-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
Czy znacie twórczość SSłowackiego autora Józefa Kaliki ? Audiobok "Szczelina" to moje pierwsze zetknięcie z tym autorem.Tytuł ten jest zaliczany do horroru z czym mam trochę problem, ale o tym za chwilę.
Do autora zgłasza się mężczyzna. Opowiada jak to pewnego dnia w trakcie pracy jako członek ekipy sprzątającej w jednym z starych domów, który był dawniej szpitalem psychiatrycznym natrafił na dokumentacje jednego z pacjentów. Dzięki temu trafia na historię tajemniczych zaginięć w Trybeczu.
Kalika bardzo szczegółowo buduje tą historię bo poznajemy zaróno historię, jak i artykuły, śledztwa. Też jest bardzo ciekawie nakreślony wątek blogowania oraz starć pomiędzy zwolennikami, a przeciwnikami zjawisk para normalnych.To wszystko sprawiło, że to jeden z ciekawszych audiobookow tego roku. Tym bardziej, że ssłuckając go odniosłem wrażenie, że to wszystko sprawia wrażenie autentycznych zdarzeń,i takiego udawanego reportażu.
"Szczelina" to horror. Tak jest klasyfikowana. Natomiast mam z tym trochę problem. Nie ma tu czegoś przerażającego. To tylko historia o zniknięciach o podłożu para normalnym, ale tylko tyle. Sam nie wiem jak ją klasyfikować.
Co do kwestii technicznych wykonania audiobooka. Po pierwsze mamy tu dwóch lektorów Jacka Draguna i Konrada Biela. No, ale bardziej słychać tego drugiego.Głosy lektorów tak średnio mi się podobają. Druga kwestia to nie wiem czemu nie raz są nagranę różne odgłosy np dźwięk uruchamiamia taśmy magnetofonowej. Coś takiego nie pasuje do takiego zwykłego audiobooka, który nie jest super produkcją.
Podsumowując bardzo polecam "Szczeline" Jozefa Kaliki. "Szczelina" otrzymuje ode mnie 8/10. Natomiast ocena techniczna to 5/10.
Czy znacie twórczość SSłowackiego autora Józefa Kaliki ? Audiobok "Szczelina" to moje pierwsze zetknięcie z tym autorem.Tytuł ten jest zaliczany do horroru z czym mam trochę problem, ale o tym za chwilę.
Do autora zgłasza się mężczyzna. Opowiada jak to pewnego dnia w trakcie pracy jako członek ekipy sprzątającej w jednym z starych domów, który był dawniej szpitalem...
"Szum" to druga część serii o sprawach kryminalnych z Gdańska z dziennikarką Grabską i policjantem Oskarem Kordą. Tu mamy do czynienia z nową sprawą. Policja szuka zaginionej córki znanego polityka z Trójmiasta. Para bohaterów znów łączy swe siły i zaczyna działać. Podobnie jak w "Szeleście" historia toczy się tu na dwóch płaszczyznach. Pierwsza to poszukiwania zaginionej - 2019 rok. Druga to wydarzenia z 1992 roku.
Pojawia się też wątek internetu i aplikacji. Małgorzata Oliwia Sobczak zaskoczyła mnie też pewną dziedziną o, której wcześniej nie słyszałem i przez dłuższy czas słuchania sądziłem, że jest ona wymyślona na potrzeby historii. Pragnę dodać, że "Szum" ma też drugie dno. Jestem ciekawy czy wiecie co mam na myśli.
Bardzo mi się też podoba jak zostały poprowadzone dalej wątki relacji pomiędzy dwójką głównych bohaterów.
Audiobook jest wykonany w wersji superprodukcji/słuchowiska. Odtwórcy ról i narrator bardzo mi się podobał. To samo dotyczy oprawy muzycznej. Bardzo podkręcała klimat. Natomiast niestety Empik nadal nie dopracował odgłosów otoczenia.
Kończąc bardzo polecam Wam "Szum". Ja z pewnością sięgnę po kolejne audiobooki autorki. "Szum" otrzymuje ode mnie 9/10. Natomiast ocena techniczna to 7/10.
"Szum" to druga część serii o sprawach kryminalnych z Gdańska z dziennikarką Grabską i policjantem Oskarem Kordą. Tu mamy do czynienia z nową sprawą. Policja szuka zaginionej córki znanego polityka z Trójmiasta. Para bohaterów znów łączy swe siły i zaczyna działać. Podobnie jak w "Szeleście" historia toczy się tu na dwóch płaszczyznach. Pierwsza to poszukiwania zaginionej -...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Recenzje tego audiobooka chciałbym zacząć od tego, że gdyby to była potrawa to była by ona pełna przypraw i pełna wielu smaków. Takie mam skojarzenie
Odległa przyszłość. Ludzkość stworzyła Hegemonieobejmującą różne planety. No i na planete Hyperion zostaje wysłane siedemosób z pielgrzymką do tajemniczej istoty nazywanej Dzierzbą. Spełni ona życzenie jednej z osób, a reszte zabije. Mamy więc konsula, kobiete detektyw, naukowca, księdza, kapitana i pułkownika oraz kupca. No i to nie jest tylko historia o ich wędrówce. Bohaterowie opowiadają bowiem swoje historie. No i tu chce zaznaczyć, że jest to pierwszy audiobook tzw szkatułkowy jaki słuchałem.
Każda z tych historii jest na swój sposób inna. Ponieważ są gatunkowo różne bo mamy do czynienia zarówno z horrorem jak i kryminałem, ale w takiej odsłonie sifi i parę innych. To też dla tego nasunęła mi się myśl z potrawą. Natomiast my dzięki takiej konstrukcji dowiadujemy się nie tylko wielu rzeczy o bohaterach, ale też tego czym może być Dzierzba i o samej planecie.
Audiobook jest wykonany dość dobrze, ale mam dwa zastrzeżenia. Po pierwsze wydaje mi się, że mogło być tu kilku lektorów. Każdy mógł mieć przydzieloną historie danego bohatera. Wtedy ta szkatułkowość lepiej by wybrzmiała i bardziej było by to czuć. Lektorem jest Marcin Popczyński i tak średnio podoba mi się ten lektor.
Mimo to bardzo polecam "Hyperiona". Według mnie jeden z lepszych audiobooków jakie słuchałem w tym roku.
Kończąc. "Hyperion" otrzymuje ode mnie 9/10. Natomiast ocena techniczna audiobooka to 7/10.
Recenzje tego audiobooka chciałbym zacząć od tego, że gdyby to była potrawa to była by ona pełna przypraw i pełna wielu smaków. Takie mam skojarzenie
Odległa przyszłość. Ludzkość stworzyła Hegemonieobejmującą różne planety. No i na planete Hyperion zostaje wysłane siedemosób z pielgrzymką do tajemniczej istoty nazywanej Dzierzbą. Spełni ona życzenie jednej z osób, a reszte...
"Cud, miód, Malina" to moje drugie spotkanie z Anetą Jadowską. To zbiór opowiadań w, którym poznajemy przygody Koźlaczek - rodziny wiedźm. Te opowiadania bardziej lub mniej są ze sobą powiązane. Tu chcę zaznaczyć też od razu jedno, że ten audiobook był wyjściem poza moją strefę konfortu bo nie lubię słuchać opowiadań.
Ten audiobook mimo tego bardzo przypadł mi do gustu. Spędziłem w towarzystwie Maliny, Narcyzy i Aronii bardzo miło czas.
Czy mam jakąś ulubioną postać wśród rodziny czarownic ? Na swój sposób wszystkie. Dodam jednak, że chciałbym poznaćinne
szalone przygody Narcyzy. Natomiast co do opowiadań to każde na swój sposób bardzo mi się podobało. Też bardzo na plus
jest luźny styl autorki i nieraz jej poczucie humoru, które prezentują jej bohaterki.
Audiobook jest wykonany bardzo dobrze. Głos lektorki Zuzanny Galii bardzo przypadł mi do gustu. W ciekawy sposób przedstawiła bohaterki i inne postacie.
Przechodząc do ocen "Cud, miód, Malina" otrzymuje ode mnie 9/10. Natomiast ocena techniczna to w tym przypadku również 9/10.
"Cud, miód, Malina" to moje drugie spotkanie z Anetą Jadowską. To zbiór opowiadań w, którym poznajemy przygody Koźlaczek - rodziny wiedźm. Te opowiadania bardziej lub mniej są ze sobą powiązane. Tu chcę zaznaczyć też od razu jedno, że ten audiobook był wyjściem poza moją strefę konfortu bo nie lubię słuchać opowiadań.
Ten audiobook mimo tego bardzo przypadł mi do gustu....
"Lesio" Joanny Chmielewskiej to zbiór kilku opowiadań bardziej lub mniej powiązanych ze sobą. Lektorem audiobooka był Karol Kot. W zasadzie to połączenie dwóch gatunków - kryminału i komedii.Główny bohater
Opowiadania te rozgrywają się w czasach słusznie minionego PRlu tytułowy Lesio jest pracownikiem biura architektonicznego Jest postacią, której dosłownie nic nie wychodzi. Notorycznie spóźnia się do pracy. Moje dwa ulubione opowiadania to "Zbrodnia niedoskonała" gdzie Lesio postanawia zabić personalną bo go nie lubi z powodu codziennych spóźnień. No, a to jak mu to wyjdzie lub raczej... przekonacie się sami. Drugie to "Napad stulecia". Oba bardzo dobrze łączą dwa gatunki czyli kryminał i komedie. Nie wiem jak odbierają to inni, ale dla mnie mimo wszystko zbyt było tu za dużo absurdu. To największy minus "Lesia".
Audiobook jest wykonany bardzo dobrze. Karol Kot jest dość dobrym lektorem.
Na koniec powiem jeszcze, że ten audiobook to trochę wyjście poza mój konfort audiobookowy bo nie lubię słuchać opowiadań. Przejdę teraz jak zawsze do ocen. "Lesio" otrzymuje ode mnie 7/10.Natomiast za wykonanie audiobooka daje 8/10.
"Lesio" Joanny Chmielewskiej to zbiór kilku opowiadań bardziej lub mniej powiązanych ze sobą. Lektorem audiobooka był Karol Kot. W zasadzie to połączenie dwóch gatunków - kryminału i komedii.Główny bohater
Opowiadania te rozgrywają się w czasach słusznie minionego PRlu tytułowy Lesio jest pracownikiem biura architektonicznego Jest postacią, której dosłownie nic nie...
“Kraina złotych kłamstw” to debiut literacki Anny Górnej. Autorka mieszka w Zurychu i w swoim debiucie postanowiła nas tam zabrać. Lektorem jest Janusz Zadura. Audiobooka słuchałem na Storytel.
Znany brytyjski aktor Jack, który przeprowadził się do tego miasta traci partnerkę, która zaginęła. Piętnaście lat wcześniej w Wielkiej Brytanii zaginęła inna dziewczyna, która również była związana z wspomnianym aktorem. Głównym podejrzanym w obu sprawach jest oczywiście wspomniany aktor.
Nasz główny bohater Piotr Polak mieszkający w Zurychu zostaje poproszony o odnalezienie zaginionej dziewczyny . Polak jest byłym policjantem więc posiada odpowiednie umiejętności i kwalifikacje. Piotr, który pracuje w korporacji jako szef ochrony i bezpieczeństwa marzy o powrocie do dawnej pracy i przyjmuje propozycje odnalezienia zaginionej. Przy śledztwie bohaterowi będzie pomagać asystentka Mija.
Omawiany tytuł ma same plusy. Po pierwsze gdybym nie wiedział, że to debiut to słuchając tego audiobooka wcale bym tego nie poczuł. Sprawa, a w zasadzie sprawy kryminalne są bardzo dobrze skonstruowane, są konsekwentnie i logicznie poprowadzone do samego końca. Następny plus to fakt, że autorka daje nam poznać bardzo dobrze bohaterów poprzez przedstawienie nam ich codzienności. Motywacje postaci też są dobrze przedstawione. No i na sam koniec plusem jest też dla mnie to, że Anna Górna odsłania tu przed nami życie w Szwajcarii i sam Zurych.
Od strony technicznej audiobook jest dobrze wykonany. Słuchając go nie natrafiłem na szumy, nie potrzebne oddechy lektora i skoki głośności. Natomiast coś w głosie Janusza Zadury jest takiego, że ten lektor nie do końca mnie przekonuje.
Podsumowując bardzo serdecznie polecam “Krainę złotych kłamstw” nie zależnie czy przesłuchacie tak jak ja czy przeczytacie. Moje oceny to : 10/10 i 7/10.
“Kraina złotych kłamstw” to debiut literacki Anny Górnej. Autorka mieszka w Zurychu i w swoim debiucie postanowiła nas tam zabrać. Lektorem jest Janusz Zadura. Audiobooka słuchałem na Storytel.
Znany brytyjski aktor Jack, który przeprowadził się do tego miasta traci partnerkę, która zaginęła. Piętnaście lat wcześniej w Wielkiej Brytanii zaginęła inna dziewczyna, która...
"Cuda wianki, nowe przygody rodziny Koźlaczek" to moje drugie spotkanie nie tylko z tą szaloną rodziną wiedźm, ale też z twórczością Jadowskiej. To drugi zbiór opowiadań o tej rodzinie. W pierwszym zbiorze opowiadań narratorką była jedynie Malina, a tu poznajemy w każdym opowiadaniu różne punkty danej historii. Opowiadania są przez to rozbudowane, a my możemy bardziej poznaćteż inne Koźlaczki.Styl nadal jest taki sam czyli fantastyka połączona z kryminałem i dużą dawką chumoru.Tak więc uważajcie i nie raz nie pijcie lub nie jedzcie przy tym. Moim zdaniem "Cuda wianki"" stoją na takim samym wysokim poziomie jak pierwszy zbiór.
Tu również nie powiem Wam, które opowiadanie jest moim zdaniem najklepsze bowszystkie są poprostu świetne.
Teraz chwilę chciałbym poświęcić na kwestię związane z audiobookiem. Po pierwsze mamy tu kilka lektorek. Bardzo mi się też podoba to, że autorka czyta wstępy do każdego opowiadania.Mi najbardziej podobały się lektorki udzielające głosów Malinie, Aroni i Rucie. Szkoda tylko, że nie posunięto się do tego by audiobook był super produkcją. To mój jedyny zarzut co do wykonania.
Podsumowując nie zależnie od tego czy przesłuchacie czy przeczytacie bardzo polecam Wam "Cuda wianki nowe przygody rodziny Koźlaczek". Moje oceny to : 9/10 i 9/10.
"Cuda wianki, nowe przygody rodziny Koźlaczek" to moje drugie spotkanie nie tylko z tą szaloną rodziną wiedźm, ale też z twórczością Jadowskiej. To drugi zbiór opowiadań o tej rodzinie. W pierwszym zbiorze opowiadań narratorką była jedynie Malina, a tu poznajemy w każdym opowiadaniu różne punkty danej historii. Opowiadania są przez to rozbudowane, a my możemy bardziej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to