Brytyjski fizyk matematyczny. Wniósł ogromny wkład w rozwój ogólnej teorii względności i kosmologii. Do jego największych osiągnięć należą udowodnione wespół ze Stephenem Hawkingiem tzw. twierdzenia o osobliwościach, z których wynika, iż we Wszechświecie rządzonym przez teorię Einsteina Wielki Wybuch oraz czarne dziury są czymś nieuniknionym. Na gruncie czystej matematyki wykazał, że można w sposób aperiodyczny pokryć nieskończoną płaszczyznę przy pomocy tylko dwóch rodzajów kafelków. Ów abstrakcyjny parkietaż Penrose'a jest realizowany w Przyrodzie, w kwazi-kryształach. W ostatnich latach Penrose zaproponował odważny model tzw. konforemnej kosmologii cyklicznej, wedle którego nasz obecny Wszechświat jest tylko pojedynczym ogniwem w całym łańcuchu Eonów. Tę i wiele innych głębokich idei fizycznych, matematycznych i filozoficznych niestrudzenie popularyzuje w klasycznych już książkach takich jak "Nowy umysł cesarza", "Droga do rzeczywistości", "Cykle czasu", "Moda, wiara i fantazja w nowej fizyce wszechświata".
Za swoje naukowe osiągnięcia w dziedzinie nauki w 1994 r. uzyskał tytuł szlachecki.
6 października 2020 r. otrzymał nagrodę Nobla z fizyki za badania nad czarnymi dziurami.https://penroseinstitute.com/
Czasami w ramach oderwania się od tego co czytam na co dzień sięgam po literaturę popularnonaukową. Głównie, żeby zmusić już niemłody umysł do większego wysiłku intelektualnego. W związku z tym, że znam matematykę i fizykę dość dobrze postanowiłem spróbować z wykładami Hawkinga i Penrose,a.
Plusy:
- wiele ciekawych teorii dotyczących nie do końca zbadanych zjawisk w przyrodzie;
- dobra gimnastyka dla „zaśniedziałych szarych komórek”;
- można się dowiedzieć wiele na temat czasu i przestrzeni;
- wiele rysunków i schematów pomagających zrozumieć omawiany temat;
- wymaga skupienia i wysiłku, ale radość ze zrozumienia jest tym większa;
- jeden z ciekawszych tematów to teorie na temat czarnych dziur;
- poziom abstrakcji jest po prostu kosmiczny;
- posłowie w którym pokazano co się zmieniło w nauce w ciągu 20 lat.
Minusy:
- wymagana jest znajomość matematyki i fizyki na poziomie akademickim, więc wiele teorii nie było dla mnie w pełni zrozumiałych;
- jak dla mnie najmniej zrozumiały rozdział dotyczący twistorów.
Ogółem książka dobra, ale dla dobrze znających matematykę i fizykę.
Książka opiera się na przedstawianiu argumentów w większości podważających teorię strun. moja ocena będzie na pewno lekko zaniżona, ponieważ nie spodziewałem się takiej tematyki. Większość argumentów opiera się na Entropi i swobody funkcjonalnej pól która w teorii strun zdaje się być zbyt duża. Zaciekawiła mnie natomiast końcówka książki gdzie Penrose nakreśla swoją teorię wszechświata cyklicznego. Moim zdaniem książka typowo dla fizyków i matematyków, nie jest to książka popularnonaukowa.