Wyśmienita. Absolutnie wyśmienita. Jedyny minus - krótka. Mogłaby ciągnąć się jeszcze przez setki stron. Pełznąć powoli jak mityczny wąż.
Jest coś niesamowicie magicznego w egipskich nocach. Być może aura wygasłej cywilizacji, która odcisnęła niezacieralne piętno na kairskiej ziemii.
Jest także Anis, wędrujący w narkotycznych wizjach przez wiele epok i czasów, zadający...

więcej Pokaż mimo to

avatar
177
143

Na półkach:

Dyskusje o niczym.

Dyskusje o niczym.

Pokaż mimo to

avatar
600
68

Na półkach: ,

Egipski ziomeczek lubi sobie zajarać. Lubi to tak bardzo, że trzeźwy jest tylko przez kilka minut po przebudzeniu, nim wypije kawę z haszem. Ma przez to pewne problemy z efektywnością w pracy – ale któż by się czymś takim przejmował – i niespecjalnie chce mu się uczestniczyć w dyskusjach przyjaciół, odwiedzających go co wieczór. Skręcić, rozpalić, puścić w obieg. Ucieczka od rzeczywistości w narkotyczne oszołomienie? Ależ skąd, to po prostu trafny wybór. Mahfuz potwierdza, że jest dobrym kotem („Złodziej i psy” też był smaczną lekturą) i pozwala poczuć więź duchową z mieszkańcem Kairu sprzed półwiecza. Jestem na tak.

Egipski ziomeczek lubi sobie zajarać. Lubi to tak bardzo, że trzeźwy jest tylko przez kilka minut po przebudzeniu, nim wypije kawę z haszem. Ma przez to pewne problemy z efektywnością w pracy – ale któż by się czymś takim przejmował – i niespecjalnie chce mu się uczestniczyć w dyskusjach przyjaciół, odwiedzających go co wieczór. Skręcić, rozpalić, puścić w obieg. Ucieczka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
189

Na półkach:

jeżeli ktoś nie zawiódł się jeszcze na Nobliście, to tej lektury nie radzę, taka se, sprawnie napisana

jeżeli ktoś nie zawiódł się jeszcze na Nobliście, to tej lektury nie radzę, taka se, sprawnie napisana

Pokaż mimo to

avatar
215
216

Na półkach: , , ,

Nie lubię niedokończonych historii. Ale ta, jest trochę "inna" z założenia. Nad tytułowym Nilem, na barce spotykają się: główny księgowy, krytyk sztuki, aktor, literat, adwokat i urzędnik i odbywają dyskusje o życiu, o śmierci, o miłości, a czasami po prostu o niczym. Prawdę mówiąc spodziewałam się mądrzejszych rozmów, ale mogłam się spodziewać, że trudno takowych oczekiwać od osób w odmiennym stanie świadomości (chociaż nawet totalny pijak ociera się czasem w swych wypowiedziach o poezję ;D). Podstawowym ich zajęciem jest popalanie haszyszu, a najważniejszymi gadżetami są tzw nargile (fajki wodne). W takim stanie jak wiadomo libido nie zna hamulców, a więc kobiety, seks, nargile, a czasami któryś z tych filozofów palnie coś, co może i można uznać za w miarę mądre. Niektórzy z tych znawców pewnie chwilowo dotykają jakiegoś absolutu, co sprawia, że "świat wydaje się dziwny, pozbawiony swojego miejsca w czasie, może nawet nieistniejący". Nagle wśród naszych bohaterów pojawia się znana dziennikarka. Intryguje ją ich bierność, ucieczka przed życiem, przed odpowiedzialnością. Według niej, mądrzy ludzie tracą czas i uciekają od kłopotów, zamiast szukać "zbawiennych rozwiązań dla świata arabskiego, planety, a nawet kosmosu". Na zarzut, że odwołując się do absolutu ucieka się przed odpowiedzialnością, odpowiadają oni, że jest wielu takich, dla których odpowiedzialność jest drogą ucieczki przed absolutem. Nie ma to jak naćpany wykształciuch. Takiego nie przegadasz.
"zastanówcie się chłopcy nad dystansem, który człowiek przebył z jaskini do kosmosu bo wy, sukinsyny, będziecie jak bogowie zabawiać się wśród gwiazd".
No i zabawiają się. A że to pasywność, niemoralność i intelektualne samobójstwo? Jakie to ma znaczenie, skoro "jesteśmy naturalni i bez skazy. A normy etyczne w myśl których uznaje się nas za winnych, są martwe, bo zostały przeniesione z martwej epoki. Jesteśmy prekursorami nowej, prawdziwej moralności niezdefiniowanej jeszcze przez jurysdykcję". Takie nastroje muszą skutkować mocną reakcją otoczenia lub porządnym kopem od życia. Wystarczy ruszyć się z tej barki, aby doszło do tragedii. A wtedy pod znakiem zapytania stanie moralność nie tylko ludzi w odmiennym stanie świadomości, ale również ich oskarżycielki szczycącej się swoją powagą, zasadami i odpowiedzialnością.
Koniec tej historii można sobie dośpiewać (pod wpływem używek lub nie) i mimo że nie jest do końca klarowna - warto poczytać. Nie dla intrygi, nie dla mądrości - dla klimatu. Dla zachodów słońca nad Nilem, chmar białych gołębi, dla zapachu akacji i eukaliptusów i ciężkiego zapachu rzecznej wody. Dla "zdumiewającej hipnozy, stanu, który zapewniają nargile". Dla ciekawych, intrygujących, niespiesznych i nieprzerażających haszyszowych wizji (aż sama nabrałam ochoty na zapalenie takiej fajki ;D). Ponoć "żart i powaga to dwa określenia tej samej rzeczy". Czy w świecie, w którym komary są zaliczane do ssaków można liczyć na jakąś prawdę? Czy wszystko jest z góry fałszywe?

Nie lubię niedokończonych historii. Ale ta, jest trochę "inna" z założenia. Nad tytułowym Nilem, na barce spotykają się: główny księgowy, krytyk sztuki, aktor, literat, adwokat i urzędnik i odbywają dyskusje o życiu, o śmierci, o miłości, a czasami po prostu o niczym. Prawdę mówiąc spodziewałam się mądrzejszych rozmów, ale mogłam się spodziewać, że trudno takowych oczekiwać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
35

Na półkach:

Niestety nie moje gusta. Zbyt mało akcji, a rozmowy dla mnie za wiele nie wnosiły, ale ja prostą dziewczyną jestem to może nie zrozumiałam. Jednak musze przyznać, że ani troche mnie ta książka nie wciągnęła, ani troche nie zainteresowała i przeczytałam z obowiązku skoro już ją zaczęłam.

Niestety nie moje gusta. Zbyt mało akcji, a rozmowy dla mnie za wiele nie wnosiły, ale ja prostą dziewczyną jestem to może nie zrozumiałam. Jednak musze przyznać, że ani troche mnie ta książka nie wciągnęła, ani troche nie zainteresowała i przeczytałam z obowiązku skoro już ją zaczęłam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    290
  • Chcę przeczytać
    184
  • Posiadam
    87
  • 2012
    7
  • Nobliści
    7
  • Teraz czytam
    5
  • Ulubione
    4
  • Literatura egipska
    4
  • Afryka
    3
  • Obyczajowe
    3

Cytaty

Więcej
Nadżib Mahfuz Rozmowy nad Nilem Zobacz więcej
Nadżib Mahfuz Rozmowy nad Nilem Zobacz więcej
Nadżib Mahfuz Rozmowy nad Nilem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także