Zima koloru turkusu

456 str. 7 godz. 36 min.
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Lato koloru wiśni (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Türkisgrüner Winter
- Wydawnictwo:
- Media Rodzina
- Data wydania:
- 2015-10-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-09
- Liczba stron:
- 456
- Czas czytania
- 7 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380080805
- Tłumacz:
- Emilia Kledzik
- Tagi:
- literatura niemiecka studenci Berlin New Adult
Emely jest kompletnie zdezorientowana. Dlaczego Elyas, mężczyzna o turkusowych oczach, zniknął właśnie wtedy, gdy zdecydowała się mu zaufać? Na szczęście wciąż może liczyć na swojego tajemniczego, internetowego wielbiciela... Ale czy w końcu dojdzie do ich spotkania?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 424
- 755
- 366
- 258
- 46
- 40
- 30
- 25
- 23
- 22
OPINIE i DYSKUSJE
"Zima koloru turkusu”
Recenzja:
Jest to drugi tom historii Emely i Elyasa. Nie będę opisywać fabuły, aby nie spolerować, ta historia to po prostu ich dalsze losy. Ta książka była taka dobra, uwielbiam ją! Była zupełnie inna niż poprzednia część, dużo poważniejsza. To historia wielkiej miłości i dawaniu ukochanej osobie drugiej szansy, naprawiania związku. Myślę, że jest zupełnie inna niż romanse, które dotychczas czytałam. Zazwyczaj skupiają się na szczęściu dwóch przeznaczonych sobie ludzi i wyłącznie szczęśliwych aspektach. Tutaj tak nie jest, są kłótnie, ciche dni, nieodzywanie się do drugiej połówki. Tworzy to obraz prawdziwego związku i pokazuje, że pary nie tylko mają te dobre momenty, na których skupiają się kultura jak choćby komedie romantyczne. Czytało się to jednak niezwykle lekko i przyjemnie. Znikałam w świecie Emely i Elyasa nie mogąc się oderwać. To jedna z najlepszych par książkowych o jakich czytałam i na chwilę obecną moja ulubiona. Nie brakowało oczywiście zabawnych momentów i sytuacji przez, które uśmiechałam się do kartki papieru. Bardzo polubiłam głównych bohaterów, ale na uwagę zasługują również postacie poboczne na przykład przyjaciółka Emely, Alex oraz znajomi Elyasa. Zostali dobrze przedstawieni i chociaż nie są tak ważni dla fabuły to mają moją sympatię. Ta historia jest takim starszym romansem, skupia się na uczuciach a nie czynach. Obraz miłości w tej książce jest po prostu przepiękny. Ubóstwiam te trylogię i bardzo boli mnie fakt, że został mi ostatni tom. Podpisuję się pod wszystkimi zachwytami nad tymi książkami. Z bólem mojego literackiego serca idę czytać „Wiosnę koloru słońca” a wam polecam bardzo, bardzo mocno poprzednie części czyli „Lato koloru wiśni” i „Zima koloru turkusu”. 9 / 10 ⭐ lub 5 / 5 ⭐
"Zima koloru turkusu”
więcej Pokaż mimo toRecenzja:
Jest to drugi tom historii Emely i Elyasa. Nie będę opisywać fabuły, aby nie spolerować, ta historia to po prostu ich dalsze losy. Ta książka była taka dobra, uwielbiam ją! Była zupełnie inna niż poprzednia część, dużo poważniejsza. To historia wielkiej miłości i dawaniu ukochanej osobie drugiej szansy, naprawiania związku. Myślę, że jest...
DNF
DNF
Pokaż mimo toPierwszą część połknęłam w jeden dzień. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy przez chyba dwa miesiące brnęłam przez drugą część. Od jakiegoś czasu zmuszałam się do przeczytania chociaż kilku stron, żeby dokończyć i zapomnieć.
I nagle ostatnie 30% połknęłam na raz. Coś się wreszcie podziało. Nie wiem skąd u mnie taka rozbieżność w tych dwóch tomach.
Nie wiem, czy sięgnę po trzeci tom. Mam bardzo mieszane uczucia co do tej serii.
Pierwszą część połknęłam w jeden dzień. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy przez chyba dwa miesiące brnęłam przez drugą część. Od jakiegoś czasu zmuszałam się do przeczytania chociaż kilku stron, żeby dokończyć i zapomnieć.
więcej Pokaż mimo toI nagle ostatnie 30% połknęłam na raz. Coś się wreszcie podziało. Nie wiem skąd u mnie taka rozbieżność w tych dwóch tomach.
Nie wiem, czy sięgnę po...
W „Zimie koloru turkusu” poznajemy dalsze losy Emely oraz Elyasa. Te dwójkę zdecydowanie coś łączy, jednak ich zawziętość, ale też i źle przemyślane decyzje sprawiają, że to nie może zakończyć się dobrze. Mogłabym się skusić nawet na stwierdzenie, że przeszli oni oraz przejdą każdy możliwy rodzaj relacji, i nie, nie, nie przesadzam. Musicie się przekonać o tym sami, bo ich zawirowania w relacjach, można wręcz porównać do tych słynnych tureckich seriali!
❄️
Przyznaję się, ta seria to nic odkrywczego i ponadprzeciętnego, ale czy przypadkiem każdy z nas nie potrzebuje czasami czegoś lekkiego, co mimo swej objętości, czyta się niezwykle szybko? A przy okazji potrafi zapewnić tak odmienne wrażenia w trakcie czytania, od wzruszenia, aż po złość na głównych bohaterów? To właśnie może Wam zagwarantować ta trylogia. Przede mną jeszcze ostatnia część, ale póki co robię sobie małą przerwę od tej dwójki, na rzecz nieco bardziej złożonych historii.
W „Zimie koloru turkusu” poznajemy dalsze losy Emely oraz Elyasa. Te dwójkę zdecydowanie coś łączy, jednak ich zawziętość, ale też i źle przemyślane decyzje sprawiają, że to nie może zakończyć się dobrze. Mogłabym się skusić nawet na stwierdzenie, że przeszli oni oraz przejdą każdy możliwy rodzaj relacji, i nie, nie, nie przesadzam. Musicie się przekonać o tym sami, bo ich...
więcej Pokaż mimo toMyślę że to będzie jedna z moich ulubionych serii. Cudownie jest patrzeć jak związek Emely i Elyasa się rozwija. Przysięgam, że ten chłopak to miód na moje serce❤️ smutek mnie ogarnia, że jeszcze tylko jedna część tej historii przedemną. Boję się tylko, że z tomu na tom coraz bardziej nie rozumiem Emely i jej zachowania. No i jest jeszcze Alex, której w dalszym ciągu nie mogę znieść...
Myślę że to będzie jedna z moich ulubionych serii. Cudownie jest patrzeć jak związek Emely i Elyasa się rozwija. Przysięgam, że ten chłopak to miód na moje serce❤️ smutek mnie ogarnia, że jeszcze tylko jedna część tej historii przedemną. Boję się tylko, że z tomu na tom coraz bardziej nie rozumiem Emely i jej zachowania. No i jest jeszcze Alex, której w dalszym ciągu nie...
więcej Pokaż mimo toW tej części strasznie irytowała mnie Emely. Ludzie, nie mogłam wczuć się w jej emocje i zrozumieć jej zachowania. Ok, była zrozpaczona, ale chwilami naprawdę zachowywała się irracjonalnie.
Jednak to nie powstrzymało mnie przed uwielbianiem tej historii. Końcówka rozbroiła mnie emocjonalnie (Elyas, jesteś cudowny). Zdecydowanie sięgnę po ostatni tom trylogii.
W tej części strasznie irytowała mnie Emely. Ludzie, nie mogłam wczuć się w jej emocje i zrozumieć jej zachowania. Ok, była zrozpaczona, ale chwilami naprawdę zachowywała się irracjonalnie.
Pokaż mimo toJednak to nie powstrzymało mnie przed uwielbianiem tej historii. Końcówka rozbroiła mnie emocjonalnie (Elyas, jesteś cudowny). Zdecydowanie sięgnę po ostatni tom trylogii.
Pełna ciepła, niekonwencjonalna historia o miłości, miłości pięknej, czystej, silnej, która rozkwita na przestrzeni stron. Bardzo rozbudowana psychologia bohaterów, niezwykle zróżnicowane charaktery postaci, ukazane powolne przełamywanie barier wewnętrznych, pokonywanie trudności.
Wizerunek wewnętrzny i zewnętrzny bohaterów wykreowany mistrzowsko - ich obraz jest wyjątkowo żywy w moich myślach.
Sam styl pisania autorki jest przepiękny, bardzo dojrzały. Książki przepełnione są humorem, a liczne poważne rozmowy i udzielane sobie nawzajem przez bohaterów rady wielokrotnie skłaniają do refleksji.
Jest to najlepsza książka o miłości, jaką kiedykolwiek przeczytałam.
Pełna ciepła, niekonwencjonalna historia o miłości, miłości pięknej, czystej, silnej, która rozkwita na przestrzeni stron. Bardzo rozbudowana psychologia bohaterów, niezwykle zróżnicowane charaktery postaci, ukazane powolne przełamywanie barier wewnętrznych, pokonywanie trudności.
więcej Pokaż mimo toWizerunek wewnętrzny i zewnętrzny bohaterów wykreowany mistrzowsko - ich obraz jest...
No fanką tego cyklu chyba nie zostanę. Czytam dla rozmów między Elyasem, a Emily bo to one najbardziej mnie tu ratują. Mocno się ciągnęło. Przedłużane było na siłę bo i tak wiadomo jak się miało skończyć (a jeśli w trzecim tomie wydarzy się to, co mi chodzi po głowie, to będzie to ogromną zgniła Wisienka na torcie).
Do tego wszystkiego mamy jeszcze Alex. Jak w pierwszym tomie jakoś ją znosiłam, tak tutaj nie mogłam jej przełknąć. Nie wiem jakim cudem mogą się ze sobą przyjaźnić bo Alex wydaje się taka... Ah! Nachalna, nie szanująca cudzego zdania, wścibska...
Zobaczymy jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Oby było lepiej.
No fanką tego cyklu chyba nie zostanę. Czytam dla rozmów między Elyasem, a Emily bo to one najbardziej mnie tu ratują. Mocno się ciągnęło. Przedłużane było na siłę bo i tak wiadomo jak się miało skończyć (a jeśli w trzecim tomie wydarzy się to, co mi chodzi po głowie, to będzie to ogromną zgniła Wisienka na torcie).
więcej Pokaż mimo toDo tego wszystkiego mamy jeszcze Alex. Jak w pierwszym...
“(...) zaczęłam się cieszyć chwilą. Czy to nie z nich składało się życie? Doskonałość mogła istnieć tylko przez moment. A ja chłonęłam ten, który nastał, każdym porem mojej skóry.”
“Zima koloru turkusu” Cariny Bartsch to drugi tom historii Emely i Elyasa. Pierwszy tom zrobił na mnie niezwykle dobre wrażenie, co na szczęście utrzymało się także przy lekturze drugiej części. Uwielbiam w tych książkach przede wszystkim bohaterów, którzy urzekli mnie swoimi barwnymi charakterami i wspaniałą relacją opartą na humorze i wzajemnym zauroczeniu. Książka ta wywołała we mnie mnóstwo emocji – od sprzeciwu wobec przebiegu wydarzeń do wzruszenia i radości z pewnych momentów. Obydwa tomy trylogii mają w sobie coś tak przyciągającego i wyjątkowego, że zwyczajnie nie da się oderwać od czytania.
Tak jak w poprzednim tomie nie przewracałam oczami wobec zachowania bohaterów, tak w tym kilka razy mi się to zdarzyło w związku z zachowaniem Emely. Jednak po przemyśleniu całej sytuacji z jej perspektywy stwierdziłam, że jej reakcje nie są wcale tak mocno naciągane, choć są bardzo gwałtowne. Po za tym książka znów była idealna. Szczególnie polubiłam dwa momenty tego tomu - pijaną Emely oraz zakończenie książki, które zdołało mnie także odrobinę zaskoczyć. Przyznam, że jestem wielką fanką humoru autorki oraz cudownego Elyasa, który w realnym życiu z łatwością skradłby mi serce (nie mówcie o tym mojemu lubemu 😂).
"Zima koloru turkusu" Cariny Bartsch to utrzymana w konwencji akademickiego romansu historia o wspaniałych bohaterach, którzy trafili wprost do mojego serca. Autorka zawarła w tej opowieści cały wachlarz emocji i przemyśleń, które były dla mnie niezwykle wartościowe. Uwielbiam takie pozytywne, ale także życiowe historie, które potrafią mnie oderwać od rzeczywistości i sprawić, że myślę wyłącznie o nich. Bardzo polecam tę książkę, a sama już niebawem zabieram się za ostatni tom trylogii o cudnych Elyasie i Emely. 😊
“(...) zaczęłam się cieszyć chwilą. Czy to nie z nich składało się życie? Doskonałość mogła istnieć tylko przez moment. A ja chłonęłam ten, który nastał, każdym porem mojej skóry.”
więcej Pokaż mimo to“Zima koloru turkusu” Cariny Bartsch to drugi tom historii Emely i Elyasa. Pierwszy tom zrobił na mnie niezwykle dobre wrażenie, co na szczęście utrzymało się także przy lekturze drugiej części....
To co oni wyrabiają z ta relacja jest tak chaotyczne i niekonsekwentne ze głowa mała. Czytałam to z zażenowaniem ale wciagnelam się przeokrutnie. I te monologi pełne pompatycznego pierdolenia na piec stron jak to ktoś nie kozę oddychać bez tego drugiego. Litości miłość może być dużo mniej pompatyczna a tak samo piękna.
To co oni wyrabiają z ta relacja jest tak chaotyczne i niekonsekwentne ze głowa mała. Czytałam to z zażenowaniem ale wciagnelam się przeokrutnie. I te monologi pełne pompatycznego pierdolenia na piec stron jak to ktoś nie kozę oddychać bez tego drugiego. Litości miłość może być dużo mniej pompatyczna a tak samo piękna.
Pokaż mimo to