-
ArtykułyNatasza Socha: Żeby rodzina mogła się rozwijać, potrzebuje czarnej owcyAnna Sierant1
-
ArtykułyZnamy nominowanych do Nagrody Literackiej „Gdynia” 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyMój stosik wstydu – które książki czekają na przeczytanie przez was najdłużej?Anna Sierant10
-
ArtykułyPaulo Coelho: literacka alchemiaSonia Miniewicz2
Biblioteczka
2021-07-24
2021-06-09
Na razie nie napiszę więcej, bo właśnie skończyłam ją czytać i idę spać, ale jestem po prostu zachwycona całą koncepcją bioenergetyczną Lowena, bardzo do mnie przemawia, uzupełnia moje braki w pracy z własnym ciałem i dzięki niej czuję się po prostu lepszym i pełniejszym człowiekiem.
Na razie nie napiszę więcej, bo właśnie skończyłam ją czytać i idę spać, ale jestem po prostu zachwycona całą koncepcją bioenergetyczną Lowena, bardzo do mnie przemawia, uzupełnia moje braki w pracy z własnym ciałem i dzięki niej czuję się po prostu lepszym i pełniejszym człowiekiem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-04-08
2021-03-05
2021-02-17
2020-11-15
2020-11-01
2019
Książka przeczytana na początku mojej drogi do powrotu do normalnego jedzenia. Autorka przytacza wiele różnych naukowych faktów, co jest dużym plusem. W zasadzie wszystko sprowadza się do tego, że diety nie działają długoterminowo, ponieważ nie jesteśmy w stanie w sztuczny sposób kontrolować naszego organizmu. Oczywiście mowa tu o bardziej restrykcyjnych dietach z redukowaniem kalorii, a nie po prostu o zdrowym stylu żywienia (jak np. dieta śródziemnomorska). Podobało mi się również zwrócienie uwagi autorki na dramat ludzi powszechnie traktowanych jako grubych. Wszystkie schorzenia zrzuca się na ich tuszę, nie traktuje poważnie ich problemów, niejako "wpędza" w te restrykcyjne diety, dając wiarę w to, że wszystko się zmieni, gdy tylko zrzucą nadmiarowe kilogramy. Książka pokazuje, że wadliwy jest cały system, w którym żyjemy, zaś diety zostały wymyślone przez pragnących zysku ludzi. Bez bardziej przychylnego, naturalnego patrzenia na nasze ciało nie da się wyjść z tego błędnego koła ochudzania. Polecam.
Książka przeczytana na początku mojej drogi do powrotu do normalnego jedzenia. Autorka przytacza wiele różnych naukowych faktów, co jest dużym plusem. W zasadzie wszystko sprowadza się do tego, że diety nie działają długoterminowo, ponieważ nie jesteśmy w stanie w sztuczny sposób kontrolować naszego organizmu. Oczywiście mowa tu o bardziej restrykcyjnych dietach z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-05-15
Na tą książkę trafiłam już jakiś czas temu, ale nie przemawiała do mnie, dopiero teraz chyba coś wskoczyło na właściwe miejsce. W przystępny sposób porusza problematykę "kochania za bardzo" czyli powielania negatywnego schematu z domu rodzinnego i tkwienia w (co najmniej) niesatysfakcjonującym związku. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że wiele stwierdzeń w tej książce okazało się dla mnie przełomowych i pozwala w dalszym ciągu rozwijać się duchowo i przełamywać toksyczne wzorce. Nie zgadzam się z zarzutami, że nie ma tu opisów jak poradzić sobie z tym problemem. Może rozwiązanie problemów nie jest wyszczególnione w punktach, ale przedstawia bardzo trafne sposoby, które są filarami w procesie wychodzenia z negatywnych schematów.
Na tą książkę trafiłam już jakiś czas temu, ale nie przemawiała do mnie, dopiero teraz chyba coś wskoczyło na właściwe miejsce. W przystępny sposób porusza problematykę "kochania za bardzo" czyli powielania negatywnego schematu z domu rodzinnego i tkwienia w (co najmniej) niesatysfakcjonującym związku. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że wiele stwierdzeń w tej książce...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-29
Niesamowita, barwna postać San Mao prowadzi nas przez różne wydarzenia zawarte w opowiadaniach o jej przygodach na pustyni. Dzięki jej wnikliwej obserwacji możemy ujrzeć obraz pustynnego ludu Sahrawi, ich obyczajów i kultury. Prawie każda opisywana przez autorkę postać wydaje się ciekawa. Nieraz czułam się tak, jakbym przeniosła się z San Mao do jej świata i patrzyła nań jej oczami. Do tego jej rozbrajająca szczerość i humor poruszyły mnie do głębi. Patrząc na życiorys autorki i porównując ją z postacią w książce jest mi strasznie przykro, że spotkało ją tyle nieszczęść, bo naprawdę udało mi się ją polubić, a nawet zacząć podziwiać. Niewątpliwie warto przeczytać.
Niesamowita, barwna postać San Mao prowadzi nas przez różne wydarzenia zawarte w opowiadaniach o jej przygodach na pustyni. Dzięki jej wnikliwej obserwacji możemy ujrzeć obraz pustynnego ludu Sahrawi, ich obyczajów i kultury. Prawie każda opisywana przez autorkę postać wydaje się ciekawa. Nieraz czułam się tak, jakbym przeniosła się z San Mao do jej świata i patrzyła nań...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-21
2020-04-05
Powinna być traktowana tylko jako naiwna książeczka do poprawienia sobie humoru. Na te czasy już przestarzała, plus niektóre przedstawione w niej sposoby na "pokochanie siebie" mogą mieć dość niebezpieczny skutek - np. nagradzanie się za każdą ważną dla nas rzecz lub porażkę rozwija w nas mechanizm natychmiastowej gratyfikacji, od czego się obecnie odchodzi. Poza tym mówienie o tym, aby upominać się o czyjąś aprobatę lub opowiadać o swoich problemach dziecku "jeżeli nie jest bardzo małe" również jest szkodliwe.
Powinna być traktowana tylko jako naiwna książeczka do poprawienia sobie humoru. Na te czasy już przestarzała, plus niektóre przedstawione w niej sposoby na "pokochanie siebie" mogą mieć dość niebezpieczny skutek - np. nagradzanie się za każdą ważną dla nas rzecz lub porażkę rozwija w nas mechanizm natychmiastowej gratyfikacji, od czego się obecnie odchodzi. Poza tym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-26
2020-03-03
2020-02-07
2020-02-07
2020-01-19
2020-01-11
Niesamowicie wciągająca biografia najwybitniejszej alpinistki, a raczej himalaistki, na świecie. Nie rozumiem zarzutów kierowanych do tej książki - wg mnie koncepcja jest idealna, aby dobrze oddać poszczególne fragmenty życia Wandy Rutkiewicz, jej rozterki. Autorka wraca do poszczególnych sytuacji w kolejnych rozdziałach książki, ale dzięki temu możemy bardziej zrozumieć jej wagę po przeczytaniu poszczególnych sytuacji. Jest dużo cytatów i Wanda jest tu przedstawiona jak żywa postać, a nie jak w niektórych pozycjach w sposób suchy. Żywotność tej książki i jej objętość uważam za bardzo duży plus.
Niesamowicie wciągająca biografia najwybitniejszej alpinistki, a raczej himalaistki, na świecie. Nie rozumiem zarzutów kierowanych do tej książki - wg mnie koncepcja jest idealna, aby dobrze oddać poszczególne fragmenty życia Wandy Rutkiewicz, jej rozterki. Autorka wraca do poszczególnych sytuacji w kolejnych rozdziałach książki, ale dzięki temu możemy bardziej zrozumieć...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to