rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Niezwykła, urzekająca. Tyle w niej informacji przyrodniczych, a ani przez chwilę nie poczułam się nimi przytłoczona. Można zarzucić, że opis przyrody nie uwzględnia zagrożeń i uciążliwości życia na mokradłach, ale ci, którzy kochają dziką przyrodę, jak każdy zakochany, patrzą przez różowe okulary. Nie mogłam się od niej oderwać. A i łez nie zabrakło...

Niezwykła, urzekająca. Tyle w niej informacji przyrodniczych, a ani przez chwilę nie poczułam się nimi przytłoczona. Można zarzucić, że opis przyrody nie uwzględnia zagrożeń i uciążliwości życia na mokradłach, ale ci, którzy kochają dziką przyrodę, jak każdy zakochany, patrzą przez różowe okulary. Nie mogłam się od niej oderwać. A i łez nie zabrakło...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę naiwna - tak. Ale wciągająca - dokąd wyobraźnia pisarki zaprowadzi głównych bohaterów.

Trochę naiwna - tak. Ale wciągająca - dokąd wyobraźnia pisarki zaprowadzi głównych bohaterów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwszą część cyklu przemęczyłam. Ciekawy pomysł na fabułę, wiele ciekawych informacji o świecie (choćby o budowie figury Chrystusa w Rio), ale męczące nagromadzenie szczegółów i sztuczne dialogi. Nie sięgnę po kolejne tomy.

Pierwszą część cyklu przemęczyłam. Ciekawy pomysł na fabułę, wiele ciekawych informacji o świecie (choćby o budowie figury Chrystusa w Rio), ale męczące nagromadzenie szczegółów i sztuczne dialogi. Nie sięgnę po kolejne tomy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Już chciałam odłożyć, bo na początku znów niepotrzebne, nudzące szczegóły (np. o posiłku bez znaczenia), ale jednak warto było. Zmieniająca się perspektywa narracyjna, pokręcone historie miłosne i trochę realiów życia w Anglii. Wszystko z happy endem. Wciągające.

Już chciałam odłożyć, bo na początku znów niepotrzebne, nudzące szczegóły (np. o posiłku bez znaczenia), ale jednak warto było. Zmieniająca się perspektywa narracyjna, pokręcone historie miłosne i trochę realiów życia w Anglii. Wszystko z happy endem. Wciągające.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka dla dzieci (i ich rodziców) o rodzinie z 10- i 12-letnimi dziećmi, w której pojawia się smok Pompon. Prosta, napisana ładnym językiem, bez fajerwerków, a jednak przyjemna w czytaniu, z wieloma zabawnymi sytuacjami.

Świetna książka dla dzieci (i ich rodziców) o rodzinie z 10- i 12-letnimi dziećmi, w której pojawia się smok Pompon. Prosta, napisana ładnym językiem, bez fajerwerków, a jednak przyjemna w czytaniu, z wieloma zabawnymi sytuacjami.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak samo wciągająca jak "Skaza". Warto dowiedzieć się, jak kończy się walka Naznaczonej z systemem.

Tak samo wciągająca jak "Skaza". Warto dowiedzieć się, jak kończy się walka Naznaczonej z systemem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę skojarzyła mi się z „Igrzyskami śmierci”. Wizja współczesnego, nienadmiernie nowoczesnego państwa, w którym ludzie są skazywani na naznaczenie za błędne decyzje, a jako Naznaczeni są obywatelami gorszej kategorii. Dobrze napisana. Z 17-letnią główną bohaterką, wątkiem dojrzewania, wątkiem relacji między rodzeństwem i rodzicami a dziećmi oraz wątkiem miłosnym.

Trochę skojarzyła mi się z „Igrzyskami śmierci”. Wizja współczesnego, nienadmiernie nowoczesnego państwa, w którym ludzie są skazywani na naznaczenie za błędne decyzje, a jako Naznaczeni są obywatelami gorszej kategorii. Dobrze napisana. Z 17-letnią główną bohaterką, wątkiem dojrzewania, wątkiem relacji między rodzeństwem i rodzicami a dziećmi oraz wątkiem miłosnym.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Na pewno nieudanym chwytem reklamowym jest porównywanie bohaterki tej książki do Harry'ego Pottera. Znajdziemy tu trochę ciekawych pomysłów na tworzenie magicznych światów i istot. Jednak Kate i Fion bywają irytujący, nie zawsze rozwój fabuły wydaje się logiczny.

Na pewno nieudanym chwytem reklamowym jest porównywanie bohaterki tej książki do Harry'ego Pottera. Znajdziemy tu trochę ciekawych pomysłów na tworzenie magicznych światów i istot. Jednak Kate i Fion bywają irytujący, nie zawsze rozwój fabuły wydaje się logiczny.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciemna strona życia, nie tylko nastolatka. Na pewno chwilami przerysowana historia, ale ileż w niej życiowej prawdy... Chwilami rozwój zdarzeń zaskakuje. Na pewno warto przeczytać.

Ciemna strona życia, nie tylko nastolatka. Na pewno chwilami przerysowana historia, ale ileż w niej życiowej prawdy... Chwilami rozwój zdarzeń zaskakuje. Na pewno warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka dla tych, którzy kochają konie lub zastanawiają się czasem, co ludzi fascynuje w tych zwierzętach. Dla niezainteresowanych końmi chyba motywy "końskie" będą zbyt uciążliwe. Ciekawa historia o tym, co w życiu jest ważne.

Bardzo dobra książka dla tych, którzy kochają konie lub zastanawiają się czasem, co ludzi fascynuje w tych zwierzętach. Dla niezainteresowanych końmi chyba motywy "końskie" będą zbyt uciążliwe. Ciekawa historia o tym, co w życiu jest ważne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Właściwie między przeciętna a dobra. Gdzieś to już było, gdzieś to już czytałam, tu trochę inaczej... Chwilami urokliwa, chwilami poetycka na siłę. Warto sięgnąć, by samemu sprawdzić, czy ma sens czytanie kolejnego tomu.

Właściwie między przeciętna a dobra. Gdzieś to już było, gdzieś to już czytałam, tu trochę inaczej... Chwilami urokliwa, chwilami poetycka na siłę. Warto sięgnąć, by samemu sprawdzić, czy ma sens czytanie kolejnego tomu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z tych książek, których nie potrafiłam przeczytać jednym tchem, bo świadomość oparcia historii na faktach pogłębiała emocjonalny nacisk utworu; kazała się zatrzymywać i pochylać nad losami bohaterów. Ciekawa formuła narracji przemawia do czytelnika. Dobra lektura nie tylko dla osób zainteresowanych czasami II wojny światowej, ale też zróżnicowaniem etnicznym Europy czy szukających książki o pięknej miłości.

Jedna z tych książek, których nie potrafiłam przeczytać jednym tchem, bo świadomość oparcia historii na faktach pogłębiała emocjonalny nacisk utworu; kazała się zatrzymywać i pochylać nad losami bohaterów. Ciekawa formuła narracji przemawia do czytelnika. Dobra lektura nie tylko dla osób zainteresowanych czasami II wojny światowej, ale też zróżnicowaniem etnicznym Europy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Początek mnie nieco nudził, ale dotrwałam do czasu, gdy akcja się rozkręciła. Na pewno dobra pozycja dla nastolatków, niekoniecznie tylko takich, którzy z niecierpliwością czekają na lekcje chemii.

Początek mnie nieco nudził, ale dotrwałam do czasu, gdy akcja się rozkręciła. Na pewno dobra pozycja dla nastolatków, niekoniecznie tylko takich, którzy z niecierpliwością czekają na lekcje chemii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłaby lepsza, gdyby pisarka odchudziła ją o jakieś 200 stron - przesyt w naszpikowaniu książki opisami wynikającymi z chęci popisania się erudycją, co jest oczywiście moją subiektywną opinią.

Byłaby lepsza, gdyby pisarka odchudziła ją o jakieś 200 stron - przesyt w naszpikowaniu książki opisami wynikającymi z chęci popisania się erudycją, co jest oczywiście moją subiektywną opinią.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłaby lepsza gdyby nie język: po pierwsze - niepotrzebne, irytujące słownictwo włoskie (które niczego nie wnosi, przecież czytelnik wie, że akcja dzieje się we Włoszech; umieszczanie wyjaśnień na końcu książki jest szalenie niewygodne), po drugie - brak prawdopodobieństwa w zakresie słownictwa, wynikające najwyraźniej z zamiłowania autora do wulgaryzmów bądź przekonania, że bez nich książka napisana na podstawie gry nie ma racji bytu.

Byłaby lepsza gdyby nie język: po pierwsze - niepotrzebne, irytujące słownictwo włoskie (które niczego nie wnosi, przecież czytelnik wie, że akcja dzieje się we Włoszech; umieszczanie wyjaśnień na końcu książki jest szalenie niewygodne), po drugie - brak prawdopodobieństwa w zakresie słownictwa, wynikające najwyraźniej z zamiłowania autora do wulgaryzmów bądź przekonania,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Śmiało powiem, że obowiązkowa lektura każdej nastolatki i każdego rodzica. Aktualna, realistyczna (niestety), potrzebna. A do tego dobrze napisana.

Śmiało powiem, że obowiązkowa lektura każdej nastolatki i każdego rodzica. Aktualna, realistyczna (niestety), potrzebna. A do tego dobrze napisana.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Może i bardzo dobra, ale nie dla współczesnego 10-latka, który mierzy się z nią jako lekturą szkolną. Ironiczny, a miejscami wręcz sarkastyczny humor na pewno poza tokiem rozumowania dziecka. Poza tym wiele słów trudnych dla dziecka XXI wieku. W warstwie moralizatorskiej i fabularnej niewątpliwie wartościowa.

Może i bardzo dobra, ale nie dla współczesnego 10-latka, który mierzy się z nią jako lekturą szkolną. Ironiczny, a miejscami wręcz sarkastyczny humor na pewno poza tokiem rozumowania dziecka. Poza tym wiele słów trudnych dla dziecka XXI wieku. W warstwie moralizatorskiej i fabularnej niewątpliwie wartościowa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ja chętnie przygarnę Licho! Może być nawet z Niebożątkiem. No dobrze, parę innych postaci również. Chyba nie można ich nie pokochać.
Nie wiem tylko, czy dla młodego czytelnika książka bez znajomości wcześniejszych części będzie zrozumiała. Wydaje mi się, że jednak adresatem jest dorosły czytelnik serii.

Ja chętnie przygarnę Licho! Może być nawet z Niebożątkiem. No dobrze, parę innych postaci również. Chyba nie można ich nie pokochać.
Nie wiem tylko, czy dla młodego czytelnika książka bez znajomości wcześniejszych części będzie zrozumiała. Wydaje mi się, że jednak adresatem jest dorosły czytelnik serii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy pomysł, wartościowe przesłanie. Zastanawiam się tylko, do kogo właściwie adresowany jest ten utwór, gdyż niektóre fragmenty narracji mogą być niejasne (opowieści o wiedźmie zapisywane kursywą). Czy młody czytelnik się nie pogubi i nie zniechęci? Choć owszem, dodają one tajemniczości i ukazują, jak z lęków tworzą się szkodliwe wierzenia i przesądy.

Ciekawy pomysł, wartościowe przesłanie. Zastanawiam się tylko, do kogo właściwie adresowany jest ten utwór, gdyż niektóre fragmenty narracji mogą być niejasne (opowieści o wiedźmie zapisywane kursywą). Czy młody czytelnik się nie pogubi i nie zniechęci? Choć owszem, dodają one tajemniczości i ukazują, jak z lęków tworzą się szkodliwe wierzenia i przesądy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Duża dawka humoru i to pomieszanie świata słowiańskich wierzeń i legend z realiami XXI wieku daje mieszaninę, której warto poświęcić czas. Będzie to czas mile spędzony. Zastanawiam się, ile w tej historii rzeczywistych informacji o wierzeniach Słowian, a ile wyobraźni autorki. I kim jest postać, która pojawia się na końcu? Trzeba będzie sprawdzić w kolejnej części.

Duża dawka humoru i to pomieszanie świata słowiańskich wierzeń i legend z realiami XXI wieku daje mieszaninę, której warto poświęcić czas. Będzie to czas mile spędzony. Zastanawiam się, ile w tej historii rzeczywistych informacji o wierzeniach Słowian, a ile wyobraźni autorki. I kim jest postać, która pojawia się na końcu? Trzeba będzie sprawdzić w kolejnej części.

Pokaż mimo to