Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Janusz Korczak
58
7,1/10
Urodzony: 22.07.1878Zmarły: 06.08.1942
Właściwie Henryk Goldszmit, ps. Stary Doktor lub pandoktor; polski pedagog, publicysta, pisarz, lekarz, działacz społeczny żydowskiego pochodzenia.
Prekursor działań na rzecz praw dziecka i całkowitego równouprawnienia dziecka. Wprowadził samorządy wychowanków, które miały prawo stawiać przed dziecięcym sądem swoich wychowawców. Zainicjował pierwsze pismo publikowane przez dzieci. Pionier działań w dziedzinie resocjalizacji nieletnich, diagnozowania wychowawczego, opieki nad dzieckiem trudnym. W 1926 zainicjował pierwsze pismo redagowane w większości przez dzieci – „Mały Przegląd”. Jako Żyd-Polak poczuwał się do podwójnej identyfikacji narodowej. Janusz Korczak zadebiutował we wrześniu 1896 pod pseudonimem Ryk w tygodniku satyrycznym „Kolce”.Był m.in. współautorem pisanej zespołowo powieści sensacyjnej Lokaj; od 1901 zaczął pisać felietony, których wybór pod tytułem Koszałki Opałki ukazał się w 1905 (łącznie było ich ponad 200). Tym samym spełniła się przepowiednia nauczyciela Korczaka z jego warszawskiego gimnazjum, który powiedział, podczas złapania chłopca na potajemnym czytaniu w czasie lekcji, że będzie pisał do nic nie znaczących gazet za 3 grosze za wiersz (w rzeczywistości stawka dla początkującego literata była w „Kolcach” dużo niższa). Z czasopismem współpracował do 1904. W 1898 Korczak wziął udział w konkursie na sztukę teatralną, ogłoszonym przez Ignacego Jana Paderewskiego na łamach czasopisma „Echo Muzyczne, Teatralne i Artystyczne”, który rozstrzygnięto w marcu 1899 r. Na konkurs Korczak wysłał dwa utwory, w tym wyróżniony czteroaktowy dramat Którędy? (sztuka nie zachowała się). Zgodnie z regulaminem konkursu, użył pseudonimu i podpisał się: „Janasz Korczak”. Ten pseudonim literacki zaczerpnął z powieści Kraszewskiego Historia o Janaszu Korczaku i o pięknej miecznikównie. Od 1900, publikując w „Wędrowcu” cykl felietonów pod tytułem Dzieci i wychowanie, zaczął używać powszechnie znanego pseudonimu „Janusz Korczak”. Pomiędzy 1898–1901 publikował w tygodniku Czytelnia dla wszystkich, m.in. w odcinkach swoją pierwszą powieść Dzieci ulicy (w dodatku do czasopisma, nr 1–17). Samodzielne wydanie książkowe powieści ukazało się w 1901. W latach 1904–1905 był współpracownikiem tygodnika Głos m.in. pisał artykuły o tematyce społecznej (ok. 60),większość z nich w rubryce Na mównicy pod kryptonimem „g.” W latach 1904–1905 na łamach „Głosu” ukazywała się w odcinkach jego druga powieść Dziecko salonu. Po zamknięciu „Głosu” w 1905 zaczął pisać do jego kontynuacji, „Przeglądu Społecznego”. Pomiędzy marcem a majem 1906 drukował w nim Feralny tydzień, zaś od lutego 1907 zbeletryzowany traktat Szkoła życia, zawierający utopijną wizję nowej szkoły. Dokończenie Szkoły życia znalazło się w kontynuacji „Przeglądu Społecznego” – „Społeczeństwie” (styczeń – kwiecień 1908). Jego teksty drukował również tygodnik „Echa Kieleckie”. Dla dzieci napisał m.in.: Mośki, Joski i Srule, Józki, Jaśki i Franki, Sława, Król Maciuś Pierwszy, Król Maciuś na wyspie bezludnej, Bankructwo małego Dżeka, Prawidła życia, Kajtuś czarodziej, Uparty chłopiec. Życie Ludwika Pasteura, Ludzie są dobrzy i Trzy wyprawy Herszka. Inne znane publikacje to m.in. Jak kochać dziecko, Prawo dziecka do szacunku, Sam na sam z Bogiem, Kiedy znów będę mały i Pedagogika żartobliwa (pełna lista w Dzieła Janusza Korczaka). W 1937 został odznaczony Złotym Wawrzynem Akademickim Polskiej Akademii Literatury. W czasie drugiej wojny światowej, w ostatnich miesiącach życia, Korczak prowadził pamiętnik. Jest to jego ostatni utwór literacki, dokument istotny również ze względu na czas i miejsce jego powstawania. Od wiosny 1935 r, z przerwą w latach 1936–1938, współpracował z Polskim Radiem. Oryginalne audycje Korczaka, nazywane „gadaninkami radiowymi”, stały się z miejsca wielkim wydarzeniem radiowym i zostały zaliczane do klasyki literatury „słowa brzmiącego”. Wygłaszał je jako „Stary Doktor”, nie podając swojego prawdziwego pseudonimu literackiego. „Gadaninki” zostały jednak zdjęte z anteny w marcu 1936 r. Korczak powrócił do Polskiego Radia w marcu 1938. Jednak od kwietnia 1939 aż do wybuchu II wojny światowej jego audycje nie figurowały już w programie.
Prekursor działań na rzecz praw dziecka i całkowitego równouprawnienia dziecka. Wprowadził samorządy wychowanków, które miały prawo stawiać przed dziecięcym sądem swoich wychowawców. Zainicjował pierwsze pismo publikowane przez dzieci. Pionier działań w dziedzinie resocjalizacji nieletnich, diagnozowania wychowawczego, opieki nad dzieckiem trudnym. W 1926 zainicjował pierwsze pismo redagowane w większości przez dzieci – „Mały Przegląd”. Jako Żyd-Polak poczuwał się do podwójnej identyfikacji narodowej. Janusz Korczak zadebiutował we wrześniu 1896 pod pseudonimem Ryk w tygodniku satyrycznym „Kolce”.Był m.in. współautorem pisanej zespołowo powieści sensacyjnej Lokaj; od 1901 zaczął pisać felietony, których wybór pod tytułem Koszałki Opałki ukazał się w 1905 (łącznie było ich ponad 200). Tym samym spełniła się przepowiednia nauczyciela Korczaka z jego warszawskiego gimnazjum, który powiedział, podczas złapania chłopca na potajemnym czytaniu w czasie lekcji, że będzie pisał do nic nie znaczących gazet za 3 grosze za wiersz (w rzeczywistości stawka dla początkującego literata była w „Kolcach” dużo niższa). Z czasopismem współpracował do 1904. W 1898 Korczak wziął udział w konkursie na sztukę teatralną, ogłoszonym przez Ignacego Jana Paderewskiego na łamach czasopisma „Echo Muzyczne, Teatralne i Artystyczne”, który rozstrzygnięto w marcu 1899 r. Na konkurs Korczak wysłał dwa utwory, w tym wyróżniony czteroaktowy dramat Którędy? (sztuka nie zachowała się). Zgodnie z regulaminem konkursu, użył pseudonimu i podpisał się: „Janasz Korczak”. Ten pseudonim literacki zaczerpnął z powieści Kraszewskiego Historia o Janaszu Korczaku i o pięknej miecznikównie. Od 1900, publikując w „Wędrowcu” cykl felietonów pod tytułem Dzieci i wychowanie, zaczął używać powszechnie znanego pseudonimu „Janusz Korczak”. Pomiędzy 1898–1901 publikował w tygodniku Czytelnia dla wszystkich, m.in. w odcinkach swoją pierwszą powieść Dzieci ulicy (w dodatku do czasopisma, nr 1–17). Samodzielne wydanie książkowe powieści ukazało się w 1901. W latach 1904–1905 był współpracownikiem tygodnika Głos m.in. pisał artykuły o tematyce społecznej (ok. 60),większość z nich w rubryce Na mównicy pod kryptonimem „g.” W latach 1904–1905 na łamach „Głosu” ukazywała się w odcinkach jego druga powieść Dziecko salonu. Po zamknięciu „Głosu” w 1905 zaczął pisać do jego kontynuacji, „Przeglądu Społecznego”. Pomiędzy marcem a majem 1906 drukował w nim Feralny tydzień, zaś od lutego 1907 zbeletryzowany traktat Szkoła życia, zawierający utopijną wizję nowej szkoły. Dokończenie Szkoły życia znalazło się w kontynuacji „Przeglądu Społecznego” – „Społeczeństwie” (styczeń – kwiecień 1908). Jego teksty drukował również tygodnik „Echa Kieleckie”. Dla dzieci napisał m.in.: Mośki, Joski i Srule, Józki, Jaśki i Franki, Sława, Król Maciuś Pierwszy, Król Maciuś na wyspie bezludnej, Bankructwo małego Dżeka, Prawidła życia, Kajtuś czarodziej, Uparty chłopiec. Życie Ludwika Pasteura, Ludzie są dobrzy i Trzy wyprawy Herszka. Inne znane publikacje to m.in. Jak kochać dziecko, Prawo dziecka do szacunku, Sam na sam z Bogiem, Kiedy znów będę mały i Pedagogika żartobliwa (pełna lista w Dzieła Janusza Korczaka). W 1937 został odznaczony Złotym Wawrzynem Akademickim Polskiej Akademii Literatury. W czasie drugiej wojny światowej, w ostatnich miesiącach życia, Korczak prowadził pamiętnik. Jest to jego ostatni utwór literacki, dokument istotny również ze względu na czas i miejsce jego powstawania. Od wiosny 1935 r, z przerwą w latach 1936–1938, współpracował z Polskim Radiem. Oryginalne audycje Korczaka, nazywane „gadaninkami radiowymi”, stały się z miejsca wielkim wydarzeniem radiowym i zostały zaliczane do klasyki literatury „słowa brzmiącego”. Wygłaszał je jako „Stary Doktor”, nie podając swojego prawdziwego pseudonimu literackiego. „Gadaninki” zostały jednak zdjęte z anteny w marcu 1936 r. Korczak powrócił do Polskiego Radia w marcu 1938. Jednak od kwietnia 1939 aż do wybuchu II wojny światowej jego audycje nie figurowały już w programie.
7,1/10średnia ocena książek autora
5 554 przeczytało książki autora
2 868 chce przeczytać książki autora
93fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Król Maciuś Pierwszy
Janusz Korczak
Cykl: Król Maciuś (tom 1)
6,2 z 2260 ocen
4664 czytelników 130 opinii
2022
Król Maciuś na wyspie bezludnej
Janusz Korczak
Cykl: Król Maciuś (tom 2)
6,7 z 298 ocen
590 czytelników 27 opinii
2022
Teoria a praktyka. Artykuły pedagogiczne (1913-1939)
Janusz Korczak
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2017
Powiązane treści
Rozmowy
18
Aktualności
LubimyCzytać
4
„Kajtek Czarodziej” – weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!
Aktualności
Anna Sierant
13
Nadchodzą premiery filmów o Auschwitz i Państwie Kościelnym, „Chłopi” biją rekordy
Aktualności
Anna Sierant
6
Niemiecki serial podbija serca widzów, a kolejne książki Żulczyka i Kinga zostały zekranizowane
Jesień to dobry czas dla miłośników i książek, i filmów, i seriali. W najbliższym czasie będziemy mogli obejrzeć produkcje stworzone na podstawie dzieł Stephena Kinga, Jakuba...
Varia
Anna Sierant
19
80. rocznica wybuchu powstania w warszawskim getcie: książki, które warto przeczytać
19 kwietnia 1943 roku w getcie warszawskim wybuchło powstanie. Ci, którzy je wzniecili, nie mieli nadziei na zwycięstwo, chcieli stawić opór wrogowi i zadać mu jak najwięcej strat....
Aktualności
LubimyCzytać
1
Zabierz swoje dziecko w podróż do krainy bajek - top 10 audiobooków Woblinka dla dzieci
Do słuchania audiobooków przekonuje się coraz więcej dorosłych. Książki w tym formacie to również doskonała propozycja dla dzieci! Sprawdzą się w podróży, podczas deszczowego dnia,...
Aktualności
Anna Sierant
11
Polska gościem honorowym Międzynarodowej Wystawy Książek w Tajpej
31 stycznia 2023 roku w stolicy Tajwanu, Tajpej, rozpoczęła się Międzynarodowa Wystawa Książek, jedno z największych wydarzeń w branży wydawniczej na Dalekim Wschodzie. Jej gościem...
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Ilekroć, odłożywszy książkę, snuć zaczniesz nić własnych myśli, tylekroć książka cel zamierzony osiąga.
42 osoby to lubią
Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż.
19 osób to lubiCałe wychowanie współczesne pragnie, by dziecko było wygodne, konsekwentnie krok za krokiem dąży, by uśpić, stłumić, zniszczyć wszystko, co ...
Całe wychowanie współczesne pragnie, by dziecko było wygodne, konsekwentnie krok za krokiem dąży, by uśpić, stłumić, zniszczyć wszystko, co jest wolą i wolnością dziecka, hartem jego ducha, siłą jego dążeń i zamierzeń. Grzeczne, posłuszne, dobre, wygodne, a bez myśli o tym, że będzie bezwolne wewnętrznie i niedołężne życiowo".
16 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Kajtuś Czarodziej Janusz Korczak
6,7
To wyjątkowa opowieść, która może się spodobać dzieciom lubiącym magiczne klimaty. Dziś polecamy Waszej uwadze nowe wydanie tej powieści z katalogu Wydawnictwa Bukowy Las. Autor zaprasza czytelników do świata Antosia, który nazywany jest Kajtusiem. Chłopiec uwielbia przygody i dobrą zabawę. Pewnego dnia odkrywa, że potrafi czarować i zaczyna wykorzystywać tę niezwykłą umiejętność w oryginalny sposób. Kajtuś potrafi czarować, dzięki czemu jest w stanie zagrać na skrzypcach jak wirtuoz, może sprawić, że samochody latają, a drzewa stają do góry nogami. Wystarczy jedno zaklęcie, a rzeczywistość jest nie do poznania. Niestety wkrótce sztuka magiczna wymyka się spod kontroli, a konsekwencje magii mogą być nieodwracalne! Więcej na blogu: https://ksiazkizabawy.blogspot.com/2024/01/kajtus-czarodziej.html
Król Maciuś Pierwszy Janusz Korczak
6,2
Poznane w okresie podstawówki, latem w domku wczasowym w lesie, i z tym budzi skojarzenia, podobnie jak przeczytany tamże innym latem „Czarnoksiężnik ze Szmaragdowego Grodu”.
– Czy to ma znaczenie, Piratko ? – zapyta zapewne ktoś z Was. Cóż, pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. Mama poznanego wówczas chłopca przeczytała to nam, spore kawałki powtarzałam sobie z pamięci, gdyż bardzo mnie bawiły, gdy teraz sprawdzam, część z nich wygląda dużo mniej zabawnie.
gosia „Rozumiem jeszcze fragmenty, ale całość to niestety lektura męcząca. Fragmenty przegadane, jakby faktycznie dziecko pisało i strasznie chciało całą sytuację w jednym zdaniu upchnąć. Z całym szacunkiem dla autora, który zrobił dla dzieci ogrom dobrego, ta książka po prostu mi nie wyszła.” Coś w tym jest. „Stary Doktor” usiłował pisać to językiem niby dziecięcym i tylko mniej więcej mu to wychodziło. Brzechwa to to nie jest.
Merylu Czytelniczka „Z całym szacunkiem dla postaci i dorobku Janusza Korczaka, ale "Król Maciuś Pierwszy" to jedna z najgorszych i najtrudniejszych książek dla dzieci, jaką kiedykolwiek czytałam. (...) Zdecydowanie to nie jest książka dla dzieci, lecz raczej dla dorosłych.”
Czytam_Na_Tronie „Jedyna powieść Janusza Korczaka, którą w życiu przeczytałem... Nie należy jednak ona do moich ulubionych...”
lex „Szczerze mówiąc nie porwała mnie ta książka i to przy całej mojej sympatii do dziecięcej mentalności. Treść "się zestarzała" - jak ktoś w innej opinii napisał... no z pewnością dziś nie przeszłaby książka, w której dzieci palą i piją alkohol ;) Ale nie o to nawet chodzi, po prostu ta historia nie zaciekawiła mnie nawet na tyle, żeby jej wysłuchać z zainteresowaniem (wysłuchałem do końca, ale raczej bez wielkiego zainteresowania ;) ).”
Kamila „Z całą sympatią dla Pana Korczaka, ale ta książka mimo że ma sobie wartościowe treści jest nużąca i zestarzała się pod wieloma względami. O ile rozumiem że jeśli ktoś czytał w dzieciństwie to ma prawo darzyć sentymentem to wyboru tego tekstu na lekturę - nawet uzupełniającą - nie rozumiem i nie popieram.”
Gwathgor „Samej akcji nie pamiętam już zbyt dobrze, tyle tylko, że skończyło się źle i nienawidziłam serdecznie stylu, w jakim zostało napisane. W każdym razie na pewno bym książek tego autora dzieciom nie polecała.”
Wiola „To co prawie sto lat temu w tej książce śmieszyło, teraz przestrasza i jest rozumiane opacznie.”
Konrad Jakubowski „Szczerze mówiąc: kiedyś podobała mi się bardziej. Jak byłem dzieckiem.” Tak jak i ja. Kilkoro z Was oceniło jeszcze surowiej, odnośne słowa wolę pominąć.
Maciuś (z hebrajskiego Mateusz „Bożydar”) będąc jeszcze dzieckiem dziedziczy tron po śmierci swego mądrego ojca Stefana (z greckiego „Wieniec”),musi prowadzić wojnę z trzema sąsiadami (nawiązanie do Rosji, Prus i Austrii było tak oczywiste, że od razu przyszło mi na myśl),ściśle biorąc z jednym, dwaj są w zapasie. Maciuś potajmnie wyrusza na wojnę w towarzystwie starszego kumpla Felka (z łaciny Felix „Szczęsny”, czy pod wpływem Szczęsnego Potockiego lub Feliksa Dzierżymordskiego trudno orzec, lecz jak z dalszego ciągu wynika zawiódł Maciusia, czego później żałował),zostaje oskarżony o szpiegostwo i staje przed sądem polowym. Na swoją obronę ma do powiedzenia tylko:
– Wykonywałem rozkazy.
Wraży dowódca, któremu trochę chłopca żal, lecz nie może tego okazać, znajduje w księdze ustaw wojennych przepis, by odesłać sprawę do wyższego sądu „i z rozstrzelaniem trochę poczekać.” Zdanie to można uznać za streszczenie powieści...
Małoletni król w porę zostaje odbity, wojna tak jakby wygrana. Pisząc niby dziecięcym sposobem Korczak mógłby bardziej wysilić pomysłowość, tymczasem owi „trzej krolowie” to jedynie: „pierwszy król”, „drugi król” i „trzeci król”, który gra na skrzypcach i jest „smutny”, zapewnia Maciusia, że tamci dwaj go zmusili do wojny. Gdyby mieli imiona, brzmiało by to dużo lepiej.
Maciuś odbywa podróże zagraniczne, próbuje wprowadzać w swym państwie zmiany, mniej więcej przemyślane, jak przydziały słodyczy dla dzieci, później jeszcze bardziej dziwaczne. Pewnego razu doradcy odrywają go od zabawy wprowadzając tajnego agenta, co właśnie wrócił z wywiadowczej wyprawy do państwa pierwszego króla. Otóż po tamtej stronie granicy w lasach w tajemnicy wzniesiona została wytwórnia środków wybuchowych, a pozór do kolejnej wojny też już gotowy. Agent wymyślił ze szczegółami jak niby przypadkiem zaprószyć ogień i oczekuje rozkazu, Maciuś nolens volens przyzwala. Wkrótce, jak donosiły dworskie czasopisma, w czasie pożaru lasów coś podejrzanie gruchnęło.
Jednak w otoczeniu Maciusia są zdrajcy, ledwo wykryty jeden, zastępuje go kolejny. Pierwszy król zostaje zmuszony do ustąpienia, jego następca tronu robi nową wojnę, dwaj pozostali królowie w zasadzie będąc po stronie Maciusia, zostawili go na lodzie, uwierzywszy w rzekome obwieszeczenie do dzieci, oszczerczo mu przypisane. Tym razem Maciuś przegrywa wojnę, opuszczony przez poddanych. Na odsiecz przybyła tylko afrykańska księżniczka Klu – Klu, lecz sił ma za mało. Gdyby jej wątek odpowiednio rozwinąć, byłaby z tego znacznie lepsza powieść (uwielbiam waleczne kobiety, tak mam). Mały król oblężony w ogrodzie zoologicznym strzela do parlamentariusza, tak przynajmniej wynikałoby ze zdania „wystarczało, że szedł do Maciusia, jak to jest we zwyczaju, pod osłoną białej flagi, żeby właśnie dlatego otrzymać dwie śmiertelne rany: kula zdruzgotała mu czaszkę, a strzała Klu – Klu przeszyła serce.” Ponieważ byli tam we dwoje, zatem kulę wystrzelił Maciuś, bezpotrzebnie, skoro ona też tamtego trafiła. Słuchając tego oczywiście nic złego w zastrzeleniu gościa nie widziałam, co powiedziałam na głos, tak, że mama tego chopca musiała wytłumaczyć:
– No ale to zakazane.
Rzeczywiście, art. 32 Haskiego Regulaminu Wojny z 1907 tego zabrania, lecz wtedy takimi wiadomościami jeszcze nie zawracałam sobie głowy.
Maciuś odurzony środkiem usypiającym (Klu – Klu gdzieś zniknęła, powróci w drugiej części) pojmany podstępnie, ma być skazany na śmierć, ostatecznie zostaje zesłany bezludną wyspę (wcześniej sam przyrónywał siebie do Napoleona). Tamta pani ostrzegła, że druga część ma zakończenie jeszcze gorsze, co nie odstraszyło mnie od przeczytania po powrocie z wczasów.
majkej
„No odczucia mam ambiwalentne. Z jednej strony czarnoskórzy są źle ukazani... ale z drugiej czarnoskóra dziewczynka jest najmądrzejszą postacią z całej książki.”
Właśnie.
Filmów (kostiumowego i kreskówki) nie oglądałam.
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Janusz Korczak?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad