Klaudyna powraca

Okładka książki Klaudyna powraca Sidonie-Gabrielle Colette
Okładka książki Klaudyna powraca
Sidonie-Gabrielle Colette Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Klaudyna (tom 5) literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Klaudyna (tom 5)
Tytuł oryginału:
La retraite sentimentale
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2013-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-02-01
Język:
polski
ISBN:
9788377477991
Tłumacz:
Hanna Igalson-Tygielska
Tagi:
romans wspomnienia
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
78 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
302
262

Na półkach:

Ostatni tom i - niestety pożegnanie...Narratorką znowu jest tu Klaudyna. Klaudyna dojrzała, prawie trzydziestoletnia. Klaudyna, która najpierw czeka na powrót chorego męża, a później musi przeboleć jego śmierć. Klaudyna, która już wie co jest w życiu ważne i że miłość nie kończy się wraz z odejściem ukochanej osoby lecz trwa dalej. Klaudyna, którą polubiłam tak jak jedna kobieta idąca zawsze przez życie swoją drogą bez przejmowania się co pomyślą inni - lubi i szanuje drugą, która jest taka sama:). Jest tu także Anne, niestety...Anne, żałosne pnącze, które najpierw wyrwało spod siebie podporę w postaci opresyjnego męża, a potem nie potrafiło poradzić sobie z wolnością. Anne, ta szmaciana lalka, nie wiedząca czego w życiu chcieć i do czego dążyć, nie radząca sobie z własną seksualnością i szamocząca się jak wiewiórka w klatce - co za żałosne stworzenie...Ileż takich kobiet wokół nas. Kobiet, którym wstyd przyznać się, że bez mężczyzny nie potrafią sobie poradzić! Anne, nieszczęsna Anne, może Alain nie był jednak najgorszą rzeczą, która w życiu ci się trafiła? Może wolność nie dla każdej kobiety jest tak bardzo potrzebnym i pożądanym darem? Ech, wyjcie, wyjcie feministki...:).
Akcja tego tomu rozgrywa się w dwóch magicznych miejscach: Casamene (posiadłość Anne) oraz znanym nam z wcześniejszych części - Montigny. Kunszt Colette w ich opisywaniu - po prostu rzuca na kolana, sprawia, że widzimy je oczyma wyobraźni , ba - chcemy się tam natychmiast znaleźć! Przyroda, otaczające zwierzęta - tę magię może jednak docenić chyba ten, kto sam kocha to samo, a soczysta zieleń liści, świergot ptaków, cichutkie kocie kroki na ganku czy posapywanie psa przez sen - są dla niego ważniejsze niż splendor, gwar i hałas wielkiego, nawet bardzo atrakcyjnego, miasta.

"...wieczorami ropucha zanosi się radosnym perlistym rechotem. O zmierzchu poluje na ostatnie muszki, małe larwy tkwiące w szczelinach kamieni. Powolna, ale pewna, spogląda na mnie raz po raz, opiera ludzką rączkę o mur,unosi się, żeby lepiej trafić...słyszę "mop" szeroko otwartych ust...Kiedy odpoczywa, porusza powiekami w zadumie, tak wyniosła, że nie mam odwagi się do niej odezwać...(...). Nieco później przychodzi jeż, istota roztargniona, chaotyczna, zadziorna, strachliwa, drepcze po omacku, myli dziury, objada się, boi się kotki, chrumka jak mała świnka. Szara kotka go nie znosi, ale się do niego nie zbliża, a jej zielone oczy napełniają się jadem, kiedy na niego patrzy".

Zostawiamy Klaudynę, wyciszoną, spokojną i pogodzoną z życiem w jej magicznym ogrodzie w Montigny, wśród ukochanych zwierząt, na zawsze zaklętą na kartach cudownej książki. Spotkamy jej małe odbicia w różnych biografiach Colette - oryginalnej, szalonej, dzikiej i innej niż wszystkie...

Ogromny ukłon w stronę tłumaczki tego tomu - choć powstał dużo później i tłumaczony był przez kogoś innego - fantastyczny styl i wdzięk poprzednich, został wspaniale zachowany!

Ostatni tom i - niestety pożegnanie...Narratorką znowu jest tu Klaudyna. Klaudyna dojrzała, prawie trzydziestoletnia. Klaudyna, która najpierw czeka na powrót chorego męża, a później musi przeboleć jego śmierć. Klaudyna, która już wie co jest w życiu ważne i że miłość nie kończy się wraz z odejściem ukochanej osoby lecz trwa dalej. Klaudyna, którą polubiłam tak jak jedna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1126
36

Na półkach:

Cykl powieści Colette o Klaudynie należy do moich bardzo ulubionych książek, często do nich wracam, oglądałam również serial na podstawie cyklu.( Czytałam również niemal wszystkie wydane w Polsce książki tej autorki.) "Powrót Klaudyny" zaczęłam więc czytać z wielką ciekawością i niestety, coraz bardziej odczuwałam,że to jest tom napisany dużo później niż cały cykl. To już nie ta świeża, nonszalancka, zadziorna Klaudyna, zuchwała i łamiąca konwenanse. Już nie radosna i pełna miłości do Renauda ale kobieta dojrzała, nieco rozczarowana swoim życiem,a nawet rozgoryczona. To rzeczywiste pożegnanie autorki z tą postacią, ale też ze znaczącym etapem jej własnego życia. Jej późniejsze powieści i opowiadania mają już inne klimaty.Oczywiście jak zawsze piękny język, płynna narracja i klimatyczne opisywanie przyrody(jesieni, lasu) ale książkę zamknęłam z dużym żalem- zostawiła we mnie smugę smutku i nostalgii...

Cykl powieści Colette o Klaudynie należy do moich bardzo ulubionych książek, często do nich wracam, oglądałam również serial na podstawie cyklu.( Czytałam również niemal wszystkie wydane w Polsce książki tej autorki.) "Powrót Klaudyny" zaczęłam więc czytać z wielką ciekawością i niestety, coraz bardziej odczuwałam,że to jest tom napisany dużo później niż cały cykl. To już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
380
184

Na półkach:

Ostatnia część serii o Klaudynie to powieść bardzo refleksyjna i statyczna, niewprowadzająca żadnej znaczącej osoby do cyklu. Bohaterki (mężczyźni nawet jak ten cykl są bardzo mało znaczący) wspominają i analizują dawne wydarzenia oraz swoje postawy i motywacje. Co do bohaterki tytułowej to nie dowiadujemy się o niej aż tak dużo nowego (sporo za to jej beztreściowych i nieczytelnych bajdurzeń) co o Annie, którą pozostawiliśmy w poprzedniej części u progu wielkiej życiowej zmiany. To opis jej wielkiej przemiany, którą opisuje z początku niechętnie i wstydliwie jest najciekawszym tematem. Autorka stworzyła tu ciekawą i po głębszym zastanowieniu wiarygodną kreację kobiecą dorównującą Klaudynie. Zdaj e sobie sprawę, że dla niektórych ta kreacja może być obraźliwa, ale pisarka nie generalizuje, nie przypisuje innym kobietom cech Annie. Wątek Marcela jak w drugiej części mnie nie przekonywał ta tutaj także był dla mnie mało zajmujący. Szkoda, że język stał się bardziej dosłowny, zwłaszcza w kwestach zmysłowych. Półsłówka i aluzje lepiej działały na wyobraźnię.
Zaskakująca była końcówka z jej poważno-smutnym tonem, podczas gdy bohaterka ma dopiero 28 lat. Ale to chyba dobry moment na zakończenie świetnej serii (poza trzecią częścią),z której każda część opisuje inny etap życia młodej kobiety.

Ostatnia część serii o Klaudynie to powieść bardzo refleksyjna i statyczna, niewprowadzająca żadnej znaczącej osoby do cyklu. Bohaterki (mężczyźni nawet jak ten cykl są bardzo mało znaczący) wspominają i analizują dawne wydarzenia oraz swoje postawy i motywacje. Co do bohaterki tytułowej to nie dowiadujemy się o niej aż tak dużo nowego (sporo za to jej beztreściowych i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1664
289

Na półkach:

http://zacofany-w-lekturze.pl/2017/07/klaudyna-teskni-colette-klaudyna-powraca.html

http://zacofany-w-lekturze.pl/2017/07/klaudyna-teskni-colette-klaudyna-powraca.html

Pokaż mimo to

avatar
1734
612

Na półkach: , , , , ,

Cykl o Klaudynie to pierwsze i zarazem najgłośniejsze dzieło Sidonie Gabrielle Colette. Na jego łamach francuska pisarka odważyła się pisać o tym, o czym inne, jej współczesne autorki taktownie milczały. I choć powieści Colette dziś już nie budzą aż takiej sensacji, to jednak wciąż warto po nie sięgnąć, gdyż każda z nich jest wspaniałym studium kobiecych charakterów. Podobnie jest i z zamknięciem serii o Klaudynie. W przeciwieństwie do czterech wcześniejszych części, w tworzeniu tej nie brał udziału mąż Colette, co znacząco przełożyło się na jakość książki.

O ile pierwsze cztery tomy poświęcone Klaudynie opisują głównie jej perypetie i relacje z innymi, o tyle w „Klaudyna powraca” autorka skupiła się na wyrysowaniu charakterystyk kilku postaci poprzez przytaczone przez nie historie. Fabuła skupia się wokół wspomnień Annie, przyjaciółki Klaudyny, która wraz z nią spędza leniwe dnie i wieczory w wiejskim domu w Casamene snując wspomnienia. W tak skonstruowanej powieści nie ma miejsca na akcję, liczą się refleksje i przemyślenia. Jedynym naprawdę istotnym wydarzeniem jest zakłócenie skromnego grona w Casamene przez Marcela, pasierba Klaudyny, który właśnie tu postanowił ukryć się przed skandalem jaki wybuchł wokół niego w Paryżu.

Powieść można podzielić na dwie części. Pierwszą, stanowiąca większość, jest pobyt Klaudyny w Casamene, która spędzając czas wraz z Annie, czeka na powrót ukochanego męża ze szwajcarskiego sanatorium. Druga, znacznie krótsza część opisuje spotkanie Klaudyny z przyjaciółmi, którzy postanowili odwiedzić ją w jej wiejskiej samotni, już po śmierci męża.

Tematem przewodnim powieści jest miłość silnie skonfrontowana z żądzą i potrzebami ciała. Z jednej strony mamy Annie, która poznawszy „głód młodego ciała” oddaje się całkowicie fizycznej miłości, nie znajdując w sobie siły, która pozwoliłaby jej oprzeć się spełnieniu dręczących ją pragnień. Taka sama żądza kieruje Marcelem i jest ona źródłem jego kłopotów. Po drugiej stronie znajduje się Klaudyna przywiązująca ogromną wagę do duchowego aspektu miłości. Pogardzając niskimi pragnieniami przyjaciółki i pasierba, oddaje się wzniosłemu uczuciu, w którym bliskość duszy jest znacznie ważniejsza od potrzeb ciała. Podsumowaniem tego aspektu miłości jest końcowa część powieści, w której nieobecny już mąż nadal ma miejsce w sercu Klaudyny, dla której prawdziwa miłość nie skończyła się wraz z jego śmiercią.

Wydana po raz pierwszy na początku dwudziestego wieku powieść musiała budzić ogromną sensacje. Samo stwierdzenie, że kobiety równie chętnie ulegają potrzebom ciała i potrafią je zaspokoić musiało budzić zgorszenie. Autorka dodała do tego Marcela z jego nieukrywanym homoseksualizmem i skandalem związanym z bardzo młodymi kochankami, co tym bardziej musiało poruszyć opinię publiczną. Przedstawione postawy nie budzą we współczesnym czytelniku aż takich kontrowersji, zachwycają natomiast dogłębną znajomością ludzkiej natury, czasem słabej i uległej, kiedy indziej zaś pełnej siły i wierności własnym ideałom.

Język jakim posługuje się Colette jest niezwykle urokliwy. Z jednej strony znajdziemy dość bezpośrednie, choć nie pozbawione dobrego smaku opisy fizycznych przyjemności, z drugiej zaś ogromną wrażliwość na świat przyrody i malownicze jej opisy. Głębokie zrozumienie zmian zachodzących wraz z porami roku i zachowań zwierząt idzie w parze z dogłębną znajomością ludzkich charakterów. Językowo jedne i drugie fragmenty również się różnią. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z opowieściami przytaczanymi prostymi słowami, zdradzającymi zawstydzenie osoby mówiącej, w związku z czym przemilczenia stają się w nich równie ważne, co słowa. Opisy natury, ściśle powiązane z przemyśleniami Klaudyny charakteryzują się znacznie większą dosłownością, a ich plastyczność zachwyca formą i wprowadza w silnie refleksyjny nastrój.

„Klaudyna powraca” to powieść dla wrażliwego odbiorcy, którego wprowadzi w pełen ciepła, refleksyjny nastrój, utrzymujący się długo po przewróceniu ostatniej strony. Wyidealizowany obraz duchowej miłości, nie wolnej od fizycznych pragnień, nakreślony przez Colette, jest piękny i wzruszający. A tak niegdyś skandaliczne opisy fizycznego aspektu uczucia w dzisiejszych czasach wydają się wyjątkowo niewinne, przez co niezmiernie urokliwe. Jest to kolejna powieść tej autorki, na której w najmniejszym nawet stopniu się nie zawiodłam, otrzymując dokładnie to, czego się spodziewałam. Powieść idealnie współgra z moim poczuciem wrażliwości i choć niektórym może wydać się infantylna albo zbyt banalna, mnie zachwyciła całkowicie.

Cykl o Klaudynie to pierwsze i zarazem najgłośniejsze dzieło Sidonie Gabrielle Colette. Na jego łamach francuska pisarka odważyła się pisać o tym, o czym inne, jej współczesne autorki taktownie milczały. I choć powieści Colette dziś już nie budzą aż takiej sensacji, to jednak wciąż warto po nie sięgnąć, gdyż każda z nich jest wspaniałym studium kobiecych charakterów....

więcej Pokaż mimo to

avatar
243
226

Na półkach: ,

Ostatnia część Klaudyny chyba jeszcze dobitniej niż poprzednia ilustruje, że Annie-Klaudyna to dwie twarze tej samej kobiety, tj. że Colette rozpisała siebie pomiędzy je dwie po równo i że Annie dopuszcza się tego, na co Klaudyna sobie nie pozwoli, o czym może tylko fantazjować, co może przeżywać za czyimś pośrednictwem.
Pod wieloma względami ostatnia część jest także najciekawsza. Klaudyna powraca, ale tak naprawdę odchodzi. Annie jest, ale jej nie mam, służy jako pretekst do opowiadania erotyzujących historii, uzupełniania braku w samej Klaudynie, Marcel staje się elementem komicznym wręcz, a żywione wobec niego pożądanie nie może zostać zaspokojone. Chociaż Annie byłoby chyba wszystko jedno, czy przespałaby się z Klaudyną, czy z Marcelem. Ostatni tom pokazuje, że wszystkie te postaci funkcjonują jako bohater zbiorowy i że różnice pomiędzy Annie, Klaudyną, Marcelem rozmazują się zgodnie z logiką ekonomii libidalnej: każde z nich to pewna część pragnienia, inna jego twarz. Klaudyna okazuje się zadziwiająco kabotyńska i bliższa publiczności, dla której Colette pisze, żądnej opowieści o czynach nierządnych, ponieważ samemu się jej nie dopuszcza, a jeśli dopuszcza to tak nudno, konwencjonalnie i w obrębie przyjętego schematu zdrady małżeńskiej. Annie jako jedyna wyzwala się z tego schematu i co z tego ma? Zostaje instrumentalnie potraktowanym obiektem ekscytacji. Ironia Colette staje się nieco uszczypliwa, więc zgorzkniała w tym, jak odrysowuje bohaterów ostatniego tomu. Trochę mi smutno, gdy pomyślę, że Klaudyna została skazana na życie w odosobnieniu, z duchami wokół siebie, z drugiej strony, nie sądzę, żeby Klaudyna miała się kiedykolwiek skończyć. Tak jak z Carmillą, można spróbować pogrzebać ją na kartach powieści, ale ona nie straci nic ze swojej żywotności. Głęboko wierzę, że Klaudyna wciąż nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Ostatnia część Klaudyny chyba jeszcze dobitniej niż poprzednia ilustruje, że Annie-Klaudyna to dwie twarze tej samej kobiety, tj. że Colette rozpisała siebie pomiędzy je dwie po równo i że Annie dopuszcza się tego, na co Klaudyna sobie nie pozwoli, o czym może tylko fantazjować, co może przeżywać za czyimś pośrednictwem.
Pod wieloma względami ostatnia część jest także...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1005
276

Na półkach:

niby Klaudyna, ale nie Klaudyna. książka z cyklu #samaniewiem jak to ugryźć. o ile poprzednie książki z cyklu pozostawiały lekki niedosyt, o tyle ta.? domyka cykl, z pewnością.
trochę żałuję, że po nią sięgnęłam, a z drugiej strony - nie, cieszę się, że wiem, co i jak. taka jest właśnie Klaudyna :)

niby Klaudyna, ale nie Klaudyna. książka z cyklu #samaniewiem jak to ugryźć. o ile poprzednie książki z cyklu pozostawiały lekki niedosyt, o tyle ta.? domyka cykl, z pewnością.
trochę żałuję, że po nią sięgnęłam, a z drugiej strony - nie, cieszę się, że wiem, co i jak. taka jest właśnie Klaudyna :)

Pokaż mimo to

avatar
481
144

Na półkach: ,

Cudna. Dobrze było wrócić do Klaudyny.

Cudna. Dobrze było wrócić do Klaudyny.

Pokaż mimo to

avatar
318
43

Na półkach: ,

Wydawca zdecydował się przytoczyć cytat Julii Kristevy dotyczący twórczości Colette, której "udało się znaleźć odpowiedni język do wyrażenia przenikających się uczuć, pragnień, niepokojów. Język ten wykracza poza sytuację kobiety końca wieku". Wraz z sąsiadującym z nim fragmentem wypowiedzi Patrycji Pustkowiak mówiącym, iż pisarka "przetarła szlaki kobiecej prozie psychologiczno-erotycznej" tworzą one obraz autorki zarówno utalentowanej, jak i gotowej wykorzystać sprawne pióro do przekształcenia niewysłowionych emocji na język literatury. Dorobek Colette wzbudzał w czasach jej współczesnych nie lada kontrowersje. Szokujący aspekt powieści francuskiej pisarki zdążył się już nieco zdezaktualizować, dlatego czytelnika sięgającego po nie w dwudziestym pierwszym wieku dziwić może powszechnie komentowany, lecz w rzeczywistości umiarkowany erotyzm zawarty w cyklu o Klaudynie. Mimo przemian, jakie zaszły w społecznej mentalności, "Klaudyna powraca" zawiera w sobie cytaty, które w dalszym ciągu zasługują na miano pikantnych. W dobie kultury popularnej, w dużej mierze składającej się z elementów epatujących wulgarnym seksem, pisarstwo Colette stało się zaledwie subtelną erotyką.

http://www.obliczakultury.pl/literatura/beletrystyka/proza-zagraniczna/3335-klaudyna-powraca-colette-recenzja

Wydawca zdecydował się przytoczyć cytat Julii Kristevy dotyczący twórczości Colette, której "udało się znaleźć odpowiedni język do wyrażenia przenikających się uczuć, pragnień, niepokojów. Język ten wykracza poza sytuację kobiety końca wieku". Wraz z sąsiadującym z nim fragmentem wypowiedzi Patrycji Pustkowiak mówiącym, iż pisarka "przetarła szlaki kobiecej prozie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    111
  • Chcę przeczytać
    100
  • Posiadam
    39
  • Ulubione
    7
  • Literatura francuska
    5
  • 2013
    4
  • Teraz czytam
    3
  • LGBT
    2
  • Literatura piękna
    2
  • L. francuska
    1

Cytaty

Więcej
Sidonie-Gabrielle Colette Klaudyna powraca Zobacz więcej
Sidonie-Gabrielle Colette Klaudyna powraca Zobacz więcej
Sidonie-Gabrielle Colette Klaudyna powraca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także