-
Artykuły
Dzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostek
2 -
Artykuły
„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee Hye
1 -
Artykuły
Literacki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną Sawicką
2 -
Artykuły
Matura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?
4
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
forum Oficjalne Aktualności
Czytamy w weekend
Kto jeszcze nie spojrzał w kalendarz, tego informujemy, że dzisiaj jest Dzień Kobiet. Zresztą widać to także w najnowszym odcinku „Czytamy w weekend”, który zdominowały panie z zespołu lubimyczytac.pl, wskazując tytuły napisane przez kobiety i traktujące o kobietach. A zatem wszystkiego najlepszego, drogie panie!
Zobacz pełną treść
odpowiedzi [218]
Kontynuuję Anatomia człowieka. Tom 2 - zagadnienia związane z klatką piersiową, a w przerwach W stronę Swanna
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Doczytuję Lekcja miłości. Poruszające opowieści o rodzicielstwie . A jutro z wieczora pewnie znów sięgnę po Zapiski z Annopola . Potem bez planów skoro mam zafundowany dzień kobiet, to mi książki odbiorą;)
Wszystkim - mniej lub bardziej...
Skończyłam marcowe wyzwanie: Nasze dusze nocą. Teraz, dzięki wyjątkowm Autorom i wydawnictwom pławię się w przedpremierach. Rzuciłam wszystko dla cudownego Gambit, zaraz po nim ponad 700 stron radości z Inkub. Co za weekend!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kończę I nie było już nikogo, a następnie . biorę się za Wielka samotność :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Brnę dalej... po pierwszym tomie zachłysnąłem się, bo było b.dobrze.. czas na kolejny Apokalipsa Z: Mroczne dni , lekka zmiana formy, ale tempo dorównuje...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Słucham Broad Peak. Niebo i piekło
czytam Upadające Imperium, a później skończę Koniec śmierci
Niespodziewanie dla siebie samego zabrałem się za Eden Lema, kontynuuję także Paper Girls #3 :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Eden nie jest najlepszą książką Lema. Powiedziałbym nawet, że mocno średnią. A na pewno nie nadaje się na pierwszy kontakt.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Na szczęście nie jest to pierwszy kontakt, aczkolwiek pierwszy kontakt po niemal 10 latach. Ale już zacząłem, to przerywać nie będę, w dodatku myślę, że sobie poradzę ;).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wydaje mi się, że nie pożałujesz - bardzo dobrze ukazano tu niemożność porozumienia pomiędzy zupełnie odmiennymi formami życia. Na mnie największe wrażenie zrobiła atmosfera tej powieści - wszystko jest takie opresyjne, niezrozumiałe, przytłaczające.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niemożność poruzumienia to mój temat, a dwie odmienne formy życia, które nie mogą znaleźć wspólnej płaszczyzny, kojarzą mi się z Trzema stygmatami Palmera Eldritcha, więc jeśli tak bardzo lubisz "Eden", to i Palmer Ci się spodoba :D.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie twierdzę, że to nie do przebrnięcia czy też że to bardzo zła książka. Po prostu ma istotne wady ale oczywiście ma też zalety. W końcu to Lem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Filipie, niewątpliwie ;)
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/139686/trzy-stygmaty-palmera-eldritcha/opini...
U mnie nadal Javier Marias
Twoja twarz jutro. Trucizna, cień i pożegnanie
Ostatnia część trylogii to o wiele większe wyzwanie niż Berta Isla. Jestem dopiero na 168 stronie. Bardzo niedużo akcji - zaledwie dwie-trzy rozmowy oraz opis jednego, przesyconego...
Nie znam, ale właśnie jej słucham :-).
Lubię ten rodzaj muzyki (indie rock?). Mój ulubiony zespół to islandzki "Of Monsters and Men".
Całkiem lubię, ale nie znam jakoś szczególnie mocno i nigdy mnie nie ciągnęło, aby poznawać ich dyskografię, będę musiał to zmienić :)/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Awita: Ta nazwa zespołu - wygląda zupełnie jak parafraza tytułu książki Steinbecka "Of mice and men" ;) A Robert Capa towarzyszył Steinbeckowi w podróży do Rosji Dziennik z podróży do Rosji. He, wszędzie widzę Steinbecka :) Może czas na jakąś jego książkę i dlatego w ten sposób mi o sobie "przypomina"...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
No to kolejną serię książek powinnam zacząć - tych związanych z Robertem Capą :-).
A Steinbeck pisze znakomicie, to przecież wiesz. Ja zachwyciłam się "Na wschód od Edenu".
Właśnie kończę czytać Śleboda i zaczynam Pionek
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
