Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

,,Zostań ile chcesz'' to książka idealna na zimne, jesienne wieczory. Atmosfera ciepła przeplata się z gwałtownymi losami Macieja i Alicji - dwójki ludzi niosących ciężki, życiowy bagaż ze sobą. Czasem miałam ochotę potrząsnąć główną bohaterką za jej niezdecydowanie, ,,kręcenie nosem'' i wywracanie planów do góry nogami ;)) Poza tym książka na duży plus, warto przeczytać!

,,Zostań ile chcesz'' to książka idealna na zimne, jesienne wieczory. Atmosfera ciepła przeplata się z gwałtownymi losami Macieja i Alicji - dwójki ludzi niosących ciężki, życiowy bagaż ze sobą. Czasem miałam ochotę potrząsnąć główną bohaterką za jej niezdecydowanie, ,,kręcenie nosem'' i wywracanie planów do góry nogami ;)) Poza tym książka na duży plus, warto przeczytać!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę czyta się bardzo szybko, lekko, tak, jak z resztą większość pozycji tej pisarki. Jest to mieszanka codziennych ludzkich spraw pomieszanych z nutką humoru. Prostota, z jaką pisze autorka, potrafi naprawdę poprawić humor wtedy, kiedy nie mamy ochoty sięgać po coś bardziej wymagającego, ciężkiego. Polecam :)

Książkę czyta się bardzo szybko, lekko, tak, jak z resztą większość pozycji tej pisarki. Jest to mieszanka codziennych ludzkich spraw pomieszanych z nutką humoru. Prostota, z jaką pisze autorka, potrafi naprawdę poprawić humor wtedy, kiedy nie mamy ochoty sięgać po coś bardziej wymagającego, ciężkiego. Polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sparks powrócił w nowym stylu. Historia miłosna miesza się tutaj z wątkami kryminalnymi, co jest fajnym zaskoczeniem w trakcie czytania. Nastrojowa, piękna okładka odpowiada równie ciekawej fabule. Książkę czyta się szybko, może m.in dlatego, że rozdziały zakończone są bardzo często w tych ,,kulminacyjnych'' momentach :D Bardzo polecam!

Sparks powrócił w nowym stylu. Historia miłosna miesza się tutaj z wątkami kryminalnymi, co jest fajnym zaskoczeniem w trakcie czytania. Nastrojowa, piękna okładka odpowiada równie ciekawej fabule. Książkę czyta się szybko, może m.in dlatego, że rozdziały zakończone są bardzo często w tych ,,kulminacyjnych'' momentach :D Bardzo polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wciąga i intryguje. Na pewno nie jest to zwyczajny kryminał. Akcja umieszczona jest w rzeczywistości, choć z każdą przeczytaną stroną ciężko jest sobie wyobrazić, że coś takiego mogłoby wydarzyć się naprawdę. Autor udowadnia, że piękno i brzydota potrafią ze sobą dobrze współgrać. Polecam!

Książka wciąga i intryguje. Na pewno nie jest to zwyczajny kryminał. Akcja umieszczona jest w rzeczywistości, choć z każdą przeczytaną stroną ciężko jest sobie wyobrazić, że coś takiego mogłoby wydarzyć się naprawdę. Autor udowadnia, że piękno i brzydota potrafią ze sobą dobrze współgrać. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Alchemik'' to książka, która przenosi w świat baśni, jednocześnie odwołując się do prawdziwego życia. Pokazuje, że każdy człowiek ma swoją Własną Legendę do zrealizowania za którą powinien podążać. W każdym rozdziale można odszukać piękne, życiowe cytaty.
Nie wszystkie wątki przemawiały do mnie, szczególnie te związane z fantastyką, ale to już zależy od upodobań literackich. Ogólnie książka przyjemna, lekka, godna polecenia :)

,,Alchemik'' to książka, która przenosi w świat baśni, jednocześnie odwołując się do prawdziwego życia. Pokazuje, że każdy człowiek ma swoją Własną Legendę do zrealizowania za którą powinien podążać. W każdym rozdziale można odszukać piękne, życiowe cytaty.
Nie wszystkie wątki przemawiały do mnie, szczególnie te związane z fantastyką, ale to już zależy od upodobań...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Urzekła mnie. Piękna i wzruszająca. Momentami smutna, ściskająca za serce. Pozostawia refleksje.

Urzekła mnie. Piękna i wzruszająca. Momentami smutna, ściskająca za serce. Pozostawia refleksje.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Złożona osobowość Emmy Bovary i jej życiowe przygody, od pewnego momentu zaczynają naprawdę wciągać.. szkoda, że dopiero mniej więcej od połowy książki.. Początek - zbyt wiele opisów i niepotrzebnego wdawania się w szczegóły. Dalsza część książki na duży plus. Koniec na pewno zaskakujący! ;)

Złożona osobowość Emmy Bovary i jej życiowe przygody, od pewnego momentu zaczynają naprawdę wciągać.. szkoda, że dopiero mniej więcej od połowy książki.. Początek - zbyt wiele opisów i niepotrzebnego wdawania się w szczegóły. Dalsza część książki na duży plus. Koniec na pewno zaskakujący! ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Przepiękna lektura do której z pewnością będę wracać z dużym sentymentem. Jest ona idealnym przykładem na zaobserwowanie różnych osobowości, charakterów, ludzkich wad i zalet. Zwraca uwagę na to, że świat ludzi bogatych, ,,z wyższych sfer'' w rzeczywistości może być pełen fałszerstw, zakładanych ,,masek''.. Prosty język, rozwijająca się fabuła z każdym rozdziałem, a nade wszystko najciekawszy wątek głównego bohatera, sprawił, że ,,Lalka'' szybko zdobyła moje serce. Do samego końca miałam nadzieję, że Wokulski jednak przekona się do p. Stawskiej.;) Po przeczytaniu czułam żal, że nigdy nie dowiem się, co tak naprawdę stało się z jego losami, pozostają tylko domysły..Książka na duży plus. 9/10!

Przepiękna lektura do której z pewnością będę wracać z dużym sentymentem. Jest ona idealnym przykładem na zaobserwowanie różnych osobowości, charakterów, ludzkich wad i zalet. Zwraca uwagę na to, że świat ludzi bogatych, ,,z wyższych sfer'' w rzeczywistości może być pełen fałszerstw, zakładanych ,,masek''.. Prosty język, rozwijająca się fabuła z każdym rozdziałem, a nade...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wstrząsająca. Wywołuje pewien strach i zdziwienie, że tak TO wygląda w rzeczywistości, od tej drugiej strony.. Ciężko ocenić czyjeś osobiste zapiski, chyba nie ma adekwatnej oceny dla czyjegoś prywatnego pamiętnika, a przy okazji wycinka życia. Zapada w pamięci, szczególnie ,,świeżo'' po przeczytaniu.

Wstrząsająca. Wywołuje pewien strach i zdziwienie, że tak TO wygląda w rzeczywistości, od tej drugiej strony.. Ciężko ocenić czyjeś osobiste zapiski, chyba nie ma adekwatnej oceny dla czyjegoś prywatnego pamiętnika, a przy okazji wycinka życia. Zapada w pamięci, szczególnie ,,świeżo'' po przeczytaniu.

Pokaż mimo to

Okładka książki W śnieżną noc John Green, Maureen Johnson, Lauren Myracle
Ocena 7,1
W śnieżną noc John Green, Maureen...

Na półkach: , ,

Sięgnęłam po tę książkę w Święta, kiedy każdy chce poczuć ich wyjątkowość i magię. Nie ukrywam, że oprócz przyjemności z samego czytania, miałam nadzieję na ,,wielkie boom'' z powodu umieszczenia tutaj opowieści Johna Green'a, którego uwielbiam :D
To książka złożona z trzech opowieści, z czego każda kolejna nawiązuje do poprzedniej. Było to (myślę, że nie tylko dla mnie) miłą niespodzianką ze strony pisarzy. Green, Johnson i Myracle mają podobne poczucie humoru, przez co książka była miłym ,,umilaczem''pomiędzy świątecznymi przygotowaniami. Z Myracle i Johnson zetknęłam się po raz pierwszy, ale chętnie sięgnę do ich wcześniejszych dzieł..na Greenie się nie zawiodłam (jego charakterystyczny styl pisania i poczucie humoru podtrzymane :D ) Polecam tę książkę wszystkim, którzy chcą zachować na dłużej magię i klimat tych Świąt :)

Sięgnęłam po tę książkę w Święta, kiedy każdy chce poczuć ich wyjątkowość i magię. Nie ukrywam, że oprócz przyjemności z samego czytania, miałam nadzieję na ,,wielkie boom'' z powodu umieszczenia tutaj opowieści Johna Green'a, którego uwielbiam :D
To książka złożona z trzech opowieści, z czego każda kolejna nawiązuje do poprzedniej. Było to (myślę, że nie tylko dla mnie)...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Pan Tadeusz''- epopeja narodowa, książka uważana przez wielu ludzi za polskie arcydzieło. Sięgając po tę lekturę nie chciałam wyrabiać sobie własnego zdania na podstawie zasłyszanych gdzieś opinii.
Po przeczytaniu ,,Pana Tadeusza'' mogę śmiało powiedzieć, że nie stawiam się po żadnej ze stron- zarówno po stronie skrajnych zwolenników, jak i przeciwników. Książka jest napisana urozmaiconym w środki stylistyczne, bogatym w metafory językiem, który pozwala przenieść się w tamte czasy i poznać urok soplicowskich ziem. Bohaterowie zostali przedstawieni w ciekawy sposób, raczej nie ma miejsca na nudę..myślę, że do ostatniego momentu każdy czeka na rozwiązanie wątku miłości Zosi i Tadeusza;))
Dużym minusem dla mnie jest to, że książka pisana jest przez cały czas wierszem. Być może są to tylko moje odczucia, ale czytając przez dłuższy czas, osobiście mnie to męczyło.. Na marginesie nie wyobrażam sobie dodatkowo czytania tej lektury w gimnazjum, tak, jak to było wcześniej. Uważam, że w takim wieku, nie każdy uczeń w posiada na tyle wiedzy historycznej i umiejętności, do prawidłowej interpretacji tej książki.. Z chęcią sięgnę po nią drugi raz- będąc jeszcze dojrzalszą osobą i z pewnością jeszcze większym dorobkiem literackim :)

,,Pan Tadeusz''- epopeja narodowa, książka uważana przez wielu ludzi za polskie arcydzieło. Sięgając po tę lekturę nie chciałam wyrabiać sobie własnego zdania na podstawie zasłyszanych gdzieś opinii.
Po przeczytaniu ,,Pana Tadeusza'' mogę śmiało powiedzieć, że nie stawiam się po żadnej ze stron- zarówno po stronie skrajnych zwolenników, jak i przeciwników. Książka jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

,,Mistrz i Małgorzata'' - książka owiana nutką magii i tajemniczości. Mnie osobiście bardzo pozytywnie zaskoczyła, zarówno pod względem językowym, jak i samą fabułą:)
Szczególnie piękne są dla mnie fragmenty dotyczące Jezusa pod postacią Jeszui Ha-Nocri, które pisarzowi udało się ,,przemycić'' na polskie strony, w czasach totalitarnego reżimu. Pomimo iż jestem bardziej zwolenniczką literatury obyczajowej, kompletnie nie przeszkadzały mi wątki fantastyczne, wręcz przeciwnie, przeplatane z książkową rzeczywistością dawały naprawdę zgraną całość.
Ta książka ma w sobie coś przyciągającego, trudno ocenić czy ma na to wpływ fabuła, bohaterowie czy też język. Niektórzy kilkakrotnie wracają do tej książki i po przeczytaniu zdecydowanie dołączam się do tego grona :D

,,Mistrz i Małgorzata'' - książka owiana nutką magii i tajemniczości. Mnie osobiście bardzo pozytywnie zaskoczyła, zarówno pod względem językowym, jak i samą fabułą:)
Szczególnie piękne są dla mnie fragmenty dotyczące Jezusa pod postacią Jeszui Ha-Nocri, które pisarzowi udało się ,,przemycić'' na polskie strony, w czasach totalitarnego reżimu. Pomimo iż jestem bardziej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Piękna, poruszająca książka. Jest na tyle ,,lekka'', że spokojnie można ją przeczytać w jeszcze nie zimowy, ale jesienny wieczór. Kubek gorącej herbaty, ciepły koc i spokojnie można przenieść się w tamten zimowy klimat.
Określenie ,,lekka'' nie jest może zbyt dokładne, gdyż główny bohater na pewno nie zmaga się z lekkimi problemami- główny bohater, Joseph Jacobson, posiadający 12 braci i jedną siostrę stał się ulubieńcem ojca, co na pewno nie obeszło się uwadze pozostałych braci. Oprócz jednego, który stoi za nim murem. Narastająca bariera zazdrości powoli zaczyna coraz bardziej oddzielać braci...Dochodzi do incydentu w którym główny bohater, traci PRAWIE wszystko..Prawie, bo to co okaże się później mogło okazać się najlepszym wyjściem dla niego z tej sytuacji. Joseph, ostatecznie sam stwierdza, że być może, gdyby nie stanął na rozdrożu swojego życia, nie odnalazłby jeszcze lepszej i właściwszej drogi.
Słowa Josepha są uniwersalne, skierowane do każdego z nas. Siedzenie pod kloszem bezpieczeństwa i uciekanie od problemów w rzeczywistości nie jest ucieczką od nich..to właśnie to jest największym problemem.
,,Zimowe sny'', piękna wartościowa książka, w której znajdzie się o wieele więcej pięknych sentencji. Po prostu- love u Evans! :)

Piękna, poruszająca książka. Jest na tyle ,,lekka'', że spokojnie można ją przeczytać w jeszcze nie zimowy, ale jesienny wieczór. Kubek gorącej herbaty, ciepły koc i spokojnie można przenieść się w tamten zimowy klimat.
Określenie ,,lekka'' nie jest może zbyt dokładne, gdyż główny bohater na pewno nie zmaga się z lekkimi problemami- główny bohater, Joseph Jacobson,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Czy ktoś może nie ulec urokowi tej rudowłosej, wdzięcznej marzycielce? Nie uwierzę, dopóki nie poznam :D
Przeczytałam tę książkę naprawdę dawno, ale wspominam ją z dużym sentymentem..Nie tylko dlatego, że była jedną z moich pierwszych ,,dłuższych'' lektur, ale dlatego, że wciągnęła mnie już od pierwszej aż do ostatniej części.. Każda część mijała mi bardzo szybko, a półka powiększała się o kolejne i kolejne..
Nie wyobrażam sobie, żeby ta książka zniknęła z kanonu lektur szkolnych. Chociaż słowo ,,lektura'' zazwyczaj nie kojarzy się zbyt przyjemnie i nie pasuje mi do niej. Najmłodszych (nie tylko słownie)warto uświadamiać, że nie dla każdego los jest tak łaskawy i obdarza ,,na wejściu'' kochającą rodziną, ciepłym domem i własnym pokojem. Uczy też tego jak ważna jest akceptacja samego siebie i swoich wad- chyba każdy kto przeczytał ,,Anię..'' pamięta moment nieudanego farbowanie rudych włosów.;)) Mam nadzieję, że kolejne pokolenia (albo chociaż część z nich) są również pod zachwytem tej serii.:)

Czy ktoś może nie ulec urokowi tej rudowłosej, wdzięcznej marzycielce? Nie uwierzę, dopóki nie poznam :D
Przeczytałam tę książkę naprawdę dawno, ale wspominam ją z dużym sentymentem..Nie tylko dlatego, że była jedną z moich pierwszych ,,dłuższych'' lektur, ale dlatego, że wciągnęła mnie już od pierwszej aż do ostatniej części.. Każda część mijała mi bardzo szybko, a półka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka niezbyt łatwa w odbiorze, aczkolwiek w ogóle mnie nie zraziła;) Porusza problemy od filozoficzno-moralno-religijnych po miłosne. Nie brakuje naprawdę ciekawych wątków takich jak : związek Fausta z 14-letnią Małgorzatą, starcie się dwóch największych sił: Boga i Diabła (Mefistofelesa) oraz śmierci najbliższych osób.
Co do ogólnych refleksji- osobiście uważam ,,Fausta'' za bardziej barwną i ciekawszą powieść, aniżeli ,,Cierpienia młodego Wertera''. Język, kształt wypowiedzi obu książek podobny, a zdecydowanie przyjemniej przekładałam kolejne strony w przypadku lektury ,,Fausta'' ;))

Książka niezbyt łatwa w odbiorze, aczkolwiek w ogóle mnie nie zraziła;) Porusza problemy od filozoficzno-moralno-religijnych po miłosne. Nie brakuje naprawdę ciekawych wątków takich jak : związek Fausta z 14-letnią Małgorzatą, starcie się dwóch największych sił: Boga i Diabła (Mefistofelesa) oraz śmierci najbliższych osób.
Co do ogólnych refleksji- osobiście uważam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przepiękna książka- zarówno pod względem zewnętrznym jak i wewnętrznym. Delikatna okładka w zestawieniu z życiowymi, opartymi na własnych doświadczeniach radami tworzy naprawdę kompletną całość.
Ta książka to nie tylko kolejne porady ,,jak żyć, co zrobić żeby być szczęśliwym''. Myślę, że każdy kto sięgnął po tę książkę, wie, że to nie tylko kolejna psychologiczna pozycja, która zaraz gdzieś ginie w pamięci. Chyba najlepszym podsumowaniem ,,Drzwi do szczęścia'' będą końcowe słowa autora: ,,godzina na poznanie zasad i całe życie na ich opanowanie''. Tak, przeczytanie tej książki nie zajmuje dłużej niż godzinę- 161 stron mija baardzo szybko, ale lekcje jakie powinniśmy z niej wyciągnąć, najlepiej niech trwają i nie zacierają się na całe życie :))

Przepiękna książka- zarówno pod względem zewnętrznym jak i wewnętrznym. Delikatna okładka w zestawieniu z życiowymi, opartymi na własnych doświadczeniach radami tworzy naprawdę kompletną całość.
Ta książka to nie tylko kolejne porady ,,jak żyć, co zrobić żeby być szczęśliwym''. Myślę, że każdy kto sięgnął po tę książkę, wie, że to nie tylko kolejna psychologiczna pozycja,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

,,Cierpienia młodego Wertera'' wzbudziły we mnie mieszane odczucia i wahałam się pewien czas co do oceny. Książka jak widać potrafi wzbudzić skrajne emocje, bo przeważają opinie: 9/10 gwiazdek lub 1/2..wplasuję się gdzieś po środek.
Uważam, że nie można całkowicie ocenić negatywnie tej książki, a główny bohater to emo dzisiejszych czasów..nie;) Jeśli mam oceniać Wertera ,,na dzisiejsze czasy'' powiedziałabym: romantyk, bardzo niestabilny emocjonalnie, choć wytrwale broniący swoich poglądów, ideałów. Czy w dzisiejszych czasach znajdziemy taką osobowość? Na pewno tak, choć nie będzie to zwykły zjadacz chleba. Sama historia, choć tragiczna wzbudziła we mnie pewne przekonanie, gdyż brakuje ludzi tak twardo broniących swojego zdania i zdolnych do tak wielkich poświęceń dla damy swego serca;))
Książkę czyta się bardzo szybko- 89 str, zrozumiały język, forma- listy zaadresowane do przyjaciela. Wprowadzone są również wątki innych bohaterów, choć momentami może nużyć..Idealna dla osób lubiących uciec w świat romantyzmu z prawdziwego zdarzenia, idealistów, marzycielów..;))

,,Cierpienia młodego Wertera'' wzbudziły we mnie mieszane odczucia i wahałam się pewien czas co do oceny. Książka jak widać potrafi wzbudzić skrajne emocje, bo przeważają opinie: 9/10 gwiazdek lub 1/2..wplasuję się gdzieś po środek.
Uważam, że nie można całkowicie ocenić negatywnie tej książki, a główny bohater to emo dzisiejszych czasów..nie;) Jeśli mam oceniać Wertera...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nareszcie! Tak! Z pełną świadomością mogę dać ,,Milczącej siostrze'' 9 gwiazdek.
Już dawno nie pamiętam, kiedy książka tak mnie zaskoczyła. A zaskakiwała mnie praktycznie co kilka stron czymś nowym. Jeśli myślicie, że po przeczytaniu kilkunastu stron tej książki, domyślicie się dalszych akcji i przewidywalnego końca to już teraz powiem- tak nie będzie :D Przez chwilę sama się tym łudziłam...
Diane Chamberlain stworzyła wspaniałą opowieść, usianą wątkami kryminalnymi przez co ciekawość czytelnika jest wystawiona czasami na dużą próbę i kiedy kończy się rozdział trudno nie przejść do następnego ( chyba każdemu znany już jest ten stan :D) Nie ma miejsca na nudę, gwarantuję.
Szczerze mówiąc jestem mile zaskoczona literaturą p.Diane Chamberlain. To moje pierwsze zetknięcie z tą autorką (ale jakże pozytywne!) no i nie ma innej opcji, żeby nie sięgnąć po kolejne jej dzieła. Element zaskoczenia gwarantowany. Gorąco polecam :)

Nareszcie! Tak! Z pełną świadomością mogę dać ,,Milczącej siostrze'' 9 gwiazdek.
Już dawno nie pamiętam, kiedy książka tak mnie zaskoczyła. A zaskakiwała mnie praktycznie co kilka stron czymś nowym. Jeśli myślicie, że po przeczytaniu kilkunastu stron tej książki, domyślicie się dalszych akcji i przewidywalnego końca to już teraz powiem- tak nie będzie :D Przez chwilę sama...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie ukrywam, książka zauroczyła mnie początkowo okładką, no i wzbudzający ciekawość opis z tyłu książki.. sięgnęłam po nią.
Moje ogólne wrażenia: ciepła, miłosna historia, choć po drodze usiana wieloma przygodami, wspomnieniami.. na pewno dobry materiał na komedię romantyczną. Czytając ,,W poszukiwaniu szczęścia'' brakowało mi tylko śniegu, żeby całkowicie wpasować się bożonarodzeniowy klimat tej książki:D
Może sama fabuła nie porywa na kolana. Nie ma niespodziewanych zwrotów akcji, po których wprost wbija w fotel. Ale jeśli ktoś chce umilić sobie wieczór z kubkiem gorącej herbaty i 'niezobowiązującą' lekturą to polecam..przenosi w zagadkowy, świąteczny i przyjemny czas :)

Nie ukrywam, książka zauroczyła mnie początkowo okładką, no i wzbudzający ciekawość opis z tyłu książki.. sięgnęłam po nią.
Moje ogólne wrażenia: ciepła, miłosna historia, choć po drodze usiana wieloma przygodami, wspomnieniami.. na pewno dobry materiał na komedię romantyczną. Czytając ,,W poszukiwaniu szczęścia'' brakowało mi tylko śniegu, żeby całkowicie wpasować się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

,,Ugly love'' nie mogło zabraknąć w moim ,,dorobku'' książkowym. Będąc fanką literatury Colleen nie przeszłam obojętnie wobec tejże pozycji;)
Książka porusza, zaskakuje, momentami wstrząsa. Można się szykować na dużą dawkę namiętności i miłości (w różnych obliczach). Związek Tate i Milesa nie jest łatwy. Momentami można mieć dosyć i jednego i drugiego. Miles niesie za sobą trudną przeszłość, która nie pozwala cieszyć mu się teraźniejszością. Tate trudno to zaakceptować, ale będąc zakochaną w Milesie chce mieć choć małą jego część dla siebie. Dziewczyna sprawi, że Miles zaczyna czuć coś, czego nie czuł przez całe 6 lat...MIŁOŚĆ. Początkowo chłopak podchodzi do tego obojętnie, jednak na dłuższą metę nie umie dłużej okłamywać siebie samego.
Książka pokazująca jak przeszłość potrafi ciążyć nam na sercu,jak ciężko pogodzić nam się z tym co zabolało i dalej boli najbardziej. Ale jest też to książka dająca nadzieję i przykład, że nawet z najgorszej otchłani wspomnień można podnieść się jeszcze silniejszym. Poruszy niejednego z Was, gwarantuję ;)

,,Ugly love'' nie mogło zabraknąć w moim ,,dorobku'' książkowym. Będąc fanką literatury Colleen nie przeszłam obojętnie wobec tejże pozycji;)
Książka porusza, zaskakuje, momentami wstrząsa. Można się szykować na dużą dawkę namiętności i miłości (w różnych obliczach). Związek Tate i Milesa nie jest łatwy. Momentami można mieć dosyć i jednego i drugiego. Miles niesie za sobą...

więcej Pokaż mimo to