Wayne: Mściciel z Gotham

Okładka książki Wayne: Mściciel z Gotham Tracy Hickman
Okładka książki Wayne: Mściciel z Gotham
Tracy Hickman Wydawnictwo: Amber fantasy, science fiction
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2012-07-12
Data 1. wyd. pol.:
2012-07-12
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324143474
Tagi:
Batman Mroczny Rycerz Gotham City
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dragons of Deceit Tracy Hickman, Margaret Weis
Ocena 8,0
Dragons of Deceit Tracy Hickman, Marg...
Okładka książki Gniew smoka Tracy Hickman, Margaret Weis
Ocena 6,8
Gniew smoka Tracy Hickman, Marg...
Okładka książki Tajemnica smoka Tracy Hickman, Margaret Weis
Ocena 7,1
Tajemnica smoka Tracy Hickman, Marg...
Okładka książki Smoki krasnoludzkich podziemi Tracy Hickman, Margaret Weis
Ocena 7,1
Smoki krasnolu... Tracy Hickman, Marg...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Iron Man: Extremis Warren Ellis, Adi Granov
Ocena 6,7
Iron Man: Extr... Warren Ellis, Adi G...
Okładka książki Liga Sprawiedliwości: Początek Geoff Johns, Jim Lee
Ocena 6,8
Liga Sprawiedl... Geoff Johns, Jim Le...
Okładka książki Batman: Rok zerowy – Tajemnicze miasto Rafael Albuquerque, Greg Capullo, Scott Snyder, James Tynion IV
Ocena 6,8
Batman: Rok ze... Rafael Albuquerque,...

Oficjalne recenzje i

Czy leci z nami Batman?



926 60 40

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
115 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
859
662

Na półkach: , ,

Batman jest w trakcie rozpracowywania grupy przestępców. Zauroczycielka zauroczyła wielu postronnych ludzi, żeby dokonywali dla niej przestępstwa: kradli diamenty, pieniądze i zabili Batmana. Jednak kiedy Bruce już ma ją w swoich rękach, okazuje się, że to Blizna maczał w tym palce, a przy lalce znajduje enigmatyczne zaproszenie.

Dalsza analiza sprawy uwikła go w zagadkę kryminalną, która pomoże mu odpowiedzieć na pytanie kto i dlaczego zabił Thomasa i Martę Wayne'ów. Dowie się faktów o swoim ojcu, których nie wiedział. Kompromitujących faktów. Bruce zastanowi się, czy w ogóle znał swojego ojca. Na domiar złego podobne uczucia zacznie żywić w stosunku do Alfreda.

Odkopanie przeszłości nie przyniesie nic dobrego - Apokalipsa nadchodzi...

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Myślałem, że dostanę książkę akcji, z dużą ilością walk, gadżetów, zmian osobowości i jednego, góra dwóch przestępców. Otóż nie! Fabuła zawiera bardzo ciekawą i tajemniczą zagadkę kryminalną, która wraz z postępem akcji, Batman stara się rozgryźć. Równolegle poznajemy niesławną historię Thomasa Wayna, jego konszachty i to jak konsekwencje jego działań z przeszłości odbijają się na tym co dzieje się w Gotham w teraźniejszości. Na dodatek dostajemy bardzo wielu antagonistów z uniwersum DC. Coś wspaniałego i godnego polecenia :)

Batman jest w trakcie rozpracowywania grupy przestępców. Zauroczycielka zauroczyła wielu postronnych ludzi, żeby dokonywali dla niej przestępstwa: kradli diamenty, pieniądze i zabili Batmana. Jednak kiedy Bruce już ma ją w swoich rękach, okazuje się, że to Blizna maczał w tym palce, a przy lalce znajduje enigmatyczne zaproszenie.

Dalsza analiza sprawy uwikła go w zagadkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
173
117

Na półkach: ,

Całkiem przyjemnie się czyta. Jest dość mroczno i tajemniczo, ale Batman powinien być mroczny i tajemniczy, więc wszystko jest na swoim miejscu.

Nie ma tutaj ogromnie rozbudowanych wątków czy wielkiej ich mnogości, ot taki czytany film o batmanie, choć zdecydowanie w "Nolanowskich" klimatach, co jest na ogromny plus.

Dla fanów Mrocznego Rycerza pozycja obowiązkowa!

Całkiem przyjemnie się czyta. Jest dość mroczno i tajemniczo, ale Batman powinien być mroczny i tajemniczy, więc wszystko jest na swoim miejscu.

Nie ma tutaj ogromnie rozbudowanych wątków czy wielkiej ich mnogości, ot taki czytany film o batmanie, choć zdecydowanie w "Nolanowskich" klimatach, co jest na ogromny plus.

Dla fanów Mrocznego Rycerza pozycja obowiązkowa!

więcej Pokaż mimo to

avatar
884
18

Na półkach: , , ,

Zawsze uwielbiałem amerykańskie komiksy o super bohaterach - Batman był zdecydowanie moim ulubionym, zwłaszcza za jego mroczny klimat, za ciężkie historie, jak i za fakt, że Bruce Wayne był w gruncie rzeczy zwykłym człowiekiem.
Filmy (zarówno stare jak i nowe) nie oddawały moim zdaniem tego klimatu. Było to po prostu kino akcji, zazwyczaj dobre i nieźle się to oglądało, ale nie miały one dla mnie tego czegoś.
Książka jak widzę ma bardzo skrajne opinie. Ale wg mnie to właśnie ona rewelacyjnie odzwierciedla mroczny klimat, jak na "Mrocznego Rycerza" przystało. Jest ponuro, tajemniczo, zdecydowanie mrocznie :). Historia, jak zazwyczaj, dotyka smutnej i trudnej przeszłości Batmana. Uważam, że autor poradził sobie bardzo dobrze z oddaniem klimatu starych komiksów.
Myślę, że każdy fan Batmana, wychowany na komiksach, powinien tą pozycję przeczytać i zdecydowanie się nie zawiedzie.

Zawsze uwielbiałem amerykańskie komiksy o super bohaterach - Batman był zdecydowanie moim ulubionym, zwłaszcza za jego mroczny klimat, za ciężkie historie, jak i za fakt, że Bruce Wayne był w gruncie rzeczy zwykłym człowiekiem.
Filmy (zarówno stare jak i nowe) nie oddawały moim zdaniem tego klimatu. Było to po prostu kino akcji, zazwyczaj dobre i nieźle się to oglądało, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
558
23

Na półkach: , , ,

W wielu przypadkach wolę złoczyńców od bohaterów. Jednak z Batmanem jest tak, że lubię go jak i wszystkich jego przeciwników. Sądzę, że to może dlatego, że on nie jest taki nieskazitelny na jakiego się kreuję. Bo czyż walcząc ze złem, nie ma ryzyka, że staniemy się źli? Sięgając po różne wyjścia z sytuacji, dostrzegamy te, których nikt normalnie by nie wybrał, bo są nieodpowiednie, ale kiedy nie mamy mamy wyjścia, sięgamy po to co najmroczniejsze.
Dorwałam "Mściciela" po okazjonalnej cenie. Długo się kurzył i czekał na swą kolej, ale w końcu sięgnęłam po niego.
Nie będę się zbytnio rozpisywać nad treścią, bo książka przedstawia historię rodziny Wayneów i skupiona jest tylko na nich.
Poznajemy najskrytsze sekrety i razem z Brucem musimy się zmierzyć z konsekwencjami czynów jego ojca.
Historia mi się podobała, zwłaszcza wplątanie Jokera i Harley, których kocham.
Minusy, które ta książka otrzymała, dlatego też taka słaba ocena, lecą za styl.
Przeplatanie przeszłości z teraźniejszością to coś co lubię, ale autorowi to nie wyszło. Za bardzo skupił się na wydarzeniach Thomasa Wayne niż na Batmanie. Historia przeszłości jest dopracowana zwięźle i postępuje po sobie analogicznie, natomiast rozdziały z perspektywy Bruca, nie raz się zdarzało, że były nie powiązane z poprzednim i łatwo było się zgubić w akcji.
"Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas." to czyni Batmana tak fascynującą postacią, bo mimo dobra jakie niesie, robi to za pomocą zła, którego musi się dopuścić.

W wielu przypadkach wolę złoczyńców od bohaterów. Jednak z Batmanem jest tak, że lubię go jak i wszystkich jego przeciwników. Sądzę, że to może dlatego, że on nie jest taki nieskazitelny na jakiego się kreuję. Bo czyż walcząc ze złem, nie ma ryzyka, że staniemy się źli? Sięgając po różne wyjścia z sytuacji, dostrzegamy te, których nikt normalnie by nie wybrał, bo są...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
16

Na półkach:

Nie spodziewałam się po tej książce zbyt wiele, może też dlatego się nie zawiodłam. Jeśli potraktować ją jako czytadło do pociągu, to lektura może być całkiem przyjemna. Choć muszę przyznać, że gdyby nie postać Batmana, moja ocena pewnie byłaby niższa.
Ujdzie.

Nie spodziewałam się po tej książce zbyt wiele, może też dlatego się nie zawiodłam. Jeśli potraktować ją jako czytadło do pociągu, to lektura może być całkiem przyjemna. Choć muszę przyznać, że gdyby nie postać Batmana, moja ocena pewnie byłaby niższa.
Ujdzie.

Pokaż mimo to

avatar
472
439

Na półkach: , , ,

Z tego co wiem jest to jedyna powieść o Batmanie(jak głosi książka) lecz sądzę,że nie przeczytam nigdy lepszej nawet gdyby wyszła.Ta była po prostu nie do opisania(jednakże podejmę się tego wyzwania).
Postać Bruce'a Wayne'a jest przedstawiona tak jak zna ją każdy z filmów(jeśli ktoś oglądał a jak nie to daje jeszcze lepsze wrażenie).
W książce występuje dużo znanych bohaterów takich jak Joker czy Harley Quinn,dzięki czemu możemy bardziej dobitnie poczuć tą ''Batmanowską'' atmosferę.
Powieść niedługa,napisana bardzo fajnym i zrozumiałym językiem,łatwa i szybka do czytania a przede wszystkim naprawdę zostawia po sobie dużo świetnych wrażeń.
Koniec strasznie mnie zdziwił,ponieważ jest to powieść o superbohaterze a oni podobno nigdy nie umierają...
Naprawdę polecam,arcydzieło!

Z tego co wiem jest to jedyna powieść o Batmanie(jak głosi książka) lecz sądzę,że nie przeczytam nigdy lepszej nawet gdyby wyszła.Ta była po prostu nie do opisania(jednakże podejmę się tego wyzwania).
Postać Bruce'a Wayne'a jest przedstawiona tak jak zna ją każdy z filmów(jeśli ktoś oglądał a jak nie to daje jeszcze lepsze wrażenie).
W książce występuje dużo znanych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
40

Na półkach: ,

Książkę tą dorwałem na wyprzedaży w Tesco i właściwie nic wielkiego się po niej nie spodziewałem. A jednak mnie zaskoczyła.

Akcja książki toczy się w dwóch epokach. Przeszłość i teraźniejszość nieustannie się przeplatają. Bruce walczy z przeszłością, a jednocześnie, za sprawą pewnej zawistnej damy, również ją odtwarza. Znajdziecie tu też przyczynę faktu, że w Gotham, szaleni przestępcy obrodzili bardziej niż gdzie indziej. Na tym tajemniczo brzmiącym fragmencie zakończę opis fabuły, ażeby nie ujawniać zbyt wiele, a jednocześnie zachęcić do czytania ;-)

Co do oceny. Fabuła jest genialna. Z początku trochę opornie się rozkręca, ale warto kontynuować. Zdarzają się też rozdziały, które ma się ochotę przerwać w połowie, ale autor doskonale wie jak działa zasada "jeszcze tylko jeden rozdział". Zwykle, gdy nie chce już się nam czytać i tak doczytujemy do końca rozdziału. A tam czeka na nas pułapka. Coś. Tajemnica. Akcja. Cokolwiek co sprawia, że nie możemy nie zacząć kolejnego rozdziału. I siłą rzeczy go skończyć. I tak dalej... W tej książce tak dokładnie jest. Nie raz powiece sobie "jeszcze jeden rozdział".

Tak samo jest z przeplataniem się przeszłości z teraźniejszością. Jest to zorganizowane w podrozdziały. Gdy czytamy o teraźniejszych poczynaniach Bruce'a i zaczyna się dziać coś ciekawego, nagle przenosimy się w przeszłość, do roku 1958. Opis wydarzeń przeszłych oczywiście również kończy się czymś intrygującym.

Tak więc, podsumowując dwa poprzednie akapity, książka wciąga jak cholera.

Dałbym jednak jedną gwiazdkę więcej, gdyby nie kilka jej wad. Zacznę od słowa, które od razu mi się rzuciło w oczy i wywołało śmiech, pomieszany z politowaniem. Jest to słowo: batstrój. OK, dobra, dobra, wiem, że w oryginalnych amerykańskich komiksach występuje słowo batsuit, ale wersja polska brzmi komicznie, a wręcz idiotycznie. Brawo tłumacze. Na szczęście im dalej w książkę tym rzadziej to słowo się pojawia, aż wreszcie zanika w ogóle. Nie wiem, czy to po prostu autor przestał go używać, czy może tłumaczom nagle zaczęła źle brzmieć ta polska karykatura słowa.

W ogóle książki o Batmanie, nie mają w Polsce szczęścia do tłumaczy. Razem z tą czytałem trzy i ta na szczęście trafiła na najlepszych. Dwie inne, z wydawnictwa Siedmiogród... no cóż, można powiedzieć, że tam tłumaczenia dobiły i tak nie najlepsze książki.

Wracając do "Mściciela z Gotham". No tak, tytuł też nie został najbłyskotliwiej przetłumaczony (oryginał to: "Wayne of Gotham"). Tak czy inaczej. Czas zostawić w spokoju tłumaczy i przyczepić się do samego autora. Mam tu dwa zastrzeżenia. Po pierwsze. Opisy, które czasami są trochę nie na miejscu. Szczególnie z początku jest taki jeden. Zdarzają się w tej książce takie momenty, że podczas gdy, akcja dzieje się na najwyższych obrotach, dostajemy od autora dokładny opis pomieszczenia lub wyglądu przeciwnika Batmana. Na szczęście nie ma tego aż tak dużo, by zniszczyć książkę.

Po drugie, rzecz bardzo ciekawa. Cytat z rozdziału dwudziestego: "Na twarzy miał jeszcze piankę do golenia, ale nowa maszynka Gillette zostawiła jego skórę zupełnie gładką". Czyżby reklama? Bo wyrażenie "zostawiła jego skórę zupełnie gładką" brzmi jak żywcem wyjęte z reklamy. Tracy Hickman - sprzedałeś się! :D

Podsumowując. Pomimo kilku rzeczy drażniących purystów (czyli np. mnie),jest to naprawdę świetna książka. Fabuła jest genialna. Naprawdę warto przeczytać.

Chociaż, sądząc po dużej rozbieżności reszty opinii, może nie wszystkim się spodoba. Przeczytajcie, oceńcie.

Książkę tą dorwałem na wyprzedaży w Tesco i właściwie nic wielkiego się po niej nie spodziewałem. A jednak mnie zaskoczyła.

Akcja książki toczy się w dwóch epokach. Przeszłość i teraźniejszość nieustannie się przeplatają. Bruce walczy z przeszłością, a jednocześnie, za sprawą pewnej zawistnej damy, również ją odtwarza. Znajdziecie tu też przyczynę faktu, że w Gotham,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
218
33

Na półkach: , ,

Nigdy nie spotkałem się z taką wizją historii Mrocznego Rycerza, świetna histria, niespodziewane i klimatyczne zakończenie, naprawde wspaniałe dzieło. Po lekturze warto obejrzeć Dark Knight Rises podobny klimacik

Nigdy nie spotkałem się z taką wizją historii Mrocznego Rycerza, świetna histria, niespodziewane i klimatyczne zakończenie, naprawde wspaniałe dzieło. Po lekturze warto obejrzeć Dark Knight Rises podobny klimacik

Pokaż mimo to

avatar
28
18

Na półkach:

Całkiem niezłe, jak na powieść o Batmanie, tym bardziej, że chyba jedyną. Sporo opisów, można trochę się dowiedzieć o innych członkach rodziny Wayne'ów prócz Bruce'a. Momentami trochę nużąca, ale ogólnie da się poczytać.

Całkiem niezłe, jak na powieść o Batmanie, tym bardziej, że chyba jedyną. Sporo opisów, można trochę się dowiedzieć o innych członkach rodziny Wayne'ów prócz Bruce'a. Momentami trochę nużąca, ale ogólnie da się poczytać.

Pokaż mimo to

avatar
85
36

Na półkach:

Podobało mi się, więcej po nią nie sięgnę.

Podobało mi się, więcej po nią nie sięgnę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    149
  • Posiadam
    92
  • Chcę przeczytać
    48
  • Teraz czytam
    7
  • Ulubione
    5
  • 2014
    3
  • 2012
    3
  • Fantastyka
    3
  • Papier
    2
  • Przeczytane w 2012
    2

Cytaty

Więcej
Tracy Hickman Wayne: Mściciel z Gotham Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także