-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2024-04-22
2024-04-08
Wszystkie zachwyty, również te wyrażone w komentarzach na niniejszym portalu, uważam za w pełni uzasadnione.
Trylogia "Pierwsze Prawo", to przede wszystkim bardzo dobrze napisana seria, która nie pozwala się nudzić ani przez chwilę. Wydarzenia są opisane zgrabnie, dynamicznie, bez zbędnych przestojów. Fabuła jest ciekawa, świat przedstawiony jest interesujący, a postacie pierwszo i drugo planowe są żywe, zaś śledzenie ich losów dostarcza sporo emocji.
Oczywiście trudno nie zauważyć czerpania przez autora całymi garściami ze znanych i lubianych motywów literackich czy rozwiązań z innych serii, ale w przyjętej konwencji w ogóle to nie przeszkadza.
Trzeci tom zgrabnie łączy i kończy wszystkie wątki w sposób satysfakcjonujący, aczkolwiek pozostawiający sporą dozę miejsca na kontynuację, co również należy poczytać za spory plus.
Generalnie dla osób poszukujących ciekawej, acz dość lekkiej serii, "Pierwsze Prawo" będzie w sam raz. Trudno mi sobie wyobrazić, aby ktoś mógł się zawieść tą trylogią.
Wszystkie zachwyty, również te wyrażone w komentarzach na niniejszym portalu, uważam za w pełni uzasadnione.
Trylogia "Pierwsze Prawo", to przede wszystkim bardzo dobrze napisana seria, która nie pozwala się nudzić ani przez chwilę. Wydarzenia są opisane zgrabnie, dynamicznie, bez zbędnych przestojów. Fabuła jest ciekawa, świat przedstawiony jest interesujący, a postacie...
2024-03-26
Przyzwoity numer, trzymający poziom serii, choć mam wrażenie, że formuła, która zaciekawiła świeżością w pierwszym tomie, troszkę traci rozpęd.
Oczywiście największa zaletą wciąż jest warstwa graficzna, ale już fabularnie jest nieco gorzej niż poprzednio.
Przyzwoity numer, trzymający poziom serii, choć mam wrażenie, że formuła, która zaciekawiła świeżością w pierwszym tomie, troszkę traci rozpęd.
Oczywiście największa zaletą wciąż jest warstwa graficzna, ale już fabularnie jest nieco gorzej niż poprzednio.
2024-03-12
Seria "Pierwsze prawo" to fantastyka, w której próżno szukać jakichkolwiek specjalnie odkrywczych motywów. Autor raczej sięga swobodnie bo znane kanoniczne schematy, czerpiąc garściami od klasyków takich jak Tolkien, Le Guin, czy nawet J.K.Rowling. Przy czym niespecjalnie się z tym kryje, co powoduje, że historia jest ciekawa i naprawdę dobra w odbiorze.
Największą zaletą tej serii jest jednak lekkość pióra i łatwość oraz szybkość pochłaniania kolejnych stron. To powieść stanowiąca dobry przerywnik dla "cięższych" pozycji, a jednocześnie bardzo ciekawa, angażująca i zmuszająca do śledzenia losów protagonistów z wypiekami na twarzy.
Osobny plus należy się tu Panu Filipowi Kosior za wspaniałą interpretację powieści w formie audiobooka. Słuchanie tego lektora jak zwykle było najwyższą przyjemnością.
Seria "Pierwsze prawo" to fantastyka, w której próżno szukać jakichkolwiek specjalnie odkrywczych motywów. Autor raczej sięga swobodnie bo znane kanoniczne schematy, czerpiąc garściami od klasyków takich jak Tolkien, Le Guin, czy nawet J.K.Rowling. Przy czym niespecjalnie się z tym kryje, co powoduje, że historia jest ciekawa i naprawdę dobra w odbiorze.
Największą zaletą...
2024-02-27
Epickie i satysfakcjonujące zamknięcie trylogii. Nie brakuje tu wzruszeń, dynamicznych scen, ciekawych dialogów, rozterek moralnych i gwałtownych zwrotów akcji - jak to u Sandersowna.
Nie zgadzam się z opiniami, że książka była przegadana - moim zdaniami autor świetnie grał tempem powieści, odpowiednio je dozując. Dzięki temu w sposób sprawny udzielił odpowiedzi na wszystkie pytania i pozwolił poznać wszelkie zagadki, które budowane były od pierwszego planu.
Zaskakujące, jak pomysł, budowany zasadniczo od pierwszych stron pierwszego tomu, znalazł swój finał w tomie trzecim. Ewidentnie autor miał wszystko dokładnie zaplanowano i przemyślane i nie "szedł na żywioł" w żadnym szczególe.
Po zakończeniu trylogii uważam, że to jedna z najlepszych serii współczesnego fantasy.
Epickie i satysfakcjonujące zamknięcie trylogii. Nie brakuje tu wzruszeń, dynamicznych scen, ciekawych dialogów, rozterek moralnych i gwałtownych zwrotów akcji - jak to u Sandersowna.
Nie zgadzam się z opiniami, że książka była przegadana - moim zdaniami autor świetnie grał tempem powieści, odpowiednio je dozując. Dzięki temu w sposób sprawny udzielił odpowiedzi na...
2023-12-18
Kontynuacja serii w żaden sposób nie urąga poprzednim tomom. Skupienie się na poszczególnych bohaterach sprawia, że powieść jest spójniejsza, a ciągłość opowieści - przy jednoczesnym jej rozwijaniu się, dalej zachowana.
IV. tom sagi potwierdza wspaniałe zdolności narracyjne i kreacyjne autora i niepowtarzalny kunszt w tworzeniu żywych i przekonujących postaci pierwszo- i drugo-planowych.
Kontynuacja serii w żaden sposób nie urąga poprzednim tomom. Skupienie się na poszczególnych bohaterach sprawia, że powieść jest spójniejsza, a ciągłość opowieści - przy jednoczesnym jej rozwijaniu się, dalej zachowana.
IV. tom sagi potwierdza wspaniałe zdolności narracyjne i kreacyjne autora i niepowtarzalny kunszt w tworzeniu żywych i przekonujących postaci pierwszo- i...
2023-11-08
W powieści czuć wyrazisty styl Cherezińskiej, który jednak nie jest jeszcze tak dopracowany jak w dalszych powieściach, w szczególności w Hardej oraz w Koronie Śniegu i Krwi. W szczególności rozdziały dotyczące Otta są znacznie mniej angażujące niż te o Bolesławie. Brakuje również istotnych postaci drugoplanowych, czy poświęcenia im nieco więcej czasu w powieści.
Generalnie jednak warto przeczytać tę mieszankę powieści historycznej, przygodowej ze szczyptą fantastyki. I to nie tylko dla entuzjastów początków państwowości Polskiej.
W powieści czuć wyrazisty styl Cherezińskiej, który jednak nie jest jeszcze tak dopracowany jak w dalszych powieściach, w szczególności w Hardej oraz w Koronie Śniegu i Krwi. W szczególności rozdziały dotyczące Otta są znacznie mniej angażujące niż te o Bolesławie. Brakuje również istotnych postaci drugoplanowych, czy poświęcenia im nieco więcej czasu w powieści....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-22
Tom kontynuuje wątki w poprzednich części. Opowieść jest w dalszym ciągu zachwycająca, a grafiki piękne. Warta i dynamiczna fabuła nie pozwala odłożyć komiksu ani na chwilę. Kolejny wspaniały tom wybitnej sagi.
Tom kontynuuje wątki w poprzednich części. Opowieść jest w dalszym ciągu zachwycająca, a grafiki piękne. Warta i dynamiczna fabuła nie pozwala odłożyć komiksu ani na chwilę. Kolejny wspaniały tom wybitnej sagi.
Pokaż mimo to2023-05-23
Jak zwykle najwyższy poziom - zarówno warstwy fabularnej, co sprawia, że komiks czyta się z zapartym tchem i trudno się od niego oderwać, jak z powodu doskonałej grafiki - ilustracje są piękne, kolorowe, a kardy dynamiczne i zachwycające.
Seria nie traci na poziomie, a wręcz mam wrażenie że jej poziom z każdym tomem jest co raz wyższy.
Jak zwykle najwyższy poziom - zarówno warstwy fabularnej, co sprawia, że komiks czyta się z zapartym tchem i trudno się od niego oderwać, jak z powodu doskonałej grafiki - ilustracje są piękne, kolorowe, a kardy dynamiczne i zachwycające.
Seria nie traci na poziomie, a wręcz mam wrażenie że jej poziom z każdym tomem jest co raz wyższy.
2023-05-22
Bardzo ciekawy tom, kontynuujący mini-serię w klimatach ameryki środkowej. Tom ten daje nowe spojrzenie na znane postacie i relacje między nimi, dodając nieznaną wcześniej głębie głównych bohaterów.
Tempo akcji jest wyważone, a warstwa graficzna jak zwykle doskonała.
Bardzo ciekawy tom, kontynuujący mini-serię w klimatach ameryki środkowej. Tom ten daje nowe spojrzenie na znane postacie i relacje między nimi, dodając nieznaną wcześniej głębie głównych bohaterów.
Tempo akcji jest wyważone, a warstwa graficzna jak zwykle doskonała.
2023-05-19
Tym razem saga z klimatów nordyckich skręca w mitologię państw prekolumbijskich ameryki środkowej. Tom jest początkiem mini serii, która rozwija i uzupełnia motywy znane z poprzednich tomów. Po raz kolejny zmiana konwencji wychodzi serii na dobre, dodając sporo nowości, przy zachowaniu konwencji i motywów przewodnich.
Czyta się wspaniale - zachwyca zarówno historia, jak i doskonała jak zwykle warstwa graficzna.
Tym razem saga z klimatów nordyckich skręca w mitologię państw prekolumbijskich ameryki środkowej. Tom jest początkiem mini serii, która rozwija i uzupełnia motywy znane z poprzednich tomów. Po raz kolejny zmiana konwencji wychodzi serii na dobre, dodając sporo nowości, przy zachowaniu konwencji i motywów przewodnich.
Czyta się wspaniale - zachwyca zarówno historia, jak i...
2023-05-07
Tom ten wprowadza do sagi kultowe postacie - Tjalla, Arghuna Drewnianą Stopę i Kriss. I to właśnie bohaterowie są najmocniejszą stroną tego tomu, choć historia i zwroty akcji też są niczego sobie i powodują, że komiks czyta się jednym tchem.
Ponownie bohaterem przewodnim jest Thorgal i znów możemy liznąć "wielkiego świata" w epickiej opowieści.
Fabuła jak zwykle prowadzona jest niezwykle zgrabnie, a ilustracje na poszczególnych kadrach zachwycają jakością i szczegółowością.
Tom ten wprowadza do sagi kultowe postacie - Tjalla, Arghuna Drewnianą Stopę i Kriss. I to właśnie bohaterowie są najmocniejszą stroną tego tomu, choć historia i zwroty akcji też są niczego sobie i powodują, że komiks czyta się jednym tchem.
Ponownie bohaterem przewodnim jest Thorgal i znów możemy liznąć "wielkiego świata" w epickiej opowieści.
Fabuła jak zwykle...
2023-05-06
Fabuła "Alinoe" ukazuje wydarzenia kilka lat po ukazanych w tomie "Upadek Ben Zaritha". Opuszczamy na chwilę epickie wydarzenia, wojny o tron i zmagania nordyckich herosów, by poznać kameralną historię, której głównym bohaterem nie jest tym razem Thorgal, ale Aaricia i ich kilkuletni synek Jolan.
Zmiana bohaterów przewodnich sprawia, że 8. tom sagi wnosi powiem świeżości i pozwala przyjrzeć się bliżej innym bohaterom - ich osobowości, pragnień, dążeń i motywacji.
Jak zwykle ciekawa historia, emocjonująca i pełna zwrotów historia sprawia, że tom dosłownie pochłania się jednym tchem. Nadto wszystko wzbogacone jest nienaganną szatą graficzną.
Fabuła "Alinoe" ukazuje wydarzenia kilka lat po ukazanych w tomie "Upadek Ben Zaritha". Opuszczamy na chwilę epickie wydarzenia, wojny o tron i zmagania nordyckich herosów, by poznać kameralną historię, której głównym bohaterem nie jest tym razem Thorgal, ale Aaricia i ich kilkuletni synek Jolan.
Zmiana bohaterów przewodnich sprawia, że 8. tom sagi wnosi powiem świeżości...
2023-04-21
Klasyka komiksu, która dalej zachwyca klimatem, postaciami, ciekawą kreską i surową fabułą w skandynawskich klimatach.
Być może wiele elementów tego dzieła źle zniosło upływ czasu, ale to wciąż literatura wysokiej klasy i komiks, który zwyczajnie warto znać.
Klasyka komiksu, która dalej zachwyca klimatem, postaciami, ciekawą kreską i surową fabułą w skandynawskich klimatach.
Być może wiele elementów tego dzieła źle zniosło upływ czasu, ale to wciąż literatura wysokiej klasy i komiks, który zwyczajnie warto znać.
2023-02-14
Ciekawa książka, poszerzająca uniwersum o temat dotychczas dość skromnie eksploatowany, a moim zdaniem bardzo ciekawy - czyli relacje Obi Wana i jego mistrza Jinna. Przygoda będąca osią opowieści stanowi świetne tło dla ukazania niejednoznacznej, trudnej, ale i partnerskiej relacji tych dwóch postaci.
Autorka, znana z poprzednich, dobrze przyjętych książek w uniwersum, nie wprowadza rewolucji, ale poszerza znane schematy i daje światło na pewne elementy świata przedstawionego, które mogły pozostać niejasne czy nieoczywiste. Robi to zgrabnie, przejrzyście, nie zapominając, że mamy przede wszystkim do czynienia z powieścią przygodową.
"Mistrz i Uczeń" to dość bezpieczna powieść z gatunku raczej young adult, bo choć nie ucieka daleko od cukierkowej space opery jakim są Gwiezdne Wojny, zahacza o tematy dla bardziej dojrzałego czytelnika, jak morderstwa, niewolnictwo, relacje partnerskie, czy seks.
Generalnie bardzo przyzwoita lektura - książka jak najbardziej godna polecenia.
Ciekawa książka, poszerzająca uniwersum o temat dotychczas dość skromnie eksploatowany, a moim zdaniem bardzo ciekawy - czyli relacje Obi Wana i jego mistrza Jinna. Przygoda będąca osią opowieści stanowi świetne tło dla ukazania niejednoznacznej, trudnej, ale i partnerskiej relacji tych dwóch postaci.
Autorka, znana z poprzednich, dobrze przyjętych książek w uniwersum, nie...
2022-10-21
Klasyka powieści przygodowej, która niezbyt dobrze zniosła próbę czasu. Konstrukcja powieści jest dość siermiężna, a motywacje i sposób działania bohaterów niezbyt racjonalne.
Razi też archaiczny język, w szczególności w tłumaczeniu Józefa Birkenmajera, który cechuje się sztucznością i nadmiernie wymyślną formą.
Trzeba pamiętać, że jest to powieść młodzieżowa, skierowana do osób, które dopiero rozpoczynają przygodę z literaturą.
Klasyka powieści przygodowej, która niezbyt dobrze zniosła próbę czasu. Konstrukcja powieści jest dość siermiężna, a motywacje i sposób działania bohaterów niezbyt racjonalne.
Razi też archaiczny język, w szczególności w tłumaczeniu Józefa Birkenmajera, który cechuje się sztucznością i nadmiernie wymyślną formą.
Trzeba pamiętać, że jest to powieść młodzieżowa, skierowana...
2022-10-13
"Bezcenny" to w założeniu polskie "Anioły i Demony", ale do cliffhangerów Dana Browna mu bardzo daleko.
Niby mamy wartką akcję, ciekawe postacie, mocarstwa i tajemniczych zabójców polujących na antagonistów i wielką tajemnicę powiązaną z dziełami sztuki. Ale w praktyce niewiele w tej powieści spina się w całość - rażą przede wszystkim nielogiczności, niespójności, brak polotu i przede wszystkim emocji. Mimo że bohaterowie są ciągłym ruchu, to próżno tu szukać zagrożenia, niepewności, strachu o ich los. Emocje są letnie, co przy założeniu książki jest wielkim minusem. Dodatkowo brak logiki i mierne zakończenie dopełniają dzieła przeciętności tej powieści.
Myślę, że Pan Miłoszewski powinien pozostać przy pisani kryminałów, bo to mu wychodziło najlepiej.
"Bezcenny" to w założeniu polskie "Anioły i Demony", ale do cliffhangerów Dana Browna mu bardzo daleko.
Niby mamy wartką akcję, ciekawe postacie, mocarstwa i tajemniczych zabójców polujących na antagonistów i wielką tajemnicę powiązaną z dziełami sztuki. Ale w praktyce niewiele w tej powieści spina się w całość - rażą przede wszystkim nielogiczności, niespójności, brak...
Seria "Wielkiej Republiki" jest tworzona z wizją i rozmachem, a pojawiające się postacie, wydarzenia i opisy pogłębiające "lore" i strukturę uniwersum są bardzo ciekawe. Cieszy mnie, że kanon zmierzą w stronę zakreśloną przez twórców serii.
"Burza Nadciąga" jest jednak książką dość nierówną, bo oprócz interesujących dialogów i ukazania relacji między postaciami, jak również ciekawie skonstruowanych antagonistów, znaczna część książki, ta z pozoru mająca być najbardziej dynamiczną, jest przerywana i szatkowana w zakresie prowadzonej akcji. Dość długo książka była trudna w odbiorze, a w wydarzeniach niełatwo było się odnaleźć.
Generalnie jednak na plus.
Seria "Wielkiej Republiki" jest tworzona z wizją i rozmachem, a pojawiające się postacie, wydarzenia i opisy pogłębiające "lore" i strukturę uniwersum są bardzo ciekawe. Cieszy mnie, że kanon zmierzą w stronę zakreśloną przez twórców serii.
więcej Pokaż mimo to"Burza Nadciąga" jest jednak książką dość nierówną, bo oprócz interesujących dialogów i ukazania relacji między postaciami, jak...