Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przyjemnie się czyta, choć odniosłem wrażenie, że autorka kręci się po temacie w koło.

Przyjemnie się czyta, choć odniosłem wrażenie, że autorka kręci się po temacie w koło.

Z książki nie bardzo dowiemy się jak pisać programy w językach sterowników PLC. Jest to bardziej zbiór podstawowych funkcji języka drabinowego LAD. Brakuje jakiś konkretnych przykładów zastosowania opisanych funkcji w automatyce szeroko rozumianej. Miałem wrażenie że czytam książkę o operacjach bazodanowych.

Z książki nie bardzo dowiemy się jak pisać programy w językach sterowników PLC. Jest to bardziej zbiór podstawowych funkcji języka drabinowego LAD. Brakuje jakiś konkretnych przykładów zastosowania opisanych funkcji w automatyce szeroko rozumianej. Miałem wrażenie że czytam książkę o operacjach bazodanowych.

Z książki wyniosłem mniej niż z ostatniej książki Rogera Penrose'a :-),. Masa wzorów niepotrzebnego wgłębiania się w szczegóły które i tak nie pomagają zrozumieć pewnych zjawisk fizycznych. Logicznie i znośnie zrobiło się dopiero w dziale o technice cyfrowej i podstawach sterowników PLC. Potem się dziwić że przychodzi elektryk czy mechatronik po technikum do pracy i nie wie jak diodę zmierzyć, bo chce zabierać się za pomiar elektronowoltów i mierzyć oddziaływania silne w atomie.

Z książki wyniosłem mniej niż z ostatniej książki Rogera Penrose'a :-),. Masa wzorów niepotrzebnego wgłębiania się w szczegóły które i tak nie pomagają zrozumieć pewnych zjawisk fizycznych. Logicznie i znośnie zrobiło się dopiero w dziale o technice cyfrowej i podstawach sterowników PLC. Potem się dziwić że przychodzi elektryk czy mechatronik po technikum do pracy i nie...

Nie wiem jak autorka to robi żeby tak niedorzeczne pomysły poskładać w naprawdę ciekawą lekturę. Książkę czytam z wielką ciekawością nie mając pojęcia co też autorka jeszcze wymyśli i kogo wplecie w przygody Dory.

Nie wiem jak autorka to robi żeby tak niedorzeczne pomysły poskładać w naprawdę ciekawą lekturę. Książkę czytam z wielką ciekawością nie mając pojęcia co też autorka jeszcze wymyśli i kogo wplecie w przygody Dory.

Słabsza od pierwszej części ale dalej autorka nie wysypała się z tą przedziwną historią, jestem pod wrażeniem.

Słabsza od pierwszej części ale dalej autorka nie wysypała się z tą przedziwną historią, jestem pod wrażeniem.

Podchodziłem ostrożnie do tej książki. Jak na razie autorka się nie wysypała chodziarz historia jest mocno nietrywialna. Wymieszano wiele bóstw różnych wierzeń, jak autorka się nie wysypie z tą historią to czapki z głów.

Podchodziłem ostrożnie do tej książki. Jak na razie autorka się nie wysypała chodziarz historia jest mocno nietrywialna. Wymieszano wiele bóstw różnych wierzeń, jak autorka się nie wysypie z tą historią to czapki z głów.

Książka ciekawa, opisująca prawdopodobne scenariusze przyszłości ziemi w erze AI.

Książka ciekawa, opisująca prawdopodobne scenariusze przyszłości ziemi w erze AI.

Rewelacyjna. Dla osób interesujących się fizyką a nie mających odpowiedniego warsztatu matematycznego obowiązkowa. Pierwsza która tak prosto naświetliła mi ideę grawitacji kwantowej (pętlowej).

Rewelacyjna. Dla osób interesujących się fizyką a nie mających odpowiedniego warsztatu matematycznego obowiązkowa. Pierwsza która tak prosto naświetliła mi ideę grawitacji kwantowej (pętlowej).

Jedna z niewielu książek popularnonaukowych którą czytałem nie wracając do poprzednich stron, wzorów itp. Napisana w bardzo przystępny sposób który wcale nie umniejsza tematom które opisuje.

Jedna z niewielu książek popularnonaukowych którą czytałem nie wracając do poprzednich stron, wzorów itp. Napisana w bardzo przystępny sposób który wcale nie umniejsza tematom które opisuje.

Książka pełna filozoficznych zagadnień. Bardzo fajnie napisana. Brak karkołomnych równań. Przyjemna lektura.

Książka pełna filozoficznych zagadnień. Bardzo fajnie napisana. Brak karkołomnych równań. Przyjemna lektura.

Bardzo szczegółowa historia odkrywania tajemnic wszechświata. Wiele matematyki i ogromna ilość szczegółów historycznych, jedyna książka która odpowiedziała na wiele moich pytań które zawsze chciałem zadać fizykowi teoretykowi. Dużo matematyki ale nie jest tak przytłaczająca jak książki Rogera Penrosa .

Bardzo szczegółowa historia odkrywania tajemnic wszechświata. Wiele matematyki i ogromna ilość szczegółów historycznych, jedyna książka która odpowiedziała na wiele moich pytań które zawsze chciałem zadać fizykowi teoretykowi. Dużo matematyki ale nie jest tak przytłaczająca jak książki Rogera Penrosa .

Książkę dość ciężko się czyta, ale fabuła wynagradza to w zupełności. Bardzo ciężkie SF z tematem klonowania, istoty świadomości, technologii obcych itp.

Książkę dość ciężko się czyta, ale fabuła wynagradza to w zupełności. Bardzo ciężkie SF z tematem klonowania, istoty świadomości, technologii obcych itp.

Trzeci tom zaskakuje paroma wątkami. Czytało się bardzo przyjemnie.

Trzeci tom zaskakuje paroma wątkami. Czytało się bardzo przyjemnie.

Autor na podstawie swojego doświadczenia i wielu eksperymentów dokonywanych na przełomie wielu lat opisuje sposoby jakimi kierują nami nasze "nieświadome mózgi" :-) szczególnie w kwestiach społecznych. Książka bardziej skłania się w stronę "popularna" niżeli "naukowa". Bardzo zaciekawiły mnie fragmenty opisujące działanie pamięci. Fakt, że można pamiętać zdarzenia które w istocie wyglądały zupełnie inaczej, bądź nie było ich wcale, lekko mnie zaszokował. Będę się mniej sprzeczał z żonką ;-).

Autor na podstawie swojego doświadczenia i wielu eksperymentów dokonywanych na przełomie wielu lat opisuje sposoby jakimi kierują nami nasze "nieświadome mózgi" :-) szczególnie w kwestiach społecznych. Książka bardziej skłania się w stronę "popularna" niżeli "naukowa". Bardzo zaciekawiły mnie fragmenty opisujące działanie pamięci. Fakt, że można pamiętać zdarzenia które w...

Książka opiera się na przedstawianiu argumentów w większości podważających teorię strun. moja ocena będzie na pewno lekko zaniżona, ponieważ nie spodziewałem się takiej tematyki. Większość argumentów opiera się na Entropi i swobody funkcjonalnej pól która w teorii strun zdaje się być zbyt duża. Zaciekawiła mnie natomiast końcówka książki gdzie Penrose nakreśla swoją teorię wszechświata cyklicznego. Moim zdaniem książka typowo dla fizyków i matematyków, nie jest to książka popularnonaukowa.

Książka opiera się na przedstawianiu argumentów w większości podważających teorię strun. moja ocena będzie na pewno lekko zaniżona, ponieważ nie spodziewałem się takiej tematyki. Większość argumentów opiera się na Entropi i swobody funkcjonalnej pól która w teorii strun zdaje się być zbyt duża. Zaciekawiła mnie natomiast końcówka książki gdzie Penrose nakreśla swoją...

Słabiej, akcja przeciągana trochę na siłę, decyzje głównych bohaterów mocno zastanawiające.

Słabiej, akcja przeciągana trochę na siłę, decyzje głównych bohaterów mocno zastanawiające.