rozwińzwiń

Międzynaród

Okładka książki Międzynaród Piotr Czerwiński
Okładka książki Międzynaród
Piotr Czerwiński Wydawnictwo: Świat Książki Seria: Nowa proza polska literatura piękna
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Nowa proza polska
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377990766
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
72 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
575
59

Na półkach:

Jak zwykle w przypadku Czerwińskiego, nie sposób powiedzieć, o czym jest książka. Ale z przyjemnością stwierdzam, że jego dowcip się zaostrzył, a inteligencja pomnożyła od czasów „Pokalania”. Słodko-gorzka wizja Polski, jako potęgi gospodarczej przyszłości i rzeszy angielskich bezrobotnych – to tylko przykrywka dla głębi metaforycznych.

Jak zwykle w przypadku Czerwińskiego, nie sposób powiedzieć, o czym jest książka. Ale z przyjemnością stwierdzam, że jego dowcip się zaostrzył, a inteligencja pomnożyła od czasów „Pokalania”. Słodko-gorzka wizja Polski, jako potęgi gospodarczej przyszłości i rzeszy angielskich bezrobotnych – to tylko przykrywka dla głębi metaforycznych.

Pokaż mimo to

avatar
536
155

Na półkach: ,

Wariacja na temat XXXIX RP dotknięta najprawdopodobniej emigracyjnymi doświadczeniami Autora. Pomysł na moralitet ku przestrodze, tak napakowany cynizmem jak orędzia polityków i absurdalnym humorem niczym proza Vonneguta.
Świetne z punktu widzenia codzienności w której popkultura zdaje się być zwyciężona przez ble-ble papkę produkowaną przez portale internetowe, których twórcy przestali już nawet dbać o gramatykę. W tym kontekście niby od czapy wstawione cytaty ze znanych pokoleniu 40-latków piosenek, są niczym rodzynki, których być może już za parę lat poszukiwać będą uczniowie na lekcjach polskiego.
Pomimo narracji z punktu widzenia głównego bohatera, jednego z ostatnich Polaków Ngwene Cieślaka, powieść przedstawia losy także innych postaci: emigrantki Lilly, Teodora Maczungwy, Adama Katangi, Joanny Ahuahu, kultowego Ambrożego Ciakwa-Ciakwa, Mariana Maligny, czy też sprzedawcy bikiniarskich pierożków Jonathana Clacksona-Freakingsa Trzeciego.
Krótka historia beztroskiej młodości bohaterów, a także geneza świetności 39-tej RP, zakazana miłość, przełomowy wynalazek, smutni funkcjonariusze ubecji, chciwość, małostkowość, nacjonalizm i populizm jako genezy wojny domowej ukazanej w stylu Woodego Allena zaprezentowanym w „Bananowym czubku”, cynizm polityków i wreszcie wielki finał- jeszcze nowsza, 40-ta RP. To wszystko w cieniu pytań ważkich i istotnych na które Autor nie dostarcza gotowych odpowiedzi. Pytań, odpowiedzi na które z punktu widzenia kierujących naszymi losami cyników, zasługują na miejsce w Alei Zasłużonych w Dolinie Fhuyawali.
Cytując Autora: bzium.

Wariacja na temat XXXIX RP dotknięta najprawdopodobniej emigracyjnymi doświadczeniami Autora. Pomysł na moralitet ku przestrodze, tak napakowany cynizmem jak orędzia polityków i absurdalnym humorem niczym proza Vonneguta.
Świetne z punktu widzenia codzienności w której popkultura zdaje się być zwyciężona przez ble-ble papkę produkowaną przez portale internetowe, których...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

UWAGA! CIEKAWA POZYCJA!
OKŁADKA:
"Piotr Czerwiński (ur,1972) - dziennkarz, publicysta, prozaik. Debiutował w 2005 roku powieścią "Pokalanie". W roku 2009 ukazała się jego druga powieść 'Przebiegum życiae' - osadzona w realiach Dublina...."

Ta jest z 2011 i jest na LC niedoceniona 6,19 (67 ocen i 8 opinii). W związku z tym proponuję Państwu recenzję wielokrotnie przeze mnie przywoływanego profesjonalisty - Jarosława Czechowicza na:
https://krytycznymokiem.blogspot.com/2011/09/miedzynarod-piotr-czerwinski.html

Przytaczam przedostatni akapit recenzji, by zainteresować Państwa całością:

".....To, że tak wspaniała Polska upadnie, jest czymś oczywistym, wszak „Polacy, którzy osiągną cokolwiek, nawet gdyby musieli się niezmiernie starać, sami zniszczą to prędzej czy później”. Kronikarz Cieślak wystawia polskiemu społeczeństwu bardzo złą ocenę. Czerwiński natomiast bawi się licznymi tropami i odniesieniami do kultury oraz historii, by pokazać, jak gorzko można zapłakać nad polszczyzną, śmiejąc się z niej jednocześnie do łez....."

Pozostaję pod wrażeniem książki i mimo „śmiechu do łez”, niezmiernie mnie gorzko, bo prawda jest gorzka, a tak mnie gorzko, że napisać nic nie potrafię, a tylko gorąco ją (książkę, jak i prawdę) polecam.
Powiem jeszcze tak: pomysł świetny, groteski, pure nonsensu i teatru absurdu wiele, lecz autorowi zabrakło przyjaciela i wydawcy, takiego jakim był Gordon Lish (ur.1934) dla Raymonda „Clevie” Carvera (1938-1988),który jak pisałem w recenzji „Katedry”:
„...skracał opowiadania średnio z pięciu tysięcy słów do dwóch...”

Mimo dłużyzn i nadmiaru absurdów daję 10 gwiazdek zamiast 7, bo to cenna pozycja wykazująca odwagę umysłową autora i pobudzająca do refleksji, więc wielka szkoda, że dotychczasowy krąg odbiorców jest tak niewielki.

UWAGA! CIEKAWA POZYCJA!
OKŁADKA:
"Piotr Czerwiński (ur,1972) - dziennkarz, publicysta, prozaik. Debiutował w 2005 roku powieścią "Pokalanie". W roku 2009 ukazała się jego druga powieść 'Przebiegum życiae' - osadzona w realiach Dublina...."

Ta jest z 2011 i jest na LC niedoceniona 6,19 (67 ocen i 8 opinii). W związku z tym ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
4

Na półkach: ,

Książka pisana trochę dziwnym jak dla mnie językiem i momentami trochę zbyt wulgarna, ale dzięki temu zabawna. Autor stworzył mistrzowskie nawiązania do sytuacji z otaczającego nas świata. Książka daje niezwykłą okazję przyjrzeć się można powiedzieć karykaturze nacjonalizmu. Gdyby była mniej wulgarna oceniłby ją jako arcydzieło.

Książka pisana trochę dziwnym jak dla mnie językiem i momentami trochę zbyt wulgarna, ale dzięki temu zabawna. Autor stworzył mistrzowskie nawiązania do sytuacji z otaczającego nas świata. Książka daje niezwykłą okazję przyjrzeć się można powiedzieć karykaturze nacjonalizmu. Gdyby była mniej wulgarna oceniłby ją jako arcydzieło.

Pokaż mimo to

avatar
407
402

Na półkach: ,

O tym że taka książka powstanie, można było wywnioskować z ostaniach stron "Przebiegum Życiae".

Wtedy główny bohater ze swym kumplem przebąkiwali, żeby wyjechać gdzieś daleko, na jakieś oddalone od świata wysepki. I tak poznajemy Ngawe Cieślaka, obywatela najpierw 39 później 40 Rzeczypospolitej, tym razem Międzynarodowej. Tak właśnie Polacy o ciemnym odcieniu skóry założyli nową Polskę na południowym Pacyfiku. Mało tego, nadal jest to tzw .Polska "A" i Polska "B". A wszystko przez to, że zniszczyli swoje miejsce w Europie Wschodniej przy pomocy ataku nuklearnego.

Przyznam, że Czerwiński zemścił się na Anglikach i Irlandczykach za tą cała naszą szczęśliwą emigrację. Tym razem to wyspiarze przyjeżdżają do Nowej Polski pracować. Oczywiście za grosze i z biletem w jedną stronę.

Autor znów spróbował nam wyłożyć lekcję polskości, najpierw iluzorycznego nowego dobrobytu, który od pokoleń potrafimy zniweczyć, a szerzeniem wszystkich fobii między nami samymi, jak i obywatelami z zagranicy. Czasem jest śmiesznie, czasem też jest smutno, bo na kartach powieści wycieka prawda o naszym narodzie. Trudno się nie zgodzić z autorem w wielu kwestiach.

Książka do połowy to niezła lekcja iluzji, natomiast od drugiej połowy rozpoczyna się prawdziwa akcja, obrony wszystkiego co w życiu sensowne i prawdziwe w naszym przypadku - wolności, spuścizny pokoleń, ulubienia walki i czystej partyzantki bez względu na koszty. Bo jak wiadomo nie ma nic lepszego w życiu Polaka jak parę minut spokoju.

Przeczytajcie z czystej ciekawości, warto też się namyśleć nad nami samymi. Nie zawsze warto burzyć żeby budować, przynajmniej według autora.

O tym że taka książka powstanie, można było wywnioskować z ostaniach stron "Przebiegum Życiae".

Wtedy główny bohater ze swym kumplem przebąkiwali, żeby wyjechać gdzieś daleko, na jakieś oddalone od świata wysepki. I tak poznajemy Ngawe Cieślaka, obywatela najpierw 39 później 40 Rzeczypospolitej, tym razem Międzynarodowej. Tak właśnie Polacy o ciemnym odcieniu skóry...

więcej Pokaż mimo to

avatar
292
72

Na półkach: , , ,

Być może 10 gwiazdek jest tutaj troszkę naciągnięte, ale w końcu ileż można być tak surowym; zaszaleję więc (nie martwcie się, robiłem w życiu bardziej szalone rzeczy).
Spróbuję zmierzyć się z napisaniem krótkiej recenzji, ale w taki sposób, by nie odkryć przed Wami sekretów fabuły. Na samym początku Czerwiński pisze, że jego książka jest denna, gdyż posiada dwa lub trzy dna. Uwierzcie mi, że to jedynie przejaw skromności, bowiem "Międzynaród" ma więcej den niż sklep monopolowy. Czerwiński stworzył przeciekawą karykaturalną antyutopię, której parabole układają się w sinusoidę o długości przewróconej ósemki (wielkie pardon za tę matematyczną nomenklaturę). W książce narratorem jest Ngwene Cieślak - Polak, murzyn, poczciwina; typowy polski poczciwina. Czym jednak jest "typowy polski"? Oj, w trakcie lektury walka ze stereotypami przypomina krwawą jatkę jak w klatce. Akcja dzieje się w przyszłości, opisywane są po części losy 39. Rzeczpospolitej (jest bodaj XXIV wiek),która w pewnym momencie znika jednak z mapy świata. Dlaczego? Ngwene opisuje tę historię bardzo dokładnie, często niepoprawnie, bo nie ma gumek do swojego ołówka, którym się posługuje. W trakcie opowieści, która nafaszerowana jest absurdalnym i pure-nonsensownym (ładne słowo) humorem, ja tak często odnajdywałem siebie, że było to porażające. Przyznam też, że rozpaliłem w sobie ognisko patriotyzmu. Dziś, kiedy tak dużo walk toczy ze sobą prawica i lewica, taka książka jest potrzebna, by uświadomić nam kim tak naprawdę jesteśmy. Naród, jedność; oj, robi się rzewnie, ale mam to gdzieś. Płakałem ze śmiechu w trakcie czytania, a także uroniłem łezkę honoru/wrażliwości (taką łezkę, którą ciężko nazwać). Jeden z moich przedmówców tutaj ma rację w jednej kwestii - książka nie spodoba się ludziom, którym brak szeroko rozumianego dystansu. Och, ach, kifsza mać.

Być może 10 gwiazdek jest tutaj troszkę naciągnięte, ale w końcu ileż można być tak surowym; zaszaleję więc (nie martwcie się, robiłem w życiu bardziej szalone rzeczy).
Spróbuję zmierzyć się z napisaniem krótkiej recenzji, ale w taki sposób, by nie odkryć przed Wami sekretów fabuły. Na samym początku Czerwiński pisze, że jego książka jest denna, gdyż posiada dwa lub trzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1296
172

Na półkach:

kipi absurdem.
całkowita odwrotność "przebieguum życiae".
cała masa nawiązań społecznych, politycznych, literackich.

chyba te wszystkie niemożliwości mnie przygniotły, kifsza.



gagi-gagi, ablu-ablu.

kipi absurdem.
całkowita odwrotność "przebieguum życiae".
cała masa nawiązań społecznych, politycznych, literackich.

chyba te wszystkie niemożliwości mnie przygniotły, kifsza.



gagi-gagi, ablu-ablu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
555
197

Na półkach: ,

Wielkie rozczarowanie.Po dwóch doskonałych pozycjach,jakimi były "Pokalanie" i "Przebiegum życiae" ta dla mnie jest kompletną porażką.Autor,owszem,włożył dużo pracy w swoje nowe "dzieło",wymyślając nową historię Polski,ale wszystko to jakoś nie wciąga,wręcz przeciwnie-nuży.Jak zwykle zgadzam się tutaj z panem Czerwińskim,co do jego poglądów,dotyczących mechanizmów rządzących społeczeństwem,pojedynczym obywatelem,ale tutaj przedstawił to w sposób nie ciekawy,rozciągły.Książkę czyta się jak przygodową powieść fantastyczną,a po taką literaturę nie sięgam.Całość ratuje naprawdę doskonałe poczucie humoru autora-chwała mu za to!!!Mimo tego rozczarowania,autor pozostaje jednym z moich ulubionych,bardzo bliski mi duchowo i z niecierpliwością sięgnę po jego najnowszą powieść "Pigułka wolności" mając nadzieje,że jej lektura przyniesie mi tyle przyjemności jak wcześniejsze jego dzieła!!!

Wielkie rozczarowanie.Po dwóch doskonałych pozycjach,jakimi były "Pokalanie" i "Przebiegum życiae" ta dla mnie jest kompletną porażką.Autor,owszem,włożył dużo pracy w swoje nowe "dzieło",wymyślając nową historię Polski,ale wszystko to jakoś nie wciąga,wręcz przeciwnie-nuży.Jak zwykle zgadzam się tutaj z panem Czerwińskim,co do jego poglądów,dotyczących mechanizmów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
5

Na półkach:

Uwielbiam styl i język Czerwińskiego ale poparty dobrą treścią. Poprzednie jego książki są dużo ciekawsze. "Pokalanie" się nie czyta tylko pochłania, "Przebiegum życiae" słabsze ale wciąż bardzo dobre, natomiast "Międzynarodem" jestem bardzo rozczarowany, sam pomysł ciekawy ale przedstawiony w bardzo siermiężny sposób, książka nie wciąga, jest przewidywalna i nudna, przesycona totalną abstrakcją. Może nie podoba mi się z tego względu, że nigdy nie byłem i nie jestem miłośnikiem fantasy chociaż tę powieść raczej trudno zaliczyć do tego gatunku. Wiem czy też podejrzewam, że Czerwińskiemu chodziło o pokazanie mechanizmów rządzących państwem i społeczeństwem ale tym razem przesadził według mnie z formą w jakiej to uczynił.

Uwielbiam styl i język Czerwińskiego ale poparty dobrą treścią. Poprzednie jego książki są dużo ciekawsze. "Pokalanie" się nie czyta tylko pochłania, "Przebiegum życiae" słabsze ale wciąż bardzo dobre, natomiast "Międzynarodem" jestem bardzo rozczarowany, sam pomysł ciekawy ale przedstawiony w bardzo siermiężny sposób, książka nie wciąga, jest przewidywalna i nudna,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
671
71

Na półkach:

Trzeba lubić sposób w jaki pisze Czerwiński. Ci, korzy przeczytali ją wcześniej mówili, że to jest jego najlepsza pozycja (z trzech wydanych w ogóle). Wiem komu się ona spodoba, ale warto wspomnieć komu się ona nie spodoba. Nie spodoba się ludziom, którzy nie potrafią popatrzeć na siebie i na swoją ojczyznę/naród/kraj z dystansem.

Czerwiński w przewrotny sposób przedstawia alternatywną historię Polaków i Polski, stawiając nas, jako naród, w roli tych z których często się śmiejemy i pogardzamy ich kulturą. Po lekturze tej książki można śmiało zadać sobie pytanie: Właściwie to kto z kogo się tu śmieje?

Oczywiście wiele rzeczy jest tu bardzo przerysowanych, ale jest to konieczne, żeby zrozumieć, że w pewnym momencie smiejemy się właściwie już z samych siebie.

Jak dla mnie, poczatek trochę za bardzo rozbudowany. Potem jest juz lepiej - ale to bardzo subiektywna ocena. Z resztą coraz częściej mam takie zdanie o książkach ostatnio przeczytanych;)

więcej w najblizszych wydaniach londyńskiej Cooltury;)

Trzeba lubić sposób w jaki pisze Czerwiński. Ci, korzy przeczytali ją wcześniej mówili, że to jest jego najlepsza pozycja (z trzech wydanych w ogóle). Wiem komu się ona spodoba, ale warto wspomnieć komu się ona nie spodoba. Nie spodoba się ludziom, którzy nie potrafią popatrzeć na siebie i na swoją ojczyznę/naród/kraj z dystansem.

Czerwiński w przewrotny sposób przedstawia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    95
  • Przeczytane
    93
  • Posiadam
    55
  • Chcę w prezencie
    3
  • Ulubione
    2
  • Literatura polska
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Po polsku
    1
  • Rozpoczęłam
    1
  • Esej
    1

Cytaty

Więcej
Piotr Czerwiński Międzynaród Zobacz więcej
Piotr Czerwiński Międzynaród Zobacz więcej
Piotr Czerwiński Międzynaród Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także