-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
http://zksiazkawfotelu.blogspot.com/2016/02/mara-dyer-tajemnica-michelle-hodkin.html
Mara jest zwyczajną nastolatką. A raczej nią była jeszcze kilka miesięcy temu. Któregoś dnie obudziła się w szpitalu, z totalną pustką w głowie. Nie miała pojęcia jak się tu znalazła ani dlaczego. Okazało się, że jako jedyna przeżyła pod gruzami zawalonego budynku. Jednak jej przyjaciele Jude, Rachel i Claire nie mieli tyle szczęścia. Nikt tak naprawdę nie wie jak doszło do tej katastrofy. Mara jest jedynym świadkiem i tylko ona może wytłumaczyć jaki był powód zawalenia się starego budynku. Po tych tragicznych zdarzeniach przeprowadziła się z rodziną do Miami by zacząć nowe życie i zapomnieć o przeszłości. Jednak czy jej się to uda? Czy wróci jej pamięć i będzie mogła wytłumaczyć dlaczego jej przyjaciele zginęli? I czy znajdzie kogoś kto pomoże jej wyjaśnić co się z nią aktualnie dzieje?
Poznajemy Marę już jako dziwaczkę. Ma halucynacje i omamy. Widzi coś czego zdaje się nie powinna widzieć. W nowej szkole trudno jej się aklimatyzować i z kimkolwiek zaprzyjaźnić. Poznaje jednak Jamie'go. Nie wydaje się być snobem jak większość uczniów tej prywatnej szkoły, no i wygląda też dość oryginalnie. Znajduje więc z nim nić porozumienia i cieszy się, że w końcu ma z kim pogadać. Chłopak ostrzega ją przed Noahem, uważanym za najprzystojniejszego chłopaka w szkole i jednocześnie za niezłego dupka. Jednak ona nie do końca go słucha. Na początku ignoruje zaloty przystojniaka lecz z czasem wpada w jego sidła. Ale czy naprawdę jest taki jak mówią wszyscy?
Podczas czytania tej książki kotłowało się we mnie mnóstwo emocji. Momentami się śmiałam, innymi płakałam Zdarzało się też, że siedziałam kilka minut nad książką i nie mogłam uwierzyć w to co czytam. Z drugiej strony jest to typowy paranormalny romans, który znamy już aż za dobrze. Przewidywalny wątek miłosny i momenty "głupiutkiej Mary" to też nam nie jest obce. Ale jest coś w tej książce co przyciąga. Co nie pozwala się od niej oderwać. Co pochłania cię do reszty. I właśnie za to uwielbiam tę książkę. I dlatego też tak strasznie nie chciałam jej kończyć, ale jednocześnie musiałam bo chciałam wiedzieć co dalej, czy autorka nas czymś zaskoczy. No i się nie zawiodłam. Zakończenie było czymś innym, nowym, nieprzewidywalnym. Na pewno sięgnę po kolejne tomy i to mam nadzieję, że jak najszybciej.
A wspomniałam o okładce?! Nie? BOŻE ONA JEST CUDOWNA! Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia i niesamowicie się cieszę, że GW Foksal zostawiło oryginalną. A na dodatek te żółte, pięknie pachnące kartki. Ta książka to ideał pod względem wizualnym :)
Nie jest to typowa młodzieżówka, ma w sobie coś więcej. Coś czego nie da się za bardzo opisać. Trzeba to poznać samemu. Ciekawa historia, dobrze wykreowani bohaterowie i tajemnica, którą sami chcemy rozstrzygnąć. Polecam tę pozycję każdemu kto lubi książki o wątku paranormalnym z lekkim romansem i tajemnicami. Przeczytajcie bo mówię wam, że nie pożałujecie.
http://zksiazkawfotelu.blogspot.com/2016/02/mara-dyer-tajemnica-michelle-hodkin.html
Mara jest zwyczajną nastolatką. A raczej nią była jeszcze kilka miesięcy temu. Któregoś dnie obudziła się w szpitalu, z totalną pustką w głowie. Nie miała pojęcia jak się tu znalazła ani dlaczego. Okazało się, że jako jedyna przeżyła pod gruzami zawalonego budynku. Jednak jej przyjaciele...
Spodziewałam się czegoś innego a zakończenie trochę mnie rozczarowało. Mimo to niesamowita książka na pewno nie raz do niej wrócę.
Spodziewałam się czegoś innego a zakończenie trochę mnie rozczarowało. Mimo to niesamowita książka na pewno nie raz do niej wrócę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-11
Willu Traynorze ty skończony dupku!
Willu Traynorze ty skończony dupku!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nic nadzwyczajnego, ale miły dodatek do serii. Fajnie jest się dowiedzieć czegoś więcej. Miło się czytało. Lekturka na jeden wieczór :)
Nic nadzwyczajnego, ale miły dodatek do serii. Fajnie jest się dowiedzieć czegoś więcej. Miło się czytało. Lekturka na jeden wieczór :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to