Opinie użytkownika
Całkowicie nie tego się spodziewałam po tej książce. Liczyłam na rozwinięcia zagadnień z warsztatów, a tu historia Pani Marianny. Ciekawa historia, dużo przeszła i po swojemu ułożyła sobie w głowie to co ją spotkało. Brawo. Brakowało konkretów, zamiast Paulo Coelho’wania.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
W trzech słowach: na to czekałam.
Oskarżenie odbieram jako długą wyczekiwaną drugą część serii z Chyłką, po pierwszej Kasacji. Najwyraźniej nie ma drogi na skróty i na dobre rzeczy trzeba czekać dłużej. Warto było się nie zniechęcać, mimo, że te części pomiędzy 1 a 6 tomem niepotrzebnie mieszały i dziwnie kręciły losy bohaterów.
Tym samym kończę przygodę z tym prawniczym...
W trzech słowach: Kolejna książka Mrozna.
Jak dla mnie to kolejna książka Remigiusza Mroza napisana pod pseudonimem. Szybko się czyta, nic po niej nie zostaje. Nadużyciem jest reklamowanie jej, jako "ostry seks" i "ostry język", tyle tam tego było co kot napłakał.
W trzech słowach: po prostu nudna :(
Po pierwszym tomie, który wciągał i był pełen zaskakujących zwrotów akcji, w drugi trzeba było przeczytać 400 stron o niczym, żeby na ostatnich pięciu stronach dowiedzieć się o co chodziło. Bardzo się rozczarowałam.
W trzech słowach: smutna, bez happyendu.
W moim odczuciu nie była to książka o mafii i jej królowej, tylko o miłości, złych wyborach i o samotności do której te wybory doprowadziły.
W trzech słowach: kobiecy punkt widzenia.
Świetna książka - szczera i do bólu prawdziwa. Pokazuje, ile trzeba stracić (swojego życia, ambicji, szczęścia), żeby zyskać wolność narodu. Niezwykła historia, niezwykłej kobiety.
W trzech słowach: szału nie ma.
Kilka razy łapie za serce, bo nie da się przejść obojętnie obok takiej historii. Być może ostatecznie książka (nie opowieść) nie zrobiła na mnie wrażenia, bo nie znam ludzi borykających się z problemami opisanymi w książce, żeby móc uznać opisaną przemianę za coś nadzwyczajnego.
W trzech słowach: etnograficzna, wciągająca, odmieniająca.
Największym minusem książki jest tytuł. Sięgając po nią odczytać go można dość jednoznacznie. Książka natomiast jest bardzo dobrze napisaną charakterystyką życia w Emiratach oglądaną przez osobę pochodzącą z całkowicie odmiennej kultury. Książka sprawia wrażenie napisanej, jako pracy dyplomowej. Autorka używa...
W trzech słowach: chaotyczna, posklejana, nostalgiczna.
Nie można byłoby tej książki napisać inaczej. Jest chaotyczna, posklejana z wielu różnych wersji wydarzeń, jak i sposobu opisania tych wydarzeń. Pełna tęsknoty za przeszłością, która dawała nadzieję do walki o Wolność przez duże W. Niby się udało, a wyszło, jak wyszło. Skucha. Warto przeczytać.
W trzech słowach: vintage, biznes, kobieta.
Historia Kopciuszka w wydaniu vintage. Nie podobała mi się trywialność z jaką bohaterka opisuje swoje przygody z tworzeniem firmy.
W trzech słowach: ból, pot i droga.
Po przeczytaniu, na liście celów do realizacji dopisujesz wielkimi literami: ODNALEŹĆ WŁASNĄ DZIKĄ DROGĘ.
W trzech słowach: zabawna, intymna, szczera.
Trochę szkoda, że napisana jako zbiór esejów. Rozliczenie z przeszłością, z zaznaczeniem, że to jeszcze nie ostanie słowo autorki.
W trzech słowach: pokręcona, dziwna, oderwana.
Nie czytałam wcześniej czegoś takiego. Połączenie fikcji z czymś na kształt realnego życia.
W trzech słowach: jednowątkowa, monotonna, prowokująca.
Może dać do myślenia, ale jakoś szczególnie bym się nią nie zachwycała.
W trzech słowach: obszerna, wichrząca, traumatyczna.
Zabierałam się do niej kilka razy, akcja zaczyna się od połowy książki, gdy poznamy bohaterów i ich motywacje. Zakończenie zmienia myślenie o całej książce.
W trzech słowach: porywająca, pomysłowa, przemyślana.
Chyłka mistrz. Mam nadzieję, że istnieje w prawdziwym świecie i nie powstała na bazie mężczyzny. ;-)
W trzech słowach: wciągająca, wielowątkowa, spójna.
Pierwsza książka, którą przeczytałam w podobnych realiach, jak dla mnie warto przeczytać. Oceniam książkę, jako dobrą, tylko dlatego, że to nie moja estetyka.