Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dzisiaj zaczęłam, dzisiaj skończyłam . Książkę czyta się szybko, autor ciekawie podszedł do tematyki baśni wplatając ich część we współczesne realia. Podobało mi się też jak ukazał tę drugą stronę dobrze znanych historii, gdzie nie każdy zły okazuje się negatywną postacią, a wymarzony książę nie zawsze jawi się jako delikatny i ciepły kochanek.

Dzisiaj zaczęłam, dzisiaj skończyłam . Książkę czyta się szybko, autor ciekawie podszedł do tematyki baśni wplatając ich część we współczesne realia. Podobało mi się też jak ukazał tę drugą stronę dobrze znanych historii, gdzie nie każdy zły okazuje się negatywną postacią, a wymarzony książę nie zawsze jawi się jako delikatny i ciepły kochanek.

Dawno, naprawdę dawno, nie płakałam przy książce... No cóż, kiedyś trzeba było przerwać ten krąg suchych oczu.
Książka Jodi Picoult to bardzo dobrze napisana relacja z życia rodziny za której plecami stoi śmierć. Każde słowo sklecone przez autorkę idealnie wpasowuje się w usta wypowiadających je bohaterów, a i oni sami nie są płaskimi postaciami. Zarówno główna bohaterka, jak i reszta występujących w książce osób może wzbudzać skrajne emocje, od współczucia do nienawiści. Można ich polubić, życzyć im tego co najgorsze czy też być zniesmaczonym ich zachowaniem, ale jedno jest pewne nie można przejść obok nich nie odwracając głowy.

Kilka lat temu obejrzałam film, będący adaptacją tej powieści. Sądziłam więc, że mniej więcej wiem jak to się wszystko skończy. No cóż, w życiu nie można być niczego pewnym, a zakończenie po prostu mnie rozbiło.

Dawno, naprawdę dawno, nie płakałam przy książce... No cóż, kiedyś trzeba było przerwać ten krąg suchych oczu.
Książka Jodi Picoult to bardzo dobrze napisana relacja z życia rodziny za której plecami stoi śmierć. Każde słowo sklecone przez autorkę idealnie wpasowuje się w usta wypowiadających je bohaterów, a i oni sami nie są płaskimi postaciami. Zarówno główna bohaterka,...

Jak już ktoś napisał, ta książka ma potencjał... Autor wykonał ładny start, ale z rozwinięciem poszło mu już trochę gorzej.

Jak już ktoś napisał, ta książka ma potencjał... Autor wykonał ładny start, ale z rozwinięciem poszło mu już trochę gorzej.