Kolejna niesamowita część, fantastycznej historii. Ta książka zamyka pewien rozdział, jaki ciągnął się przez dwa poprzednie tomy "Opowieści rodu Otori", ale moim zdaniem jak dotąd jest najlepsza. W tym woluminie towarzyszymy Takeo i Kaede, gdy próbują zająć należne im, z racji urodzenia i pozycji, miejsce w Trzech Krainach, a także pomścić tych, którzy zginęli niesprawiedliwie. Choć początkowo wszystko idzie dobrze, to jak to bywa w opowieści Lian Hearn, akcja szybko się zmienia i zaczyna porywać czytelnika jak rwąca rzeka.

Wspaniale napisana książka. Z utęsknieniem będę czekać na kolejną część, którą za jakiś czas mają dostarczyć do mojej księgarni. Gdybym chciała wymienić wszystko co mi się w niej podoba, nie starczyłaby mi miejsca. Moje słowa dobrze jednak wyraża bardzo wysoka ocena, jaką wystawiłam. Na pewno dorównuje poziomem dwóm poprzednim częściom, a chwilami nawet je przewyższa. Fantastycznie poprowadzona narracja i akcja, bitwy i zamachy, ale także pięknie pokazane uczucie Takeo i Kaede oraz ich cierpienie, kiedy muszą na jakiś czas się rozstać. Po przeczytaniu pierwszej strony człowiek przepada i nie odłoży książki, dopóki nie przeczyta ostatniego słowa. Takie właśnie powinny być opowieści. Nie mogę się już doczekać, kiedy wezmę w ręce "Krzyk czapli" i "Sieć niebios". Fantastyczna książka!

Kolejna niesamowita część, fantastycznej historii. Ta książka zamyka pewien rozdział, jaki ciągnął się przez dwa poprzednie tomy "Opowieści rodu Otori", ale moim zdaniem jak dotąd jest najlepsza. W tym woluminie towarzyszymy Takeo i Kaede, gdy próbują zająć należne im, z racji urodzenia i pozycji, miejsce w Trzech Krainach, a także pomścić tych, którzy zginęli...