Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Czytanie tego reportażu wiązało się z dużym bólem i dyskomfortem. Przedstawia on historię brutalnych nadużyć i bezwzględności wobec tych najmniejszych, którzy nie mieli szans aby się przed złem bronić. Zdani sami na siebie, karmieni przemocą, nie zaznali bezpiecznego dzieciństwa. W dorosłość wchodzili z ogromnym bagażem doświadczeń i traumą, która uwarunkowała ich późniejsze losy.

Autorka waży słowa. Nie gra na emocjach. Trafnie punktuje zawiłości całego procesu, wpisanego w historię Kanady. Procesu który w dalszym ciągu trwa. Naznaczonego dowodzeniem krzywd i cierpienia oraz finalnie wejściem na drogę zadośćuczynienia i pojednania.

Zastanawia mnie jednak to, dlaczego Ci, którzy nawołują do dekalogu, mają trudność z wzięciem odpowiedzialności za wyrządzone przez przedstawicieli kościoła krzywdy?

"pojednanie jest procesem o wyraźnym początku, ale bez końca"

Czytanie tego reportażu wiązało się z dużym bólem i dyskomfortem. Przedstawia on historię brutalnych nadużyć i bezwzględności wobec tych najmniejszych, którzy nie mieli szans aby się przed złem bronić. Zdani sami na siebie, karmieni przemocą, nie zaznali bezpiecznego dzieciństwa. W dorosłość wchodzili z ogromnym bagażem doświadczeń i traumą, która uwarunkowała ich...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tematyka medyczna jest mi szczególnie bliska, stąd też moje zainteresowanie tą pozycją.

Serce pasowało, ale też "serce się raduje", czytając o postępie metod leczenia i rozwoju medycyny w naszym kraju na przestrzeni lat.
To reportaż o lekarzach. Ludziach, którzy mimo braku środków i ogromnego muru za którym kryły się rozwój, nowoczesna technologia i możliwości, nie bali się marzyć i przełamywać barier celując w to, aby na równi z zachodem tworzyć innowacyjną medycynę.
Wychodząc z "medycznego zaścianka", tworzonego przez ograniczającą historie naszego kraju, chcieli sprostać światowym standardom leczenia.
Na ile część z nich kierowała się własną pychą i chęcią bycia "kimś kto pierwszy"? Tego się nie dowiemy. Fakt jest jednak taki, że przyczynili się do rozwoju nauki, która pozwala na dużo bardziej zaawansowane sposoby leczenia i ratowania pacjentów niż miało to miejsce te 30/40 lat wcześniej.
Tylko oni wiedzą, ile porażek musieli odnieść, żeby coś, co wtedy było nowe i obarczone dużym ryzykiem, teraz było niemalże rutynową i standardową procedurą postępowania.

Chapeau bas!

Najważniejsze w tej książce jest to, że jest to opowieść o ludziach - nie tylko samych lekarzach, ale też o pacjentach. I tutaj czułam lekki niedosyt, ponieważ oni w tej historii również odegrali znaczącą rolę i można było o nich wspomnieć nieco więcej.

Tematyka medyczna jest mi szczególnie bliska, stąd też moje zainteresowanie tą pozycją.

Serce pasowało, ale też "serce się raduje", czytając o postępie metod leczenia i rozwoju medycyny w naszym kraju na przestrzeni lat.
To reportaż o lekarzach. Ludziach, którzy mimo braku środków i ogromnego muru za którym kryły się rozwój, nowoczesna technologia i możliwości, nie bali...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę czytałam bardzo długo, ale nie jest to jednym z wyznaczników rzutujących na ocenę końcowa.
Historia w moim odczuciu przejmująca. W ujmujący, ale też dosadny sposób przedstawiła emocje i motywacje towarzyszące każdemu członkowi rodziny. Razem z bohaterami reportażu przechodzimy przez całą gamę emocji, które im towarzyszą: gniew, tęsknota, rozczarowanie, desperację, odrzucenie. Każdy punkt widzenia, każda jednostka i jej przeżycia została potraktowana z należytą starannością. Opisy zdarzeń i przeżyć, pozwalały nam odczuć, jakbyśmy towarzyszyli rodzinie w ich osobistej tragedii.
Najcięższe w moim odczuciu były fragmenty pokazujące krok po kroku drogę sióstr w kierunku radykalizmu, stopniową zmianę zachowania, postrzegania niektórych spraw, aż w końcu odrzucenie wychowania, wszelkich wartości, którymi do tej pory się kierowały na rzecz "świętej drogi".
Dodatkowym plusem jest na pewno małe, przystępne dla laika, wprowadzenie w sytuację geopolityczna, zależności między państwami i poszczególnymi ugrupowaniami związanymi z siatką terroru.
Dojmujące podczas lektury, było odczucie, jak łatwo pod pojęciem religii wpoić ludziom zasady, wzorce postępowania, które po chwili identyfikują jako własne. Jak łatwo uwierzyć, że pod pojęciem terroru mogą odnaleźć ich boga. Jak obietnica raju wpływa na ludzkie zachowania i motywacje.

Książkę czytałam bardzo długo, ale nie jest to jednym z wyznaczników rzutujących na ocenę końcowa.
Historia w moim odczuciu przejmująca. W ujmujący, ale też dosadny sposób przedstawiła emocje i motywacje towarzyszące każdemu członkowi rodziny. Razem z bohaterami reportażu przechodzimy przez całą gamę emocji, które im towarzyszą: gniew, tęsknota, rozczarowanie, desperację,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ten reportaż zawiera zdecydowanie więcej zdjęć niż tekstu. Nie zmienia to jednak faktu, że całokształt pozwala nam "wsiąknąć" w tę relację, emocje i odczucia reportera w odniesieniu do katastrofy w Czarnobylu, oraz jej następstw i konsekwencji.

Ten reportaż zawiera zdecydowanie więcej zdjęć niż tekstu. Nie zmienia to jednak faktu, że całokształt pozwala nam "wsiąknąć" w tę relację, emocje i odczucia reportera w odniesieniu do katastrofy w Czarnobylu, oraz jej następstw i konsekwencji.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka to merytoryczny, solidnie przygotowany reportaż. Autor uświadamia nam jak duża brutalność i wyzysk panują w branży odzieżowej w Bangladeszu.
My - konsumenci, nabywcy, jako ostatnie ogniwo w łańcuchu ekonomicznym, często nie zdajemy sobie sprawy, jak wygląda cały mechanizm tworzenia "od podszewki".
Od dawna wiadomo, że jeśli jest popyt, jest też podaż, ale czy kiedykolwiek rozważaliśmy, jakim kosztem się ten proceder odbywa?
Często jesteśmy uczestnikami wszechobecnego konsumpcjonizmu, może więc warto się na chwile zatrzymać i pomyśleć o jego ofiarach?

"Nie chcemy litości. Współczucie pomaga głównie współczującemu.
Nie prosimy też o jałmużnę, dopóki jeszcze potrafimy zarobić na kolację. Naprawdę potrzebujemy jedynie waszej uwagi. (...)
Proszę cię więc, skoro już znalazłeś się tutaj, po prostu opisz wiernie, co widzisz i słyszysz. Nie współczuj, nie płacz, nie szukaj na siłę biedy i niesprawiedliwości. Wystarczy ci tej, którą spotkasz tu na każdym kroku."
- Ziaul, emerytowany wojskowy.

Ta książka to merytoryczny, solidnie przygotowany reportaż. Autor uświadamia nam jak duża brutalność i wyzysk panują w branży odzieżowej w Bangladeszu.
My - konsumenci, nabywcy, jako ostatnie ogniwo w łańcuchu ekonomicznym, często nie zdajemy sobie sprawy, jak wygląda cały mechanizm tworzenia "od podszewki".
Od dawna wiadomo, że jeśli jest popyt, jest też podaż, ale czy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bestia z Giewontu znów daje o sobie znać. Komisarz próbuje dotrzeć do mordercy, podczas gdy wszyscy już zdążyli wydać na niego wyrok, utożsamiając go z bezwzględnym i przebiegłym zabójcą. Może się wydawać, że Frost znajduje się w sytuacji bez wyjścia, zwłaszcza biorąc pod uwagę perspektywę następnych lat spędzonych za murami więzienia.
Tymczasem prawdziwy morderca jest wciąż na wolności i zapewne nie będzie przebierać w środkach, chcąc aby jego manifest był jak najbardziej spektakularny.
Ten tom został w mojej opinii naprawdę solidnie napisany, a zakończenie to intrygująca zapowiedź następnej części.

Bestia z Giewontu znów daje o sobie znać. Komisarz próbuje dotrzeć do mordercy, podczas gdy wszyscy już zdążyli wydać na niego wyrok, utożsamiając go z bezwzględnym i przebiegłym zabójcą. Może się wydawać, że Frost znajduje się w sytuacji bez wyjścia, zwłaszcza biorąc pod uwagę perspektywę następnych lat spędzonych za murami więzienia.
Tymczasem prawdziwy morderca jest...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od zawsze z pewną rezerwą podchodziłam do książek opowiadających o historycznych faktach. Kojarzyły mi się do tej pory jedynie z "suchą" treścią i przytłaczającą ilością dat - dla pasjonatów to zapewne nie przeszkoda, ja niestety często odkładałam takie pozycję, pozostawiając niedoczytane.
"Igły" to książka poruszająca ważne kwestie, opowiadająca o ważnych dla historii osobach i wydarzeniach w sposób ciekawy, który nie nuży nawet najmniej wprawionego czytelnika.

Od zawsze z pewną rezerwą podchodziłam do książek opowiadających o historycznych faktach. Kojarzyły mi się do tej pory jedynie z "suchą" treścią i przytłaczającą ilością dat - dla pasjonatów to zapewne nie przeszkoda, ja niestety często odkładałam takie pozycję, pozostawiając niedoczytane.
"Igły" to książka poruszająca ważne kwestie, opowiadająca o ważnych dla historii...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta opowieść porwała mnie całkowicie. Historia jest poruszająca. Autor przemawia do czytelnika poprzez każdego z bohaterów, w pełni oddając towarzyszące im odczucia i emocje, na każdym etapie życia. Ich losy nie pozwalają pozostać czytelnikiem biernym. Wszystko opowiedziane jest w sposób subtelny, stwarzając okazję do refleksji. Przemawiają do mnie książki oparte na historii wielu pokoleń, a właśnie to oferuje nam "Rdza". To moje pierwsze spotkanie z twórczością Jakuba Małeckiego i na pewno nie ostatnie.

Ta opowieść porwała mnie całkowicie. Historia jest poruszająca. Autor przemawia do czytelnika poprzez każdego z bohaterów, w pełni oddając towarzyszące im odczucia i emocje, na każdym etapie życia. Ich losy nie pozwalają pozostać czytelnikiem biernym. Wszystko opowiedziane jest w sposób subtelny, stwarzając okazję do refleksji. Przemawiają do mnie książki oparte na historii...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po lekkim przesycie twórczością Pana Mroza, w końcu zabrałam się za tom dziewiąty. Poniekąd kierowałam się tym, że ciężko będzie przebić niski poziom poprzedniej części. Mój główny wniosek jest natomiast taki, że fabuła jest nieco lepsza, ale wciąż daleko jej do tego, co prezentowały pierwsze tomy. Próba zrobienia z tej serii telenoweli trwa w najlepsze. W posłowiu autor ujawnił, że ma jeszcze wiele pomysłów na rozwinięcie wątku głównych bohaterów, co w porównaniu do coraz gorszej jakości treści, bynajmniej nie brzmi obiecująco.
Chyłka standardowo przekracza wszelkie granice, a jej poczynania są równie subtelne jak wybuch bomby atomowej, co akurat nie jest ani trochę zaskakujące. Odnoszę wrażenie, że autodestrukcja to drugie imię Joanny, a w obliczu rychłego końca żywota, jest dodatkowo spotęgowana. W kilku momentach, da się odczuć klimat "starej" Chyłki, ale zdecydowanie jest go zbyt mało i gubi się na tle całej dramaturgii, którą zaserwował nam autor.
Pan Mróz po raz kolejny uświadamia nam, że niemożliwe staje się możliwe, a główna bohaterka ma więcej żyć niż przeciętny śmiertelnik.
Zapewne sięgnę po następny tom, ale obawiam się, że będę się kierować tylko i wyłącznie sentymentem.

Po lekkim przesycie twórczością Pana Mroza, w końcu zabrałam się za tom dziewiąty. Poniekąd kierowałam się tym, że ciężko będzie przebić niski poziom poprzedniej części. Mój główny wniosek jest natomiast taki, że fabuła jest nieco lepsza, ale wciąż daleko jej do tego, co prezentowały pierwsze tomy. Próba zrobienia z tej serii telenoweli trwa w najlepsze. W posłowiu autor...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejny bardzo dobry kryminał spod pióra Pana Małeckiego. Wydaję mi się, że nawet wymagający czytelnik nie poczuje się zawiedziony. Dodatkowy plus, za połączenie wielu wątków w sposób "zgrabny" i logiczny. Czytając tą część miałam niezłą gimnastykę szarych komórek, próbując rozstrzygnąć rozwiązanie przed ostatnią stroną. W zanadrzu, czeka już na mnie Zadra i mam nadzieję, że utrzyma poziom poprzednich części.

Kolejny bardzo dobry kryminał spod pióra Pana Małeckiego. Wydaję mi się, że nawet wymagający czytelnik nie poczuje się zawiedziony. Dodatkowy plus, za połączenie wielu wątków w sposób "zgrabny" i logiczny. Czytając tą część miałam niezłą gimnastykę szarych komórek, próbując rozstrzygnąć rozwiązanie przed ostatnią stroną. W zanadrzu, czeka już na mnie Zadra i mam nadzieję,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, co zresztą nie dziwi biorąc pod uwagę jej tematykę, dość mocno mnie poruszyła. Ukazuje ona świat pełen skrajności, brutalności i zachowań, które ciężko jest określić mianem ludzkich. Wydaję mi się, że my, współcześni obywatele świata, nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić ogromu cierpienia, którego wtedy doświadczono. Istnienie ludzkie sprowadzono do bycia marionetką. Okradano ludzi z tożsamości, pozbawiano godności i własnego "ja". Człowiek był definiowany przez wytatuowany na skórze numer. Pomimo, że wydarzenia z czasów zagłady są zapisane na kartach historii, tak z perspektywy czasu to wciąż niewyobrażalne jaki los człowiek człowiekowi potrafił zgotować.
"Ktokolwiek ratuje jedno życie, jakby ratował cały świat."

Książka, co zresztą nie dziwi biorąc pod uwagę jej tematykę, dość mocno mnie poruszyła. Ukazuje ona świat pełen skrajności, brutalności i zachowań, które ciężko jest określić mianem ludzkich. Wydaję mi się, że my, współcześni obywatele świata, nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić ogromu cierpienia, którego wtedy doświadczono. Istnienie ludzkie sprowadzono do bycia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W tej książce to nie wątek morderstwa zaabsorbował mnie najbardzej. Camilla Lackberg poruszyła wiele aspektów życia społeczności, które mnie dość mocno poruszyły. Od destrukcji wśród młodzieży, braku poszanowania dla godności drugiego człowieka, tematu dotyczącego uchodźców i reakcji obywateli na imigrantów, aż po całkowity brak moralności w postępowaniu wobec drugiego człowieka. Choć momentami chciałoby się stwierdzić, że autorka stworzyła nierealną fabułę, tak niestety nie można tego zrobić. Odnalezienie motywacji do stworzenia tej historii w aktualnym świecie nie powinno stanowić problemu.
Człowiek człowiekowi wilkiem. Przykre jest, że często w życiu codziennym nie pamiętamy o "uniwersalnym geście sympatii" o którym wspomniała autorka.

W tej książce to nie wątek morderstwa zaabsorbował mnie najbardzej. Camilla Lackberg poruszyła wiele aspektów życia społeczności, które mnie dość mocno poruszyły. Od destrukcji wśród młodzieży, braku poszanowania dla godności drugiego człowieka, tematu dotyczącego uchodźców i reakcji obywateli na imigrantów, aż po całkowity brak moralności w postępowaniu wobec drugiego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pan Małecki przedstawił małomiasteczkowość w sposób, który całkowicie do mnie przemówił. Nawet poszczególne, zbyt obszerne i niepotrzebne opisy, nie popsuły klimatu tej książki.
Autor zabiera Nas w świat chełmżyńskiej społeczności. Zimowa aura, z pozoru spokojne miasteczko i jego mieszkańcy mają Nam do zaoferowania kilka "zakurzonych" tajemnic, które za sprawą dwóch denatów wychodzą z cienia przeszłości. Powstaje wiele hipotez na temat ich śmierci. Wśród nich, początkowo odrzucana przez większość, dotycząca istnienia powiązania między ofiarami. Nic nie wskazuje na związek między nimi, mimo to komisarz Gross nie wierzy w dzieło przypadku i zaczyna drążyć w mocno niewygodnej przeszłości mieszkańców.
Po lekturze pierwszej części tej serii mogę stwierdzić, że postać komisarza Grossa ma potencjał. Jego taktyczne podchodzenie do problemu, ciężar doświadczeń i bezkompromisowość sprawiają, że momentami dostrzegam podobieństwo między Grossem a Harrym Holem, czyli jednym z moich ulubionych śledczych z którymi do tej pory zdążyłam się "zapoznać".

Pan Małecki przedstawił małomiasteczkowość w sposób, który całkowicie do mnie przemówił. Nawet poszczególne, zbyt obszerne i niepotrzebne opisy, nie popsuły klimatu tej książki.
Autor zabiera Nas w świat chełmżyńskiej społeczności. Zimowa aura, z pozoru spokojne miasteczko i jego mieszkańcy mają Nam do zaoferowania kilka "zakurzonych" tajemnic, które za sprawą dwóch...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Camilla Lackberg, do tej pory mnie jeszcze nie zawiodła. Pogromcę lwów przeczytałam w mgnieniu oka. Autorka od pierwszej strony skutecznie manewruje historiami bohaterów, uniemożliwiając zbył łatwe dobrnięcie do sedna historii. Schemat łączenia wydarzeń, bohaterów z przeszłości ze skutkami w teraźniejszości jest dla mnie mocno intrygujący. W tym przypadku większość głównych bohaterów ma w sobie "pierwiastek zła", dlatego tym trudniej było mi rozgryźć kto w tym wszystkim zawinił.

"Zło nie zawsze da się schwytać i poskromić."

Camilla Lackberg, do tej pory mnie jeszcze nie zawiodła. Pogromcę lwów przeczytałam w mgnieniu oka. Autorka od pierwszej strony skutecznie manewruje historiami bohaterów, uniemożliwiając zbył łatwe dobrnięcie do sedna historii. Schemat łączenia wydarzeń, bohaterów z przeszłości ze skutkami w teraźniejszości jest dla mnie mocno intrygujący. W tym przypadku większość...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od samego początku miałam problem w odnalezieniu granicy między wydarzeniami fikcyjnymi a rzeczywistością. Sam motyw przewodni dość ciekawy, ale wprowadzenie czytelnika w świat bohaterki odbywa się według mnie nieco zbyt chaotycznie i podsuwa mi myśl, że mamy do czynienia z przerostem formy nad treścią. Wtrącenia naukowe były dość interesujące, ale niepotrzebnie przekształcały się w męczące dywagacje, przez które niejednokrotnie ciężko mi było przebrnąć. Na plus mogę ocenić utrzymywanie czytelnika w sferze domysłów, utrzymujących się do ostatniej strony.

Od samego początku miałam problem w odnalezieniu granicy między wydarzeniami fikcyjnymi a rzeczywistością. Sam motyw przewodni dość ciekawy, ale wprowadzenie czytelnika w świat bohaterki odbywa się według mnie nieco zbyt chaotycznie i podsuwa mi myśl, że mamy do czynienia z przerostem formy nad treścią. Wtrącenia naukowe były dość interesujące, ale niepotrzebnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zastanawiam się, czy Pan Mróz nie zaczyna przypadkiem cierpieć na niemoc twórczą. Z każdym następnym tomem dochodzę do wniosku, że ilość wypuszczanych na rynek pozycji bierze górę nad dbałością o fabułę, która w przypadku Kontratypu jest mizerna. Choć nie wiem, czy w tym przypadku, nie jest to zbyt łagodne określenie. O ile w poprzednich częściach potrafiłam przebrnąć przez sytuacje mało prawdopodobne, głównie ze względu na ich śladową ilość, tak w Kontratypie mamy w dostatku wydarzeń zahaczających niemalże o groteskę. Zanim zaczęłam lekturę, wątek himalaistyczny mnie mocno zaintrygował i był dość obiecujący, mimo to Pan Mróz z każdą następną stroną udowadniał mi, że tworząc Kontratyp poniosła Go nieco fantazja. Całokształt wydarzeń jest mocno przesadzony, a sama Chyłka doświadcza takich cudów, jakich przeciętny śmiertelnik nie jest w stanie sobie wyobrazić.Doszukując się w tej części pozytywów, mogę stwierdzić, że przynajmniej zakończenie było dość zaskakujące. Mimo to, wolałabym, aby Autor pozostał przy tworzeniu kryminałów, bo fantastyka nie wydaje się być Jego mocną stroną.

Zastanawiam się, czy Pan Mróz nie zaczyna przypadkiem cierpieć na niemoc twórczą. Z każdym następnym tomem dochodzę do wniosku, że ilość wypuszczanych na rynek pozycji bierze górę nad dbałością o fabułę, która w przypadku Kontratypu jest mizerna. Choć nie wiem, czy w tym przypadku, nie jest to zbyt łagodne określenie. O ile w poprzednich częściach potrafiłam przebrnąć przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Księżniczka z lodu" to moje pierwsze spotkanie z twórczością C.Läckberg, o której wcześniej wiele słyszałam. Jako ogromna zwolenniczka kryminałów mogę stwierdzić że w pełni spełniła ona moje oczekiwania. Książka zawiera wszystko co powinien zawierać dobry kryminał: zagadkowa zbrodnia, tajemnice z przeszłości, nieszablonowi bohaterowie, ciekawe wątki poboczne, intrygujące śledztwo, i rozwiązanie które nie było oczywiste już na początku lektury. Do tego skandynawskie klimaty, które tak uwielbiam i ujmujący profil psychologiczny głównej ofiary - Alexandry Wijkner. Z ogromną chęcią sięgnę po kolejne tomy tej serii.

"Księżniczka z lodu" to moje pierwsze spotkanie z twórczością C.Läckberg, o której wcześniej wiele słyszałam. Jako ogromna zwolenniczka kryminałów mogę stwierdzić że w pełni spełniła ona moje oczekiwania. Książka zawiera wszystko co powinien zawierać dobry kryminał: zagadkowa zbrodnia, tajemnice z przeszłości, nieszablonowi bohaterowie, ciekawe wątki poboczne, intrygujące...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z moich ulubionych lektur. Uwielbiam styl Moliera, który z ogromnym wyczuciem operuje humorem, ironią i intrygą, wzbogacając niebanalną historię.

Jedna z moich ulubionych lektur. Uwielbiam styl Moliera, który z ogromnym wyczuciem operuje humorem, ironią i intrygą, wzbogacając niebanalną historię.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Często szukam u bohaterów książek działań, motywów, zachowań, toku rozumowania, który sama pojmuję, bądź których sama doświadczyłam.
Holden to zbuntowany, samotny i bardzo pogubiony chłopak. Dążący do czegoś, czego sam nie potrafi sprecyzować, ani tym bardziej pokazać w swoim postępowaniu.
I choć czasem swoim zachowaniem, doprowadzał moje nerwy do szczytu wytrzymałości, to i tak wzbudził moją sympatię.

"Człowiekowi, który spada w przepaść, nie dana jest świadomość ani poczucie, że znalazł się na dnie. Po prostu stacza się i stacza coraz bardziej. "

Często szukam u bohaterów książek działań, motywów, zachowań, toku rozumowania, który sama pojmuję, bądź których sama doświadczyłam.
Holden to zbuntowany, samotny i bardzo pogubiony chłopak. Dążący do czegoś, czego sam nie potrafi sprecyzować, ani tym bardziej pokazać w swoim postępowaniu.
I choć czasem swoim zachowaniem, doprowadzał moje nerwy do szczytu wytrzymałości,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Cóż mogę napisać o tej genialnej książce która wciągnęła mnie od pierwszej strony i nie puściła aż do samego końca?
Jest to z pewnością poruszająca, tragiczna i zarazem urzekająca historia, opisująca losy dwóch pasażerek Titanica połączonych doświadczeniem tamtej tragicznej kwietniowej nocy. Pod wpływem tragedii, jedna z nich postanawia zawalczyć o siebie i swego syna, uciekając od męża tyrana, druga natomiast na pokładzie statku traci wszystko: ukochanego męża i dziecko, lecz decyduje się na dźwiganie sekretu, który pomoże jej chodź w połowie uporać się z własnym żalem i cierpieniem, ale będzie też brzemieniem z którym nie zawsze będzie w stanie sobie radzić. Książka przedstawia jak katastrofa statku wpłynęła na jego ocalonych pasażerów, oraz bliskich osób które tamtej nocy zakończyły swoją ziemską podróż. Ta historia to splot wydarzeń,decyzji i cierpienia który połączy losy obcych sobie ludzi i całkowicie odmieni ich życie.

" Jeśli Titanic czegoś mnie nauczył, to tego, że nasze życie na tej ziemi jest cenne i należy je smakować a nie znosić z niechęcią. "

Cóż mogę napisać o tej genialnej książce która wciągnęła mnie od pierwszej strony i nie puściła aż do samego końca?
Jest to z pewnością poruszająca, tragiczna i zarazem urzekająca historia, opisująca losy dwóch pasażerek Titanica połączonych doświadczeniem tamtej tragicznej kwietniowej nocy. Pod wpływem tragedii, jedna z nich postanawia zawalczyć o siebie i swego syna,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to