Tak dziś jemy. Biografia jedzenia
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- The Way We Eat Now
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2020-03-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-03-11
- Data 1. wydania:
- 2019-03-21
- Liczba stron:
- 496
- Czas czytania
- 8 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381296533
- Tłumacz:
- Magda Witkowska
- Tagi:
- gastronomia kulinaria jedzenie żywność dieta superfood fast food
Jeszcze nigdy nie mieliśmy tylu superfoods… i tylu rodzajów chipsów.
Jeszcze nigdy nie mieliśmy takiego problemu z definicją jedzenia.
Czy wiesz, że na Islandii uprawia się banany, a w Danii jeszcze 30 lat temu nie znano czosnku? Za życia dwóch pokoleń dokonała się globalna zmiana. Tradycyjne diety oparte na ograniczonej liczbie składników ustąpiły miejsca najrozmaitszym modom i trendom, w mediach roi się od samozwańczych ekspertów żywieniowych, a my czujemy się coraz bardziej zagubieni.
Część z nas korzysta z bogactwa, do którego wcześniej nie mieliśmy dostępu: smakuje egzotycznych ziół, zaopatruje się na ryneczkach i wymienia przepisami na wyszukane potrawy. Innych jedzenie powoli zabija: powoduje cukrzycę i problemy z sercem na skalę dotąd niespotykaną. Zdrowa żywność jest droższa i trudniej dostępna, a otyłość – paradoksalnie – coraz częściej idzie w parze z niedożywieniem.
Tak dziś jemy to pasjonujący reportaż o znikającej godzinie lunchu, sproszkowanych zamiennikach jedzenia takich jak Huel, braku czasu na gotowanie oraz rosnącej popularności weganizmu i Uber Eats. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak rewolucja żywieniowa wpływa na nasze zdrowie, relacje z ludźmi i otaczający na świat – ta książka jest dla Ciebie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Jedzenie – pokarm dla duszy, trucizna dla ciała?
Trzeba mieć jednak świadomość, że wszechobecność jedzenia zrodziła również pewne bardzo specyficzne trudności. [...] Ta sama żywność, która nas uratowała od głodu, zaczęła nas potem zabijać.*
Jedzenie to temat, który zawsze jest na czasie. Dotyczy bowiem każdego z nas, niezależnie od naszego pochodzenia, koloru skóry, orientacji seksualnej czy wyznawanej religii. Każdy przecież musi jeść, żeby żyć. Ale czy poświęcamy wystarczająco dużo uwagi na to, co ostatecznie trafia na nasze talerze?
Jeszcze nie tak dawno temu największą bolączką rządów na całym świecie był powszechny problem głodu. Każdy z nas zapewne słyszał opowieści dziadków czy rodziców o skąpych racjach żywnościowych w czasach II wojny światowej, czy też niekończących się kolejkach do pustych sklepów w okresie PRL-u. Od tamtych mrocznych czasów nie minęło wiele lat. Już dziś jednak te historie bardziej niż rzeczywistość przypominają nam tło jakiejś przedziwnej powieści fantastycznej. Mamy bowiem niemal nieograniczony dostęp do tak różnorodnych produktów żywnościowych ze wszystkich stron świata, o jakich naszym przodkom nawet się nie śniło. Problem głodu nie zniknął całkowicie, ale udało nam się znacznie ograniczyć jego zasięg. Dziś jednak musimy mierzyć się z zupełnie innym globalnym problemem żywieniowym — coraz więcej ludzi cierpi na otyłość bądź nadwagę, przy jednoczesnym niedożywieniu. Jak do tego doszło? Kto jest za to odpowiedzialny? A przede wszystkim, co możemy zrobić, by naprostować tą naszą nową rzeczywistość? To właśnie odpowiedzi na tego typu pytania stanowią podstawę dla publikacji Bee Wilson pt. „Tak dziś jemy. Biografia jedzenia”.
Swoją podróż po biografii jedzenia zaczynamy stosunkowo niewinnie, poznając cztery etapy transformacji żywieniowej, by na samym jej końcu spotkać zagubionego w labiryncie sklepowych półek konsumenta. Czujemy jego bezradność w podjęciu decyzji dotyczącej kolejnego posiłku. Jak nikt rozumiemy jego poczucie braku czasu na gotowanie i jedzenie. Podobnie jak on widzimy pięknie i kolorowo pakowane produkty spożywcze, które aż krzyczą, żeby je kupić. I jak on, z determinacją myśliwego polujemy na wszelkiej maści promocje, okazje i przeceny. Rozumiemy jego pragnienie bycia modnym, nadążania za współczesnymi trendami. A to wszystko, tak jak i on, zagryzamy rozmaitymi przekąskami. Bo tak naprawdę większość z nas jest zagubionia w tym labiryncie sklepowych półek. Poprzednie pokolenia wypracowały dla nas wolność, jakiej sami nigdy nie zaznały. Ale nikt nie nauczył nas korzystać z niej w sposób rozsądny i odpowiedzialny.
Stworzyło to ogromną przestrzeń dla wszelkiej maści trenerów personalnych, samozwańczych dietetyków i guru zdrowej żywności. W przeciwieństwie jednak do nich Bee Wilson nie narzuca nam jedynej słusznej diety, która rzekomo rozwiąże wszystkie nasze problemy żywieniowe. Nie moralizuje, nie osądza, nie upycha na siłę swoich mądrości do naszego życia i na nasze talerze. Nie usiłuje zmienić naszego podejścia do jedzenia, lecz skłonić nas, żebyśmy w ogóle zaczęli o nim myśleć. Pozostawia nam wolność, ucząc jednocześnie, jak z niej korzystać. Daje wiedzę i narzędzia, ale co z nimi zrobimy, to już zależy wyłącznie od nas.
Autorka „Tak dziś jemy. Biografia jedzenia” nie tylko dokonuje kompletnej i rzeczowej analizy obecnej rzeczywistości żywieniowej, ale też nie boi się poruszać tematów często pomijanych we współczesnej literaturze przedmiotu, jako „niemodnych". Zwraca uwagę, między innymi, na ograniczenia w dostępie do zdrowej żywności osób o niższym statusie społecznym, obala mit o winie słabej woli i niskiej moralności osób z otyłością, czy wreszcie podkreśla z całą mocą, że nasze posiłki nie tylko powinny być zbilansowane i zróżnicowane, ale również smaczne. Bo to, jak jemy i czy potrafimy czerpać z tego przyjemność, również ma znaczenie.
Przemyślenia pani Wilson oparte są na opiniach wielu ekspertów różnych dziedzin z zakresu żywienia, a także licznych badaniach i opracowaniach danych statystycznych. Kropkę nad „i” stanowi umieszczona na samym końcu obszerna bibliografia publikacji, które zainspirowały ją do napisania swojej książki, a które mogą stanowić punkt wyjścia dla badań co bardziej dociekliwych odbiorców.
Powszechnie obecne w jej publikacji nazwiska, liczby i wykresy mogłyby u niejednego czytelnika wywołać niestrawność. Na szczęście, jako pisarka kulinarna, zna się ona na temacie jak nikt inny. Dodała zatem do całości sporo tematycznych ciekawostek i trochę anegdot z własnego życia. Doprawiła szczyptą humoru i garścią dystansu do siebie i do poruszanego tematu. Tworząc tym samym ucztę dla prawdziwych smakoszy.
„Tak dziś jemy. Biografia jedzenia” przywodzi mi na myśl właśnie taki zdrowy, pełnowartościowy posiłek. Z początku możemy podchodzić z nieufnością do jego obcego smaku i nieznanej nam tekstury. Jednak z każdym kolejnym kęsem tej przepysznej lektury nabieramy ochoty na więcej. Aż w końcu przekładamy ostatnią stronę i zamykamy książkę z poczuciem, że oto braliśmy udział w niezwykłym doświadczeniu, którego wspomnienie pozostanie z nami na długo.
* cytat pochodzi z książki „Tak dziś jemy. Biografia jedzenia“ autorstwa Bee Wilson
Klaudia Matuszyńska
Oceny
Książka na półkach
- 521
- 421
- 87
- 24
- 18
- 15
- 12
- 8
- 7
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Tematyka żywienia jest mi bliska także ze względów zawodowych, zatem książka specjalnie mnie nie zaskoczyła. Zawierała trochę powtórzeń, ale ogólnie dosyć ciekawa. Zawarte w niej wnioski dają do myślenia, szczególnie niektóre są prawdziwymi perełkami- np to, że dziś w naszym zachodnim świecie nie jest łatwo znaleźć osobę, która powiedziałaby, że lubi gotować.... Niby banał, a jednak....
Tematyka żywienia jest mi bliska także ze względów zawodowych, zatem książka specjalnie mnie nie zaskoczyła. Zawierała trochę powtórzeń, ale ogólnie dosyć ciekawa. Zawarte w niej wnioski dają do myślenia, szczególnie niektóre są prawdziwymi perełkami- np to, że dziś w naszym zachodnim świecie nie jest łatwo znaleźć osobę, która powiedziałaby, że lubi gotować.... Niby banał,...
więcej Pokaż mimo toDobry (ale tylko dobry) reportaż na temat naszych zmian żywieniowych. Niestety lektura przeciągała się w czasie, ze względu na dużą ilość powtarzanych tez.
Niech najlepszym podsumowaniem całej książki będzie jej sam fragment:
"W ostatnich latach bardzo wiele się zmieniło w kwestii tego, co i jak jemy. Częściej raczymy się przekąskami, częściej jadamy poza domem - a mimo to jakby rzardziej czerpiemy radość z jedzenia. Monotonne posiłki zwykle nie sa dla nas źródłem przyjemności, a fast foody szkodzą naszemu zdrowiu. Połykami shaki proteinowe i zagryzamy je batonikiem zbożowym. Z drugiej strony bardzo dużo czasu poświęcamy na myślenie o jedzeniu i przez to nie raz psujemy sobie doświadczenie spożywania posiłku, bo bez potrzeby zamartwiamy się, czy aby nie jemy czegoś, co nie jest czyste".
Dobry (ale tylko dobry) reportaż na temat naszych zmian żywieniowych. Niestety lektura przeciągała się w czasie, ze względu na dużą ilość powtarzanych tez.
więcej Pokaż mimo toNiech najlepszym podsumowaniem całej książki będzie jej sam fragment:
"W ostatnich latach bardzo wiele się zmieniło w kwestii tego, co i jak jemy. Częściej raczymy się przekąskami, częściej jadamy poza domem - a mimo to...
Niezła książka, ale za dużo powtórzeń
Niezła książka, ale za dużo powtórzeń
Pokaż mimo toksiążka z początku ciekawa, bardzo powtarzalna, widać wiele błędów wydawniczych i w tłumaczeniu. Jako rozrywka, bardzo przyjemna pozycja, jednak chętniej przeczytałabym więcej o jedzeniu w kontekście historycznym, a nie tylko powtarzanie dwutysięczny raz, że teraz ludzie są bardziej zabiegani ;)
książka z początku ciekawa, bardzo powtarzalna, widać wiele błędów wydawniczych i w tłumaczeniu. Jako rozrywka, bardzo przyjemna pozycja, jednak chętniej przeczytałabym więcej o jedzeniu w kontekście historycznym, a nie tylko powtarzanie dwutysięczny raz, że teraz ludzie są bardziej zabiegani ;)
Pokaż mimo toBardzo dobra ksiazka!
zyjemy w czasach, gdzie jest za duzo wszyztkiego.
Bardzo dobra ksiazka!
Pokaż mimo tozyjemy w czasach, gdzie jest za duzo wszyztkiego.
Książka opisuje zjawiska jakie towarzysza jedzeniu różnych narodów na całym świecie. Globalizacja dotyka wszystkich aspektów naszego życia, jedzenia również.
W rożnych częściach globu możemy iść do sklepu i kupić chipsy, kolę i czekoladowego batonika. W każdym większym mieście Polski możemy zjeść włoskie spaghetti, japońskie sushi lub amerykańskiego burgera. Coraz częściej jemy w restauracjach i przestaje to być szczególnym wydarzeniem. Jemy produkty wysoko przetworzone, rzadziej gotujemy. Te i wiele innych zjawisk jest opisane w książce Pani Bee.
Książka jest dość obszerna, ale czytało się ją bardzo płynnie. Wiele ciekawostek było bardzo interesujących, kilka tematów dodatkowo jeszcze zgłębiałem. Książka zachęca do rozmyślań nad własnymi nawykami i przyzwyczajeniami.
Polecam, każdemu kto chce spojrzeć na temat konsumowania z szerszej światowej perspektywy.
Książka opisuje zjawiska jakie towarzysza jedzeniu różnych narodów na całym świecie. Globalizacja dotyka wszystkich aspektów naszego życia, jedzenia również.
więcej Pokaż mimo toW rożnych częściach globu możemy iść do sklepu i kupić chipsy, kolę i czekoladowego batonika. W każdym większym mieście Polski możemy zjeść włoskie spaghetti, japońskie sushi lub amerykańskiego burgera. Coraz...
Świetna książka o tym jak kultura żywienia ewoluowała na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Pozycja obowiązkowa dla każdego komu nie jest obojętne zdrowie własne i najbliższych
Świetna książka o tym jak kultura żywienia ewoluowała na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Pozycja obowiązkowa dla każdego komu nie jest obojętne zdrowie własne i najbliższych
Pokaż mimo toCiekawy temat, inne spojrzenie na kwestie odżywiania, nie spotkałam się wcześniej z podobną książką. Bardzo duży reaserch, dużo się dowiedziałam i książkę ciekawie rozwija świadomość jedzeniową. Jedyny minus, że ostatnie rozdziały są trochę monotonne, było dużo powtórzeń, przez co ciężko było mi dobrnąć do końca. Mimo wszystko warta przeczytania.
Ciekawy temat, inne spojrzenie na kwestie odżywiania, nie spotkałam się wcześniej z podobną książką. Bardzo duży reaserch, dużo się dowiedziałam i książkę ciekawie rozwija świadomość jedzeniową. Jedyny minus, że ostatnie rozdziały są trochę monotonne, było dużo powtórzeń, przez co ciężko było mi dobrnąć do końca. Mimo wszystko warta przeczytania.
Pokaż mimo toŚwietnie napisany reportaż o jedzeniu. Najlepszy jaki czytałam. Autorka nie zachęca do konkretnej diety, wyboru lub odrzucenia konkretnych produktów, ale stara się zrozumieć dlaczego jemy to co jemy i co z tego dla nas wynika.
Oczywiście reportaż jest napisany z punktu widzenia, przede wszystkim, brytyjskiego konsumenta, bo autorka jest brytyjską pisarką i dziennikarką, ale wcale to nie przeszkadza w odbiorze książki. W poszczególnych krajach europejskich na pewni są odrobinę inne zwyczaje jedzeniowe, jak popularność zup w Polsce i typowo polskich potraw, ale zasadniczo to co opisuje autorka ma wydźwięk globalny.
To znaczy na pewno w Polsce, inaczej niż w Europie Zachodniej, wiele osób gotuje codziennie nie dlatego, ze lubi lub ma wybór, lecz dlatego że musi - jedzenie na mieście nie jest w Polsce typowym sposobem codziennego odżywiania się, szczególnie poza duzymi miastami z uwagi na zbyt wysokiego koszty takiego rozwiązania dla przeciętnego gospodarstwa domowego.
Więc zazwyczaj w Polsce każdy, prawie każdy, posiada możliwości gotowania -kuchenkę, garnki, talerze.
Podczas gdy w Europie zachodniej żywieniowa rewolucja, w tym jedzenie tzw. batonów proteinowych czy płynnego jedzenia (tez oczywiście dostępnego w Polsce),jako podstawy wyżywienia, nie jest wcale rzadkie.
Autorka pokazuje jak w związku z przyspieszeniem życia, i powszechnością pracy kobiet, większość społeczeństwa, tego z Europy Zachodniej przede wszystkim -ale nie tylko, przestawia się z jedzenia przy stole/ na talerzu/ tego co się samemu ugotowało/przygotowało na jedzenie w biegu przekąsek, z papierowych czy plastikowych opakowań.
Jak jedzenie z elementu życia, ważnego, istotnego i przyjemnego, staje się czymś na coś na szkoda czasu.
Autorka pokazuje jak to się stało, ze ludzie zaczynają być dumni z tego, że są tacy zajęci, i "nie mają czasu zjeść" i jedynie w biegu połykają tzw. batoniki proteinowe czy gotowe jedzenie, którego składu nawet nie czytają. Bo gdyby czytali to może by zauważyli, ze batoniki tzw. proteinowe mają często skład gorszy niż przeciętne ciastka, i więcej cukru, ale kosztują drożej i bardziej mdło smakują.
Autorka stara się zrozumieć dlaczego ludzie chętnie płacą dużo za jedzenie szybkie i opatrzone etykietą "zdrowe" niezależnie od jego prawdziwego składu, który zazwyczaj jest dość marny.
Oraz dlaczego zamiast kupić zieleninę, świeże warzywa czy owoce, jak borówki amerykańskie czy jabłka, sobie czy swoim dzieciom, kupują chipsy i inne tego typu jedzenie, które jest bardzo kaloryczne, ale zupełnie bezwartościowe. I jak ten odruch, lepiej słodycze czy przekąski niż owoce/warzywa, ma wpływ na otyłość, coraz powszechniejszą i związane z nią choroby.
Bardzo ciekawie napisane i bardzo ciekawie podsumowane.
Naprawdę warto przeczytać
Świetnie napisany reportaż o jedzeniu. Najlepszy jaki czytałam. Autorka nie zachęca do konkretnej diety, wyboru lub odrzucenia konkretnych produktów, ale stara się zrozumieć dlaczego jemy to co jemy i co z tego dla nas wynika.
więcej Pokaż mimo toOczywiście reportaż jest napisany z punktu widzenia, przede wszystkim, brytyjskiego konsumenta, bo autorka jest brytyjską pisarką i dziennikarką,...
Bardzo ważna książka, która zwraca naszą uwagę na wiele kwestii dotyczących żywienia i żywności.
Bardzo ważna książka, która zwraca naszą uwagę na wiele kwestii dotyczących żywienia i żywności.
Pokaż mimo to