Opinie użytkownika
Póki co jedna z ulubionych książek Kinga. Niesamowity, przejmujący obraz powolnego popadania w obłęd. Świetne postacie, świetne zakończenie. Trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.
Pokaż mimo toImię wiatru wciągnęło mnie bez reszty. Od początku do końca byłam ciekawa, tego co się wydarzy. Nie przeszkadzały mi ilości rozdziałów poświęconych na opisy nauki na uniwersytecie, ani romans włóczący się w ślimaczym tempie. Przyznam jednak, że Strach Mędrca nieco mnie zawiódł. Zawiódł przede wszystkim dlatego, że interludia między rozdziałami podniosły moje oczekiwania...
więcej Pokaż mimo toHistoria niby sekretna a jednak dość przewidywalna. Choć niewątpliwie dobrze napisana i przyjemna w odbiorze, z czasem staje się nużąca. Tak naprawdę poza opisem bachanaliów (nieco skąpym zresztą) i opisem jednego wykładu profesora Morrowa (który był swoją drogą świetny) niewiele było odniesień do kultury starożytnej Grecji czy Rzymu, co moim zdaniem jest wielkim minusem,...
więcej Pokaż mimo toKsiążka była zarazem miłym zaskoczeniem i swego rodzaju rozczarowaniem. Sama w sobie historia (tak Zhu Chongby jak i generała Ouyanga) jest niezwykle ciekawa, ale podczas lektury można odnieść wrażenie, że sama autorka w połowie pisania nieco się pogubiła. Na początku poznajemy inteligentną, zaradną dziewczynkę, która przeżyła zdecydowanie więcej niż dziecko w jej wieku...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrudno mi ocenić tę książkę, ponieważ dałam radę przeczytać jedynie 7 rozdziałów. Poddałam się po trzeciej scenie gwałtu. Może jestem przewrażliwiona, ale były dla mnie zbyt brutalne. Mimo niezwykle ciekawego świata i fabuły przedstawionych w książce, nie jestem w stanie czytać dalej.
Pokaż mimo to
O ile pierwsza połowa książki była ciekawa i zaskakująca, tak druga połowa zniszczyła dobre wrażenie. Autor sprawiał wrażenie jakby za mocno starał się zaskoczyć czytelnika. Większość zwrotów akcji wyglądała na stworzoną na wzór kawałów o "Rusku, Niemcu i Polaku".
Muszę jednak przyznać, że książkę czytało się szybko i przyjemnie, więc może dam jeszcze Cobenowi druga...
Bardzo specyficzna lektura. Czytało się szybko, chociaż nie zawsze ze zrozumieniem. Głównie dzięki niezliczonej ilości postaci i trudnej do rozszyfrowania gwarze. Nie można też tu mówić o zbytnim zaangażowaniu w lekturę, a przynajmniej w akcie I. Pozostałe dwa były nieco ciekawsze, choć o wiele łatwiej było mi wczuć się w klimat, słuchając radiowego słuchowiska....
więcej Pokaż mimo toCo tu dużo mówić. Niezwykle interesująca, prawdziwa historia (!), wyśmienicie zrelacjonowana przez mistrza, który potrafił nie tylko wprowadzić ciekawy sposób narracji w kryminale, lecz także oddać szacunek rodzinie, jednocześnie unikając krzywdzących uprzedzeń. Naprawdę genialna robota.
Pokaż mimo to
Od co najmniej dwudziestu minut próbuję ubrać w słowa uczucia, które kotłują się we mnie świeżo po zakończeniu lektury.
Trudno to poukładać w coś składnego, bez wyjawiania zbyt wiele, ale spróbuję swoich sił po raz kolejny. Wyrzucanie myśli na papier, faktycznie jest pomocne, nawet jeśli są to tylko strzępki zdań czy pojedyncze słowa, bez większego sensu.
Po pierwsze,...
Mam bardzo dziwny stosunek do tej książki.
Z jednej strony, jest to genialna, realistyczna opowieść o upadku cywilizacji rozgromionej tajemniczym wirusem, który przypadkiem wydostał się z wojskowego laboratorium.
Z drugiej strony jest to tragicznie dłuuuugaaa książka, która mimo genialnych postaci i świetnie prowadzonej narracji nie potrafiła zatrzymać mnie ze sobą na...
Duże litery i prosty język sprawiaja, że książkę czyta się szybko. Niestety jest to jedyna jej zaleta. Chociaż nawet tego nie jestem do końca pewna.
Cała reszta strasznie oklepana i przewidywalna. Do tego język, którym posługuje się Green tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że dorośli nie powinni się brac za książki dla młodzieży. Zostawmy to dzieciakom na wattpadzie....
Długo zwlekałam z zabraniem się za jakąkolwiek książkę Kinga, ale kiedy już 4 osoba z rzędu zaczęła mi biadolić jaki to King jest świetny stwierdziłam, że muszę się o tym przekonać na własnej skórze.
Miasteczko Salem było najczęściej mi polecaną pozycją tego aurora, toteż był to mój "starter", że się tak wyrażę. Muszę przyznać, że na początku byłam strasznie sceptycznie...
Strasznie to było romantyczne jak na pozytywizm. Może dlatego mi się spodobało. Temat ważny, klimat bardzo wzniosły, pięknie napisany utwór, baśniowo wręcz.
Przyznać jednak muszę, że rozumiem czemu niektórym mogła by się ta nowelka nie spodobać. Tak czy siak, mi się osobiście całkiem przyjemnie i szybko czytało.
Zachęcona bardzo dobrym filmem sięgnęłam po książkę. Liczyłam na bardziej dogłębny opis rzeczy, stanu umysłu tak małomównej Therese. Dostałam go. Ale to, jak postać Threse jest opisana po prostu strasznie mnie zniechęciła do dalszej lektury. Jej podejście do ludzi, do życia jest tak dziecinne, że po prostu strasznie irytujące. Postać jej narzeczonego natomiast, była tak...
więcej Pokaż mimo to
Z tego, co widzę w opiniach tutaj zamieszczonych lekturę tę albo się kocha, albo nienawidzi. No cóż, może nie do końca. Według mnie nie jest to lektura zła czy szczególnie nudna. Zaskakująco szybko przyszło mi ukończenie jej. I pierwszym końcowym wrażeniem, było przeczucie, że ten ją zapamiętam.
Dlaczego? A bo wydała mi się nieco pogmatwana, ale ciekawa. Mnóstwo w niej...
Książka czytana parę lat temu jeszcze w gimnazjum. Przecudna opowieść o chłopcu poszukującym przyjaźni, miłości i zrozumienia. Budząca sentyment symboliczna przygoda o poznawaniu świata oczami dziecka, które paradoksalnie jest w stanie dostrzec o wiele więcej niż przeciętny dorosły. Dobrze wspominam tę lekturę, ciepła, przyjemna i prosta. Polecam gorąco :)
Pokaż mimo toCo do tej książki, mam poważnie mieszane uczucia. Prawdopodobnie zostanę zlinczowana za tę opinię, ale moim zdaniem, powieść ta opisuje historię w gruncie rzeczy ciekawą i posiadającą liczne motywy literackie skłaniające do namysłu w sposób, po dłuższej chwili, nużący. Trzeba jednak przyznać, że narracja (prowadzona w pierwszej osobie), będąca tak oschłą i niewrażliwą, na...
więcej Pokaż mimo to
Jeśli książka (lub cokolwiek tak naprawdę) jest po tylu latach wciąż tak przejmująca i aktualna, to wiedz, że coś się dzieje!
Powieść, szokująca, często brutalna, bo jesteśmy świadkami tego, jak od samego "stworzenia" odbiera nam się wszystkie prawa człowieka, jednocześnie gwarantując dożywotnie szczęście, zdrowie i piękno. Kiedy już jednak człowiek oswoi się z tą myślą,...
Jestem świeżo po zakończeniu lektury, emocje, jak zwykle po takim krótkim czasie, nie zdążyły jeszcze opaść. To moja trzecia książka Cartera, a ja zastanawiam się - czy ten człowiek w ogóle potrafi napisać złą książkę?
Co prawda jest to mało pomocna opinia, ale zarówno postać Roberta Huntera, jak i zbrodnie, którymi się zajmuje, są zbyt zawiłe i jednocześnie zbyt ciekawe,...