Lekcja miłości. Poruszające opowieści o rodzicielstwie

Okładka książki Lekcja miłości. Poruszające opowieści o rodzicielstwie Magdalena Łyczko
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Lekcja miłości. Poruszające opowieści o rodzicielstwie
Magdalena Łyczko Wydawnictwo: Zwierciadło poradniki
250 str. 4 godz. 10 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Zwierciadło
Data wydania:
2015-05-20
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-20
Liczba stron:
250
Czas czytania
4 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364776458
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pod prąd Robert Biedroń, Magdalena Łyczko
Ocena 7,1
Pod prąd Robert Biedroń, Mag...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Bo rodzina to jest siła!



1389 159 87

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3768
949

Na półkach: , , , ,

Rozmowy, jakie przeprowadziła Magdalena Łyczko dostarczają podstawowej prawdy, iż nasze relacje z dziećmi zawsze będą przefiltrowane przez doświadczenia z własnego dzieciństwa, domu, w jakim żyliśmy i to w jaki sposób zostaliśmy wychowani. Budujemy relacje z własnymi dziećmi w oparciu o znany nam kanon zasad. Wychowani w duchu miłości sami też potrafimy ofiarować wiele ciepła. Co innego, gdy nie byliśmy dostatecznie zaopiekowani przez bliskich, być może byliśmy odtrącani, nabawiliśmy się lęków, wtedy mając nieprzyjemny bagaż doznań, jest nam zdecydowanie trudniej budować własną rodzinę w oparciu o dobre relacje z bliskimi. Przykładem takich dwóch odmiennych światów będzie tutaj relacja Tomasza Jastruna i Marka Kościkiewicza. Nie wiem czy to było zamierzone ze strony Autorki, ale uważam, że dobrze się stało umieszczenie wywiadów obu panów jeden po drugim. To bardziej unaocznia, jak odmienne są modele rodzin, jak rożny może być charakter opiekunów do wychowywania.

Pełniejsze opowieści o dzieciach i życiu rodzinnym wypływają z większego doświadczenia i przeżyć na tym polu, zatem ci bohaterowie, którzy są starsi, posiadają często większa gromadkę, a nierzadko i skomplikowaną sytuację rodzinną, gdzie kolejny związek dostarcza nie tylko uczuć względem partnera, ale i nowych członków rodziny lub zmagają się z chorobą własną bądź współmałżonka, dostarczają czytelnikowi nie mało wzruszeń. Nie sposób przejść obok tych rozmów bezrefleksyjnie. Najlepiej przeczytać jedną, góra dwie i zamyślić się nad słowami bohaterów doświadczając razem z rozmówcami trudów wychowania i życiowych traum.
Podobała mi się bogata relacja Barbary Falandysz oraz Jacka Olszewskiego. Ciepło z jakim wyrażali się o swych dzieciach powodowało wymazywanie z pamięci bólu straty, jaki oboje przeżyli na skutek utraty swoich "połówek". Inną kategorią godzenia się z losem jest już sytuacja dotycząca bezpośrednio dzieci i ich chorób, zarówno w przypadku Bartłomieja Bonka, jak i Gromosława Czempińskiego, trzeba było przyjąć co los dał i żyć dalej.
Rodzice to też ludzie wrażliwi, naznaczeni tą specyficzną wrażliwością artystyczną, jak Tomasz Jastrun, Joanna Sarapata, którzy uważają, ze raz lepiej, raz gorzej wychodzi im proces wychowawczy. Łatwiej bowiem tworzyć swój świat za pomocą słów, melodii lub obrazu, niż zmagać się z realizmem dnia powszedniego. Jednak ich historie są jak najbardziej realne, dostarczające pełnego obrazu wzlotów i upadków.
Wychowanie dziecka jest nieprzewidywalne. Bez względu na to, czy dzieci rodzimy same, czy są one przez nas adoptowane, takie samo stoi przed nami wyzwanie. To w procesie wychowawczym przekazujemy im wiedze, najpierw bazują na naszym doświadczeniu budując swój mały świat, a z czasem zachęcane wkraczają na nowe ścieżki.

Rozmówcami dziennikarki są znane osoby, ale losy ich rodzin do tej pory nie były aż tak znaczące dla mnie, by sięgać po więcej informacji. Może poza samym Jastrunem, którego teksty zaczynam doceniać, od początku mam też świadomość jego walki z depresją, reszta bohaterów gdzieś tam pojawiała się w mojej świadomości, a to na skutek znanego nazwiska, a to ze względu na znaczące wydarzenie, które zostało poruszone w mediach. W przypadku "Lekcji miłości" mamy inne spojrzenie, tak na znanych ludzi, jak i ich życie, problemy, ale też zaangażowanie w sferę rodziną, to czym dla nich stało się macierzyństwo i ojcostwo.
Trudno mi powiedzieć na ile książka spełniła moje oczekiwania, bo tak do końca nie wiedziałam czego mam się spodziewać. Publikacja ma formę wywiadów, wiem jakiego tematu miała dotykać, ale czy dała mi pełny wachlarz doznań i wzruszeń? czy budzące się w trakcie czytania refleksje wzbogaciły mnie na tyle, żeby polecić książkę innym? Myślę że tak. Warto przeczytać, bo każde rodzicielskie doświadczenie jest inne, a tu dodatkowo w jednym miejscu stykamy się z nagromadzeniem takiej różnorodności, gdy bohaterowie doświadczają ponownego rodzicielstwa, gdy muszą godzić się ze stratą potomka, gdy dziecko jest wyczekiwane i gdy po prostu zdarza się ten cud, w momencie kiedy nasze bohaterki same rodzą, bądź adoptują córkę/syna. Moje "ale" będzie dotyczyć raczej tego, kim są bohaterowie. Nie tyle mi to przeszkadza, co ogranicza spojrzenie. I nie chodzi o to, że sławni maja lepiej, czy lżej w życiu, bo ich tak jak każdego spotykają tragedie, takie, jak śmierć dziecka, współmałżonka, różne choroby, problemy z jakimi boryka się samotna matka, samotny ojciec. A mimo to chętniej przeczytałabym historie z życia anonimowych osób, które nie kojarzyłabym od razu z określoną "metką".

Rozmowy, jakie przeprowadziła Magdalena Łyczko dostarczają podstawowej prawdy, iż nasze relacje z dziećmi zawsze będą przefiltrowane przez doświadczenia z własnego dzieciństwa, domu, w jakim żyliśmy i to w jaki sposób zostaliśmy wychowani. Budujemy relacje z własnymi dziećmi w oparciu o znany nam kanon zasad. Wychowani w duchu miłości sami też potrafimy ofiarować wiele...

więcej Pokaż mimo to

avatar
572
214

Na półkach:

Zbiór opowieści o trudach, blaskach, wariactwach i zwyczajności macierzyństwa i tacierzyństwa. Tego z urodzenia i tego z przybrania.

Zbiór opowieści o trudach, blaskach, wariactwach i zwyczajności macierzyństwa i tacierzyństwa. Tego z urodzenia i tego z przybrania.

Pokaż mimo to

avatar
815
520

Na półkach: ,

Poruszająca, doskonała książka, w której często znani nam z życia publicznego ludzie mówią o swoim trudnym rodzicielstwie. Nie jest to poradnik, ale są to rozmowy autorki, która zadaje często niełatwe pytania, uderza w bolesne struny. I nagle gasną światła rampy, a sławni wielcy odarci zostają z tego blichtru, pudru, retuszu i okazują się ... zwyczajni, tacy jak my.
Książkę czyta się jednym tchem.

Poruszająca, doskonała książka, w której często znani nam z życia publicznego ludzie mówią o swoim trudnym rodzicielstwie. Nie jest to poradnik, ale są to rozmowy autorki, która zadaje często niełatwe pytania, uderza w bolesne struny. I nagle gasną światła rampy, a sławni wielcy odarci zostają z tego blichtru, pudru, retuszu i okazują się ... zwyczajni, tacy jak my....

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
79

Na półkach: ,

Spodobał mi się tytuł oraz spodziewałam się łez. Nic takiego nie miało miejsca. Za mało z lekcji, a za dużo z porady. Momentami nie dało się nie odczuć narcyzmu, czasem to uczucie zastępował zbytnio naciągany optymizm. Tak jakoś, wszystko wydało mi się zbyt przemyślane, żeby wypadało w stu procentach szczerze. Czyta się gładko, ale jakoś nie porusza tak jak powinno.

Spodobał mi się tytuł oraz spodziewałam się łez. Nic takiego nie miało miejsca. Za mało z lekcji, a za dużo z porady. Momentami nie dało się nie odczuć narcyzmu, czasem to uczucie zastępował zbytnio naciągany optymizm. Tak jakoś, wszystko wydało mi się zbyt przemyślane, żeby wypadało w stu procentach szczerze. Czyta się gładko, ale jakoś nie porusza tak jak powinno.

Pokaż mimo to

avatar
604
602

Na półkach:

Gdy na świat przychodzi dziecko, zmienia się zupełnie system wartości. Nie ma niestety jednoznacznej recepty na to, jak zostać dobrym rodzicem. Trudno odpowiednio wyważyć miłość, stanowczość, opiekuńczość, wsparcie oraz wymagania. Rodzicielstwo to nie tylko chwile radości, ale także olbrzymia odpowiedzialność, a czasem także rozpacz. W książce nie znajdziecie metod jak sobie radzić w każdej sytuacji. Znajdziecie natomiast opowieści, które dostarczają wielu interesujących odpowiedzi na często stawiane pytania. Poznacie historie oscylujące wokół trudnych tematów, wypełnione miłością, ciepłem, smutkiem i wieloma innymi uczuciami, które przeplatają się podczas wychowywania dzieci.

Magdalena Łyczko od wielu lat jest dziennikarką współpracującą z takimi mediami jak Teleexpress, Dzień Dobry TVN, czy magazyn „Gala”. Cztery lata temu została mamą i założyła portal zaradna-mama.pl. Przed wami książka autorki, która dotyka różnych obszarów związanych z rodzicielstwem.

Na wstępie chciałabym zaznaczyć coś, co jest także zawarte w opisie na okładce książki, a mianowicie, że nie jest to poradnik. Nie znajdziecie tu złotych środków i recept, jak poradzić sobie z problemami. Magdalena Łyczko daleka jest też od jakiegokolwiek moralizatorstwa. Jej rolą jest zadanie pytań i zebranie odpowiedzi od osób, którym los przyniósł różne doświadczenia, i które zgodziły się podzielić z czytelnikami skrawkami swojego życia oraz własnymi przemyśleniami na temat rodzicielstwa. W książce znajduje się czternaście opowieści, które chwytają za serce, zaciekawiają, wzruszają i dodają siły. Zarówno pytania, jak i odpowiedzi dotykają różnych obszarów związanych z wychowaniem dzieci. Bohaterowie opowieści są różni, tak jak i różne są ich historie. Wśród nich znajdują się zarówno samotni rodzice, jak i członkowie wielodzietnych rodzin. Poruszone zostały także bardzo trudne zagadnienia związane z chorobą, ale także śmiercią dziecka. Uwierzcie, że obok tej książki nie można przejść obojętnie, gdyż gama emocji, jaka z niej płynie trafia prosto do serca. Ważne też, że pozostawia po sobie ślad dostarczając refleksji oraz innego spojrzenia, które może służyć pomocą.

Wspomniałam już wcześniej, że każda z opowieści dotyka innego aspektu bycia rodzicem. Scala je jedno – miłość do dziecka. Spodobało mi się bardzo przedstawione w niej podejście do takiej miłości. Dziecko należy otaczać opieką, ale także wymagać oraz poświęcać odpowiednią ilość własnego czasu. Nie można pozwalać na wszystko tylko dlatego, że dziecko chce. Nie są to też puste słowa, ale przykłady przedstawiane przez doświadczonych rodziców. W przypadku rodzicielstwa z takimi samymi problemami mogą borykać się wszyscy bez względu na to czy jest się znaną osobą, czy też nie oraz czy jest się kobietą, czy mężczyzną. Szczególnie poruszyły mnie opowieści Bartłomieja Bonk, Barbary Falandysz, Jacka Olszewskiego i Renaty Przemyk. Trzeba mieć dużo odwagi by w ten sposób odsłonić swoją duszę i szczerze opowiedzieć o niektórych wydarzeniach, które ich w życiu spotkały.

Styl pisarski jest lekki, a pytania i odpowiedzi w wyraźny sposób zaznaczone. Czytanie tej książki stanowiło dla mnie niewątpliwie przyjemność połączoną z chłonięciem mądrości płynącej z jej stron. Książka zawiera także szereg zdjęć, które jeszcze mocniej pozwalają czytelnikowi odczuć jej treść. Całość zwieńcza estetyczne wydanie.

„Lekcja miłości” to nietuzinkowa publikacja ukazująca różne oblicza rodzicielstwa, postawy, uczucia i doświadczenia z nim związane. To magia codzienności, ale także trudności i nieszczęścia, którymi czasem los doświadcza. Każda z opowieści w inny sposób na mnie wpłynęła, a wszystkie poruszyły i dostarczyły wielu informacji. Myślę, że to lektura dla każdego, bez względu na to, czy jest rodzicem. Może także stanowić ciekawy pomysł na prezent.

http://ksiazki-moj-maly-swiat.blog.pl/2015/08/28/lekcja-milosci-magdalena-lyczko/

Gdy na świat przychodzi dziecko, zmienia się zupełnie system wartości. Nie ma niestety jednoznacznej recepty na to, jak zostać dobrym rodzicem. Trudno odpowiednio wyważyć miłość, stanowczość, opiekuńczość, wsparcie oraz wymagania. Rodzicielstwo to nie tylko chwile radości, ale także olbrzymia odpowiedzialność, a czasem także rozpacz. W książce nie znajdziecie metod jak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    102
  • Przeczytane
    19
  • Posiadam
    5
  • Pod naszym patronatem
    1
  • Posiadam - Literatura faktu
    1
  • 2015
    1
  • Oblicza ojcostwa
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Rodzina, wychowanie
    1
  • Oblicza macierzyństwa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Lekcja miłości. Poruszające opowieści o rodzicielstwie


Podobne książki

Przeczytaj także