Izrael już nie frunie
Pasjonująca opowieść o państwie Izrael. W dwudziestu kilku znakomitych reportażach Paweł Smoleński prowadzi nas po zaułkach izraelskich miast, po miasteczkach i kibucach, po plażach, knajpach i świątyniach. Wszędzie, gdzie się da, w salonach i na bazarach, rozmawia z ludźmi. Słucha ich opowieści. I pisze: o Fatimie i innych kobietach ze stowarzyszenia Sziruk jadących z misją do kobiet izraelskich, o życiu osadników w Strefie Gazy i o likwidacji żydowskich osiedli, o chorobie zwanej syndromem Jerozolimy, o rozpaczy i nadziei, o kibucu Beverly Hills na pustyni Negew, o murze oddzielającym Izrael od terytoriów palestyńskich i powszednim życiu po obu jego stronach, o rabinach i sprzedawcach marihuany, o chasydach i tych, którzy przyjechali budować nowe państwo, o wierze i odchodzeniu od wiary, o polityce i codziennym życiu, o lęku i jego przełamywaniu, o konfliktach i podziałach, o Izraelu Amosa Oza i Etgara Kereta, o zapachach i kolorach, o Żydach z Polski, Maroka, Rumunii, Jemenu, Ukrainy, Etiopii, o tym niezwykłym, unikatowym tyglu kultur, religii, czasów, obyczajów. Pisze o "idei, która była najpierw" i o ziemi, na której przyszło ją urzeczywistnić.
"Paweł Smoleński ma oko reportera, umysł naukowca i serce poety. Ta specyficzna anatomia rodzi wyjątkowe teksty, które wykraczają daleko poza dziennikarstwo".
Etgar Keret
"Smoleński nie pisze o zmyślonym Izraelu z pierwszych stron gazet, w którym tylko terroryzm i okupacja. Nie pisze też o wyobrażonym Izraelu politycznych ideologów, wcieleniu prawicowej czy lewicowej utopii. Pisze o Izraelu ze straganu z falafelem. Z nocnej rozmowy. Z przystanku autobusu. Bo przecież tylko taki Izrael istnieje".
Konstanty Gebert
"W 1983 roku Amos Oz napisał 'Na ziemi Izraela' - świetny zbiór reportaży o ówczesnym Izraelu. Książka Pawła Smoleńskiego w zadziwiający sposób przypomina dzieło Oza. Dwadzieścia trzy reportaże, eseje i rozmowy Smoleńskiego, jakże bystrego obserwatora, to kwintesencja współczesnego Izraela. Intifada, konflikt między religijnym a świeckim, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Izraela, syndrom świętych miejsc... Jerozolima, Tel Awiw, Aszdod, Gaza, Ramallah, kibuce są areną akcji tej jakże pięknej i mądrej książki".
Michał Sobelman
"Reportaże autora 'pokolenia kryzysu' powstały z miłości do Jerozolimy, Tel Awiwu, z podziwu dla determinacji Izraelczyków, żeby urzeczywistnić mit. Martin Pollack, austriacki eseista, który przygotował i przełożył na niemiecki antologię polskiego reportażu, podkreśla, że Polacy mają najlepszy reportaż na świecie. Ta książka tylko to potwierdza".
Agnieszka Wolny-Hamkało
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Książka dla osób, które orientują się w konflikcie izraelsko-palestyńskim. Myślę, że przeczytam ją ponownie za jakiś czas, ale najpierw muszę znaleźć inną, która mi wytłumaczy dokładnie co, kto, gdzie i jak w całym konflikcie.. Moja ogólna znajomość sytuacji w Izraelu w sumie nie pomogła, gubiłam się i musiałam sprawdzać o czym dokładnie mówili bohaterowie. Zostawiam do ponownego przeczytania.
Książka dla osób, które orientują się w konflikcie izraelsko-palestyńskim. Myślę, że przeczytam ją ponownie za jakiś czas, ale najpierw muszę znaleźć inną, która mi wytłumaczy dokładnie co, kto, gdzie i jak w całym konflikcie.. Moja ogólna znajomość sytuacji w Izraelu w sumie nie pomogła, gubiłam się i musiałam sprawdzać o czym dokładnie mówili bohaterowie. Zostawiam do...
więcej Pokaż mimo toPo znakomitych Zielonych Migdalach, Krolowych Mogadiszu i Oczach Zasypianych Piaskiem duze rozczarowanie.
Po znakomitych Zielonych Migdalach, Krolowych Mogadiszu i Oczach Zasypianych Piaskiem duze rozczarowanie.
Pokaż mimo toOgólnie bardzo ciekawa książka. Można się wiele dowiedzieć jak na konflikt patrzą zwykli obywatele tego kraju, jak bardzo różne jest ich podejście i jak bardzo są podzieleni w opiniach zarówno ci po stronie izraelskiej jak i palestyńskiej. To na pewno nie ułatwia rozwiązania tego sporu. Mi osobiście zabrakło trochę szerszego spojrzenia i głębszego wejścia w przyczyny i początek konfliktu. Jeśli ktoś nie jest w temacie, może mieć trudności w rozeznaniu, bo sam konflikt jest bardzo skomplikowany. Ale możliwe, że autor bardziej zagłębił się w te obszary w swoich poprzednich książkach, których jeszcze nie czytałem. Na pewno pozycja godna polecenia.
Ogólnie bardzo ciekawa książka. Można się wiele dowiedzieć jak na konflikt patrzą zwykli obywatele tego kraju, jak bardzo różne jest ich podejście i jak bardzo są podzieleni w opiniach zarówno ci po stronie izraelskiej jak i palestyńskiej. To na pewno nie ułatwia rozwiązania tego sporu. Mi osobiście zabrakło trochę szerszego spojrzenia i głębszego wejścia w przyczyny i...
więcej Pokaż mimo toJak nie rozumiesz problemów swojego kraju to poczytaj o problemach innych. O ile różnią się problemy w wymiarze krajowym od tych w skali pojedyńczych ludzi. Warto przeczytać.
Jak nie rozumiesz problemów swojego kraju to poczytaj o problemach innych. O ile różnią się problemy w wymiarze krajowym od tych w skali pojedyńczych ludzi. Warto przeczytać.
Pokaż mimo toUczciwie 7 na 10 gwiazdek. Lubię Pawła Smoleńskiego. Jednak po prawdzie "Izrael już nie frunie" trochę mnie zmęczył. Zbyt bardzo monotematyczny, wtórny a przez to ciężki. Nie zmienia to faktu, że fragmentami niezwykle interesujący, zaskakujący i bardzo, ale to bardzo ciekawy.
Książkę polecam. Może niekoniecznie tym, którzy maja za sobą już "Balagan. Alfabet izraelski."
Bawcie się dobrze.
Uczciwie 7 na 10 gwiazdek. Lubię Pawła Smoleńskiego. Jednak po prawdzie "Izrael już nie frunie" trochę mnie zmęczył. Zbyt bardzo monotematyczny, wtórny a przez to ciężki. Nie zmienia to faktu, że fragmentami niezwykle interesujący, zaskakujący i bardzo, ale to bardzo ciekawy.
więcej Pokaż mimo toKsiążkę polecam. Może niekoniecznie tym, którzy maja za sobą już "Balagan. Alfabet...
Doskonały reportaż Piotra Smolińskiego, ukazujący różne odcienie Izraela. Autor powołuje się na bogate wywiady z Izraelczykami, Palestyńczykami, Żydami, muzułmanami, tymi wierzącymi oraz niewierzącymi. Z osobami z różnych warstw społecznych, parających się różnymi zawodami. Przez to obraz ten jest bardzo bogaty. Najbardziej zachwycił mnie rozdział i rozmowa z niejakim Saudem, sklepikarzem z Jerozolimy. W tym wywiadzie było wszystko to, w co Europejczycy wierzą, a z drugiej strony to, czego się boją czuć, myśleć i powiedzieć.
Doskonały reportaż Piotra Smolińskiego, ukazujący różne odcienie Izraela. Autor powołuje się na bogate wywiady z Izraelczykami, Palestyńczykami, Żydami, muzułmanami, tymi wierzącymi oraz niewierzącymi. Z osobami z różnych warstw społecznych, parających się różnymi zawodami. Przez to obraz ten jest bardzo bogaty. Najbardziej zachwycił mnie rozdział i rozmowa z niejakim...
więcej Pokaż mimo toZanim zabrałam się za czytanie „Izrael już nie frunie” – bądź co bądź książka dostępna jest na rynku już od wielu lat, a dodatkowo jest „obarczona” dobrą reputacją, co wzmaga oczekiwania – w recenzjach i opiniach natrafiałam na pewną powracającą charakterystykę tegoż reportażu. A mianowicie, siłą relacji Smoleńskiego jest to, że „oddaje głos” Żydom, Izraelczykom, Palestyńczykom, Arabom, czy „po prostu” mieszkańcom. Urzędnikom, profesorom, studentom, lekarzom, sklepikarzom, naganiaczom ulicznym. Ortodoksom, umiarkowanym, niewierzącym. Konserwatystom i liberałom (ciekawostka: prawie nie znajdziemy bohaterów apolitycznych).
Rzeczywiście, ta polityczna polifonia stanowi interesujący wkład w próbę zrozumienia trudnej i krwawej historii Bliskiego Wschodu. Zgadzam się z pojawiającymi się opiniami, że reportaż Smoleńskiego może być trudny w odbiorze – zdecydowanie większej wartości nabiera, gdy czytelnik ma już pewną wiedzę historyczną, społeczną i polityczną dotyczącą Izraela i Bliskiego Wschodu. Zwłaszcza, że reportaż dotyczy konkretnego okresu z historii Izraela i koncentruje się głównie wokół wąsko określonych tematów, jak kwestia osiedli izraelskich w Strefie Gazy. Tym niemniej nie jest to zarzut, a wręcz przeciwnie, to duża zaleta, powiedzieć coś nowego na stary temat, dołożyć swój oryginalny wkład. Uchwycić „ducha czasów”. Co do tego ostatniego, okazuje się, że nie jest to ulotny duch czasów tu-i-teraz. Smoleński zestawia ówczesny mu Izrael z Izraelem Amosa Oza sprzed kilku dekad – klimat polityczny i społeczny zdecydowanie pozostaje zbyt podobny.
Przede wszystkim jednak, Smoleński wykazuje dużo cierpliwości i szacunku dla swoich rozmówców, choć czytając niektóre wypowiedzi – z perspektywy usadzonego w fotelu „obiektywnego” obserwatora-czytelnika - trudno zachować neutralność wobec bohaterów. Dostaniemy dawkę relacji ocierających się o rasizm, emanujących megalomanią i nacjonalizmem, skrajną nietolerancję religijną. Z każdej strony politycznego spektrum. Wydaje się jednak, że z tej polifonii wyłania się wspólny pierwiastek, właściwy dla obu stron konfliktów, Izraela i Palestyny. Pierwiastek ten – w moim odczuciu - oddaje fragment poświęcony kobietom izraelskim i palestyńskim („Fatima”). Przy całym bagażu uprzedzeń i niechęci, gdy dwie strony rozpoczynają dialog, okazuje się, że za wszystkim stoi strach. Strach fizyczny, zmaterializowany z postaciach izraelskiego żołnierza, czy arabskiego szahida. Stach psychiczny, obawa o swoją rozmytą tożsamość, zintensyfikowany głosami rabinów, mułłów, polityków czy fanatycznych organizacji.
Z zatem, strach i walka o tożsamość pozostają głównymi tematami reportażu – dwie napędzające się wzajemnie siły, cynicznie manipulowane przez polityków, sterowane mocą decyzji administracyjnych.
Polecam ten reportaż każdemu, gdyż pewne przesłania mają charakter uniwersalny, nieograniczany czasowo i przestrzennie do Bliskiego Wschodu.
Zanim zabrałam się za czytanie „Izrael już nie frunie” – bądź co bądź książka dostępna jest na rynku już od wielu lat, a dodatkowo jest „obarczona” dobrą reputacją, co wzmaga oczekiwania – w recenzjach i opiniach natrafiałam na pewną powracającą charakterystykę tegoż reportażu. A mianowicie, siłą relacji Smoleńskiego jest to, że „oddaje głos” Żydom, Izraelczykom,...
więcej Pokaż mimo toObraz Izraela, Żydów pokazany biegunowo. Bardzo dobra książka.
Obraz Izraela, Żydów pokazany biegunowo. Bardzo dobra książka.
Pokaż mimo toWachlarz różnych punktów widzenia, który pomoga zrozumieć obydwie strony. Trochę zabrakło mi tła, zarysu faktów, a wydaje mi się to być ważne dla osób, które sięgają po tego typu pozycje bez przygotowania, bez researchu. Tak czy siak, polecam.
Wachlarz różnych punktów widzenia, który pomoga zrozumieć obydwie strony. Trochę zabrakło mi tła, zarysu faktów, a wydaje mi się to być ważne dla osób, które sięgają po tego typu pozycje bez przygotowania, bez researchu. Tak czy siak, polecam.
Pokaż mimo toReportaż z pewnością ciekawy, wartościowy, ale nie porwał mnie i nie byłam zaangażowana podczas lektury.
Reportaż z pewnością ciekawy, wartościowy, ale nie porwał mnie i nie byłam zaangażowana podczas lektury.
Pokaż mimo to