Opinie użytkownika
Wrażliwość rzadko spotykanego typu, która pozwala pisać na przemian o zwierzętach i Zagładzie w taki sposób, żeby czytelnik nie czuł dysonansu. Dodatkowo czuła i intensywna przyjaźń wobec zaawansowanych wiekiem - każdy chciałby mieć koło siebie takiego anioła, gdy będzie mieć 80 lat.
Pokaż mimo toDla mnie zdecydowanie lepsza od „Ślepnąc…”: za Daria - czyste zło, za doskonałe posługiwanie się językiem, za ludzką wieloznaczność i za końcową nadzieję.
Pokaż mimo toMerytorycznie, choć trochę ironicznie, niby o Chorwacji, ale przecież czytając mamy wrażenie, że znamy to znacznie lepiej niż kraj na południu Europy.
Pokaż mimo toSpora dawka informacji o innym świecie. Napisane przyzwoicie w kategorii literatury przepisanej z bloga, choć zabrakło redakcji - uporządkowania materiału i języka.
Pokaż mimo to(Czytałam wyd. 1.) Przerażające odbrązowienie etosu polskiej emigracji. Bardzo potrzebne, ale chyba niestety mało znane.
Pokaż mimo toProza gęsta, esencjonalna. Wiarygodna podróż w świat, w którym zapewne żadna z osób czytających nie była.
Pokaż mimo toPrecyzyjna, ale łatwa w odbiorze. Frustrująca, bo demaskuje pseudodemokratyczny system polityczny Stanów Zjednoczonych.
Pokaż mimo toPoniżej oczekiwań: ani porywające, ani porywająco napisane. Morały na poziomie bajek dla dzieci. Może nastolatki oceniłyby to inaczej niż dorośli?
Pokaż mimo toOpowieść terapeutyczna o relacjach z najbliższymi. Wiwisekcyjnie, szczerze, do szczegółu.
Pokaż mimo toOsobista francuska opowieść o powojennej historii z perspektywy człowieka, zadziwiająco bliska Polakom.
Pokaż mimo toPięknie wydana książka naukowo-reportażowa z historią w tle o mało znanym rozdziale polskiej urbanistyki.
Pokaż mimo toŚwietny esej trochę naukowy, trochę osobisty, dający dużo więcej wiedzy niż większość przewodników po Holandii. Pięknie wydana.
Pokaż mimo toBardzo pozytywne zaskoczenie: wydawałoby się, że cóż można napisać na temat, o którym wiadomo wszystko. Otóż można - zarówno przez szeroki dobór zagadnień, jak i podejście reportażowe.
Pokaż mimo toDla osoby początkującej w temacie - świetna. Dla osoby zaawansowanej - merytorycznie nic nowego, jedyna wartość to warstwa reportażowa, tzn. rozmowy z ludźmi. Minus za brak ilustracji.
Pokaż mimo toTo piękne, że można pisać o rzezi wołyńskiej w sposób, który nie unika trudnych tematów i daje nadzieję.
Pokaż mimo to
To nie jest zbiór felietonów, to ten sam felieton napisany na wiele sposobów. Wszystko co dobre - powtórzone wielokrotnie - staje się mniej strawne.
I przy ogromnym szacunku do dokonań autora (zarówno literackich - jestem fanką Dracha - jak i w zakresie uświadamiania istnienia śląskości) i zgadzaniu się z większością jego tez - jest w tym głęboka ironia i chyba dużo...
Drewniane dialogi, drewniana akcja, brak redakcji. Jedna gwiazdka za pomysł prezentacji regionu i fragmentu jego trudnej historii. Niestety lubię czytać książki dziejące się w pięknych miejscach, które znam.
Pokaż mimo toPorażający ogrom pracy na źródłach, ale podany w przystępnej formie. Powinno być w kanonie tego, co każdy Polak, a szczególnie ten przekonany o własnych rozlicznych zaletach, powinien przeczytać, żeby odkłamać mity, które każda władza od 100 lat wkłada nam do głowy w ramach programu nauczania (i nie tylko).
Pokaż mimo to