Książka Eleanor Catton "Próba" została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura piękna.
Urodziła się w Kanadzie, mieszka w Nowej Zelandii. Studiowała filologię angielską na University of Canterbury, uzupełniając ją kursem Master's in Creative Writing w The Institute of Modern Letters, na Victoria University w Wellington. Jej pierwsza powieść "The Rehearsal" to praca dyplomowa. Za drugą "The Luminaries", otrzymała w 2013 roku nagrodę The Man Booker Prize.
Uff... przebrnęłam przez ogromną ilość stron. Jeżeli miałabym opisać książkę "Wszystko co lśni" jednym wyrazem to użyłabym słowa DOKŁADNA. W tej książce dokładne i drobiazgowe są opisy postaci, ich wyglądu, charakterów, opisy przyrody, miasta i okolic w których rozgrywa się akcja . Niestety książka mnie nie wciągnęła. Ostatnie rozdziały czytałam szybko i niezbyt uważnie. Cała historia opisana w książce mogłaby spokojnie zmieścić się na połowie zapisanych stron. Doceniam natomiast sam zamysł autorki powiązania całej historii z układem gwiazd, planet, fazami księżyca, charakterystyką poszczególnych znaków zodiaku i rozumiem, że dlatego też cała historia jest tak bardzo "rozwleczona" (okropne słowo ale nie przychodzi mi na myśl lepsze).
Moja przygoda z Wszystko, co lśni zaczęła się banalnie - od tajemniczej, pięknej okładki. Potem był opis i inormacja o młodej Autorce i nagrodzie jaką otrzymała za tę książkę. Wreszcie - ucieszyła mnie objętość dzieła liczącego ponad 800 stron (uwielbiam takie grubasy).
Rozpoczęłam więc lekturę. Wkrótce jednak moje pozytywne, pełne wiary nastawienie zmieniło się. Pierwsza setka stron to ogromne zmęczenie. Chaotycza rekonstrukcja wydarzeń przedstawiona w formie pogawędki kilkunastu mężczyzn przy kufelku spowodowała chęć zamknięcia książki na wieki. Wytrwałam jednak z nadzieją, że może jutro będzie lepiej. Dopiero w połowie czyli ok 400 str. trochę się uspokoiło co nie zmienia faktu, że dobrnięcie do końca uważam za swój wielki sukces i poświęcenie.
Myślę, że Wszystko, co lśni to za długa, rozwleczona a tym samym nudna i męcząca pozycja. Szkoda bo fabuła, liczni bohaterowie, ciekawe poboczne wątki - to duży potencjał na dobrą powieść.
Może jednak nie mam racji bo w tym wypadku "im więcej tym lepiej" doprowadziło młodą Autorkę do nagrody Booker'a i za to oraz z szacunku za wielką pracę Catton daję 6 gwiazd.