rozwińzwiń

Portret wisielca

Okładka książki Portret wisielca Marcin Wroński
Okładka książki Portret wisielca
Marcin Wroński Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Komisarz Maciejewski (tom 8) Seria: Mroczna Seria kryminał, sensacja, thriller
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Maciejewski (tom 8)
Seria:
Mroczna Seria
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2016-01-15
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-15
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328026704
Tagi:
literatura polska zyga maciejewski retro
Inne
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zimno, zimniej, zbrodnia Wojciech Chmielarz, Ryszard Ćwirlej, Robert Ostaszewski, Anna Rozenberg, Magda Stachula, Bartosz Szczygielski, Izabela Szolc, Marcin Wroński
Ocena 5,9
Zimno, zimniej... Wojciech Chmielarz,...
Okładka książki Gliny z innej gliny Ryszard Ćwirlej, Robert Ostaszewski, Andrzej Pilipiuk, Marcin Wroński
Ocena 7,2
Gliny z innej ... Ryszard Ćwirlej, Ro...
Okładka książki Trupów hurtowo trzech Piotr Bojarski, Wojciech Chmielarz, Ryszard Ćwirlej, Bohdan Głębocki, Gaja Grzegorzewska, Joanna Jodełka, Michał Larek, Joanna Opiat-Bojarska, Olga Rudnicka, Marcin Wroński
Ocena 6,3
Trupów hurtowo... Piotr Bojarski, Woj...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
408 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
201
158

Na półkach: ,

Fajny i dokładnie przedstawiony przedwojenny Lublin. Maciejewski i jego demony też. Przedwojenny glina z krwi i kości, tylko niektóre wątki mocno naciągane. Ale przyjemna lektura na popołudnie,

Fajny i dokładnie przedstawiony przedwojenny Lublin. Maciejewski i jego demony też. Przedwojenny glina z krwi i kości, tylko niektóre wątki mocno naciągane. Ale przyjemna lektura na popołudnie,

Pokaż mimo to

avatar
203
175

Na półkach: , ,

Kolejne spotkanie. tematyka jak to tematyka u Pana Marcina, Lublin, brukowana ulica Głęboka i ON Komisarz Maciejewski w wirze dochodzenia , tu zabójstwo, tam nie zrozumienie u mieszkańców każdej nacji i wyznania, KUL w rozkwicie, a kwiaty dla ukochanej po nocy szuka :):). O ludzie. !!!
Warto czytać, dla samego Lublina powojennego:):)

Kolejne spotkanie. tematyka jak to tematyka u Pana Marcina, Lublin, brukowana ulica Głęboka i ON Komisarz Maciejewski w wirze dochodzenia , tu zabójstwo, tam nie zrozumienie u mieszkańców każdej nacji i wyznania, KUL w rozkwicie, a kwiaty dla ukochanej po nocy szuka :):). O ludzie. !!!
Warto czytać, dla samego Lublina powojennego:):)

Pokaż mimo to

avatar
32
32

Na półkach:

Kolejna opowieść o komisarzu Zygmuncie Maciejewskim na dyszkę. Mimo że nie była przepełniona akcją, to autor zaoferował bardzo ciekawą tematykę. To zdecywanie było jedno z najdziwniejszych śledztw Zygi, niemniej bardzo ciekawe od początku do końca.

Kolejna opowieść o komisarzu Zygmuncie Maciejewskim na dyszkę. Mimo że nie była przepełniona akcją, to autor zaoferował bardzo ciekawą tematykę. To zdecywanie było jedno z najdziwniejszych śledztw Zygi, niemniej bardzo ciekawe od początku do końca.

Pokaż mimo to

avatar
355
61

Na półkach:

Jestem po kolejnej lekturze opowieści o Podkomisarzu Maciejewskim i wydaje mi się, ze opisywanie tych książek jako kryminały jest niewłaściwe. U P Wrońskiego zagadka kryminalna okazuje się po raz kolejny tłem a bohaterem zdarzeń jest to co w innych książkach jest tłem czyli sytuacja kulturalno-religijno-polityczna. Pretekstem dla autora jest przedstawienie słabej widowiskowo operacji śledczej na rzecz pokazania barwnej rzeczywistości dwudziestolecia międzywojennego.

Jestem po kolejnej lekturze opowieści o Podkomisarzu Maciejewskim i wydaje mi się, ze opisywanie tych książek jako kryminały jest niewłaściwe. U P Wrońskiego zagadka kryminalna okazuje się po raz kolejny tłem a bohaterem zdarzeń jest to co w innych książkach jest tłem czyli sytuacja kulturalno-religijno-polityczna. Pretekstem dla autora jest przedstawienie słabej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
200
132

Na półkach:

Wszystkie kryminały z serii o Komisarzu Maciejewskim to naprawdę ciekawa lektura 
Jak dla mnie oczywiście.
Tym razem to kolejna barwna opowieść o dawnym Lublinie z okresu międzywojennego
a gdzieś w tle nowa zagadka kryminalna.
Napisałam w tle bo tym razem zbrodnia jakby nie stanowi kwintesencji powieści.
Bardziej to taka podróż sentymentalna,do czasów które już przeminęły,
a w których ważnym punktem są stosunki między Polakami i Żydami.
Wielu czytelników zganiło „Portret Wisielca”, że inny,że bezkrwawy itp
Ja sama oceniam książkę wysoko i polecam do przeczytania

Wszystkie kryminały z serii o Komisarzu Maciejewskim to naprawdę ciekawa lektura 
Jak dla mnie oczywiście.
Tym razem to kolejna barwna opowieść o dawnym Lublinie z okresu międzywojennego
a gdzieś w tle nowa zagadka kryminalna.
Napisałam w tle bo tym razem zbrodnia jakby nie stanowi kwintesencji powieści.
Bardziej to taka podróż sentymentalna,do czasów które już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1273
1270

Na półkach: , ,

Po powrocie z Zamościa do Lublina komisarz Zyga Maciejewski dostaje sprawę domniemanego samobójstwa żydowskiego studenta. Dzieje się tak dlatego, że Zyga mówi i rozumie po żydowsku. Jak zawsze autor świetnie odzwierciedlił ówczesne lubelskie środowisko, zarówno polskie jak i żydowskie oraz panujące między nimi stosunki, podziały i animozje. Czytając książkę Pana Marcina widziałam siebie na ulicach Lublina, nie miałam żadnego problemu z lokalizacją akcji. Sama fabuła dość ciekawa, sprawnie poprowadzona i wyjaśniona. Mimo, że Zyga Maciejewski nie jest dla mnie wzorcem do naśladowania ( arogancja, pijaństwo) to polubiłam jego sprawny umysł i jego samego. Z przyjemnością sięgnę po kolejną książkę z cyklu.

Po powrocie z Zamościa do Lublina komisarz Zyga Maciejewski dostaje sprawę domniemanego samobójstwa żydowskiego studenta. Dzieje się tak dlatego, że Zyga mówi i rozumie po żydowsku. Jak zawsze autor świetnie odzwierciedlił ówczesne lubelskie środowisko, zarówno polskie jak i żydowskie oraz panujące między nimi stosunki, podziały i animozje. Czytając książkę Pana Marcina...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
79

Na półkach:

Książka jest trochę nierówna. Są fragmenty proste oraz takie, gdzie trzeba bardzo się skupić na czytaniu. Dla jednym będzie to plusem, dla innych minusem. Mi trochę przeszkadzało. Dużą zaletą było dla mnie tło historyczne. Wadą, chociaż nie dużą, było to, że historia chwilami trochę się rozłaziła na boki, pojawiało się sporo pobocznych wątków, a ten główny jakby gdzieś znikał. To także może się niektórym spodobać, ale dla mnie było nieco uciążliwe, bo wydawało się, że fabuła robi się trochę naciągana. Mimo wszystko, uważam, że powieść jest bardzo dobra.

Książka jest trochę nierówna. Są fragmenty proste oraz takie, gdzie trzeba bardzo się skupić na czytaniu. Dla jednym będzie to plusem, dla innych minusem. Mi trochę przeszkadzało. Dużą zaletą było dla mnie tło historyczne. Wadą, chociaż nie dużą, było to, że historia chwilami trochę się rozłaziła na boki, pojawiało się sporo pobocznych wątków, a ten główny jakby gdzieś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
489
368

Na półkach:

Stary dobry komisarz Maciejewski. Tym razem bez konkretnych dat - co jest wyjaśnione na zakończenie książki. Jest i kilka zaskakująco współczesnych problemów, w które jakoś nie mogę uwierzyć by w ówczesnej Polsce miały miejsce. Książka duży nacisk kładzie na pokazanie stosunków polsko-żydowskich a kryminalna zagadka służy właśnie by owe stosunki pokazać. Książka dobra ale bez szaleństw.

Stary dobry komisarz Maciejewski. Tym razem bez konkretnych dat - co jest wyjaśnione na zakończenie książki. Jest i kilka zaskakująco współczesnych problemów, w które jakoś nie mogę uwierzyć by w ówczesnej Polsce miały miejsce. Książka duży nacisk kładzie na pokazanie stosunków polsko-żydowskich a kryminalna zagadka służy właśnie by owe stosunki pokazać. Książka dobra ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
7

Na półkach:

Przyznam, że choć nie przepadam za klimatami retro, to jednak tę książkę czytałam z zaciekawieniem. Akcja nie jest banalna, czym odbiega znacznie od większości osadzonych we współczesności kryminałków. Autor zawarł mnóstwo wiedzy. No, a poza tym dość nieszablonowe postacie. Całość prezentuje się naprawdę imponująco. Zdecydowanie jest to wyższa literatura.

Przyznam, że choć nie przepadam za klimatami retro, to jednak tę książkę czytałam z zaciekawieniem. Akcja nie jest banalna, czym odbiega znacznie od większości osadzonych we współczesności kryminałków. Autor zawarł mnóstwo wiedzy. No, a poza tym dość nieszablonowe postacie. Całość prezentuje się naprawdę imponująco. Zdecydowanie jest to wyższa literatura.

Pokaż mimo to

avatar
610
546

Na półkach:

Po raz ósmy błąkamy się po Lublinie z komisarzem Maciejewskim. Tym razem autor umieścił akcję w niedoprecyzowanych latach trzydziestych XX wieku. Na żydowskiej jesziwie znaleziono ciało studenta utopione w mykwie. Samobójstwo, sprawa prosta. Jednak kiedy niedługo później powiesił się student KULu zaczęło się to robić podejrzane. Jak się okazało jeden był pupilem rabina drugi księdza rektora, obydwaj zdolni i "rokujący". Łączyło ich również figurowanie w aktach policyjnych za pobicie. Student z Katolickiego Uniwersytetu wraz z kilkoma kolegami pobili żydowskiego chłopaka. Czyżby jakaś moda na samobójstwa wśród młodych? To się niekiedy zdarza. Ale czy chłopcy, którzy byli faworyzowani na swoich uczelniach mieli powody do odebrania sobie życia? Czy jednak ktoś im pomógł? Akcja toczy się niespiesznie, momentami jest troszkę nudnawo ale poczucie humoru autora w przemyśleniach czy ripostach Zygi rekompensuje te słabsze momenty :)

Po raz ósmy błąkamy się po Lublinie z komisarzem Maciejewskim. Tym razem autor umieścił akcję w niedoprecyzowanych latach trzydziestych XX wieku. Na żydowskiej jesziwie znaleziono ciało studenta utopione w mykwie. Samobójstwo, sprawa prosta. Jednak kiedy niedługo później powiesił się student KULu zaczęło się to robić podejrzane. Jak się okazało jeden był pupilem rabina...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    531
  • Chcę przeczytać
    310
  • Posiadam
    108
  • 2018
    9
  • Kryminał
    9
  • 2019
    8
  • Audiobook
    8
  • Teraz czytam
    7
  • Audiobooki
    6
  • 2021
    5

Cytaty

Więcej
Marcin Wroński Portret wisielca Zobacz więcej
Marcin Wroński Portret wisielca Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także