Ku słońcu
Wydawnictwo: Świat Książki Seria: Kolekcja 20-lecia literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Kolekcja 20-lecia
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2014-10-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379437252
- Tagi:
- literatura polska
Pozornie książka ukazuje kilka biografii – ludzi pokolenia stanu wojennego, urodzonych na początku lat 60. Opowiada o codzienności gierkowskiej, życiu podziemnym, emigracji, kapitalistycznej stabilizacji.
Jednak główny nurt powieści płynie poza oficjalną i nieoficjalną historią. Iwasiów nie ma złudzeń: wie doskonale, że życie ukrywa się w stłumionych emocjach, skrywanej rozpaczy, w przerwach między atakami śmierci. I wie, że literatura nie może nikogo pocieszyć. Ku słońcu to książka, która swą mądrą skromnością dystansuje wiele fałszywych fajerwerków w polskiej literaturze. – Michał P. Markowski
Proza Ingi Iwasiów jest gęsta jak krew, która przenosi energię przeszłości w przyszłość. – Roman Kurkiewicz
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 163
- 138
- 61
- 5
- 3
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Odrobinę męczący styl, trudno wyłuskać sedno z niektórych niezrozumiałych słowotokowych sentencji. Łatwo wbić czytelnika w poczucie niższości gdyby nie to, że wielokrotnie złożone, wypełnione rzadko używanymi słowami, zdanie, można by z łatwością zamienić 4-5 wyrazowym prostym stwierdzeniem. Gdyby jeszcze ten język malował wielobarwny magiczny obraz będący sam w sobie artyzmem i sztuką, ale na mnie sprawiał wrażenie sztuczności.
Odrobinę męczący styl, trudno wyłuskać sedno z niektórych niezrozumiałych słowotokowych sentencji. Łatwo wbić czytelnika w poczucie niższości gdyby nie to, że wielokrotnie złożone, wypełnione rzadko używanymi słowami, zdanie, można by z łatwością zamienić 4-5 wyrazowym prostym stwierdzeniem. Gdyby jeszcze ten język malował wielobarwny magiczny obraz będący sam w sobie...
więcej Pokaż mimo toNie znajdziecie tu wielu dialogów...ani pięknych opisów przyrody...
Tu nie ma "ochów" i "achów".
Tu jest Magda, Tomek, Małgorzata...ich życie jako pokolenie stanu wojennego...życie ich rodzin...i, w ogóle, życie....życie przez duże Ż...
Nie znajdziecie tu wielu dialogów...ani pięknych opisów przyrody...
Pokaż mimo toTu nie ma "ochów" i "achów".
Tu jest Magda, Tomek, Małgorzata...ich życie jako pokolenie stanu wojennego...życie ich rodzin...i, w ogóle, życie....życie przez duże Ż...
Melancholijna powieść o problematycznej przeszłości Polaków i o tym, jak po latach zmian i ucieczek, jest ona wciąż obecna w tożsamości bohaterów. Książka nie daje prostych odpowiedzi, jest bardzo prawdziwa i w swojej surowości poetycka.
Melancholijna powieść o problematycznej przeszłości Polaków i o tym, jak po latach zmian i ucieczek, jest ona wciąż obecna w tożsamości bohaterów. Książka nie daje prostych odpowiedzi, jest bardzo prawdziwa i w swojej surowości poetycka.
Pokaż mimo tomam nieszane uczucia. przeczytane ze wzgledu na autorkę, która ma bardzo dobre pióro, jednak ta publikacją nie poruszyła mnie jak poprzednie. może następnym razem pania Ingo
mam nieszane uczucia. przeczytane ze wzgledu na autorkę, która ma bardzo dobre pióro, jednak ta publikacją nie poruszyła mnie jak poprzednie. może następnym razem pania Ingo
Pokaż mimo toInga IWASIÓW /ur.1963/, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego, literaturoznawczyni, krytyczka literacka. Wydała dziewięć książek, o dziewięć za dużo. Również na LC nie zdobyła uznania, gdyż żadna z książek uhonorowanych licznymi opiniami nie sięgnęła pułapu 7 gwiazdek. Co gorsza podpadł mnie przez nią, mój ulubiony profesjonalista Michał Paweł MARKOWSKI, pisząc o jednej z jej książek następująco:
„ ‘Ku słońcu’ to książka, która swą mądrą skromnością dystansuje wiele fałszywych fajerwerków w polskiej literaturze”.
Co to znaczy? Odczytuję to jako pochlebstwo, by nie użyć brzydkiego określenia „kolesiostwo”. Szczęśliwie, po namyśle, widzę to jako nic nie mówiący, gest dżentelmena wobec „koleżanki” z branży.
Nim przystąpię do oceny twórczości Iwasiów, winny jestem wyjaśnić, czemu jej książki wziąłem do ręki. Otóż, „Tygodnik Powszechny” zamieszczał jej recenzje, które skrupulatnie czytałem. Dowiedziawszy się o książkach jej autorstwa, postanowiłem sprawdzić czy własna twórczość pani profesor upoważnia do ostrej krytyki innych. Oczywiście, np krytyk muzyczny nie musi być kompozytorem, lecz jeśli już nim jest, to winien te same kryteria oceny stosować wobec twórczości własnej i innych.
W „Ku słońcu” zainteresowała mnie tylko trafna ocena polskich pisarek: (str. 216)
„Każda kandydatka … ma nieusuwalne felery: skłonność homoerotyczna i kłopoty z dziećmi Konopnickiej; zdrada męża oraz ideału Matki Polki Orzeszkowej; frywolność Nałkowskiej; biseksualizm Dąbrowskiej; wariactwo na tle kobiecości Komornickiej; kazirodczy związek Przybyszewskiej z ojcem”.
Fajne, ino, że Dąbrowską bardziej kompromituje list kondolencyjny po śmierci Stalina, co szokuje szczególnie ze względu na związek z Mistrzem Loży masońskiej, Stanisławem Stempowskim. Co do nieznanej mnie Komornickiej, to jest to Maria /1876-1948/, pisarka modernistyczna, autorka „Baśni, Psalmodii”. Podobało mnie się również podkreślenie „prowincjonalności polskiej kultury”. Niestety. Pozytywów to koniec.
Bełkotliwe, nudne opowieści żenują brakiem znajomości realiów PRL-u. Urodzona w 1963 roku autorka nie zna ich z autopsji (jak ja, starszy o 20 lat),a do poczytania o nich się nie przyłożyła. Porównanie z Tyrmandem czy Hłaską ujawnia fałszywy obraz z jej książek. Szerzej o tym w recenzji „Bambino”.
Ale clou moich krytycznych wywodów dotyczy poniższego cytatu z omawianej książki, książki adresowanej do „szerokiego” czytelnika:
„....zamiast nomadyzmu wyzwalała lokalność jako kategorię opisu. Dawała się czytać feministycznie, postkolonialnie, politycznie (w sensie foucaultowskim i rancierowskim, dodawano) i zarazem hermeneutycznie”.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, że dla normalnego, przeciętnego czytelnika to BEŁKOT.
Pani Profesor! Proszę zostać przy recenzjach i działalności dydaktycznej.
Inga IWASIÓW /ur.1963/, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego, literaturoznawczyni, krytyczka literacka. Wydała dziewięć książek, o dziewięć za dużo. Również na LC nie zdobyła uznania, gdyż żadna z książek uhonorowanych licznymi opiniami nie sięgnęła pułapu 7 gwiazdek. Co gorsza podpadł mnie przez nią, mój ulubiony profesjonalista ...
więcej Pokaż mimo toCiekawa historia, ale... . Może i niektórzy zachwycają się prozą Iwasiów, ale mnie nie powala. Warto sięgnąć, aby wyrobić sobie swoje zdanie na temat tej polskiej pisarki.
Ciekawa historia, ale... . Może i niektórzy zachwycają się prozą Iwasiów, ale mnie nie powala. Warto sięgnąć, aby wyrobić sobie swoje zdanie na temat tej polskiej pisarki.
Pokaż mimo toTrudna, niedająca złudzeń, smutna - momentami nużąca, co rekompensują genialne fragmenty retrospektywnej, nostalgicznej prozy ogromnie pesymistycznej. W tej książce kazdy i nikt jest wyjątkowy-ludzi łączy upływający czas stawiający ich na koniec w jednym rzędzie - niewiele znaczących epizodów historii, ktora okazuje sie mniej monumentalna po latach.
Trudna, niedająca złudzeń, smutna - momentami nużąca, co rekompensują genialne fragmenty retrospektywnej, nostalgicznej prozy ogromnie pesymistycznej. W tej książce kazdy i nikt jest wyjątkowy-ludzi łączy upływający czas stawiający ich na koniec w jednym rzędzie - niewiele znaczących epizodów historii, ktora okazuje sie mniej monumentalna po latach.
Pokaż mimo tookropne! okropny styl, grafomański, paeudointeligencki, śmieszny (bohaterowie nie otwierają drzwi, ani nie wyszukują numerów w telefonie, tylko naciskają przejmujaco chłodny metal itp, bla bla bla:/ ),nudna fabuła, ciągnąca się, jak przyslowiowe flaki z olejem. Nudna od pierwszej strony i naprawdę, trudna przez to do przełknięcia. Jestem zresztą ogromnie zawiedziona, książka nie zachęciła mnie do przeczytania innych pozycji tej, opisywanej, jako spory pisarski talent autorki. Nie widać talentu, polotu, ani w ogóle niczego. dać sobie spokój.
okropne! okropny styl, grafomański, paeudointeligencki, śmieszny (bohaterowie nie otwierają drzwi, ani nie wyszukują numerów w telefonie, tylko naciskają przejmujaco chłodny metal itp, bla bla bla:/ ),nudna fabuła, ciągnąca się, jak przyslowiowe flaki z olejem. Nudna od pierwszej strony i naprawdę, trudna przez to do przełknięcia. Jestem zresztą ogromnie zawiedziona,...
więcej Pokaż mimo toPodczas czytania, towarzyszyła mi nieodparta myśl ,że w naszym życiu, wspomnienia odgrywają ważną rolę. Mają one także ogromną siłę i moc,bo to jak żyjemy w danej chwili i co przeżywamy,odbija się w zwierciadle życia, i zostaje wspomnieniem. W dużej mierze, zależy to od nas samych jakie one będą... Wielu z nas, ma chyba najpiękniejsze wspomnienia z dzieciństwa, bo pacną domem i beztroską...
Może,będą pachnieć wiosennym deszczem??? Może,przyniosą rozmarzenie,które wywoła ukryta między kartkami czterolistna koniczynka, lub korale wspomnień, samotności poprzetykanej łzami...
W książce "Ku słońcu", u tytułowej bohaterki Magdy nadchodzi moment konfrontacji,w którym musi się zmierzyć,z tym co było, jest i będzie.Sięgnąć, do szuflady wspomnień i zagrzebać się w przeszłość,która do najłatwiejszych nie należała.
Po wieloletniej nieobecności, Magda przyjeżdża do rodzinnego Szczecina,by pożegnać jedyną, pozostałą z rodziny krewną- ciotkę Ulę,która jest umierająca.
W starym, zakurzonym mieszkaniu ciotki, dopadają Magdę wspomnienia,ze zdwojoną siłą.Ona, kobieta, wolna niezależna i wykształcona, zdaje się za czymś gonić lub przed czymś uciekać.Choć wie,że jakkolwiek nie wyglądałaby droga życia, zawsze prowadzi "Ku słońcu". Chce uciec od trudnych wspomnień o stanie wojennym, o rozwodzie rodziców,o trudnej sytuacji materialnej,niespełnionej miłości.A także, poszukiwaniu uczucia i utwierdzaniu się w ciągłym przekonaniu,że jest ono tym właściwym.
Książka trudna,ukazująca ważne wydarzenia historyczne,a na ich tle losy ludzi,którzy dążą każdego dnia biegło właściwym torem.Którzy szukają przy tym miłości,akceptacji i zrozumienia dla samego siebie i swego postępowania.
Pomimo,że nie znałam wcześniejszej części, nie żałuję jej przeczytania.Jak dla mnie fabuła lekko tchnie smutkiem, nostalgią,procesem odchodzenia i przemijania.Niemniej jednak zmusza czytelnika do refleksji nad życiem i samym sobą.
Natomiast, sama bohaterka wydała mi się bardzo smutną osobą,może dlatego,że zabrakło tu tej dziecięcej beztroski...
Podczas czytania, towarzyszyła mi nieodparta myśl ,że w naszym życiu, wspomnienia odgrywają ważną rolę. Mają one także ogromną siłę i moc,bo to jak żyjemy w danej chwili i co przeżywamy,odbija się w zwierciadle życia, i zostaje wspomnieniem. W dużej mierze, zależy to od nas samych jakie one będą... Wielu z nas, ma chyba najpiękniejsze wspomnienia z dzieciństwa, bo pacną...
więcej Pokaż mimo to„Pamięć zapachów zniekształcają sentymenty. Nikt nie tęskni do smrodu, rozpadu, gnicia”
„Ku słońcu” (2010) to kontynuacja powieści „Bambino” (2008),o której ostatnio pisałam. Pierwsza część kończy się w 1981 r., natomiast druga książka opowiada o dalszych losach bohaterów do czasów nam współczesnych. Z pewnością dobrze jest przeczytać „Bambino”, żeby zrozumieć pewne wątki ukazane w „Ku słońcu”.
Inga Iwasiów, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego, krytyk literacki, poetka i prozaiczka. Jest również redaktorem naczelnym dwumiesięcznika literackiego "Pogranicza". W jej dorobku literackim można znaleźć opowiadania, wiersze, rozprawy i eseje. Pisarka prowadzi w sieci swój blog - Inga Iwasiów.
Magda, córka Janka i Marysi, bohaterów znanych nam z pierwszej części, 20 lat temu wyjechała do Niemiec. Osiadła na stałe w Amsterdamie, skończyła studia informatyczne. Pracując na obczyźnie w dużej firmie, dowiaduje się, że jej ciotka Ula umiera. Przyjeżdża więc do Polski, a wspomnienia związane z młodością odżywają na nowo. Dawny przyjaciel Tomek, obecnie majętny biznesmen, znowu pojawia się w jej życiu.
Sylwia, żona Tomka, doktorantka pracująca na uniwersytecie, próbuje na nowo ułożyć swoje relacje z mężem. Jej małżeństwo wydaje się idealne, lecz to tylko gra pozorów. Bohaterka pracuje w zakładzie prof. Małgorzaty, która jest cenioną badaczką literatury.
Małgorzata dobiega pięćdziesiątki i właśnie wtedy wdaje się w romans ze swoim doktorantem Markiem, młodszym od niej o wiele lat. Kochankowie wspólnie próbują odkryć tajemnicę autorki z XVIII wieku – Hildegardy. Czy ta emancypantka rzeczywiście istniała? Czy może jej życie jest jednak zmyślone?
Wszystkich bohaterów łączy wspólna przeszłość mimo, że są ludźmi pochodzącymi z różnych pokoleń. Przez książkę stale przewijają się wspomnienia stanu wojennego, donosicielstwa, pracy w służbach i nowej Polski po przemianach w 1989 r. Biografie postaci wykreowanych przez autorkę przeplatają się ze sobą, dlatego tak ważne jest zapoznanie się z pierwszą częścią. Wtedy łatwiej jest połapać się w wielu wątkach i epizodach.
Warto też zauważyć, że bohaterowie są moim zdaniem odzwierciedleniem różnych postaw życiowych. Takie zróżnicowanie postaci jak student, emigrantka, były tajniak, profesorka o poglądach feministycznych czy działacz podziemia – później „Solidarności”, daje świetny efekt. Czytelnik jest w stanie porównać różne podejścia do życia, wyrobić sobie opinię na temat wielu kwestii dotyczących moralności.
Sam tytuł możemy rozumieć dwojako. „Ku słońcu” to nazwa alei, przy której znajduje się Cmentarz w Szczecinie. Każdy z nas przecież zmierza ku temu, można to nazywać różnie, ale śmierć jest nieunikniona. "Ku słońcu" to również odniesienie do końca książki, którego nie będę wam zdradzać.
Powieść Ingi Iwasiów można z pewnością nazwać powieścią obyczajową. Pełno w niej refleksji, wspomnień, emocji, a także poetyckich metafor. Oczywiście, tak jak w pierwszej części, występują krótkie, często urwane zdania jakie autorka wplata w fabułę. Dość oryginalny zabieg, który nie każdemu jednak może się spodobać. „Ku słońcu” to proza ambitna, z wyższej półki. Strony powieści trzeba sobie odpowiednio dozować.
Skomplikowane relacje wiążące bohaterów na tle postkomunistycznej Polski, każą co parę chwil się zatrzymać i dokonać refleksji. Polecam obydwie części, będzie to z pewnością niezapomniana wędrówka w przeszłość.
http://subiektywnie-o-ksiazkach.blogspot.com/
„Pamięć zapachów zniekształcają sentymenty. Nikt nie tęskni do smrodu, rozpadu, gnicia”
więcej Pokaż mimo to„Ku słońcu” (2010) to kontynuacja powieści „Bambino” (2008),o której ostatnio pisałam. Pierwsza część kończy się w 1981 r., natomiast druga książka opowiada o dalszych losach bohaterów do czasów nam współczesnych. Z pewnością dobrze jest przeczytać „Bambino”, żeby zrozumieć pewne...