Opinie użytkownika
Da się to czytać, bo wciąga akcja, ale psychologiczne motywacje na poziomie Dzieci z Bullerbyn.
Bunt 15 latka przełamany motywacyjną gadką?
Panie Dawson, świat poszedł od tych lat do przodu, a Pan wyraźnie nie.
Subtelne opowiadania połączone poczuciem odchodzenia, przemijania, nieuniknionej zmiany. Przeplecione wspólnymi postaciami które mijają się nieświadome tego że są częścią onirycznego świata tomiku.
Pokaż mimo to
To niby książka z myszką i nieco przestarzała, ale to bzdurna teoria. Czyta się ją wciąż bez ryzyka wczytania w staroć. Ossendowski został zapomniany, wygumkowany przez władze komunistyczne, i zaniechany przez komercyjne powody.
Twardoch ostatnio napisał książkę podobną. „Chołod”
Nie umniejsza to atrakcyjności żadnej z nich. A może nawet i ich oryginalności. Jedną i drugą...
Chołod Twardocha jest dwuczęściowa. W jednej części jest relacja z jego podroży. I to jest część irytująca epatowaniem jego ego jako narratora, druga część to coś w rodzaju dziennika podróży po dalekim wschodzie. Jestem świeżo po lekturze Ossendowskiego – nota bene pisarza o którym nie wiedziałem do niedawna że istnieje – „Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów”- i oba pomysły...
więcej Pokaż mimo to
Najnowsza ekranizację powieści Ericha Marii Remarka – Na zachodzie bez zmian jest dla mnie niepokojąca jako przesłanie dla współczesnych Niemców.
Książka Remarka jest pacyfistyczna i pokazuje bezsens wojny. Wojny okrutnej dla obu stron. Ekranizacja uświadamia, że Niemcy byli ofiarami I Wojny Światowej, ogromnie wycierpieli i zostali jako naród poniżeni. I trudno temu...
Child to solidna firma. W każdej z już ponad 20 części sagi o Jacku Reacherze można liczyć na szczegółowy opis wagi i wzrostu bohatera i tego w jaki sposób można te cechy przełożyć na połamanie komuś kończyn i pozbawienia przytomności. Oczywiście po uprzednim uprzejmym ostrzeżeniu, że to się stanie. I po, lub przed wymianą jedynego t-shirta na czysty ze sklepu z używaną...
więcej Pokaż mimo to
Po lekturze Braci Karamazow wziąłem się za przypomnienie sobie Zbrodni i kary.
Zbrodnie i karę Dostojewski pisał pomiędzy 1865 – 1866. Czytając tę książkę pierwszy raz, mając jakieś 18 lat myślałem, że psychologia podobnie jak i fortepian istniały od zawsze.
A tymczasem Freud miał 10 lat gdy wydano Zbrodnie i karę, a pierwsze lata 20 wieku to początek współczesnej...
Pomimo upływu lat nie starzeje się ta książka. Dostojewski skończył ją pisać w 1880. To czasy pozytywizmu w Polsce. Wciąż pozytywistyczna proza wydaje mi się najlepsza w polskiej literaturze. Ona jest nawet lepsza niż proza 20 lecia międzywojennego.
Dostojewski nie zakurzył się upływem czasu,
Lektura Braci Karamazow jest jak nurzanie się w czymś…. bolesnym, powodującym...
Zbigniew Rokita – Kajś
Tego nie należy przegapić. Szczególnie jeżeli ma się śląskie korzenie.
Kajś to znaczy po śląsku gdzieś.
Dzieciństwo spędziłem na klopsztandze kole hasioka czyli na trzepaku obok śmietnika na osiedlu Helenka w dzielnicy Zabrza. Na pierwszym roku studiów na architekturze naszkicowalem ten śląski plac zabaw gdy mieliśmy zaproponowac otoczenie w ktorym...
Pomocnik w zrozumieniu tresci
Berta Koch, ur. 1920, 18 lat, z Langwaltersdorf (Unisław Śląski) 1938-1939
córka Hansa Kocha, rzeznika, brata Ingeborga, kochanka Czeszki Maliszki z Waldenburga (Wałbrzych)
i zmarłej Winifredy Koch ur. 1902, (w niej kochał sie Claus de Schlaus) pielegniarka z sanatorium, Görbersdorf (Sokołowsko) zmarla w pologu w wieku 18 lat
matka Barbary,...
Pokorą Twardoch wraca na dobrą drogę. Drogę która wraz z Morfiną i Wiecznym Grunwaldem prowadzi do panteonu współczesnej literatury polskiej. Jest w niej wiele o braku tożsamości, o nieumiejętności dokonywania wyborów i o płynięciu na fali która jest obca. To książką którą chciałbym się podzielić ze znajomymi. To przede wszystkim dobra literatura, ale też śląska epopeja...
więcej Pokaż mimo toMurakami potrafi opisywać relacje damsko-męskie. Są mi bliskie. Lubię współczesny realizm magiczny który jest w jego książkach. Taki jaki można było kiedyś znaleźć w literaturze iberoamerykańskiej. Cortazar, Borges, Fuentes też nie zostali docenieni. Nie czułem się rozczarowany tym, że nie dostał Nobla. Czy Kazuo Ishiguro jest jego konkurencją? Przez kilka lat konkurowali o...
więcej Pokaż mimo toMurakami potrafi opisywać relacje damsko-męskie. Są mi bliskie. Lubię współczesny realizm magiczny który jest w jego książkach. Taki jaki można było kiedyś znaleźć w literaturze iberoamerykańskiej. Cortazar, Borges, Fuentes też nie zostali docenieni. Nie czułem się rozczarowany tym, że nie dostał Nobla. Czy Kazuo Ishiguro jest jego konkurencją? Przez kilka lat konkurowali o...
więcej Pokaż mimo toCel szczytny, wykonanie nieporadne. Książka adresowana do dzieci w wieku w którym nachalny dydaktyzm jest zniechęcający dla nich. Tyle mamy przykładów w literaturze, również polskiej książek dla młodzieży bez patosu i śmieszności. Pani Monika nie przepada za ich przykładami. Jej pomysłem jest wkładaniem łopatą do głowy dzieciom patriotyzmu i przyklepywanie wątkami...
więcej Pokaż mimo to
Czy pan Twardoch to geniusz? Kiedyś miałem nadzieje, że takim się stanie. Przeszło mi. To solidna literatura, ale póki co to polska galanteria a nie wylęgarnia noblistów. Bardzo życzę zarówno temu panu jak i polskiej literaturze żeby to się zmieniło.
Udało się natomiast Panu Twardochowi dobrze napisać ostatnie dwie książki. Król i Królestwo. Postaci są wiarygodne. Ich...
Ładnie snuje swoja opowieść. Jest warta tego, żeby ja przeczytać, przeżyć, oddać się urokowi tego o czym mówi.
To wiele dla kapryśnego czytelnika.
Relacje damsko męskie tym razem są tylko tłem, a Murakami świetnie sobie radzi z przyciąganiem do swoich opowieści takimi opisami.
Tym razem pociąga go 12 letnia dziewczynka z nierozkwitłymi piersiami. Może i nawiązuje do...
Przeczytałem poprzednie części Burzowego światła z nadzieja, ze entuzjastyczne opinie jakie tu można przeczytać jakoś usprawiedliwią sens czytania kolejnej części.
Niestety nie usprawiedliwiły.
Mega burzowe burze, ojciec tych burz, jasnooka z mieczem odprysku, swiatloburzowy bez miecza, miecz bez Burzowego Swiatła
Nudnospreny, grafomaniospreny ukrytą bezpieczną ręką...
Na szczęście Kanada poza Justinem Bieberem i syropem klonowym dala nam tez Leonarda Cohena i Margaret Atwood.
Pani Atwood od lat jest typowana do Nobla. Cohen niestety już nie.
To może nie jest jej najwybitniejsza książka, ale nie powinno się jej pominąć. Oszczędny, minimalistyczny opis rewolucji widziany oczami kobiety pozbawionej nagle swojego świata, prawa do...
Korczak to heroiczna postać, jego idee, że dzieci są lepsze od dorosłych a dorastając tracą wrażliwość i empatię to wciąż warta uwagi teoria.
Króla Maciusia napisał w 1922. Za 5 lat będzie setna rocznica i niestety to da się zauważyć.
Znany mi uczeń czwartej klasy był zdruzgotany tym, że są tam murzyni, a nie Afroamerykanie, że ci murzyni wszyscy są ludożercami, zaproszeni...
Barwnie namalowana, epicka i rozbudowana opowieść z ambicjami filozoficznymi nawiązującymi do XIX wiecznych osiągnieć literatury rosyjskiej. Pełna fascynujących refleksji odwołujących się może i do Dostojewskiego, przeplatających się z dynamiczna akcja.
Takie było założenie.
Realizacja okazała się inna.
Nudnawa, upstrzona dłużącymi się wywodami podmiotu literackiego...