-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Biblioteczka
Jak zwykle Pani Moran tak prowadzi fabułę i wprowadza nas w świat bohaterów , że historia porywa od pierwszej do ostatniej strony.
Jak zwykle Pani Moran tak prowadzi fabułę i wprowadza nas w świat bohaterów , że historia porywa od pierwszej do ostatniej strony.
Pokaż mimo to2024-04-18
Z dużą ciekawością zabrałam się za tą powieść. Miałam wobec niej całkiem spore oczekiwania i niestety silnie się rozczarowałam. Spodziewałam się psychologicznego dramatu, który mnie poruszy. Niestety... Bardzo próbowałam doszukać się głębi w tej fabule i zrozumieć główną bohaterkę, ale nie udało mi się. Historia jest męcząca i nużąca, postawa głównej bohaterki irytująca. Doświadczona trauma nie tłumaczy dla mnie jej zachowania i sposobu myślenia. Wszystkie te elementy tworzą dla mnie niemal niestrawną całość.
Z dużą ciekawością zabrałam się za tą powieść. Miałam wobec niej całkiem spore oczekiwania i niestety silnie się rozczarowałam. Spodziewałam się psychologicznego dramatu, który mnie poruszy. Niestety... Bardzo próbowałam doszukać się głębi w tej fabule i zrozumieć główną bohaterkę, ale nie udało mi się. Historia jest męcząca i nużąca, postawa głównej bohaterki irytująca....
więcej mniej Pokaż mimo toCudowna powieść. Pani Tokarczuk zajrzała mi do duszy. Piękny, poruszający, czasem rozdzierający serce hołd dla naszych przyjaciół zwierząt.
Cudowna powieść. Pani Tokarczuk zajrzała mi do duszy. Piękny, poruszający, czasem rozdzierający serce hołd dla naszych przyjaciół zwierząt.
Pokaż mimo toZ dużym zaciekawieniem zabierałam się do tej powieści, jednakże wydała mi się zupełnie przeciętna. Historia z lat 50 rzeczywiście miała potencjał, jednakże niedostatecznie dla mnie się rozwinęła. Wątek ameryki czasów współczesnych zupełnie nic nie wnosił, był jałowy i moim zdaniem jedynie ograniczył przestrzeń dla drugiej historii, a swoje uzasadnienie miał tylko w samej końcówce książki. W tym przypadku dwutorowość powieści nie sprawdziła się w mojej opinii. Jak dla mnie, nic tej książki nie wyróżnia spośród wielu innych, a konkurencja jest spora.
Z dużym zaciekawieniem zabierałam się do tej powieści, jednakże wydała mi się zupełnie przeciętna. Historia z lat 50 rzeczywiście miała potencjał, jednakże niedostatecznie dla mnie się rozwinęła. Wątek ameryki czasów współczesnych zupełnie nic nie wnosił, był jałowy i moim zdaniem jedynie ograniczył przestrzeń dla drugiej historii, a swoje uzasadnienie miał tylko w samej...
więcej mniej Pokaż mimo toPowieść jakże prosta i poruszająca. Początkowo mieszane uczucia wywołało we mnie ujęcie fabuły z punktu widzenia małych dzieci. Do tej pory nie w pełni mnie to kupuje. Myślę jednak, że dzięki temu przekaz moralny był taki dosadny, gdy mogliśmy obserwować zestawienie dziecięcej niewinność, prostoty myślenia, wiary w ideały, w opozycji do brutalnej, bezlitosnej rzeczywistości. W przystępny sposób zostały tutaj przemycone ogólne prawdy o świecie i ludziach, o ludzkich sercach i charakterach. Jest to pozycja zdecydowanie obowiązkowa dla każdego mola książkowego.
Powieść jakże prosta i poruszająca. Początkowo mieszane uczucia wywołało we mnie ujęcie fabuły z punktu widzenia małych dzieci. Do tej pory nie w pełni mnie to kupuje. Myślę jednak, że dzięki temu przekaz moralny był taki dosadny, gdy mogliśmy obserwować zestawienie dziecięcej niewinność, prostoty myślenia, wiary w ideały, w opozycji do brutalnej, bezlitosnej...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-24
Długo zastanawiałam się nad oceną tej książki. Tak naprawdę mogła to być porywająca historia, a jednak dla mnie taka nie była. W zasadzie odnoszę wrażenie, że bohaterowie wylądowali na końcu powieści mniej więcej w tym samym punkcie co na jej początku. W pewnym momencie zaczęło mnie irytować rozbijanie fabuły na wątki i narrację różnych bohaterów. Gdy już zaczynałam przyzwyczajać się do jednego z nich, zaraz następowała zmiana i urwanie wątku. Zbyt duża ilość "głównych bohaterów" nie do końca zrobiła tu dobrą robotę. Przez to cała akcja bardzo się rozwlekła; 560stron, a tak naprawdę niewiele się wydarzyło, bo opisywanie jednego wydarzenia z perspektywy różnych osób niewiele tu wnosiło. Duży plus dla autorki za warstwę językową i historyczną powieści, a także styl literacki.
Długo zastanawiałam się nad oceną tej książki. Tak naprawdę mogła to być porywająca historia, a jednak dla mnie taka nie była. W zasadzie odnoszę wrażenie, że bohaterowie wylądowali na końcu powieści mniej więcej w tym samym punkcie co na jej początku. W pewnym momencie zaczęło mnie irytować rozbijanie fabuły na wątki i narrację różnych bohaterów. Gdy już zaczynałam...
więcej mniej Pokaż mimo toNie byłam w stanie przebrnąć przez tą książkę. Okropnie się męczyłam. Ostatecznie dotarłam tylko do połowy, a wyjątkowo rzadko nie doczytuje książki do końca, gdy już ją rozpocznę. Tym razem jednak doszłam do wniosku, że nie będę się męczyć, bo po co? Sposób w jaki została napisana zdecydowanie nie przypadł mi do gustu. Gdy już udawało mi się wczuć w historię jakiegoś bohatera, to nagle następowało urwanie wątku. Cała fabuła jest pocięta, skoki w czasie, zbyt wielu bohaterów. Ciężko było mi się w tym odnaleźć, by poczuć jakiekolwiek zainteresowanie.
Nie byłam w stanie przebrnąć przez tą książkę. Okropnie się męczyłam. Ostatecznie dotarłam tylko do połowy, a wyjątkowo rzadko nie doczytuje książki do końca, gdy już ją rozpocznę. Tym razem jednak doszłam do wniosku, że nie będę się męczyć, bo po co? Sposób w jaki została napisana zdecydowanie nie przypadł mi do gustu. Gdy już udawało mi się wczuć w historię jakiegoś...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-29
Mam mieszane uczucia co do tej powieści. Fabuła mi się podobała, lubię powieści historyczne, które są jednocześnie powieściami przygodowymi. Niestety jednak Iny Lorentz mają stały szymel, według którego prowadzą swoje książki. Bohaterowie są albo dobrzy, albo źli, główna postać nie ma skazy na charakterze. Dodatkowo na koniec zawsze tak poprowadzą losy postaci, żeby wszyscy byli zadowoleni. Przeszkadza mi również nadmierne skupianie się w książce na aspekcie seksualności. W zasadzie wszyscy męscy bohaterowie i nie tylko, pierwszoplanowi czy epizodyczni, myślą głównie o jednym.
Mam mieszane uczucia co do tej powieści. Fabuła mi się podobała, lubię powieści historyczne, które są jednocześnie powieściami przygodowymi. Niestety jednak Iny Lorentz mają stały szymel, według którego prowadzą swoje książki. Bohaterowie są albo dobrzy, albo źli, główna postać nie ma skazy na charakterze. Dodatkowo na koniec zawsze tak poprowadzą losy postaci, żeby wszyscy...
więcej Pokaż mimo to