Drobne występki w czasach obfitości
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Small Crimes in an Age of Abundance
- Wydawnictwo:
- Wiatr od Morza
- Data wydania:
- 2015-11-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-11-23
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393665396
- Tłumacz:
- Michał Alenowicz
- Tagi:
- Michał Alenowicz
Dlaczego w czasach obfitości niektórzy nadal cierpią głód?
Co więcej, czemu syci są wciąż nienasyceni?
W niniejszym zbiorze dwunastu powiązanych tematycznie opowiadań autor głośnych "Anglików na pokładzie" nie udziela na podobne pytania łatwych odpowiedzi. Nie jest zainteresowany ekonomicznymi czy geopolitycznymi analizami – skupia się wyłącznie na kameralnych sytuacjach z życia bohaterów przeróżnych narodowości. Odważnie mnoży opisy mniejszych czy większych konfliktów, nieuporządkowanych pragnień i lęków typowych dla naszych czasów, czyniąc to z ogromną przenikliwością oraz błyskotliwym poczuciem humoru.
Każde opowiadanie to literacka perełka, wciągająca precyzyjną narracją oraz intrygującą fabułą, często zwieńczona przewrotną i odrobinę niewygodną pointą, uświadamiającą nam, że nasze własne grzeszki, nad którymi często przechodzimy do porządku dziennego, również mogą być chorobą toczącą współczesny świat.
A katalog opisanych tu „drobnych występków” jest przebogaty: próżność, cynizm i małostkowość, niezrozumienie i pogarda dla obcych kultur, czy wreszcie powierzchowna wiara lub traktowanie Boga jak złotą rybkę – to zaledwie kilka przykładów. Co ciekawe, w literackim zwierciadle, które Kneale nam podsuwa, szczególnie nieatrakcyjne wydaje się odbicie Ameryki i Europy – czy sami odważymy się w nim przejrzeć
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 432
- 110
- 30
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Jak w każdym zbiorze mamy tu lepsze i gorsze historie, które pokazują, że ludzie to jednak świnie. Próżni i małostkowi. Nie czytałam tej książki z zapartym tchem, już na początku większości historii można było się zorientować, co będzie ich pointą. Opis książki na okładce, który sugeruje, że „każde opowiadanie to literacka perełka, wciągająca precyzyjną narracją oraz intrygującą fabułą” moim zdaniem mija się z prawdą. Jest to taka solidna, ale jednocześnie przeciętna pozycja. Tłumacz chyba kocha imiesłowy przysłówkowe. Nie jest to krytyka, po prostu dawno nie czytałam tekstu, w którym bym ich tyle spotkała.
Jak w każdym zbiorze mamy tu lepsze i gorsze historie, które pokazują, że ludzie to jednak świnie. Próżni i małostkowi. Nie czytałam tej książki z zapartym tchem, już na początku większości historii można było się zorientować, co będzie ich pointą. Opis książki na okładce, który sugeruje, że „każde opowiadanie to literacka perełka, wciągająca precyzyjną narracją oraz...
więcej Pokaż mimo toJak nie lubię opowiadań, tak te mi się spodobały - faktycznie mają w sobie "coś".
Jak nie lubię opowiadań, tak te mi się spodobały - faktycznie mają w sobie "coś".
Pokaż mimo toZbiór opowiadań o tym, jak krucha wydaje się nasza ludzka przyzwoitość w momencie próby. Jak zaskakująco dla samych siebie potrafimy się zachować. Jak szybko przechodzimy do porządku dziennego nad sprawami, które były dla nas niewygodne, dwuznaczne moralnie i godne największego potępienia jeżeli dotyczyłyby innych.
Zbiór opowiadań o tym, jak krucha wydaje się nasza ludzka przyzwoitość w momencie próby. Jak zaskakująco dla samych siebie potrafimy się zachować. Jak szybko przechodzimy do porządku dziennego nad sprawami, które były dla nas niewygodne, dwuznaczne moralnie i godne największego potępienia jeżeli dotyczyłyby innych.
Pokaż mimo toNa początku zapowiadało się lepiej, bardzo nierówne opowiadania - niektóre wręcz wspaniałe, z puentą zamurowującą wręcz czytelnika, niektóre z rozmytym tłem, postaciami samym problem. Pomysł fantastyczny, bardzo niewygodna lektura, ale mogło być trochę lepiej, nie wiem czy to kwestia tłumaczenia czy języka autora, ale chwilami styl wydawał się bardzo oschły, wręcz sztuczny, a przecież chodzi o to jak wiele emocji wyzwala każdy "występek" ludzi pierwszego świata. Ogólnie polecam.
Na początku zapowiadało się lepiej, bardzo nierówne opowiadania - niektóre wręcz wspaniałe, z puentą zamurowującą wręcz czytelnika, niektóre z rozmytym tłem, postaciami samym problem. Pomysł fantastyczny, bardzo niewygodna lektura, ale mogło być trochę lepiej, nie wiem czy to kwestia tłumaczenia czy języka autora, ale chwilami styl wydawał się bardzo oschły, wręcz sztuczny,...
więcej Pokaż mimo toŚwietny tytuł, kiepski środek. Szyta grubą nicią: drętwa fabuła, prymitywna ideologizacja pod pozorem moralizatorstwa i skłaniania do refleksji. Od pierwszych stron opowiadań można bez trudu domyśleć się, jaki "grzech/odstępstwo od poprawności politycznej" popełniają współcześni ludzie Zachodu.
Świetny tytuł, kiepski środek. Szyta grubą nicią: drętwa fabuła, prymitywna ideologizacja pod pozorem moralizatorstwa i skłaniania do refleksji. Od pierwszych stron opowiadań można bez trudu domyśleć się, jaki "grzech/odstępstwo od poprawności politycznej" popełniają współcześni ludzie Zachodu.
Pokaż mimo toCałe życie trzeba się uczyć życia!
Nie sądzicie, że to ciężar przymusu w oknie wolności?
...być w drodze, w usiłowaniu i w oczekiwaniu...
To przecież szukanie dowodów na istnienie człowieka.
"Drobne występki" INNYCH zmuszają NAS do refleksji, zadawania pytań, szukania odniesień. Autor sprytnie podsuwa "obrazy słów": Kamień, Smak, Czas, Dźwięk..., które zapadają w naszej pamięci na dłużej. Poruszają, zaskakują na zakręcie prostej drogi. Zatrzymujemy się, aby przemyśleć to, co przed chwilą przeczytaliśmy. Jak ja tak lubię :-) czytać.
Polecam listę niechcianych, niezręcznych sytuacji w dwunastu opowiadaniach, z człowieczeństwem "w czasach obfitości".
Zapewniam zaskoczenie już przy pierwszym Kamieniu.
Całe życie trzeba się uczyć życia!
więcej Pokaż mimo toNie sądzicie, że to ciężar przymusu w oknie wolności?
...być w drodze, w usiłowaniu i w oczekiwaniu...
To przecież szukanie dowodów na istnienie człowieka.
"Drobne występki" INNYCH zmuszają NAS do refleksji, zadawania pytań, szukania odniesień. Autor sprytnie podsuwa "obrazy słów": Kamień, Smak, Czas, Dźwięk..., które zapadają w naszej...
Książka niewątpliwie dobra i wartościowa, jest też dobrze napisana, ale czegoś mi tutaj zabrakło do poziomu "Anglików na pokładzie", czy "Rzymianami bendac". Chyba jest to pozycja zbyt letnia, za mało interakcji czytelnika z samymi bohaterami, być może raczej formuła tematycznego zbioru niepowiązanych ze sobą opowiadań, być może po trosze też to, że poza tytułem zbioru, ciężko znaleźć tutaj jakąś głębszą myśl przewodnią.
Kneale chciał pokazać różne punkty widzenia ludzi żyjących w różnych częściach globu, chwilami świetnie mu poszło (chyba najlepszy z całego zbioru "Kamień" oraz "Smak", "Metal", czy "Biel") ale przeważnie wychodził z tego płytki moralitet ("Proszek", "Słońce") albo sama opowieść była nie do końca trafiona ("Ciężar").
Być może jest jednak też tak, że jestem już tak zblazowany ilością przeczytanych w życiu książek, że moje wymagania są zbyt wysublimowane i od książek oczekuję czasami więcej, niż są w stanie zaoferować :) Dlatego poprzestanę na tym, że "Drobne występki ..." to zwyczajnie dobra pozycja, warta polecenia każdemu czytelnikowi szukającemu czegoś więcej w literaturze, niż odmóżdżającej papki, tak szeroko ostatnio reklamowanej na LC.
Książka niewątpliwie dobra i wartościowa, jest też dobrze napisana, ale czegoś mi tutaj zabrakło do poziomu "Anglików na pokładzie", czy "Rzymianami bendac". Chyba jest to pozycja zbyt letnia, za mało interakcji czytelnika z samymi bohaterami, być może raczej formuła tematycznego zbioru niepowiązanych ze sobą opowiadań, być może po trosze też to, że poza tytułem zbioru,...
więcej Pokaż mimo toUsiadłam sobie do pisania tej recenzji i przypomniał mi się plakat, który ostatnio widziałam. "A czekolady to nikt nie wyrzuci / Chleb". Jest w tym mnóstwo przerażającej prawdy. I o podobnych prawdach próbuje nam właśnie opowiedzieć Matthew Kneale w Drobnych występkach w czasach obfitości.
Ciąg dalszy:
http://miedzysklejonymikartkami.blogspot.com/2017/03/258-matthew-kneale-drobne-wystepki.html
Usiadłam sobie do pisania tej recenzji i przypomniał mi się plakat, który ostatnio widziałam. "A czekolady to nikt nie wyrzuci / Chleb". Jest w tym mnóstwo przerażającej prawdy. I o podobnych prawdach próbuje nam właśnie opowiedzieć Matthew Kneale w Drobnych występkach w czasach obfitości.
więcej Pokaż mimo toCiąg...
GRZECH NASZ POWSZEDNI
Tematem tego tuzina opowiadań jest zło banalne, zło - przynajmniej na początku - niepozorne, rodzące się nie w spektakularnych aktach, ale wśród drobiazgów codziennego życia. Zło, które powstaje wśród powszednich małych frustracji, niespełnień, tęsknot i pokus, na które wystawia nas zwykła egzystencja. Widać to już na okładce, na której widnieje tuzin przedmiotów, z których nie wszystkie to z definicji narzędzia mordu, ale wszystkimi można zabić lub zranić). (...) Kneale biegle operuje zmienną dramaturgią. Każde z opowiadań ma własną niepowtarzalną dynamikę - od bardzo angielskiej z ducha, powściągliwej narracji "Kamienia" po dławiący pierwszoosobowy przekaz arabskiego terrorysty w "Bieli". "Proszek" utrzymany jest w tonie ironicznej komedii, "Liście" - o kolumbijskich korzeniach tegoż proszku - w refleksyjnej stylistyce Marqueza. Najkrótsze opowiadanie "Tabletki" - to tylko sześć stron, jedna jedyna pustynno-ambientowa scena. Jej cały tekst dałby się zekranizować na jednym ujęciu, ale jakże jest wstrząsający!
Kneale, żonglując scenami z całego globu (jakkolwiek w centrum uwagi zwykle są przedstawiciele rasy białej) podsuwa nam rozmaite lustra. Na swój chłodny i nieco ironiczny sposób pyta - a co ty byś zrobił, człowieku? Dramaty i dylematy jego bohaterów z reguły nie są spektakularne (...). Tym mocniej wybrzmiewa wiszące w powietrzu pytanie, wciąż obecne, choć Kneale ma dość dla nas szacunku, by nie zadać go wprost: Jak TY byś się zachował? Czy jesteś bez grzechu, by pierwszy rzucić kamieniem? Niewesoła - choć niepozbawiona przewrotnego humoru - materia Kneale'owych opowiadań, których liczba dyskretnie odsyła do symboliki biblijnej (apostołowie!),mieści się gdzieś nieopodal "Dekalogu" Krzysztofa Kieślowskiego. Wrażenie to potęgują jeszcze lakoniczne jednowyrazowe tytuły, często paradoksalne, symboliczne, wskazujące na znaczące detale czy rekwizyty. Mimo odmiennych tonacji, sytuacje aranżowane przez angielskiego pisarza są podobną mistrzowi kina metafizycznego współczesną próbą wywiedzenia refleksji moralnej wprost z codzienności. To w pewnym sensie nowoczesna ilustracja siedmiu grzechów głównych, rozmienionych na tuzin grzechów powszednich. Naszych też.
---
Inne moje recenzje: www.zaokładkiplotem.pl
GRZECH NASZ POWSZEDNI
więcej Pokaż mimo toTematem tego tuzina opowiadań jest zło banalne, zło - przynajmniej na początku - niepozorne, rodzące się nie w spektakularnych aktach, ale wśród drobiazgów codziennego życia. Zło, które powstaje wśród powszednich małych frustracji, niespełnień, tęsknot i pokus, na które wystawia nas zwykła egzystencja. Widać to już na okładce, na której widnieje tuzin...
Od wagi naprawdę piórkowej, do ciężkiej, a do tego w podróżny dookoła świata, różnicując tła i kultury. Historie napędzają rozwój wydarzeń. Nie ma tu budowania skomplikowanych charakterów. Wszak nowela, rozmiar narzuca obróbkę tematu. Pisanie Kneale'a jest delikatnie anegdotyczne i momentami sentencjonalne; tytuły zwięzłe, celne w swej enigmatycznej prostocie. Miałam wrażenie, że bohaterowie zostali uwikłani w serię zdarzeń tak okrutnych, że każdy wybór wydaje się zły, albo gorszy dla nich samych, albo ich otoczenia. Całe to uwikłanie we współczesnym świecie pazerności, zazdrości i samotności, nadaje głęboki kontekst przedstawionym historiom. A wisienką na torcie jest fakt, że czytelnikowi przypada rola sędziego, bo autor wstrzymuje się od komentarza, czy choćby delikatnej oceny.
całość: http://ksiazkisaniebezpieczne.blogspot.com/2015/12/wystepki-zbrodnie-czyli-moralne-zapasy.html
Od wagi naprawdę piórkowej, do ciężkiej, a do tego w podróżny dookoła świata, różnicując tła i kultury. Historie napędzają rozwój wydarzeń. Nie ma tu budowania skomplikowanych charakterów. Wszak nowela, rozmiar narzuca obróbkę tematu. Pisanie Kneale'a jest delikatnie anegdotyczne i momentami sentencjonalne; tytuły zwięzłe, celne w swej enigmatycznej prostocie. Miałam...
więcej Pokaż mimo to