Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Dowodem istnienia Małego Księcia jest to, że jest zachwycający, śmieje się i życzy sobie baranka. Kiedy ktoś pragnie baranka, stanowi to dowód, że istnieje naprawdę"

Przecudowna książka, żałuje tylko, że sięgnęłam po nią dopiero teraz. Książka ze wspaniałymi przesłaniami do dzieci, młodzieży i dorosłych. Szczególnie dla dorosłych. Nie mogę doczekać się własnego egzemplarza.

"Dowodem istnienia Małego Księcia jest to, że jest zachwycający, śmieje się i życzy sobie baranka. Kiedy ktoś pragnie baranka, stanowi to dowód, że istnieje naprawdę"

Przecudowna książka, żałuje tylko, że sięgnęłam po nią dopiero teraz. Książka ze wspaniałymi przesłaniami do dzieci, młodzieży i dorosłych. Szczególnie dla dorosłych. Nie mogę doczekać się własnego...

"-Idź dalej-szepcze, patrząc, jak Tess zatrzymuje się i śmieje z dowcipów któregoś z przyjmujących zakłady.
"A ty trzymaj łapy przy sobie, fagasie"

Natknęłam się na tą książkę przypadkowo, szukałam jakiegoś horroru a tu bum i w ręce wpada mi "Rebeliant" no i się nie zawiodłam.

Od początku książki było w niej coś czego czytelnik nie mógł nie zauważyć. Swobodne pisania autorki jest tak urzekające, że nie mogłam odłożyć książki nawet na krótką chwile. Sposób mówienia bohaterów wpadnie w gust nie jednemu czytelnikowi. Akcja dziejąca się na dawnym wybrzeżu Ameryki podzielona od najbogatszych do najbiedniejszych. Dzięki czemu nawet biedni mogą być bogaci.

Obłędna opowieść, którą serdecznie polecam. :)

"-Idź dalej-szepcze, patrząc, jak Tess zatrzymuje się i śmieje z dowcipów któregoś z przyjmujących zakłady.
"A ty trzymaj łapy przy sobie, fagasie"

Natknęłam się na tą książkę przypadkowo, szukałam jakiegoś horroru a tu bum i w ręce wpada mi "Rebeliant" no i się nie zawiodłam.

Od początku książki było w niej coś czego czytelnik nie mógł nie zauważyć. Swobodne pisania...

To było moje pierwsze spotkanie z autorką "Morderstwo..." i pierwsze z kryminałem. Jako lekturę szkolną nie mogłam jej nie przeczytać. Byłam co do tego sceptycznie nastawiona. Ale muszę przyznać, że książka była dobra. Może lekko się dłużyła ale końcowego obrotu sprawy się nie spodziewałam. Świetna powieść, na pewno przeczytam jeszcze nie jedną powieść Agaty Chrisie.

To było moje pierwsze spotkanie z autorką "Morderstwo..." i pierwsze z kryminałem. Jako lekturę szkolną nie mogłam jej nie przeczytać. Byłam co do tego sceptycznie nastawiona. Ale muszę przyznać, że książka była dobra. Może lekko się dłużyła ale końcowego obrotu sprawy się nie spodziewałam. Świetna powieść, na pewno przeczytam jeszcze nie jedną powieść Agaty Chrisie.

"Parę nocy temu byli razem. Kilka godzin"

Książka już tak nie zachwyca jak poprzednie części. Za mało wartkiej akcji, którą mogliśmy doznać wcześniej. Jako że wcześniejsze tomy były lepsze, pod wyżyłam trochę ocenę.

"Parę nocy temu byli razem. Kilka godzin"

Książka już tak nie zachwyca jak poprzednie części. Za mało wartkiej akcji, którą mogliśmy doznać wcześniej. Jako że wcześniejsze tomy były lepsze, pod wyżyłam trochę ocenę.

"(...) odwaga polega na tym, że nawet jeśli śmiertelnie się boimy, to i tak wsiadamy na konia."

Kolejna część Klątwy Tygrysa nie zaskoczyła mnie. Myślałam, że dostaniemy tu więcej rozmachu, będziemy chcieli sięgnąć po kolejna cześć a tu nic. Zawiodłam się. Zamiast ciekawej akcji dostajemy nierozgarniętą miłośnie dziewczynę, która nie wie czego chce. Totalna porażka.

"(...) odwaga polega na tym, że nawet jeśli śmiertelnie się boimy, to i tak wsiadamy na konia."

Kolejna część Klątwy Tygrysa nie zaskoczyła mnie. Myślałam, że dostaniemy tu więcej rozmachu, będziemy chcieli sięgnąć po kolejna cześć a tu nic. Zawiodłam się. Zamiast ciekawej akcji dostajemy nierozgarniętą miłośnie dziewczynę, która nie wie czego chce. Totalna porażka.