-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2013-06-21
2013-06-14
Och Grey - mimo wielu wad ten mężczyzna z powodzeniem stawiany jest u mnie jako idealna partia. Może jestem trochę destrukcyjna ale takie postacie mnie pociągają. Szkoda, ze to tylko fikcja literacka.
Książka nasycona erotyzmem i po pierwszej części przestałam się oblewać rumieńcem na całkiem perwersyjne opisy. Przyzwyczaiłam się do stylu autorki.
Ciemniejsza strona Greya nie jest aż taka ciemna jakby się wydawało na początku. Dobrze wykreowane postacie sprawiają że zatapiamy się w powieść jak w miękką poduszkę. Mroczniejsze elementy życia bohatera dodają emocji.
Czytałam z zapartym tchem.
Och Grey - mimo wielu wad ten mężczyzna z powodzeniem stawiany jest u mnie jako idealna partia. Może jestem trochę destrukcyjna ale takie postacie mnie pociągają. Szkoda, ze to tylko fikcja literacka.
Książka nasycona erotyzmem i po pierwszej części przestałam się oblewać rumieńcem na całkiem perwersyjne opisy. Przyzwyczaiłam się do stylu autorki.
Ciemniejsza strona Greya...
2013-06-05
Och... za wiele nie będę pisać o tej książce. Przesycona erotyzmem romantyczna powieść. Aż dech zapiera.
Och... za wiele nie będę pisać o tej książce. Przesycona erotyzmem romantyczna powieść. Aż dech zapiera.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-04-17
Jak zwykle nie zawiodłam się na Martinie. Mimo, że czytałam wiele niepochlebnych opinii o Tańcu ze smokami to ja nadal uważam że Martin zrobił kawał dobrej roboty. Książka może i posiada (obie części) zbyt wiele opisów ubioru, krajobrazu czy jedzenia, ale ostatnie strony robią niesamowite wrażenie. Znowu giną (prawdopodobnie) ulubieńcy czytelnika a mimo to chce się czytać dalej. Jedynie tu następuje rozczarowanie bo przecież nie ma "dalej" na kolejną część Sagi musimy niestety poczekać i nikt nie wie jak długo. To będzie długie oczekiwanie pełne nadziei że może jednak nasi mali bohaterowie jakoś wypłyną w tej walce o tron.
Jak zwykle nie zawiodłam się na Martinie. Mimo, że czytałam wiele niepochlebnych opinii o Tańcu ze smokami to ja nadal uważam że Martin zrobił kawał dobrej roboty. Książka może i posiada (obie części) zbyt wiele opisów ubioru, krajobrazu czy jedzenia, ale ostatnie strony robią niesamowite wrażenie. Znowu giną (prawdopodobnie) ulubieńcy czytelnika a mimo to chce się czytać...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-04-04
Piąta część Sagi - Taniec ze smokami - jest już jak znany nam przyjaciel, którego nie widzieliśmy kilka lat i znowu może nas czymś zaskoczyć.
Daenerys, Jon, Bran, Tyrion, Davos, to znane nam postacie których losy zaczynają się zbiegać, łączyć. Wiele spraw się komplikuje ale i wyjaśnia. Wątki zachodzą na siebie i powstaje jedna historia, która nabiera coraz większego sensu i rozmachu.
Z niecierpliwością sięgam do drugiego tomu.
Pierwszy tom jest rewelacyjny jak wszystkie poprzednie cztery części. A z każdą książką czyta się Sagę lepiej, przestają się mylić bohaterowie. Znam już wszystkich a zarazem nikogo, bo wciąż nie można się domyślić finału Gry o Tron.
Mam jedynie nadzieję że autor wymyśli zgrabnie rozwiązane tej Gry bo jak na razie ma mnóstwo wątków (trochę zmniejszył ilość bohaterów) i zakończy Sagę jakąś rewelacja. Ciekawe ile lat będę musiała na to czekać.
Ale teraz siadam do II tomu.
PS.
Szkoda tylko, że w PL rozdzielono Taniec na 2 części. Zabieg czysto marketingowy, bo sensu nie widzę innego. Ja na szczęście czytam tZs tom za tomem ale nie wyobrażam sobie co czuli czytelnicy którzy musieli czekać na kolejny tom aż go Zysk wyda.
Piąta część Sagi - Taniec ze smokami - jest już jak znany nam przyjaciel, którego nie widzieliśmy kilka lat i znowu może nas czymś zaskoczyć.
Daenerys, Jon, Bran, Tyrion, Davos, to znane nam postacie których losy zaczynają się zbiegać, łączyć. Wiele spraw się komplikuje ale i wyjaśnia. Wątki zachodzą na siebie i powstaje jedna historia, która nabiera coraz większego sensu...
2013-03-24
Akademia - niby miała mnie zachwycić tak jak Zmierzch. Nie zachwyciła ale zrobiła dobre wrażenie. Z chęcią sięgnę po kolejne tomy.
Nie tego się spodziewałam. Historia jest ciekawa. Niestety opowiedziana tylko z punktu Rose sprawia wrażenie lekko monotonnej.
Wątek Rose i Dymirta spowodował pewne ożywienie akcji. Przede wszystkim z ich powodu przeczytam kolejne części.
Akademia - niby miała mnie zachwycić tak jak Zmierzch. Nie zachwyciła ale zrobiła dobre wrażenie. Z chęcią sięgnę po kolejne tomy.
Nie tego się spodziewałam. Historia jest ciekawa. Niestety opowiedziana tylko z punktu Rose sprawia wrażenie lekko monotonnej.
Wątek Rose i Dymirta spowodował pewne ożywienie akcji. Przede wszystkim z ich powodu przeczytam kolejne części.
2013-03-18
Rozczarowała mnie Kalicińska. Hmm może nie jestem w nastroju na książki pełne śmierci? A może mnie te opisy z podtekstem erotycznym denerwowały... zgrzybiałam... z mamiałam... Nic jak dla mnie ocena jest przeciętna... Nie zrobiła na mnie wrażenia.
Rozczarowała mnie Kalicińska. Hmm może nie jestem w nastroju na książki pełne śmierci? A może mnie te opisy z podtekstem erotycznym denerwowały... zgrzybiałam... z mamiałam... Nic jak dla mnie ocena jest przeciętna... Nie zrobiła na mnie wrażenia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-03-08
Książka zasługuje na maksymalna ilość gwiazdek. Jest warta swojej ceny. Czas z nią spędzony był jedną wielką przyjemnością. Niestety zakończenie mnie rozczarowuje. Nie napiszę więcej, nie lubię opinii zdradzających treść i niosących sugestie. Pozostawiam innym do oceny czy koniec jest taki jakby czytelnik chciał czy nie chciał przeczytać.
Książka zasługuje na maksymalna ilość gwiazdek. Jest warta swojej ceny. Czas z nią spędzony był jedną wielką przyjemnością. Niestety zakończenie mnie rozczarowuje. Nie napiszę więcej, nie lubię opinii zdradzających treść i niosących sugestie. Pozostawiam innym do oceny czy koniec jest taki jakby czytelnik chciał czy nie chciał przeczytać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-27
Reklama książek często powoduje u mnie chęć przeczytania równą niechęci. Tak było z Cieniem Wiatru. Zafonizm opanował moich znajomych czytających. Ja chciałam przeczytać ale czekałam aż wszystkim emocje opadną. I to (jak do tej pory) u mnie się sprawdza. Takie książki muszą trafić na swój czas w mojej bibliotece. Dziś mogę powiedzieć że zajmie zaszczytne miejsce obok innych tytułów przeczytanych i pokochanych. O cieniu Wiatru chyba wszyscy powiedzieli już wszystko. Każda nowa recenzja będzie powieleniem jednej z wielu. Zachwycająca opowieść ale nie dla wszystkich. Bo smutek jaki z niej płynie jest ogromny. Na szczęście jest nadzieja...
Reklama książek często powoduje u mnie chęć przeczytania równą niechęci. Tak było z Cieniem Wiatru. Zafonizm opanował moich znajomych czytających. Ja chciałam przeczytać ale czekałam aż wszystkim emocje opadną. I to (jak do tej pory) u mnie się sprawdza. Takie książki muszą trafić na swój czas w mojej bibliotece. Dziś mogę powiedzieć że zajmie zaszczytne miejsce obok innych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-14
Wpadła mi w ręce przez całkowity przypadek kupując w pewnej internetowej księgarni miałam do wyboru z pośród 3 tytułów jeden jako prezent. Nie wiem dlaczego wybrałam książkę Pindela. Ale przyszła do mnie pewnego dnia z innymi pozycjami. Nie sięgałam póki nie brakło mi na półce książek do przeczytania.
"Czy to się nagrywa" już po paru stronach wzbudziło moją sympatię, nie fascynację ale jednak pewne zaciekawienie. Jakby reportaż albo relacja kilku osób o tym samym wydarzeniu. Napisana potocznym językiem z kilku różnych środowisk.
Polecam bo naprawdę dobrze napisana komedia. A może opowiedziana... Cóż... kto ma ochotę przeżyć coś innego niż do tej pory to warto poświęcić kilka chwil na lekturę pisaniny pana Pindela.
Wpadła mi w ręce przez całkowity przypadek kupując w pewnej internetowej księgarni miałam do wyboru z pośród 3 tytułów jeden jako prezent. Nie wiem dlaczego wybrałam książkę Pindela. Ale przyszła do mnie pewnego dnia z innymi pozycjami. Nie sięgałam póki nie brakło mi na półce książek do przeczytania.
"Czy to się nagrywa" już po paru stronach wzbudziło moją sympatię, nie...
2013-02-10
Książka, która przywołuje wiele smutku na twarzy czytelnika. Przepełniona tragediami ludzkimi. Zasługuje na miano dobrej, ale dla mnie nie zachwycającej. Może za wiele tragedii jak na 221 stron? Cóż polecam przeczytać i ocenić samemu.
Książka, która przywołuje wiele smutku na twarzy czytelnika. Przepełniona tragediami ludzkimi. Zasługuje na miano dobrej, ale dla mnie nie zachwycającej. Może za wiele tragedii jak na 221 stron? Cóż polecam przeczytać i ocenić samemu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-01
Pamiętne lato - tytułem nic nie zdradza. Tytuł jest jakby dopełnieniem, kluczem do historii. Książka czytana jednym tchem. Sprawy domowe poszły na drugi plan. Wolałam nie spać i czytać. Opowieść o tajemnicach skrywanych gdzieś głęboko, o tajemnicach które niejedna rodzina nosi w sobie i jak cegły ciążą im na sercu. Polecam wszystkim i każdemu z osobna bez względu na płeć.
Pamiętne lato - tytułem nic nie zdradza. Tytuł jest jakby dopełnieniem, kluczem do historii. Książka czytana jednym tchem. Sprawy domowe poszły na drugi plan. Wolałam nie spać i czytać. Opowieść o tajemnicach skrywanych gdzieś głęboko, o tajemnicach które niejedna rodzina nosi w sobie i jak cegły ciążą im na sercu. Polecam wszystkim i każdemu z osobna bez względu na płeć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-01-25
Wypiłam szybko jak wodę po ciężkim ciepłym dniu. I chcę jeszcze. Szklanka nie była pełna. Sieć spisków jest zaskakująca i pełna niesamowitych zwrotów akcji. Wiele spraw się komplikuje i wiele wyjaśnia. Z niecierpliwością czekam aż wpadnie mi w ręce kolejny tom...
Wypiłam szybko jak wodę po ciężkim ciepłym dniu. I chcę jeszcze. Szklanka nie była pełna. Sieć spisków jest zaskakująca i pełna niesamowitych zwrotów akcji. Wiele spraw się komplikuje i wiele wyjaśnia. Z niecierpliwością czekam aż wpadnie mi w ręce kolejny tom...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-01-02
Księga 1 "Cinder" kopciuszek.. cybernetyczny, technologiczny i nietuzinkowy sposób opowiedzenia historii którą każdy zna. Księga pierwsza minęła mi w tempie mega szybkiego internetu. Zaczęłam czytać - skończyłam czytać. Jest lekka , przyjemna i zarazem zaskakująca. Mimo, że od połowy domyślałam się rozwiązania pewnej tajemnicy to końcówka i i tak zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Polecam wszystkim ten dramat, romans i science-fiction w jednym. Z niecierpliwością czekam na drugą część.
Księga 1 "Cinder" kopciuszek.. cybernetyczny, technologiczny i nietuzinkowy sposób opowiedzenia historii którą każdy zna. Księga pierwsza minęła mi w tempie mega szybkiego internetu. Zaczęłam czytać - skończyłam czytać. Jest lekka , przyjemna i zarazem zaskakująca. Mimo, że od połowy domyślałam się rozwiązania pewnej tajemnicy to końcówka i i tak zrobiła na mnie niesamowite...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-12-11
Bardzo długo czytałam tę część Sagi. Jest równie dobra jak poprzednie, ale równocześnie pojawiają się nowe wątki a liczne stare się kończą. Co powoduje, że szybko można się pogubić. Często wracałam do poprzednich rozdziałów żeby niczego nie pomieszać. Przede mną drugi tom Uczty... Polecam bo mimo skomplikowanej fabuły - WARTO!
Bardzo długo czytałam tę część Sagi. Jest równie dobra jak poprzednie, ale równocześnie pojawiają się nowe wątki a liczne stare się kończą. Co powoduje, że szybko można się pogubić. Często wracałam do poprzednich rozdziałów żeby niczego nie pomieszać. Przede mną drugi tom Uczty... Polecam bo mimo skomplikowanej fabuły - WARTO!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-06-06
Kolejny tom za mną. Kolejny przede mną. Saga pochłania. Wciąga dusze czytelnika w świat lodu i ognia, krwi i złota. Mistrzowsko napisana powieść. Nie potrafię pojąć w jaki sposób autor wymyślił mnogość wątków i wszystkie trzymają się "kupy". Polecam. Ja biegnę do księgarni po kolejny tom...
Kolejny tom za mną. Kolejny przede mną. Saga pochłania. Wciąga dusze czytelnika w świat lodu i ognia, krwi i złota. Mistrzowsko napisana powieść. Nie potrafię pojąć w jaki sposób autor wymyślił mnogość wątków i wszystkie trzymają się "kupy". Polecam. Ja biegnę do księgarni po kolejny tom...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążki nie trzeba reklamować. Cała 4 tomowa saga jest godna polecenia. Ja czytałam to jak typowy romans. A wątek "nie realny" wampiry i cały świat stworzony przez autorkę nigdy mnie nie odstraszał. Może dlatego, że świat fantazji i nierealne, nierzeczywiste wydarzenia szybko znajdują u mnie uznanie.
Książki nie trzeba reklamować. Cała 4 tomowa saga jest godna polecenia. Ja czytałam to jak typowy romans. A wątek "nie realny" wampiry i cały świat stworzony przez autorkę nigdy mnie nie odstraszał. Może dlatego, że świat fantazji i nierealne, nierzeczywiste wydarzenia szybko znajdują u mnie uznanie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Znowu bym musiała zacząć od wzdychania. Grey - ze swoimi 50 odcieniami. Ideał, chodź rozwój wydarzeń do przewidzenia. I żyli długo i ... szczęśliwie? Cóż, w sumie to klasyczne romansidło, tylko główny bohater jest dosyć oryginalny i z pewnością nie klasyczny. Podoba mi się końcówka książki. Epilog i to co po nim. Nie będę zdradzać szczegółów ale da mnie to pewne dopełnienie.
Autorka przeciąga te część lekko za bardzo. Ale z całym szacunkiem do reszty. Wszystkie 3 części zasługują na dobrą ocenę i plusują na mojej półce lepszych książek. Nie mówię że najlepszych, bo Nowe oblicze lekko rozczarowuje. Jest tylko dopełnieniem dwóch poprzednich i nic nowego nie wnosi. A wątek Hyde'a naciągany.
Ale polecam bo warto.
Znowu bym musiała zacząć od wzdychania. Grey - ze swoimi 50 odcieniami. Ideał, chodź rozwój wydarzeń do przewidzenia. I żyli długo i ... szczęśliwie? Cóż, w sumie to klasyczne romansidło, tylko główny bohater jest dosyć oryginalny i z pewnością nie klasyczny. Podoba mi się końcówka książki. Epilog i to co po nim. Nie będę zdradzać szczegółów ale da mnie to pewne...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to