-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant4
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant961
Biblioteczka
2023-03-02
2023-02-20
2023-02-15
2023-02-08
2023-01-12
2023-01-05
2022-12-30
2022-11-28
Ta książka niestety nie przetrwała próby czasu...
Ta książka niestety nie przetrwała próby czasu...
Pokaż mimo to2022-12-21
Trudne życie na Alasce patologicznej rodziny z kontynentu w szalonych czasach 70-tych. Po całkiem udanym "Słowiku" niestety dałam się skusić na jeszcze jedna książkę autorstwa Hannah. Historia jak i bohaterzy są tak ckliwi i przewidywali, że aż byłam na siebie zła, że zamiast rzucić tą książkę po 50 stronach to brnęłam dalej w tą historię w imię zasady - zaraz się coś wydarzy. Nic się nie wydarzyło. Przynajmniej nic, czego bym się nie spodziewała. Strata czasu i nerwów. Ale autorka przynajmniej skutecznie mnie wyleczyła z chęci po sięgnięcia po którąś z jej powieści.
Trudne życie na Alasce patologicznej rodziny z kontynentu w szalonych czasach 70-tych. Po całkiem udanym "Słowiku" niestety dałam się skusić na jeszcze jedna książkę autorstwa Hannah. Historia jak i bohaterzy są tak ckliwi i przewidywali, że aż byłam na siebie zła, że zamiast rzucić tą książkę po 50 stronach to brnęłam dalej w tą historię w imię zasady - zaraz się coś...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-12-07
Zabawna, przewrotna, zaskakująca. Spodziewałam się ponurej literatury rosyjskiego klasyka, a dostałam przewrotną historię o słabej i podstępnej naturze ludzkiej. Miłe zaskoczenie.
Zabawna, przewrotna, zaskakująca. Spodziewałam się ponurej literatury rosyjskiego klasyka, a dostałam przewrotną historię o słabej i podstępnej naturze ludzkiej. Miłe zaskoczenie.
Pokaż mimo to2022-11-18
To była dobra książka, ale przeczytałam ją 20 lat za późno, żeby mnie zachwyciła.
To była dobra książka, ale przeczytałam ją 20 lat za późno, żeby mnie zachwyciła.
Pokaż mimo to2022-09-15
2022-12-02
Jak dla mnie to bez wątpienia książka roku, bo już dawno żadna historia tak bardzo mnie nie poruszyła. Małecki z każdą książką i z każdą nową historią przechodzi samego siebie i wyrasta na najwybitniejszego autora młodego pokolenia. Jego zdolność kreowania postaci, zawiązania akcji oraz jej prowadzenie są na najwyższym poziomie. Choć wiem, że sięgając po jego książkę mogę się po spodziewać historii najwyższych lotów, to jednak za każdym razem zadziwia mnie swoją wrażliwością, inteligencją słowa, spostrzegawczością umiejętnością doboru środków wyrazu do danej postaci, co nie tylko je uautentycznia, ale jakby powołuje do życia. Historia zostanie ze mną na bardzo długo. Tą powieścią Małecki osiągnął dla mnie mistrzostwo, czapki z głów.
Jak dla mnie to bez wątpienia książka roku, bo już dawno żadna historia tak bardzo mnie nie poruszyła. Małecki z każdą książką i z każdą nową historią przechodzi samego siebie i wyrasta na najwybitniejszego autora młodego pokolenia. Jego zdolność kreowania postaci, zawiązania akcji oraz jej prowadzenie są na najwyższym poziomie. Choć wiem, że sięgając po jego książkę mogę...
więcej mniej Pokaż mimo toSłuchałam tej książki w formie audiobooka i wydaje mi się, że lektura w wersji papierowej miałaby o wiele więcej sensu i przyniosła więcej korzyści. Może kiedyś sięgnę po nią jeszcze raz.
Słuchałam tej książki w formie audiobooka i wydaje mi się, że lektura w wersji papierowej miałaby o wiele więcej sensu i przyniosła więcej korzyści. Może kiedyś sięgnę po nią jeszcze raz.
Pokaż mimo to2022-09-29
Pierwsze spotkanie z autorką i niestety nie mogę go zaliczyć do udanych. Bunt aniołów w wersji dla gimnazjalistów, ale raczej tych młodszych. Historia jest jak dla mnie za bardzo ugrzeczniona, bez pazura, zupełnie mdła... A może po prostu nie należę do grupy docelowej tej powieści. Niestety rozczarowanie.
Pierwsze spotkanie z autorką i niestety nie mogę go zaliczyć do udanych. Bunt aniołów w wersji dla gimnazjalistów, ale raczej tych młodszych. Historia jest jak dla mnie za bardzo ugrzeczniona, bez pazura, zupełnie mdła... A może po prostu nie należę do grupy docelowej tej powieści. Niestety rozczarowanie.
Pokaż mimo to2022-12-01
2022-10-23
2023-01-16
Jeden z moich ulubionych autorów wydał niestety bardzo słabą książkę, która w dodatku chyba ma być początkiem nowej serii. W tej książce naprawdę trudno znaleźć jakieś pozytywy, gdyż ma nieciekawych, zero-jedynkowych bohaterów, którzy zupełnie nie wzbudzają sympatii. Żyją oni w post-apokaliptycznym, prymitywnym świecie rządzonym przez kapłanów. Autor próbował wykreować nowy świat, który powstał na gruzach naszej cywilizacji i choć jest prymitywny to pełen szlachetnych zasad, poszanowania prawa i powszechnej szczęśliwości, natomiast jego mieszkańcy są prawi i o czystym sercu. Ta wizja świata jest tak sztuczna i oderwana od rzeczywistości, że wywołała u mnie jedynie oznaki irytacji. Akcja powieści oraz sposób poprowadzenia narracji również pozostawiają wiele do życzenia. Perypetie bohaterów nie wciągają a ich losy były mi zupełnie obojętne. Jedynym smaczkiem była postać bogini, córki Ojca Stworzyciela - Kociogłowej. Ona była dla mnie najjaśniejszym punktem tej historii, ale jedna dobra postać to cały czas o wiele za mało, aby powstała dobra książka.
Jeden z moich ulubionych autorów wydał niestety bardzo słabą książkę, która w dodatku chyba ma być początkiem nowej serii. W tej książce naprawdę trudno znaleźć jakieś pozytywy, gdyż ma nieciekawych, zero-jedynkowych bohaterów, którzy zupełnie nie wzbudzają sympatii. Żyją oni w post-apokaliptycznym, prymitywnym świecie rządzonym przez kapłanów. Autor próbował wykreować nowy...
więcej mniej Pokaż mimo to
Fabularyzowana powieść o początkach nowoczesnej medycyny, czy jak autor chce, chirurgii.
Fabularyzowana powieść o początkach nowoczesnej medycyny, czy jak autor chce, chirurgii.
Pokaż mimo to