Ciepła opowieść utrzymana w klimacie olołoświątecznym. Holly pracuje w sklepie z eksluzywną używaną odzieżą , pewnego dnia w kieszeni żakietu znajduje bransoletkę, podobna do takiej jak sama posiada, postanawia wiec odnaleźć jej właścicielkę. I tak jej decyzja prowadzi ja do miejsca w którym sama odnajduje swoje szczęście. W trakcie lektury poznajemy fragmentami historie właścicielki bransoletki, samej Holly oraz Grega. Wszystkie te osoby łączy w pewien sposób bransoletka ale jaki to sposób czytelnik musi przekonać się sam 🙂 historia jest przyjemna i dająca ciepło i radość ale także pokazująca ze dążmy do szczęścia nie dostrzegając ze osoby obok nas mogą zupełnie inaczej pojmować to szczęście i to przysłowiowe pokrewieństwo dusz jest tym co może sprawić ze dwoje ludzi może być ze sobą prawidłowiej szczęśliwych.

Ciepła opowieść utrzymana w klimacie olołoświątecznym. Holly pracuje w sklepie z eksluzywną używaną odzieżą , pewnego dnia w kieszeni żakietu znajduje bransoletkę, podobna do takiej jak sama posiada, postanawia wiec odnaleźć jej właścicielkę. I tak jej decyzja prowadzi ja do miejsca w którym sama odnajduje swoje szczęście. W trakcie lektury poznajemy fragmentami historie...

Świąteczny romans, cudny klimat, czytałam ją z uśmiechem jak zwykle u tej Autorki. Jasne, że przewidywalna, ale w takich książkach to nie grzech...

Świąteczny romans, cudny klimat, czytałam ją z uśmiechem jak zwykle u tej Autorki. Jasne, że przewidywalna, ale w takich książkach to nie grzech...

Wspaniała , ciekawa i fascynująca książka o miłości. Życiowa i pełna refleksji. Dla mnie to wyjątkowa powieść , która zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Jestem zachwycony.
Polecam

Wspaniała , ciekawa i fascynująca książka o miłości. Życiowa i pełna refleksji. Dla mnie to wyjątkowa powieść , która zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Jestem zachwycony.
Polecam

Nie doczytałam nawet do połowy, nie potrafiła mnie do siebie kompletnie przekonać. Nudno.

Nie doczytałam nawet do połowy, nie potrafiła mnie do siebie kompletnie przekonać. Nudno.

Napiszę tak, tytuł tej książki trochę mnie zniechęcił. Ale czytałam już jedną pozycję tej autorki i postanowiłam zaryzykować :) I podobnie jak w pierwszym przypadku i tym razem fabuła mnie wciągnęła. Jest to powieść o życiu, o przeróżnych zdarzeniach, które mają miejsce podczas naszej wędrówki egzystencjalnej. Bohaterki są dwie, moim zdaniem. Jedna to Holly, a druga to starsza kobieta Cristina, która nieszczęśliwie zachorowała na nowotwór piersi i odeszła. A jednak wcześniej zdążyła zrobić jedną rzecz dla swojego syna...Chcecie się dowiedzieć, o co chodzi? Zachęcam do przeczytania książki :)

Napiszę tak, tytuł tej książki trochę mnie zniechęcił. Ale czytałam już jedną pozycję tej autorki i postanowiłam zaryzykować :) I podobnie jak w pierwszym przypadku i tym razem fabuła mnie wciągnęła. Jest to powieść o życiu, o przeróżnych zdarzeniach, które mają miejsce podczas naszej wędrówki egzystencjalnej. Bohaterki są dwie, moim zdaniem. Jedna to Holly, a druga to...

Człowiek nigdy nie jest zbyt stary,by choć trochę ulec magii.
Mądry człowiek studiuje zarówno książki, jak i samo życie.
Książki służą nauce, ale powinny też służyć rozrywce.
Przyszłość można porównać do otwartej książki, a wszak największą frajdę w życiu ma się wtedy, gdy samemu pisze się własną opowieść.
Miłość, śmiech i wspaniałe wspomnienia- tylko to liczy się w życiu.
Do stworzenia kościoła wystarczy, by zebrało się parę osób i porozmawiało o dobru.
Na najlepsze rzeczy w życiu wpada się przypadkiem.
Nawet ze złego doświadczenia można wyciągnąć jakąś naukę, każde wydarzenie w pewien sposób człowieka kształtuje, wzbogaca. Liczy się to, co sobie z tego weżmiemy do serca. Szczęśliwe chwile docenia się dopiero wtedy, gdy przeżyło się ciężkie czasy.
Jeśli kocha się coś robić, trzeba to robić.
Pracujemy po to, by żyć,a nie żyjemy po to, by pracować.
Ktoś, kto mówi, że wychowanie dziecka jest łatwe, to wariat albo kłamca.

Człowiek nigdy nie jest zbyt stary,by choć trochę ulec magii.
Mądry człowiek studiuje zarówno książki, jak i samo życie.
Książki służą nauce, ale powinny też służyć rozrywce.
Przyszłość można porównać do otwartej książki, a wszak największą frajdę w życiu ma się wtedy, gdy samemu pisze się własną opowieść.
Miłość, śmiech i wspaniałe wspomnienia- tylko to liczy się w...

Wspaniała, inspirująca, cudowna historia:D Jest tak pełna uroku i że nie można się oderwać!

Wspaniała, inspirująca, cudowna historia:D Jest tak pełna uroku i że nie można się oderwać!

Ta książka jest magiczna! Myślę, że to właściwe określenie. :) Do samego końca zaskakuje! Czytając ostatni rozdział nieźle się uśmiałam, bardzo pozytywne zaskoczenie i zakończenie.

Autorka do bransoletki z zawieszkami dopisała dwie różne historie. Historie porywające, wzruszające, czasem też smutne, ale mające wpływ na życie ich właścicielek. Sama posiadam taką bransoletkę i żadna z przywieszek nie jest tam z przypadku! ;)

Historia ta pokazuje jak można poszukiwać szczęścia. Mieć satysfakcję z tego co się robi, kochać i być kochanym. Pokazuje również jak radzić sobie z utratą bliskiej osoby. Mądra, a jednocześnie lekka i przyjemna lektura. Zdecydowanie polecam.

Ta książka jest magiczna! Myślę, że to właściwe określenie. :) Do samego końca zaskakuje! Czytając ostatni rozdział nieźle się uśmiałam, bardzo pozytywne zaskoczenie i zakończenie.

Autorka do bransoletki z zawieszkami dopisała dwie różne historie. Historie porywające, wzruszające, czasem też smutne, ale mające wpływ na życie ich właścicielek. Sama posiadam taką bransoletkę...

Bardzo klimatyczna książka, idealnie wpisuje się w klimat świąt Bożonarodzeniowy. Ma w sobie wiele tajemnic, bardzo mnie wciągnęła. Ciężko było mi się od niej oderwać. Jestem zachwycona i będę częściej sięgać po książki tej autorki.

Bardzo klimatyczna książka, idealnie wpisuje się w klimat świąt Bożonarodzeniowy. Ma w sobie wiele tajemnic, bardzo mnie wciągnęła. Ciężko było mi się od niej oderwać. Jestem zachwycona i będę częściej sięgać po książki tej autorki.

Historia naiwna i przewidywalna od pierwszej strony. Dodatkowo zakończenie, jak dla mnie, pozbawione jakiegokolwiek sensu sprawia że jestem po prostu rozczarowana tą lekturą. Liczyłam na moc emocji i magie świąt unoszącą się między słowami a tym czasem było zwyczajnie nudno.

Historia naiwna i przewidywalna od pierwszej strony. Dodatkowo zakończenie, jak dla mnie, pozbawione jakiegokolwiek sensu sprawia że jestem po prostu rozczarowana tą lekturą. Liczyłam na moc emocji i magie świąt unoszącą się między słowami a tym czasem było zwyczajnie nudno.