rozwińzwiń

Handlarz ksiąg przeklętych

Okładka książki Handlarz ksiąg przeklętych Marcello Simoni
Okładka książki Handlarz ksiąg przeklętych
Marcello Simoni Wydawnictwo: Sonia Draga Cykl: Handlarz relikwiami (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Handlarz relikwiami (tom 1)
Tytuł oryginału:
Il mercante di libri maledetti
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2014-01-22
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-22
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375088632
Tłumacz:
Joanna Kluza
Tagi:
literatura włoska literatura historyczna
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
323 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
827
697

Na półkach:

Osadzona w średniowiecznej Hiszpanii, pełna tajemnic baśń przygodowa. Jest ciekawie, wartko, barwnie i mroczno zarazem. Momentami brutalnie. Nie sposób się nudzić choćby przez chwilę. Polecam jako lekką i niebanalną rozrywkę.

Osadzona w średniowiecznej Hiszpanii, pełna tajemnic baśń przygodowa. Jest ciekawie, wartko, barwnie i mroczno zarazem. Momentami brutalnie. Nie sposób się nudzić choćby przez chwilę. Polecam jako lekką i niebanalną rozrywkę.

Pokaż mimo to

avatar
1420
468

Na półkach: ,

Wzięłam tę książkę ze sobą na urlop i chociaż została mi do przeczytania tylko jej mniejsza połowa, to schodziła mi ona AŻ 3 dni. I żeby nie było - nie mam do tej książki kompletnie żadnych zarzutów. To powieść, która przyciąga zarówno tytułem, tajemniczą, nieco mroczną okładką, jak i ciekawą, lekko napisaną fabułą. Problem z tą książką miałam z całkiem innych powodów - ciężko było o skupienie mając pod nosem i w zasięgu wzroku całe pasmo Tatr Wysokich stąd brak oceny przy tym tytule. Nie nadaję się na góry z książką pod pachą....

Wzięłam tę książkę ze sobą na urlop i chociaż została mi do przeczytania tylko jej mniejsza połowa, to schodziła mi ona AŻ 3 dni. I żeby nie było - nie mam do tej książki kompletnie żadnych zarzutów. To powieść, która przyciąga zarówno tytułem, tajemniczą, nieco mroczną okładką, jak i ciekawą, lekko napisaną fabułą. Problem z tą książką miałam z całkiem innych powodów -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
679
154

Na półkach: , ,

Mam mieszane uczucia. Książka naprawdę z wielkim potencjałem, ciekawą i intrygującą fabułą i dobrze rozpisanymi bohaterami. Problemem był jednak styl pisania autora. Nie wiem czym było spowodowane pisanie tak krótkich rozdziałów przy takiej historii, w której tajemnica goni tajemnicę, ale wyszło to bardzo słabo. Niektóre rozdziały, moim zdaniem dosyć ważne, miały czasami tylko jedną stronę, a te, które były długie i monotonne nie wnosiły do historii nic ciekawego, tym bardziej ważnego.

Żeby nie zagłębiać się w fabułę - gdyby nie te krótkie rozdziały, byłoby świetnie. Z historią warto się zapoznać, ale nie polecam nastawiać się na coś spektakularnego, postaci mimo tego, że dobrze rozpisane, nie przyciągają i nie zachęcają do nawiązania z nimi jakiejś głębszej więzi. Mam nadzieję, że kolejne części cyklu okażą się bardziej dopracowane i będę mógł z zadowoleniem śledzić rozwój warsztatu pisarskiego autora.

Mam mieszane uczucia. Książka naprawdę z wielkim potencjałem, ciekawą i intrygującą fabułą i dobrze rozpisanymi bohaterami. Problemem był jednak styl pisania autora. Nie wiem czym było spowodowane pisanie tak krótkich rozdziałów przy takiej historii, w której tajemnica goni tajemnicę, ale wyszło to bardzo słabo. Niektóre rozdziały, moim zdaniem dosyć ważne, miały czasami...

więcej Pokaż mimo to

avatar
776
548

Na półkach:

“Handlarz ksiąg przeklętych” jest debiutancką książką tegoż autora, która przyniosła mu nagrodę literacką “Premio Bancarella”.
Autor zabiera nas w fascynującą podróż przez Włochy, Francję i Hiszpanię tropem tajemniczych wskazówek, zawiłych zagadek oraz niebezpieczeństw czyhających z różnych stron.
Nie każdemu się spodoba, gdyż jest dość specyficzna tematycznie (na pewno nie nazwałabym ją drugim "Imieniem róży").

“Handlarz ksiąg przeklętych” jest debiutancką książką tegoż autora, która przyniosła mu nagrodę literacką “Premio Bancarella”.
Autor zabiera nas w fascynującą podróż przez Włochy, Francję i Hiszpanię tropem tajemniczych wskazówek, zawiłych zagadek oraz niebezpieczeństw czyhających z różnych stron.
Nie każdemu się spodoba, gdyż jest dość specyficzna tematycznie (na pewno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1095
640

Na półkach: ,

Czy ryzyko się opłaca ? W tym wypadku chyba tak . Kupiłem wszystkie 6 powieści Marcello Simoni , i dziś zacząłem swoją przygodę z tym autorem. Wrażenia ? No cóż nie jest to arcydzieło , ale bardzo solidna historia . Czyta się dobrze , a to połowa sukcesu . Mroczne średniowiecze to czas , który do dziś nie do końca jest odkryty . Tajne stowarzyszenia, tajemnice przenikających się religii i wartką akcja . Trochę naciągana historia ? Być może , ale nikt nie mówi , że ta historia jest oparta na faktach . Ja nie żałuję inwestycji w autora i czasu na lekturę . Bardzo solidna .

Czy ryzyko się opłaca ? W tym wypadku chyba tak . Kupiłem wszystkie 6 powieści Marcello Simoni , i dziś zacząłem swoją przygodę z tym autorem. Wrażenia ? No cóż nie jest to arcydzieło , ale bardzo solidna historia . Czyta się dobrze , a to połowa sukcesu . Mroczne średniowiecze to czas , który do dziś nie do końca jest odkryty . Tajne stowarzyszenia, tajemnice...

więcej Pokaż mimo to

avatar
422
301

Na półkach:

W czasach wczesnej młodości takie książki wręcz pochłaniałem z zachwytem. A teraz?

Teraz od czasu do czasu lubię wrócić do takiej tematyki. Średniowieczne miasta, klasztory, biblioteki i budzące grozę tajemnice to coś, co nadal wzbudza mój entuzjazm, choć może w nieco mniejszej skali.

"Handlarz ksiąg przeklętych" to całkiem dobra książka, o wartkiej akcji i interesujących postaciach. Spodobała mi się na tyle, że z pewnością sięgnę po kolejne części tej historii.

W czasach wczesnej młodości takie książki wręcz pochłaniałem z zachwytem. A teraz?

Teraz od czasu do czasu lubię wrócić do takiej tematyki. Średniowieczne miasta, klasztory, biblioteki i budzące grozę tajemnice to coś, co nadal wzbudza mój entuzjazm, choć może w nieco mniejszej skali.

"Handlarz ksiąg przeklętych" to całkiem dobra książka, o wartkiej akcji i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1217
885

Na półkach: , , , , ,

Dla mnie absolutna bomba! Początek XIII wieku, echa walk krzyżowców w Ziemi Świętej, krucjaty przeciw albigensom, patologie w klasztorach, a do tego tajemniczy Trybunał, mnóstwo zagadek ukrytych w starożytnych i wczesnośredniowiecznych manuskryptach, tajemne zaklęcia i przywoływanie aniołów...Czego chcieć więcej.

Mój umysł miłujący od lat historię, uwielbiający literaturę przygodową i wszelkiej maści tajemnice chłonie taką pozycję jak gąbkę. Akcja płynie wartko, od Wenecji wędrujemy z bohaterami przez Francję do Hiszpanii, aż do Santiago de Compostela, by na koniec z powrotem wrócić do Bazyliki św. Marka. Kupiec Ignacio Alvarez z Toledo, handlarz relikwiami, wątpliwej zresztą autentyczności, uczony i krzyżowiec wplątany zostaje w szaleńczą intrygę. To prawdziwie morderczy spisek, którego pomysłodawca posługuje się kilkoma tożsamościami, a swoje plany ukrywa pod bogobojnym habitem…

Autor, z zawodu archeolog i bibliotekarz, zmusza nas do łamigłówek słownych i liczbowych, wtajemnicza w magię i pradawne rytuały, prowadzi przez klasztorne skryptoria, krypty bazylik i zatłoczone ulice średniowiecznych miast. Obnaża mroczne strony średniowiecznego Kościoła, gdzie walka o władzę i stanowiska duchowne większa jest wielokrotnie od chrześcijańskiej pokory, nie zna miłosierdzia ani litości, za to chętnie posługuje się kłamstwem i zbrodnią. Mocno wciągająca lektura, którą czyta się jednym tchem.

Przede mną kolejne dwa tomy tej pasjonującej trylogii. Polecam wielbicielom historycznych sensacji, trochę prawdziwych, trochę fikcyjnych.

Dla mnie absolutna bomba! Początek XIII wieku, echa walk krzyżowców w Ziemi Świętej, krucjaty przeciw albigensom, patologie w klasztorach, a do tego tajemniczy Trybunał, mnóstwo zagadek ukrytych w starożytnych i wczesnośredniowiecznych manuskryptach, tajemne zaklęcia i przywoływanie aniołów...Czego chcieć więcej.

Mój umysł miłujący od lat historię, uwielbiający literaturę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
707
129

Na półkach:

Tajemnice zagadki stare księgi biblioteki i klasztory oraz pełne przygód wędrówki by odnaleźć stare księgi tworzą wspaniały klimat średniowiecznej Europy i Hiszpanii. Akcja opowieści toczy się między innymi w Andaluzji i zawiera świetne opisy tej krainy.

Tajemnice zagadki stare księgi biblioteki i klasztory oraz pełne przygód wędrówki by odnaleźć stare księgi tworzą wspaniały klimat średniowiecznej Europy i Hiszpanii. Akcja opowieści toczy się między innymi w Andaluzji i zawiera świetne opisy tej krainy.

Pokaż mimo to

avatar
521
378

Na półkach:

„Handlarz ksiąg przeklętych” to lokomotywa wśród powieści – z początku wolno się rozpędza, ale potem zabiera Czytelnika w szaloną podróż. I tylko od naszego uporu zależy, czy porzucimy tę historię w połowie, czy też dotrzemy do końca drogi razem z Ignaciem, Willalme’m i Umbertem.

Zacznijmy jednak od początku. Ta książka to pierwszy tom serii „Handlarz relikwiami” (zaskakujące, prawda?). Opowiada o losach don Ignacio Alvareza – tajemniczego kupca i sprzedawcy (relikwii) z Toledo, który wraz ze swoim towarzyszem: (nadspodziewanie walecznym) Francuzem przemierza średniowieczną Europę. Główny bohater jest poszukiwany przez Trybunał Femiczny (coś w stylu Inkwizycji),niepokojąco zainteresowany księgą czarów, rzekomo będącą w posiadaniu Ignacia.

Na samym początku kupiec przybywa do klasztoru Matki Boskiej Morza, gdzie dowiaduje się o śmierci swojego wieloletniego przyjaciela, opata Maynulfa. Nowym przełożonym bractwa zostaje niezbyt sympatyczny, ambitny i nieco fanatyczny brat Rainero (ależ mnie drażnił!),niezdrowo zaintrygowany postacią handlarza. Niestety! Wraz z otrzymaniem zagadkowego listu z Włoch Ignacio, Willalme i Umberto (wychowanek klasztoru, dziecko-podrzutek) ruszają do Wenecji. Do tego momentu akcja wlecze się w powoli. Przez to, że początkowo rozgrywa się na niewielkiej przestrzeni, możemy poddać się lekkiej nudzie.. Ale! Jeśli wytrwamy aż do rozmowy Ignacia z hrabią Scaló w Bazylice Świętego Marka to potem czeka nas już tylko miłe zaskoczenie. I niemal cały stary kontynent do zwiedzania. Fabuła rozwija się od momentu napaści przedstawiciela Trybunału. A potem jest już coraz szybciej i coraz ciekawiej, natomiast sama intryga zagęszcza się w tempie wprost proporcjonalnym do ilości przeczytanych stron. Przyjaciele okazują się zdrajcami, zdrajcy sojusznikami, a wszystko to na tle walczącej z niewiernymi Europy.

Pierwsze rozdziały powieści (swoją drogą bardzo krótkie) nakreślają nam charakterystykę poszczególnych postaci i atmosferę wypraw krzyżowych. Nie znajdziemy tam fantastycznych elementów. Niby bohaterowie poszukują czarodziejskiej księgi, ale efekt ich zmagań jest bardzo przyziemny. Zarówno opisy tortur, jak i walk są realistyczne (i nie oderwane od czapy),a każdy z protagonistów wydaje się bardzo.. ludzki – z całą gamą niedoskonałości (czy to fizycznych, czy psychicznych),wątpliwości i uczuć. Autor nie boi się skazać żadnej postaci na chorobę, bądź słabość ciała. Cudowne ocalenie z którejkolwiek zasadzki to efekt działania albo lojalnych współtowarzyszy, albo zapatrzonych w swoje cele zdrajców (tak, wiem – ciągle o nich wspominam, ale „Handlarz..” wyjątkowo obfituje w dwulicowe charaktery),albo własnego sprytu. I powiem Wam, że właśnie ta surowość, ten realizm mnie urzekł. Obyło się bez czarów, czy supermocy. Byli tylko ludzie, na tle których wybijały się uczucia: lojalność Willalme’a, samotność Ignacja (plus ciążące na nim grzechy przeszłości!),dziecięca naiwność Umberta, czy smutek i tęsknota Sibilli. Nie mówiąc o czystym szaleństwie Scipiona Lazarusa. Piękna była też przyjaźń, która połączyła pierwszą trójkę. Bez podtekstów, bez udziwnień..

Sporym zaskoczeniem okazały się dla mnie liczne plot twisty dotyczące m.in. postaci Dominusa i hrabiego Dodiko (cóż za durne imię!). Rzadko kiedy któremukolwiek Autorowi udaje się mnie zaskoczyć – to spora sztuka. Jednakże pan Simoni temu podołał, bo jako żywo obstawiałam innego bohatera dramatu. W ogóle nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że „ci źli” w „Handlarzu” zostali w pewnym momencie poddani dekonstrukcji i ponownej redefinicji. Nawet Slawnik, ten biedny siepacz Trybunału, przeszedł wewnętrzną przemianę. Na szczęście ruszył własną ścieżką, w ostatniej chwili porzucając maskę znerwicowanego i milczącego Czecha.

Podsumowując: powieść zachwyciła mnie swoim realizmem i przedstawieniem ówczesnej epoki. Widać, że Autor ma sporą wiedzę dotyczącą średniowiecznej, fanatycznej Europy. Dzięki temu Czytelnik wchłonął odrobinkę informacji nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Postacie nie są zbyt skomplikowane, jednak potrafią zauroczyć tą swoją prostotą. Akcja, z początku tocząca się powoli, nabrała potem prędkości i porwała mnie ze sobą.

Cieszę się, że byłam na tyle uparta, żeby dokończyć historię Ignacia z Toledo. W mojej opinii 6/10.

https://grafomaniastosowana.wordpress.com/2020/01/19/7-marcello-simoni-handlarz-ksiag-przekletych/

„Handlarz ksiąg przeklętych” to lokomotywa wśród powieści – z początku wolno się rozpędza, ale potem zabiera Czytelnika w szaloną podróż. I tylko od naszego uporu zależy, czy porzucimy tę historię w połowie, czy też dotrzemy do końca drogi razem z Ignaciem, Willalme’m i Umbertem.

Zacznijmy jednak od początku. Ta książka to pierwszy tom serii „Handlarz relikwiami”...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
4

Na półkach:

Lektor MARIUSZ BONASZEWSKI 2/10 słabiutko,dziwnie akcentuje i sapie.
Sama książka prostacka i bez polotu, mało ciekawa, słabo napisana.

Lektor MARIUSZ BONASZEWSKI 2/10 słabiutko,dziwnie akcentuje i sapie.
Sama książka prostacka i bez polotu, mało ciekawa, słabo napisana.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    465
  • Przeczytane
    404
  • Posiadam
    123
  • Teraz czytam
    16
  • Audiobook
    9
  • 2018
    8
  • Audiobooki
    8
  • Biblioteka
    7
  • Z biblioteki
    5
  • 2023
    5

Cytaty

Więcej
Marcello Simoni Handlarz ksiąg przeklętych Zobacz więcej
Marcello Simoni Handlarz ksiąg przeklętych Zobacz więcej
Marcello Simoni Handlarz ksiąg przeklętych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także