Para w ruch
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Świat Dysku (tom 40)
- Tytuł oryginału:
- Raising Steam
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2014-04-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-04-29
- Data 1. wydania:
- 2013-11-07
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378397519
- Tłumacz:
- Piotr W. Cholewa
- Tagi:
- Ankh-Morpork Moist von Lipwig wynalazek żywioły
- Inne
Najnowsza powieść z cyklu Świat Dysku!
Ku zaskoczeniu Patrycjusza, lorda Vetinariego, w Ankh-Morpork pojawia się nowy wynalazek – wielka i hałaśliwa machina, wykorzystująca potęgę wszystkich czterech żywiołów: ziemi, powietrza, ognia i wody. A że to Ankh-Morpork, już wkrótce ściąga tłumy zachwyconych gapiów; niektórzy wcześniej dostrzegli ducha czasów i przybywają uzbrojeni w notesy i płaszcze przeciwdeszczowe.
Moist von Lipwig nie należy do miłośników ciężkiej pracy. Oczywiście, kierując Urzędem Pocztowym, Królewskim Bankiem i Mennicą wnosi swój wkład, ale polega on głównie na słowach. A słowa na szczęście nie są zbyt ciężkie i rzadko wymagają smarowania. Jednakże Moist bardzo lubi pozostawać przy życiu, co sprawia, że nowa oferta Vetinariego jest trudna do odrzucenia...
Para idzie w ruch nad światem Dysku, a jej poganiaczem jest pan Simnel, człowiek z kaszkietem i suwakiem logarytmicznym, mający ciekawy układ z sinusem i cosinusem. Jeśli Moist chce się utrzymać na torze, musi się zmierzyć z wiadrami smaru, człowiekiem, który niekiedy zrzuca pracowników ze schodów i grupą mocno rozgniewanych krasnoludów...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
A zatem nastał czas machin parowych
Postęp technologiczny przynosi światu wiele dobrego i złego. Z jednej strony pojawia się nowoczesność, wraz z nią kiełkują nowe idee, przemyślenia i wizje, a te zaś szeroko odbijają się na obyczajach społecznych, polityce i gospodarce. Z drugiej jednak strony nieunikniona jest na przykład wojna handlowa, którą, jak wiadomo, przetrwają najsilniejsi.
I w Ankh-Morpork w końcu musiał nastać czas pary i dymu. Żelazna Belka – nowy wynalazek młodego geniusza i mechanika Dicka Simnela – wzbudził pośród mieszkańców wiele emocji. Niektórzy widzą w nim nieodparte możliwości i ogromny zysk, inni zaś kurczowo trzymają się dnia wczorajszego i zrobią wszystko, aby tych zmian nie wprowadzono. Do Simnela zostaje przydzielony znany z poprzednich powieści Pratchetta Moist von Lipwig, który niespecjalnie lubi brudzić sobie ręce smarem, za to bardzo chętnie posługuje się słowami. Jednak tam, dokąd zmierzają, niestety czasem słowa nie wystarczą i trzeba użyć pięści. Obaj przemierzają wyjątkowo niebezpieczne równiny, aby higieniczna droga żelazna dotarła do najdalszych zakątków Świata Dysku.
„Para w ruch” to czterdziesty tom popularnej serii Terry’ego Pratchetta pt. „Świat Dysku”. Zapewne przyciągnie rzeszę fanów, ale na pewno pojawią się też tacy, co będą kręcić nosem. Moim zdaniem kolejno pojawiające się części zawsze trzymają dobry albo chociażby przyzwoity poziom. Tutaj autor utrzymuje równowagę między tragizmem a komizmem. Całej tej lekkiej konstrukcji towarzyszą niekiedy dość poważne refleksje. Wartkiej akcji raczej tu nie doświadczymy (niemal wszelkie zatargi i walki są zręcznie pomijane),ale książka jak zwykle nadrabia humorem.
To, co mnie osobiście ujęło, to wyjątkowo plastyczne opisy jednej z bohaterek powieści, czyli Żelaznej Belki. Pojawiają się one kilkakrotnie, opatrzone oczywiście komentarzami pół żartem, pół serio: Dudnienie maszyny działało niczym zaklęcie. Znowu nad okolicą zabrzmiało metaliczne wołanie pary – jakby duszy zagubionej – i Harry odkrył, że nie może odejść. Nie był człowiekiem skłonnym do zadumy i innych głupot, ale tutaj pomyślał, że temu, no… warto się bliżej przyjrzeć*.
Pratchett, jak powszechnie wiadomo, jest niezrównanym mistrzem władania słowami – barwny język, a wraz z nim ciekawe przemyślenia, indywidualny styl i przyjemna fabuła. Także objaśnienia, uwagi autora umieszczone w postaci dolnych przypisów, u niektórych czytelników niejednokrotnie wywołają uśmiech na twarzy. Przy okazji pochwały należą się również tłumaczowi Piotrowi W. Cholewie, który jak zawsze perfekcyjnie oddał charakter pratchettowskiej narracji.
„Para w ruch” gatunkowo nieco zahacza o steampunk i być może ze względu na to ma szansę zyskać nowych wielbicieli. Jeśli ktoś zetknął się z poprzednimi książkami pisarza, na pewno nie będzie zawiedziony. Pozostali ze względu na tematykę również mogą spróbować.
*wszystkie cytaty pochodzą z recenzowanej książki
Katarzyna Barańska
Oceny
Książka na półkach
- 2 292
- 1 485
- 847
- 98
- 66
- 62
- 61
- 58
- 49
- 48
OPINIE i DYSKUSJE
Raczej przeciętniak Świata Dysku, choć czytało się bardzo fajnie.
Raczej przeciętniak Świata Dysku, choć czytało się bardzo fajnie.
Pokaż mimo toKsiążka ta jest nieco inna, niż poprzednie – choć głównym bohaterem jest Moist von Lipwig, a tematem teoretycznie wynalezienie maszyny parowej i kolei żelaznej, to jednak fabuła obfituje w mnóstwo krótkich scenek i postaci, często epizodycznych, mających zobrazować (pozytywne i negatywne) skutki zmian. W powieści pojawia się także szereg postaci, które znamy, i mamy okazję „zasmakować” ich esencji, a czasami też odkryć ich na nowo i poznać bardziej.
Jak żałuję, że autor już nic nowego w tym świecie nie stworzy. Pod sam koniec cyklu bowiem, w przedostatnim tomie czytelnik otrzymuje sporo wyjaśnień i mnóstwo szczegółów dotyczących geografii i polityki Świata Dysku. To już dopracowany, logicznie zbudowany świat, odchodzący od jego płaskiej niezwykłości – jest on już właściwie mało istotnym elementem.
Jest to także świat ogromnie zróżnicowany pod względem ludnościowym – w tyglu mieszają się różne fantastyczne rasy, które z łatwością możemy dopasować do znanych nam w rzeczywistości grup społecznych, z ich wadami i zaletami. W tym tomie autor skupił się w istocie na multikulturowości, a Ankh-Morpork, najważniejsze i najliczniej zaludnione miasto-państwo na Dysku jest tu przedstawione jako efekt wieloletnich, systematycznych przemian, umiejętnie administrowanych przez jednego człowieka.
To była cudowna, ale i trochę smutna lektura, doskonale podsumowująca „dorosłą” część cyklu tego autora – takie pożegnanie z humanistycznym przesłaniem. Ogromnie polecam zapoznanie się z jego twórczością, bo przejście od bardzo fantastycznych, lekkich pierwszych tomów do cięższych treściowo, a równocześnie podlanych jego charakterystycznym humorem ostatnich dzieł może być niesamowitą podróżą…
Książka ta jest nieco inna, niż poprzednie – choć głównym bohaterem jest Moist von Lipwig, a tematem teoretycznie wynalezienie maszyny parowej i kolei żelaznej, to jednak fabuła obfituje w mnóstwo krótkich scenek i postaci, często epizodycznych, mających zobrazować (pozytywne i negatywne) skutki zmian. W powieści pojawia się także szereg postaci, które znamy, i mamy okazję...
więcej Pokaż mimo toIm wyższa góra, tym większy upadek. Pierwsze dwie części przygód Moista, mojego ulubionego bohatera, oceniłam na najwyższą notę. "Para w ruch" niestety powstała jako jedna z ostatnich książek Pratchetta, kiedy choroba już mocno przeszkadzała mu w tworzeniu. Przy redagowaniu jej załamywał się Rob Wilkins, asystent pisarza, o czym opowiadał w biografii "Życie z przypisami".
Zniknęła cała błyskotliwość typowa dla tego fantastycznego cyklu, a bohaterowie, mimo najszczerszych chęci, stali się cieniami samych siebie. Dokładnie widziałam sceny, w których nie następowało "to coś". Dialog dwóch postaci był zbyt prosty, Moist przesuwał się z miejsca na miejsce, zamiast skakać po rozżarzonych węglach, jak to tylko on potrafił. Lektura bardzo mnie wymęczyła.
Polecam wyłącznie fanom pisarza, którzy postawili sobie za cel przeczytać wszystko, co wchodzi do Świata Dysku.
Im wyższa góra, tym większy upadek. Pierwsze dwie części przygód Moista, mojego ulubionego bohatera, oceniłam na najwyższą notę. "Para w ruch" niestety powstała jako jedna z ostatnich książek Pratchetta, kiedy choroba już mocno przeszkadzała mu w tworzeniu. Przy redagowaniu jej załamywał się Rob Wilkins, asystent pisarza, o czym opowiadał w biografii "Życie z...
więcej Pokaż mimo toSuper książka humor Praczeta i dobre pokazanie rozwoju technologii w świecie dysku
Super książka humor Praczeta i dobre pokazanie rozwoju technologii w świecie dysku
Pokaż mimo toPo Królewskim Banku i Urzędzie pocztowym era zmian przynosi do Ankh Morpork kolej parową. Wielu z Was może pamięta Pana Simmnela, który w opowieściach ze Śmiercią zbudował pierwszy silnik parowy, który w konsekwencji wybuchł i Pan Simmnel poznał z bliska, no cóż … Śmierć :)
Teraz jego syn podkuł się z matmy, ogarnął suwak logarytmiczny i zbudował pierwszy silnik parowy, który różnił się od poprzednich tym, że nie wybuchał. Tak powstała pierwsza lokomotywa parowa - Żelazna Belka.
Patronem kolei został Harry Król, a do przedsięwzięcia dołączyli kolejno Moist von Lipwig oraz Patrycjusz.
Schizma wśród krasnoludów rośnie. Twardziec wraz z gragami podpuszczają młodych krasnoludów do aktów wandalizmu antykrasnoludzkich instytucji. Na pierwszy ogień idą sekary, a potem rzeczona kolej. W podziemiach dolnego króla dochodzi nawet do przewrotu, ale wszystko w swoim czasie :)
W tym tomie Świata Dysku Pan Pratchett przypomina nam konieczność zmian oraz pójścia z biegiem czasu. Ci, którzy nie dadzą się mu porwać zostaną z tyłu, zapomniani. Oczywiście wszystko z zachowaniem prześmiesznego humoru autora :)
Po Królewskim Banku i Urzędzie pocztowym era zmian przynosi do Ankh Morpork kolej parową. Wielu z Was może pamięta Pana Simmnela, który w opowieściach ze Śmiercią zbudował pierwszy silnik parowy, który w konsekwencji wybuchł i Pan Simmnel poznał z bliska, no cóż … Śmierć :)
więcej Pokaż mimo toTeraz jego syn podkuł się z matmy, ogarnął suwak logarytmiczny i zbudował pierwszy silnik parowy,...
Bardzo dobra. Polecam
Bardzo dobra. Polecam
Pokaż mimo toPodejrzewam, że ta książka nie została ukończona przez autora. Widać chwilami przebłyski geniuszu Terrego ale reszta została po prostu napisana co najwyżej poprawnie. Została książka wyprana z emocji i dowcipu, zupełnie nijaka.
Podejrzewam, że ta książka nie została ukończona przez autora. Widać chwilami przebłyski geniuszu Terrego ale reszta została po prostu napisana co najwyżej poprawnie. Została książka wyprana z emocji i dowcipu, zupełnie nijaka.
Pokaż mimo to[...]
Pokój to coś, co mamy w czasie, kiedy dojrzewa kolejna wojna.
Najlepsza z całego cyklu tzw. „Rewolucji Przemysłowej” i chyba z trylogii o Moist von Lipwig'u. Odważne i trafne odniesienia do współczesnego świata.
POLECAM!
2018
seria przeczytana ponownie 2022
[...]
Pokaż mimo toPokój to coś, co mamy w czasie, kiedy dojrzewa kolejna wojna.
Najlepsza z całego cyklu tzw. „Rewolucji Przemysłowej” i chyba z trylogii o Moist von Lipwig'u. Odważne i trafne odniesienia do współczesnego świata.
POLECAM!
2018
seria przeczytana ponownie 2022
Nadeszła wiekopomna chwila. Moje trzecie spotkanie ze Światem Dysku Terry Pratchetta (dla tych, którym numeracja się nie zgadza, napiszę, iż Zadziwiający Maurycy i jego uczone szczury nie otrzymały osobnej notki na blogu ;)) zakończyło się happy endem. ;) Zapraszam więc na ostatnią wspólną podróż pociągiem do Ankh-Morpork, gdzie działanie rozpoczął człowiek z kaszkietem i suwakiem logarytmicznym i poszła Para w ruch.
Żelazna belka.
"Ku zaskoczeniu Patrycjusza, lorda Vetinariego, w Ankh-Morpork pojawia się nowy wynalazek – wielka i hałaśliwa machina, wykorzystująca potęgę wszystkich czterech żywiołów: ziemi, powietrza, ognia i wody. A że to Ankh-Morpork, już wkrótce ściąga tłumy zachwyconych gapiów; niektórzy wcześniej dostrzegli ducha czasów i przybywają uzbrojeni w notesy i płaszcze przeciwdeszczowe.
Moist von Lipwig nie należy do miłośników ciężkiej pracy. Oczywiście, kierując Urzędem Pocztowym, Królewskim Bankiem i Mennicą wnosi swój wkład, ale polega on głównie na słowach. A słowa na szczęście nie są zbyt ciężkie i rzadko wymagają smarowania. Jednakże Moist bardzo lubi pozostawać przy życiu, co sprawia, że nowa oferta Vetinariego jest trudna do odrzucenia…
Para idzie w ruch nad światem Dysku, a jej poganiaczem jest pan Simnel, człowiek z kaszkietem i suwakiem logarytmicznym, mający ciekawy układ z sinusem i cosinusem. Jeśli Moist chce się utrzymać na torze, musi się zmierzyć z wiadrami smaru, człowiekiem, który niekiedy zrzuca pracowników ze schodów i grupą mocno rozgniewanych krasnoludów…"
Rewolucja przemysłowa i równouprawnienie.
Tam gdzie znajdzie się Moist von Lipwig, tam pojawia się pewien schemat prowadzenia akcji i reakcji. ;)
Jest szybko, dynamicznie i mocno energetycznie. To zaś w przypadku nowych idei, które buchają pod kopułami wynalazców niczym para, jest wręcz niezbędne do osiągnięcia sukcesu. ;) Sukcesu, który musi mierzyć się nie tylko z irracjonalnymi lękami ludzkimi, które bronią się przed nieznanym, ale również wszelkiej maści teoriami spiskowymi, które próbują wszystkie nowinki po prostu zatrzymać.
Sama rewolucja przemysłowa i ludzie z suwakami logarytmicznymi, to nie jedyna tematyka tej odsłony Świata Dysku. Gdyż Pratchett, jako doskonały obserwator rzeczywistości, ponownie pochylił się nad równouprawnieniem. W swoim stylu, z dużą dawką ironii skupił się nad walką wśród różnych ras i soczyście wypunktował wszystkie dobrze znane nam stereotypy.
Wsiadajcie więc do pociągu zwanego Świat Dysku i niech rewolucja przemysłowa przedstawiona w Parze w ruch będzie z Wami . ;)
Polecam, nie tylko fanom autora!
https://unserious.pl/2022/11/para-w-ruch/
Nadeszła wiekopomna chwila. Moje trzecie spotkanie ze Światem Dysku Terry Pratchetta (dla tych, którym numeracja się nie zgadza, napiszę, iż Zadziwiający Maurycy i jego uczone szczury nie otrzymały osobnej notki na blogu ;)) zakończyło się happy endem. ;) Zapraszam więc na ostatnią wspólną podróż pociągiem do Ankh-Morpork, gdzie działanie rozpoczął człowiek z kaszkietem i...
więcej Pokaż mimo toWszyscy moi ulubieni bohaterowie w jednym miejscu, czego chcieć więcej!
Wszyscy moi ulubieni bohaterowie w jednym miejscu, czego chcieć więcej!
Pokaż mimo to