rozwińzwiń

Drobne występki w czasach obfitości

Okładka książki Drobne występki w czasach obfitości Matthew Kneale
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Drobne występki w czasach obfitości
Matthew Kneale Wydawnictwo: Wiatr od Morza literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Small Crimes in an Age of Abundance
Wydawnictwo:
Wiatr od Morza
Data wydania:
2015-11-23
Data 1. wyd. pol.:
2015-11-23
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788393665396
Tłumacz:
Michał Alenowicz
Tagi:
Michał Alenowicz
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
93 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
9
8

Na półkach:

Jak w każdym zbiorze mamy tu lepsze i gorsze historie, które pokazują, że ludzie to jednak świnie. Próżni i małostkowi. Nie czytałam tej książki z zapartym tchem, już na początku większości historii można było się zorientować, co będzie ich pointą. Opis książki na okładce, który sugeruje, że „każde opowiadanie to literacka perełka, wciągająca precyzyjną narracją oraz intrygującą fabułą” moim zdaniem mija się z prawdą. Jest to taka solidna, ale jednocześnie przeciętna pozycja. Tłumacz chyba kocha imiesłowy przysłówkowe. Nie jest to krytyka, po prostu dawno nie czytałam tekstu, w którym bym ich tyle spotkała.

Jak w każdym zbiorze mamy tu lepsze i gorsze historie, które pokazują, że ludzie to jednak świnie. Próżni i małostkowi. Nie czytałam tej książki z zapartym tchem, już na początku większości historii można było się zorientować, co będzie ich pointą. Opis książki na okładce, który sugeruje, że „każde opowiadanie to literacka perełka, wciągająca precyzyjną narracją oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3138
1426

Na półkach:

Jak nie lubię opowiadań, tak te mi się spodobały - faktycznie mają w sobie "coś".

Jak nie lubię opowiadań, tak te mi się spodobały - faktycznie mają w sobie "coś".

Pokaż mimo to

avatar
101
9

Na półkach: ,

Zbiór opowiadań o tym, jak krucha wydaje się nasza ludzka przyzwoitość w momencie próby. Jak zaskakująco dla samych siebie potrafimy się zachować. Jak szybko przechodzimy do porządku dziennego nad sprawami, które były dla nas niewygodne, dwuznaczne moralnie i godne największego potępienia jeżeli dotyczyłyby innych.

Zbiór opowiadań o tym, jak krucha wydaje się nasza ludzka przyzwoitość w momencie próby. Jak zaskakująco dla samych siebie potrafimy się zachować. Jak szybko przechodzimy do porządku dziennego nad sprawami, które były dla nas niewygodne, dwuznaczne moralnie i godne największego potępienia jeżeli dotyczyłyby innych.

Pokaż mimo to

avatar
781
332

Na półkach:

Na początku zapowiadało się lepiej, bardzo nierówne opowiadania - niektóre wręcz wspaniałe, z puentą zamurowującą wręcz czytelnika, niektóre z rozmytym tłem, postaciami samym problem. Pomysł fantastyczny, bardzo niewygodna lektura, ale mogło być trochę lepiej, nie wiem czy to kwestia tłumaczenia czy języka autora, ale chwilami styl wydawał się bardzo oschły, wręcz sztuczny, a przecież chodzi o to jak wiele emocji wyzwala każdy "występek" ludzi pierwszego świata. Ogólnie polecam.

Na początku zapowiadało się lepiej, bardzo nierówne opowiadania - niektóre wręcz wspaniałe, z puentą zamurowującą wręcz czytelnika, niektóre z rozmytym tłem, postaciami samym problem. Pomysł fantastyczny, bardzo niewygodna lektura, ale mogło być trochę lepiej, nie wiem czy to kwestia tłumaczenia czy języka autora, ale chwilami styl wydawał się bardzo oschły, wręcz sztuczny,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
4

Na półkach:

Świetny tytuł, kiepski środek. Szyta grubą nicią: drętwa fabuła, prymitywna ideologizacja pod pozorem moralizatorstwa i skłaniania do refleksji. Od pierwszych stron opowiadań można bez trudu domyśleć się, jaki "grzech/odstępstwo od poprawności politycznej" popełniają współcześni ludzie Zachodu.

Świetny tytuł, kiepski środek. Szyta grubą nicią: drętwa fabuła, prymitywna ideologizacja pod pozorem moralizatorstwa i skłaniania do refleksji. Od pierwszych stron opowiadań można bez trudu domyśleć się, jaki "grzech/odstępstwo od poprawności politycznej" popełniają współcześni ludzie Zachodu.

Pokaż mimo to

avatar
102
95

Na półkach: ,

Całe życie trzeba się uczyć życia!
Nie sądzicie, że to ciężar przymusu w oknie wolności?

...być w drodze, w usiłowaniu i w oczekiwaniu...
To przecież szukanie dowodów na istnienie człowieka.

"Drobne występki" INNYCH zmuszają NAS do refleksji, zadawania pytań, szukania odniesień. Autor sprytnie podsuwa "obrazy słów": Kamień, Smak, Czas, Dźwięk..., które zapadają w naszej pamięci na dłużej. Poruszają, zaskakują na zakręcie prostej drogi. Zatrzymujemy się, aby przemyśleć to, co przed chwilą przeczytaliśmy. Jak ja tak lubię :-) czytać.

Polecam listę niechcianych, niezręcznych sytuacji w dwunastu opowiadaniach, z człowieczeństwem "w czasach obfitości".
Zapewniam zaskoczenie już przy pierwszym Kamieniu.

Całe życie trzeba się uczyć życia!
Nie sądzicie, że to ciężar przymusu w oknie wolności?

...być w drodze, w usiłowaniu i w oczekiwaniu...
To przecież szukanie dowodów na istnienie człowieka.

"Drobne występki" INNYCH zmuszają NAS do refleksji, zadawania pytań, szukania odniesień. Autor sprytnie podsuwa "obrazy słów": Kamień, Smak, Czas, Dźwięk..., które zapadają w naszej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1296
954

Na półkach:

Książka niewątpliwie dobra i wartościowa, jest też dobrze napisana, ale czegoś mi tutaj zabrakło do poziomu "Anglików na pokładzie", czy "Rzymianami bendac". Chyba jest to pozycja zbyt letnia, za mało interakcji czytelnika z samymi bohaterami, być może raczej formuła tematycznego zbioru niepowiązanych ze sobą opowiadań, być może po trosze też to, że poza tytułem zbioru, ciężko znaleźć tutaj jakąś głębszą myśl przewodnią.
Kneale chciał pokazać różne punkty widzenia ludzi żyjących w różnych częściach globu, chwilami świetnie mu poszło (chyba najlepszy z całego zbioru "Kamień" oraz "Smak", "Metal", czy "Biel") ale przeważnie wychodził z tego płytki moralitet ("Proszek", "Słońce") albo sama opowieść była nie do końca trafiona ("Ciężar").
Być może jest jednak też tak, że jestem już tak zblazowany ilością przeczytanych w życiu książek, że moje wymagania są zbyt wysublimowane i od książek oczekuję czasami więcej, niż są w stanie zaoferować :) Dlatego poprzestanę na tym, że "Drobne występki ..." to zwyczajnie dobra pozycja, warta polecenia każdemu czytelnikowi szukającemu czegoś więcej w literaturze, niż odmóżdżającej papki, tak szeroko ostatnio reklamowanej na LC.

Książka niewątpliwie dobra i wartościowa, jest też dobrze napisana, ale czegoś mi tutaj zabrakło do poziomu "Anglików na pokładzie", czy "Rzymianami bendac". Chyba jest to pozycja zbyt letnia, za mało interakcji czytelnika z samymi bohaterami, być może raczej formuła tematycznego zbioru niepowiązanych ze sobą opowiadań, być może po trosze też to, że poza tytułem zbioru,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1490
573

Na półkach: , , , , , , , , ,

Usiadłam sobie do pisania tej recenzji i przypomniał mi się plakat, który ostatnio widziałam. "A czekolady to nikt nie wyrzuci / Chleb". Jest w tym mnóstwo przerażającej prawdy. I o podobnych prawdach próbuje nam właśnie opowiedzieć Matthew Kneale w Drobnych występkach w czasach obfitości.

Ciąg dalszy:
http://miedzysklejonymikartkami.blogspot.com/2017/03/258-matthew-kneale-drobne-wystepki.html

Usiadłam sobie do pisania tej recenzji i przypomniał mi się plakat, który ostatnio widziałam. "A czekolady to nikt nie wyrzuci / Chleb". Jest w tym mnóstwo przerażającej prawdy. I o podobnych prawdach próbuje nam właśnie opowiedzieć Matthew Kneale w Drobnych występkach w czasach obfitości.

Ciąg...

więcej Pokaż mimo to

avatar
353
96

Na półkach: ,

GRZECH NASZ POWSZEDNI

Tematem tego tuzina opowiadań jest zło banalne, zło - przynajmniej na początku - niepozorne, rodzące się nie w spektakularnych aktach, ale wśród drobiazgów codziennego życia. Zło, które powstaje wśród powszednich małych frustracji, niespełnień, tęsknot i pokus, na które wystawia nas zwykła egzystencja. Widać to już na okładce, na której widnieje tuzin przedmiotów, z których nie wszystkie to z definicji narzędzia mordu, ale wszystkimi można zabić lub zranić). (...) Kneale biegle operuje zmienną dramaturgią. Każde z opowiadań ma własną niepowtarzalną dynamikę - od bardzo angielskiej z ducha, powściągliwej narracji "Kamienia" po dławiący pierwszoosobowy przekaz arabskiego terrorysty w "Bieli". "Proszek" utrzymany jest w tonie ironicznej komedii, "Liście" - o kolumbijskich korzeniach tegoż proszku - w refleksyjnej stylistyce Marqueza. Najkrótsze opowiadanie "Tabletki" - to tylko sześć stron, jedna jedyna pustynno-ambientowa scena. Jej cały tekst dałby się zekranizować na jednym ujęciu, ale jakże jest wstrząsający!

Kneale, żonglując scenami z całego globu (jakkolwiek w centrum uwagi zwykle są przedstawiciele rasy białej) podsuwa nam rozmaite lustra. Na swój chłodny i nieco ironiczny sposób pyta - a co ty byś zrobił, człowieku? Dramaty i dylematy jego bohaterów z reguły nie są spektakularne (...). Tym mocniej wybrzmiewa wiszące w powietrzu pytanie, wciąż obecne, choć Kneale ma dość dla nas szacunku, by nie zadać go wprost: Jak TY byś się zachował? Czy jesteś bez grzechu, by pierwszy rzucić kamieniem? Niewesoła - choć niepozbawiona przewrotnego humoru - materia Kneale'owych opowiadań, których liczba dyskretnie odsyła do symboliki biblijnej (apostołowie!),mieści się gdzieś nieopodal "Dekalogu" Krzysztofa Kieślowskiego. Wrażenie to potęgują jeszcze lakoniczne jednowyrazowe tytuły, często paradoksalne, symboliczne, wskazujące na znaczące detale czy rekwizyty. Mimo odmiennych tonacji, sytuacje aranżowane przez angielskiego pisarza są podobną mistrzowi kina metafizycznego współczesną próbą wywiedzenia refleksji moralnej wprost z codzienności. To w pewnym sensie nowoczesna ilustracja siedmiu grzechów głównych, rozmienionych na tuzin grzechów powszednich. Naszych też.


---
Inne moje recenzje: www.zaokładkiplotem.pl

GRZECH NASZ POWSZEDNI

Tematem tego tuzina opowiadań jest zło banalne, zło - przynajmniej na początku - niepozorne, rodzące się nie w spektakularnych aktach, ale wśród drobiazgów codziennego życia. Zło, które powstaje wśród powszednich małych frustracji, niespełnień, tęsknot i pokus, na które wystawia nas zwykła egzystencja. Widać to już na okładce, na której widnieje tuzin...

więcej Pokaż mimo to

avatar
225
178

Na półkach: ,

Od wagi naprawdę piórkowej, do ciężkiej, a do tego w podróżny dookoła świata, różnicując tła i kultury. Historie napędzają rozwój wydarzeń. Nie ma tu budowania skomplikowanych charakterów. Wszak nowela, rozmiar narzuca obróbkę tematu. Pisanie Kneale'a jest delikatnie anegdotyczne i momentami sentencjonalne; tytuły zwięzłe, celne w swej enigmatycznej prostocie. Miałam wrażenie, że bohaterowie zostali uwikłani w serię zdarzeń tak okrutnych, że każdy wybór wydaje się zły, albo gorszy dla nich samych, albo ich otoczenia. Całe to uwikłanie we współczesnym świecie pazerności, zazdrości i samotności, nadaje głęboki kontekst przedstawionym historiom. A wisienką na torcie jest fakt, że czytelnikowi przypada rola sędziego, bo autor wstrzymuje się od komentarza, czy choćby delikatnej oceny.

całość: http://ksiazkisaniebezpieczne.blogspot.com/2015/12/wystepki-zbrodnie-czyli-moralne-zapasy.html

Od wagi naprawdę piórkowej, do ciężkiej, a do tego w podróżny dookoła świata, różnicując tła i kultury. Historie napędzają rozwój wydarzeń. Nie ma tu budowania skomplikowanych charakterów. Wszak nowela, rozmiar narzuca obróbkę tematu. Pisanie Kneale'a jest delikatnie anegdotyczne i momentami sentencjonalne; tytuły zwięzłe, celne w swej enigmatycznej prostocie. Miałam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    432
  • Przeczytane
    110
  • Posiadam
    30
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2016
    3
  • 2016
    3
  • 2018
    3
  • Literatura angielska
    3
  • Ulubione
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Drobne występki w czasach obfitości


Podobne książki

Przeczytaj także