Zamień chemię na jedzenie. Nowe przepisy

Okładka książki Zamień chemię na jedzenie. Nowe przepisy Julita Bator
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Zamień chemię na jedzenie. Nowe przepisy
Julita Bator Wydawnictwo: Znak kulinaria, przepisy kulinarne
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
kulinaria, przepisy kulinarne
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2014-09-22
Data 1. wyd. pol.:
2014-09-22
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324032204
Tagi:
odżywianie zdrowie potrawy ekologia
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zupa otruła recenzenta!



449 64 67

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
185 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
363
170

Na półkach:

Cóż mogę powiedzieć? Książka raczej mnie rozczarowała. ..

Zacznę może od najbardziej subiektywnych spostrzeżeń, z którymi zapewne wiele osób się nie zgodzi. A mianowicie: szata graficzna, która wg mnie jest totalnym niewypałem. Książka ta z założenia miała chyba być kontynuacją części pierwszej i swoistym jej dopełnieniem (część 1 = teoria, część 2 = przepisy ), więc wspólnie powinny tworzyć taką spójną miniserię. Dlaczego więc nawet format jest inny?! Pierwsza część aż zachęcała, żeby wziąć ją do ręki – wygodna, miękka okładka, świetny patent z zaokrąglonymi rogami i kremowy matowy papier - być może wiele osób powie, że to taka niskiej jakości makulatura, ale do mnie jakoś bardziej przemawia, szczególnie gdy tematyka książki jest taka eko naturalna. Osobiście, nie lubię błyszczącego, białego papieru, więc szata graficzna drugiej części po prostu mi się nie podoba, ale, jak napisałam na początku, to rzecz gustu i książki jako takiej nie dyskwalifikuje.

Przejdźmy zatem do kwestii merytorycznych. Książka podzielona jest na kilka rozdziałów: Chleb i co do chleba?, Co do szkoły?, Co do pracy?, Przemycanie wartości odżywczych, Co na Boże Narodzenie?, Co na Wielkanoc?, Słodycze i desery, Co na kinder party?, Zdrowy fast food, Kawa czy herbata?. Ponadto, znajdziemy tu kilka stron z opiniami i przemyśleniami czytelników pierwszej części. Niby wszystko ładne, fajne, czytelne, zilustrowane zdjęciami, ale jak dla mnie, to wiele hałasu o nic.

Dlaczego? Otóż, jak sugeruje podtytuł, miała to być chyba książka kucharska, ale tak naprawdę na ok. 260 stronach mamy zaledwie 80 tzw. przepisów (w tym po kilka np. na lukier, shake czy jakieś sosy), a także garść przepisów żywcem wziętych z części pierwszej, którą raczej większość czytelników pewnie już posiada.
Wprawdzie wszystkie przepisy są czytelnie i przystępnie opisane, łącznie z bardzo przydatnymi adnotacjami przy poszczególnych produktach dot. np. jakich składników unikać, ale moim zdaniem jest ich stanowczo za mało, zwłaszcza jeśli przypomnimy sobie część I, w której przepisów była podoba ilość, a oprócz tego książka pękała w szwach od porad oraz dokładnych i rzetelnych opisów poszczególnych grup produktów.
Niestety, nie mogę tego powiedzieć o części II. Treściowo, poza przepisami oczywiście, autorka napisała może ok. 25-30 stron, które tak naprawdę niewiele wniosły, jedynie nieco uprzyjemniły czytanie, jako wstęp do poszczególnych rozdziałów.

Nie gniewam się za proste przepisy np. na naleśniki, frytki, lemoniadę czy zbożową ice coffee, bo takie abc gotowania nawet najprostszych rzeczy czasem się przydaje, ale gdy zobaczyłam instrukcję pakowania kanapki tak, aby nie wylatywały okruchy, myślałam, że spadnę z krzesła (nawet mój mąż, który przeglądał książkę, zaczął powątpiewać w jej merytoryczną wartość). Doprawdy, nie rozumiem, o co chodziło autorce...

Ogólnie, mam wrażenie, że p. J. Bator „poleciała” troszkę takim schematem od teorii do praktyki, bo logiczne wydawało się stworzyć książkę kucharską ilustrująca wiadomości z poradnika. I jak najbardziej, taki tok rozumowania i postępowania jest ok, ale pod warunkiem, że faktycznie mamy coś do powiedzenia, a co do tego mam pewne wątpliwości.

Część I to ok.280 stron po brzegi wypełnionych treścią, bez zdjęć, czy bardzo szerokich marginesów, fałszujących faktyczną zawartość. Mnóstwo teorii nie przeszkodziło wtedy autorce w zamieszczeniu dużej ilości super przepisów. Skończywszy lekturę, miałam ochotę pobiec do kuchni, by wszystko wypróbować. W części II, dużą część z 260 stron stanowią fotografie albo prawie puste strony, na których jest ledwie kilka zdań.

Żeby oddać sprawiedliwość autorce, wiele przepisów jest naprawdę świetnych i na pewno będę z nich korzystała, bo warto, ale ogólnie mam poczucie, że zapłaciłam (i przepłaciłam) za bardziej "ekskluzywny" wygląd tej książki, który akurat mnie niestety w ogóle nie przypadł do gustu, bo treściowo tej pozycji daleko do jej poprzedniczki, która jest jedną z moich ulubionych książek poradników.

Cóż mogę powiedzieć? Książka raczej mnie rozczarowała. ..

Zacznę może od najbardziej subiektywnych spostrzeżeń, z którymi zapewne wiele osób się nie zgodzi. A mianowicie: szata graficzna, która wg mnie jest totalnym niewypałem. Książka ta z założenia miała chyba być kontynuacją części pierwszej i swoistym jej dopełnieniem (część 1 = teoria, część 2 = przepisy ), więc...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    421
  • Przeczytane
    267
  • Posiadam
    129
  • Chcę w prezencie
    23
  • Ulubione
    10
  • Kulinarne
    8
  • Poradniki
    8
  • Teraz czytam
    8
  • 2014
    7
  • 2015
    6

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zamień chemię na jedzenie. Nowe przepisy


Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także