Artykuły
Gdzie kupić książki z rabatami na Dzień Dziecka? Przegląd promocjiLubimyCzytać1Artykuły
Przez drzewa do ludzi, przez ludzi do drzewcorbeau0Artykuły
Nowości i zapowiedzi tygodnia. Co będziemy czytać?LubimyCzytać9Artykuły
Mam nadzieję, że te czasy nigdy nie wrócą. Wywiad z Łukaszem OrbitowskimLubimyCzytać4
Joanna Fabicka

- Pisze książki: literatura młodzieżowa, literatura obyczajowa, romans, literatura piękna, literatura dziecięca, poezja
- Urodzona: 1970 (data przybliżona)
Łodzianka mieszkająca w Warszawie.
Z wykształcenia filmoznawczyni, z zawodu pisarka, poetka i scenarzystka. Zanim zaczęła pisać, pracowała w łódzkiej Filmówce (montowała m.in. nominowaną do Oscara Męską sprawę w reżyserii Sławomira Fabickiego).
Autorka książek zarówno dla dzieci, m.in. wielokrotnie nagradzanej Rutki, jak i dla dorosłych (Second Hand, Idę w tango. Romans histeryczny, #me). Popularność przyniosła jej bestsellerowa, humorystyczna, uwielbiana przez czytelników seria o dojrzewaniu Rudolfa Gąbczaka.
Jej książka dla dzieci Rutka została uhonorowana przez IBBY Nagrodą Główną i tytułem „Książka Roku 2016” oraz wpisana przez Internationale Jugendbibliothek na międzynarodową listę Białych Kruków The White Ravens 2017.
Żona reżysera Sławomira Fabickiego, mama dwóch córek.
- 3 603 przeczytało książki autora
- 3 402 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Czasami, kiedy patrzę na ludzi, żałuję, że nie urodziłam się zwierzęciem.
Czasami, kiedy patrzę na ludzi, żałuję, że nie urodziłam się zwierzęciem.
Zdecydowanie wolę być aktorem.Ten nic nie robi tylko udaje,że wyraża sobą cały ból świata i jest autorytetem w kwestiach bankietów i modnych trendów.
Zdecydowanie wolę być aktorem.Ten nic nie robi tylko udaje,że wyraża sobą cały ból świata i jest autorytetem w kwestiach bankietów i modnych...
Rozwiń ZwińJadzia, unieruchomiona z tysiącem innych osób, mogła trochę ochłonąć, zobaczyć, że inne kobiety mają jeszcze gorzej (po raz kolejny staropolski sposób na chandrę okazał się bezkonkurencyjny). Zrozumiała, że to jest po prostu wpisane w naturę mężczyzn i trudno mieć nawet o to pretensje... Są tylko niższym, ułomnym bytem, gorszym gatunkiem człowieka... Więc jedynym słowem, jakie przychodziło jej teraz do głowy teraz, gdy siedziała zrezygnowana i patrzyła na tych wszystkich (...),gdy widziała cały zawszony, męski ród, brzmiało: eksterminacja.
Jadzia, unieruchomiona z tysiącem innych osób, mogła trochę ochłonąć, zobaczyć, że inne kobiety mają jeszcze gorzej (po raz kolejny staropol...
Rozwiń Zwiń