Jesteśmy społecznością, która kocha książki

mind-blowing - zrobiła na mnie wrażenie - interdyscyplinarna, zmuszająca do uważnego czytania i głębszych przemysleń. Chcę do niej wrócić

mind-blowing - zrobiła na mnie wrażenie - interdyscyplinarna, zmuszająca do uważnego czytania i głębszych przemysleń. Chcę do niej wrócić

Książka ciekawa, choć w sumie nie dowiadujemy się jak to naprawdę było z tą Wandą... Bardzo doceniam trud autora włożony w poszukiwanie materiałów, świadków i godziny spędzone w archiwach na przekopywaniu różnych akt, raportów i kwitów. Autor sprawnie żongluje faktami i fikcją, płynnie przechodzi od rzeczywistości wojennej do teraźniejszości... choć ja momentami, uczciwie przyznam, traciłam lekko rachubę. Nie traktuję tej pozycji jako poważnej historycznej pracy. ale jako ciekawy dziennikarski - ale udany - eksperyment.

Książka ciekawa, choć w sumie nie dowiadujemy się jak to naprawdę było z tą Wandą... Bardzo doceniam trud autora włożony w poszukiwanie materiałów, świadków i godziny spędzone w archiwach na przekopywaniu różnych akt, raportów i kwitów. Autor sprawnie żongluje faktami i fikcją, płynnie przechodzi od rzeczywistości wojennej do teraźniejszości... choć ja momentami, uczciwie...

realistyczno-nostalgiczny portret świata, który bezpowrotnie zniknął...

realistyczno-nostalgiczny portret świata, który bezpowrotnie zniknął...

Ciekawa, Informatywna, Wciąjąca

Każdy rozdział pokazuje inny aspekt związany z cukrem - historyczny, medyczny, kulturowy. Podobało mi się multidyscyplinarne podejście do tematu - w ksiązki dowiemy sie mi.in o tajnikach uprawy trzciny cukrowej, wpływie cukru na nasz organizm, rozwoju przemysłu cukrowniczego, propagandzie i zabiegach reklamowych stosowanych w dawnych czasach, cukrzycy.

Ciekawa, Informatywna, Wciąjąca

Każdy rozdział pokazuje inny aspekt związany z cukrem - historyczny, medyczny, kulturowy. Podobało mi się multidyscyplinarne podejście do tematu - w ksiązki dowiemy sie mi.in o tajnikach uprawy trzciny cukrowej, wpływie cukru na nasz organizm, rozwoju przemysłu cukrowniczego, propagandzie i zabiegach reklamowych stosowanych w dawnych...

Ciekawy portret socjologiczny ultraortodoksyjnych Żydów plus inspirująca historia o kobiecej sile i odwadze.

Książka warta przeczytania (choć średnio składnie napisana, ale to wybaczam, bo to autobiografia), bo daje nam wstęp do hermetycznej i specyficznej grupy religijnej. Życie codzienne, zwyczaje, sposób myślenia są przedstawione przez młodą kobietę, która dorastając w tej wspólnocie miała odwagę odejść gdy czuła się tam nieszczęśliwa.

Ciekawy portret socjologiczny ultraortodoksyjnych Żydów plus inspirująca historia o kobiecej sile i odwadze.

Książka warta przeczytania (choć średnio składnie napisana, ale to wybaczam, bo to autobiografia), bo daje nam wstęp do hermetycznej i specyficznej grupy religijnej. Życie codzienne, zwyczaje, sposób myślenia są przedstawione przez młodą kobietę, która dorastając...

książka ciekawa - dowiedziałam sie z niej kilku interesujących rzeczy.

Podobało mi się podejście autora (fakt że mieszka w Chinach, zna język, ma znajomych i zbierał materiały do ksiązki latami dodają profesjonalizmu i autentyczności publikacji), który pokazał różne aspekty i "odcienie" miłości (np. szukanie drugiej połówki teraz i kiedyś, życie małżeńskie, sytuację rozwodników, niekochanych żon, starych panien, homoseksualistów, utrzymanek, kobiet próbujących poślubić obcokrajowców).

Oczywiście są aspekty życia społecznego, których mi tu brakowało, ale generalnie książka to dobrze napisany portret współczesnego chińskiego społeczeństwa z licznymi nawiązaniami do historii, tradycji i kultury Chin.

książka ciekawa - dowiedziałam sie z niej kilku interesujących rzeczy.

Podobało mi się podejście autora (fakt że mieszka w Chinach, zna język, ma znajomych i zbierał materiały do ksiązki latami dodają profesjonalizmu i autentyczności publikacji), który pokazał różne aspekty i "odcienie" miłości (np. szukanie drugiej połówki teraz i kiedyś, życie małżeńskie, sytuację...

Książka otwierająca oczy na wiele aspektów, które często się omija mówiąc o okupacji niemieckiej np. kwestie gospodarcze, administracyjne.

Bardzo warto

Książka otwierająca oczy na wiele aspektów, które często się omija mówiąc o okupacji niemieckiej np. kwestie gospodarcze, administracyjne.

Bardzo warto

Temat ciekawy, ale książka jakoś topornie napisana i momentami ciężko się czyta.

Plusem jest szerokie ukazanie tematu łódzkiego włókiennictwa - realiów życia i problemów zatrudnionych w tym sektorze ludzi, zwłaszcza kobiet. Niewątpliwą zaletą jest praca autorki włożona w zgłębienie tematu, dotarcie do żródeł, rozmowy z żyjącymi w tamtych czasach kobietami.

Książka jest hołdem złożonym tym niedocenionym pracownicom przemysłu lekkiego, które żyły i pracowały w ciężkich warunkach, ryzykowały życiem, a po upadku łodzkiego włókiennictwa zostały zapomniane i niejednokrotnie walczyły o przetrwanie swoich rodzin.

Temat ciekawy, ale książka jakoś topornie napisana i momentami ciężko się czyta.

Plusem jest szerokie ukazanie tematu łódzkiego włókiennictwa - realiów życia i problemów zatrudnionych w tym sektorze ludzi, zwłaszcza kobiet. Niewątpliwą zaletą jest praca autorki włożona w zgłębienie tematu, dotarcie do żródeł, rozmowy z żyjącymi w tamtych czasach kobietami.

Książka jest...

"lekka powieść" z wojną w tle. Fajna

"lekka powieść" z wojną w tle. Fajna

Ciekawa książka opisująca nie tylko pracę stewardes, ale także dzieje lotnictwa w Polsce. Dużo tematów, nazwisk, dat i faktów przez co po przeczytaniu wie się dużo więcej. Warto

Ciekawa książka opisująca nie tylko pracę stewardes, ale także dzieje lotnictwa w Polsce. Dużo tematów, nazwisk, dat i faktów przez co po przeczytaniu wie się dużo więcej. Warto

Interesująca i informatywna książka. Fajny pomysł na podział na pory roku, wywiady z różnymi osobami, przepisy, porady i mnóstwo pozytywnych inspiracji. Wszystko napisane z pasją i zdrowym podejściem do życia i zero waste.

Polecam!

Interesująca i informatywna książka. Fajny pomysł na podział na pory roku, wywiady z różnymi osobami, przepisy, porady i mnóstwo pozytywnych inspiracji. Wszystko napisane z pasją i zdrowym podejściem do życia i zero waste.

Polecam!

Masakra. Nie dowiedziałam się niczego. Książka jest albumem okraszonym cytatami autorki. Zdjęcia jej stylizacji nie są opisane, brak wyjaśnienia dlaczego takie zestawienia sż korzystne. Czasami do zdjęć są dodane oklepane zdania typu "pionowe paski wyszczuplają".

To moja największa porażka ostatnich lat.

Masakra. Nie dowiedziałam się niczego. Książka jest albumem okraszonym cytatami autorki. Zdjęcia jej stylizacji nie są opisane, brak wyjaśnienia dlaczego takie zestawienia sż korzystne. Czasami do zdjęć są dodane oklepane zdania typu "pionowe paski wyszczuplają".

To moja największa porażka ostatnich lat.

Ciekawa książka, która wbrew pozorom pokazuje szeroko wiele aspektów dotyczących zagadnienia kary śmierci w USA, nie tylko motywacje i zachowania tytułowych "Laleczek",

Temat trudny, ale warto poszerzyć horyzonty i dowiedzieć się wielu rzeczy, których nie ma w mediach i filmach.

Ciekawa książka, która wbrew pozorom pokazuje szeroko wiele aspektów dotyczących zagadnienia kary śmierci w USA, nie tylko motywacje i zachowania tytułowych "Laleczek",

Temat trudny, ale warto poszerzyć horyzonty i dowiedzieć się wielu rzeczy, których nie ma w mediach i filmach.

Książka to tak naprawdę album, bo połowa to zdjęcia - ładne, dopracowane, ale w końcu kupiłam książkę kucharską!

W sumie fajne jest to że pierwsza część książki zawiera wprowadzenie do idei 'zero waste'. Ale tak naprawdę nikt, kto został wychowany przez typowe gospodarne i oszczędne polskie mamy/babcie nie znajdzie nic nowego. Bo są tam porady typu: gdy coś nam zostało z obiadu można to zamrozić albo suche bułki można zetrzeć na tarce i wykorzystać jako panierkę.

Przepisy też nie pokazały mi nic nowego, albo poprostu nie pasują do mojego stylu życia i zakupów. Nigdy w mojej kuchni nie mam problemu z nadmiarem suchej chałki żebym musiała z tego robić shake (serio? samo wyobrażenie rozmoczonej bulki w pół-plynnej konsystencji wydaje mi sie obrzydniwe). Nie będę także zagęszczać zup chlebem jak radzi autorka, bo kupuje go w rozsądnych ilościach i sie nie marnuje . Także nie borykam się z nadpopulacją obeschniętych croissantow i nie muszę robić z nich tostów z solonym karmelem.

Podsumowując książkę "przelecialam" szybko i niestety nie dowiedzialam sie nic nowego. Przepisy nie są odkrywcze, a już absolutnie nie łączą idei "zero waste" ze zdrowym odżywianiem.

Książka to tak naprawdę album, bo połowa to zdjęcia - ładne, dopracowane, ale w końcu kupiłam książkę kucharską!

W sumie fajne jest to że pierwsza część książki zawiera wprowadzenie do idei 'zero waste'. Ale tak naprawdę nikt, kto został wychowany przez typowe gospodarne i oszczędne polskie mamy/babcie nie znajdzie nic nowego. Bo są tam porady typu: gdy coś nam zostało z...

dobrze napisany, dobrzę udokumentowany i ciekawy reportaż. Podoba mi się podejście autorki, która próbowała zgłębić temat i pokazała go z nieoczywistej strony i w niesztampowy sposób.

Książka godna polecenia zwłaszcza dla osób które nie mają dużej wiedzy na tematy związane z USA, bo opisuje tło historyczne i socjologiczne wielu zdarzeń.

dobrze napisany, dobrzę udokumentowany i ciekawy reportaż. Podoba mi się podejście autorki, która próbowała zgłębić temat i pokazała go z nieoczywistej strony i w niesztampowy sposób.

Książka godna polecenia zwłaszcza dla osób które nie mają dużej wiedzy na tematy związane z USA, bo opisuje tło historyczne i socjologiczne wielu zdarzeń.

książka przypomina zbiór anegdotek zasłyszanych przez znajomych i znajomych autora. Wzystkie pikantne i przejaskrawione. Trochę w stylu "Super Expresu".

Do poczytania z nudów w pociągu, ale napewno ta książka nie pomoze zrozumieć sytuacji w służbie zdrowia.

książka przypomina zbiór anegdotek zasłyszanych przez znajomych i znajomych autora. Wzystkie pikantne i przejaskrawione. Trochę w stylu "Super Expresu".

Do poczytania z nudów w pociągu, ale napewno ta książka nie pomoze zrozumieć sytuacji w służbie zdrowia.

temat ciekawy, fajny pomysł, ale strasznie ciężko sie to czyta....

temat ciekawy, fajny pomysł, ale strasznie ciężko sie to czyta....

ciekawy reportaż o niezbyt często omawianym w mediach zagadnieniu różnic kulturowych i polityce państwa dot. wychowywania dzieci między Polską a Norwegią. Otwiera oczy na wiele kwestii

ciekawy reportaż o niezbyt często omawianym w mediach zagadnieniu różnic kulturowych i polityce państwa dot. wychowywania dzieci między Polską a Norwegią. Otwiera oczy na wiele kwestii

CIEKAWA I WCIĄGAJĄCA

CIEKAWA I WCIĄGAJĄCA

CIEKAWA, INFORMATYWNA I NAPISANA FAJNYM JEZYKIEM

CIEKAWA, INFORMATYWNA I NAPISANA FAJNYM JEZYKIEM