Pierwsze niepokoje

Okładka książki Pierwsze niepokoje Otto Friedrich Walter
Okładka książki Pierwsze niepokoje
Otto Friedrich Walter Wydawnictwo: Czytelnik Seria: Nike literatura piękna
244 str. 4 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Nike
Tytuł oryginału:
Die ersten Unruhen
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1976-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1976-01-01
Liczba stron:
244
Czas czytania
4 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323338826
Tłumacz:
Irena Naganowska
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Kronos 4 (27)/2013 Finis christianismi Franz Overbeck, Redakcja pisma Kronos, Otto Friedrich Walter
Ocena 0,0
Kronos 4 (27)/... Franz Overbeck, Red...
Okładka książki Literatura na Świecie nr 7/1992 (252) Louis Arenilla, Paolo Barbaro, Rolf Edberg, Luc Ferry, Jacques Marie Leon Grinevald, Eugene Guillevic, Franz Hohler, Claudie Hunzinger, Philippe Jaccottet, Sophie Jacquot-David, Rudolf Kreis, Julio Llamazares, Henri Mendras, Aleksandra Olędzka-Frybesowa, Jean-Marie Pelt, Redakcja pisma Literatura na Świecie, Wacław Sadkowski, Michel Serres, Jil Silberstein, Agnieszka Taborska, Otto Friedrich Walter
Ocena 9,0
Literatura na ... Louis Arenilla, Pao...
Okładka książki Komiks Fantastyka, nr 2(7)/89 - Publicystyczny Sławomir Jezierski, Jerzy Ozga, Maciej Parowski, Jacek Rodek, Grzegorz Rosiński, Jerzy Szyłak, Jean Van Hamme, Otto Friedrich Walter
Ocena 6,6
Komiks Fantast... Sławomir Jezierski,...
Okładka książki Dialog, nr 8 / sierpień 1969 Aleksander Minkowski, Redakcja miesięcznika Dialog, Otto Friedrich Walter
Ocena 0,0
Dialog, nr 8 /... Aleksander Minkowsk...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1087
195

Na półkach: ,

Książka Waltera przede wszystkim zaskakuje formą. Autor zrezygnował całkowicie z fabuły, stawiając na mozaikową fragmentaryczność; w sposób symultaniczny, przeplatany i ciągły, pojawiają się krótkie teksty o charakterze politycznych ulotek, paragrafów ordynacji wyborczej, fragmentów kroniki kryminalnej, wypisów z historii Szwajcarii, podręczników wojskowych, notowań na giełdzie, fragmentów konstytucji, artykułów prasowych, list przebojów, historii firmy Alpha, będącej głównym przedstawicielem przemysłu. Z tych wycinków Walter tworzy zwarta i logiczną całość. ów werbalny collage opowiada o współczesnym państwie kapitalistycznym (na przykładzie Szwajcarii, ale pod płaszczykiem wymyślonego miasta). Ujawniają się narodowościowe konflikty rdzennych niemieckojęzycznych Szwajcarów i ludności przybyłej z innych krajów. Czyni to książkę Waltera w dzisiejszych czasach niezwykle aktualną. Podkreślana jest w kilku miejscach książki 750-letnia tradycja szwajcarskiej demokracji, najstarszej na świecie, a fragmenty historyczne mówią o kształtowaniu się w warunkach tej demokracji proporcji narodowościowych formowanych z ludów wędrownych przybyłych na tereny dzisiejszego wyimaginowanego miasta Jammers, co sugeruje jasno, że wszyscy byli wcześniej przybyszami. To istotna prawda w świetle wydarzeń nakreślonych w książce (nosi ona podtytuł "Szkic"). Pomimo tak luźnej i afabularnej formy, książka Waltera posiada swój rytm oraz oś czasową, jest nią mianowicie okres pięciu tygodni poprzedzających wybory w Jammers (od 30 kwietnia do 6 czerwca, a chodzi najprawdopodobniej o rok 1971, ponieważ na liście najlepiej sprzedających się płyt jest na pierwszym miejscu wydany w lutym tego roku album "Solisbury" grupy Uriah Heep). Walter nie pokazuje demokracji w najkorzystniejszym świetle, a raczej próbuje udowodnić, że demokracja nie jest w stanie rozwiązać wszystkich problemów, nie jest systemem idealnym. "Pierwsze niepokoje" nie chcą jednak występować przeciw demokracji, chcą ją naświetlić, przez co można ją potem ulepszyć. Społeczeństwo szwajcarskie nie chce słyszeć w książce Waltera kolejnych wiadomości o walkach w Belfaście, samo nie będąc świadomym narastających we własnym domu napięć. Na te napięcia Walter pragnie zwrócić uwagę. Ostrzega przed ich konsekwencjami, przed możliwością wymknięcia się ich spod kontroli, przed ich zaognieniem, przed zlekceważeniem. Napisana 49 lat temu książka dzisiaj jawi się bardziej aktualną niż pół wieku temu.

Książka Waltera przede wszystkim zaskakuje formą. Autor zrezygnował całkowicie z fabuły, stawiając na mozaikową fragmentaryczność; w sposób symultaniczny, przeplatany i ciągły, pojawiają się krótkie teksty o charakterze politycznych ulotek, paragrafów ordynacji wyborczej, fragmentów kroniki kryminalnej, wypisów z historii Szwajcarii, podręczników wojskowych, notowań na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
529

Na półkach: , , ,

Książka Waltera z pewnością ciekawe i oryginalne doświadczenie czytelnicze, jednak ciężko jest je jednoznacznie polecić komukolwiek do lektury. Chodzi o to, że to dość odważny eksperyment narracyjny - w mozaice niepowiązanych z sobą akapitów, autor opowiada o napięciach społecznych w pewnym fikcyjnym szwajcarskim mieście, narastających wraz ze zbliżaniem się lokalnych wyborów. Nie ma tu pojedynczego bohatera, wydarzenia tylko w sporym przybliżeniu układają się w ciąg, książka jest w sporej mierze zmyślonym dokumentem. Zmyślonym dokumentem z szalenie trafnymi i rozległymi spostrzeżeniami.

Książka Waltera z pewnością ciekawe i oryginalne doświadczenie czytelnicze, jednak ciężko jest je jednoznacznie polecić komukolwiek do lektury. Chodzi o to, że to dość odważny eksperyment narracyjny - w mozaice niepowiązanych z sobą akapitów, autor opowiada o napięciach społecznych w pewnym fikcyjnym szwajcarskim mieście, narastających wraz ze zbliżaniem się lokalnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
294
86

Na półkach: , ,

Myślałem, że będzie źle, a tymczasem jest dobrze. Nie to, że nie było nudno, owszem, nie ma tutaj fabuły ani akcji misternie skleconej, ale jest forma i treść, która uruchomić może ciekawe przemyślenia. Walter próbuje ułożyć mozaikę ówczesnego szwajcarskiego społeczeństwa z elementów rzeczywistości zaczerpniętych z dokumentów, gazet, konstytucji, obrachunków, list przebojów itp, a nawet fragmentu Biblii i oczywiście swojej fikcji.

Czytając niektóre fragmenty, można się pokusić o paralelę do naszych współczesnych problemów(parę razy natknąłem się na frazy, które bliskością i aktualnością do mnie przemawiały ku memu niezmiernemu zdziwieniu).Także tego, zaserwuję jeden fragment:

" Jednostka, która boi się odpowiedzialności i ciężaru prawdziwej indywidualności, szuka ucieczki w warunki ograniczające ludzką wolność i znajduje spokój w identyfikacji z irracjonalnymi mocami, nadającymi się właśnie do tej funkcji, ponieważ są "zesłane przez los", "naturalne", "zgodne z wolą Bożą" i nie dają się kierować ludzkim wysiłkiem, racjonalnymi aktami woli. Wszystkim formom autorytatywnego myślenia wspólne jest przeświadczenie, że o życiu decydują moce znajdujące się poza zasięgiem ludzkiego rozumu i działania. Możliwość szczęścia sprowadza się tym samym do podania się tym mocom... " - I tak dalej.

Tutaj można odesłać do "Ucieczki od wolności" Fromma. Nie żebym był przeciwko jakimkolwiek formom religijności, raczej wyznaję pogląd, że irracjonalność występuje w każdym z nas, jednak nasilenie jej przekraczające krytyczny poziom, może się skończyć katastrofalnie dla tych, którzy obok żyją.

Lekturka do polecenia, jako osobliwość czytelnicza, w przypadku, gdyby ktoś później chciał poczuć tęsknotę za klasyczną powieścią.

Myślałem, że będzie źle, a tymczasem jest dobrze. Nie to, że nie było nudno, owszem, nie ma tutaj fabuły ani akcji misternie skleconej, ale jest forma i treść, która uruchomić może ciekawe przemyślenia. Walter próbuje ułożyć mozaikę ówczesnego szwajcarskiego społeczeństwa z elementów rzeczywistości zaczerpniętych z dokumentów, gazet, konstytucji, obrachunków, list przebojów...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    15
  • Przeczytane
    14
  • Posiadam
    8
  • Nike
    4
  • 2019
    1
  • Literatura piękna
    1
  • Do kupienia
    1
  • 📚 MOJE KSIĄŻKI
    1
  • Moja biblioteczka
    1
  • Drukowana
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pierwsze niepokoje


Podobne książki

Przeczytaj także