-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2024-04-30
2024-04-24
Piąty tom Sagi Lodu i Ognia to wciąż genialne dzieło literatury fantasy, mimo że od czwartego tomu historia staje się nieco zbyt rozległa, przez co traci impet, zaś bardzo mało jest w niej typowych dla poprzednich tomów momentów zaskakujących czytelnika i odwracających percepcję powieści Jeśli ktoś liczy na kolejne "Krwawe Gody", to się ich nie doczeka.
Problemem powieści od czwartego tomu jest multiplikacja postaci i wiele wątków, które zdają się do niczego nie zmierzać. Oczywiście wszystkie te wątki są pisane w sposób doskonały, ponieważ Martin jest mistrzem pióra i ogrom kreacji świata przedstawionego jest przytłaczjący, nieporównywalny do niczego, może poza Śródziemiem Tolkiena. Wszystkie zatem poszerzające lore historie czyta się z wielkim zainteresowaniem. Niemniej powieść rozwija się w sposób, który wydaje się trudny do opanowania, a chyba sam autor ma z tym problem, biorąc pod uwagę długi czas, jaki zajmuje mu napisanie zakończenia tej historii.
Piąty tom Sagi Lodu i Ognia to wciąż genialne dzieło literatury fantasy, mimo że od czwartego tomu historia staje się nieco zbyt rozległa, przez co traci impet, zaś bardzo mało jest w niej typowych dla poprzednich tomów momentów zaskakujących czytelnika i odwracających percepcję powieści Jeśli ktoś liczy na kolejne "Krwawe Gody", to się ich nie doczeka.
Problemem powieści...
2024-02-27
Epickie i satysfakcjonujące zamknięcie trylogii. Nie brakuje tu wzruszeń, dynamicznych scen, ciekawych dialogów, rozterek moralnych i gwałtownych zwrotów akcji - jak to u Sandersowna.
Nie zgadzam się z opiniami, że książka była przegadana - moim zdaniami autor świetnie grał tempem powieści, odpowiednio je dozując. Dzięki temu w sposób sprawny udzielił odpowiedzi na wszystkie pytania i pozwolił poznać wszelkie zagadki, które budowane były od pierwszego planu.
Zaskakujące, jak pomysł, budowany zasadniczo od pierwszych stron pierwszego tomu, znalazł swój finał w tomie trzecim. Ewidentnie autor miał wszystko dokładnie zaplanowano i przemyślane i nie "szedł na żywioł" w żadnym szczególe.
Po zakończeniu trylogii uważam, że to jedna z najlepszych serii współczesnego fantasy.
Epickie i satysfakcjonujące zamknięcie trylogii. Nie brakuje tu wzruszeń, dynamicznych scen, ciekawych dialogów, rozterek moralnych i gwałtownych zwrotów akcji - jak to u Sandersowna.
Nie zgadzam się z opiniami, że książka była przegadana - moim zdaniami autor świetnie grał tempem powieści, odpowiednio je dozując. Dzięki temu w sposób sprawny udzielił odpowiedzi na...
2024-02-16
To moje spotkanie z Joe Abercrombie i muszę przyznać, że było bardzo udane! To kawał dobrej fantastyki, którą czyta się lekko, szybko i z dużym zainteresowaniem.
Nie jest to może jakość niezwykle skomplikowane i rozbudowane dzieło, fabuła postacie i świat przedstawiony nie są jakoś nadzwyczajnie oryginalne, ale "Ostrze" przede wszystkim dobrze się czyta. To kawał przyzwoitej rzemieślniczej roboty.
Polecam każdemu, to chciałby poczytać lekkie, miejscami zabawne, a przede wszystkim bardzo dobrze napisane fantasy.
To moje spotkanie z Joe Abercrombie i muszę przyznać, że było bardzo udane! To kawał dobrej fantastyki, którą czyta się lekko, szybko i z dużym zainteresowaniem.
Nie jest to może jakość niezwykle skomplikowane i rozbudowane dzieło, fabuła postacie i świat przedstawiony nie są jakoś nadzwyczajnie oryginalne, ale "Ostrze" przede wszystkim dobrze się czyta. To kawał...
2024-02-16
Choć być może w 4 tomie Pieśni brakuje gwałtownych i szkodujących zwrotów akcji z poprzednich części, ale wciąż największe zalety powieści zostały zachowane, tj. cała paleta barwnych, świetnie napisanych postaci, zachwycający z szczegółach kreacji świat i porywający nurt opowieści.
Wspaniała saga, która zasługuje na wspaniałe zakończenie.
Choć być może w 4 tomie Pieśni brakuje gwałtownych i szkodujących zwrotów akcji z poprzednich części, ale wciąż największe zalety powieści zostały zachowane, tj. cała paleta barwnych, świetnie napisanych postaci, zachwycający z szczegółach kreacji świat i porywający nurt opowieści.
Wspaniała saga, która zasługuje na wspaniałe zakończenie.
2024-01-16
Książka nie jest nowością dla wszystkich osób zapoznanych z uniwersum. "Panowanie Smoka" to właściwie skrócona i bardziej skondensowana wersja "Rodu Smoka", czyli książki, o której jest głośno z uwagi na serial HBO.
Od ww. pozycji różni się również tym, że jest bogato ilustrowana. Same ilustracje są niestety różnej jakości i generalnie słabsze jakościowo niż z genialnym "Światem Ognia i Lodu". Oczywiście wiele ilustracji jest świetnych, zwłaszcza niezawodnej Magali Villeneuve, czy też Martiny Fackovej lub Joshua Cairosa.
Zasadniczo jeżeli ktoś spodziewał się jakieś nowej treści, to może poczuć się zawiedziony. Nie można jednak nie docenić (po raz kolejny!) ogromu wyobraźni i potęgi kreacji autora. Historia przedstawiona w tomie jest pasjonująca, nawet czytana po raz kolejny.
Książka nie jest nowością dla wszystkich osób zapoznanych z uniwersum. "Panowanie Smoka" to właściwie skrócona i bardziej skondensowana wersja "Rodu Smoka", czyli książki, o której jest głośno z uwagi na serial HBO.
Od ww. pozycji różni się również tym, że jest bogato ilustrowana. Same ilustracje są niestety różnej jakości i generalnie słabsze jakościowo niż z genialnym...
2023-12-31
To dość przyzwoity cliff-hunger, i choć mimo że tematem przewodnim są Wampiry, to bliżej mu do powieści Dana Browna niż np. Stephena Kinga.
Intryga jest ciekawa, akcja dynamiczna. Jak zwykle w przypadku Dana Simmonsa zwraca uwagę dbałość o szczegóły zarówno jeżeli chodzi o przedstawione miejsca, realia historyczne, czy aspekty naukowe.
Minusem są postacie, które niestety są bezbarwne, mało wyraziste, a ich motywacje często zupełnie niezrozumiałe. Mam też wrażenie, że autor chciał ubrać w jednej powieści zbyt dużo wątków i ostatecznie wyszedł dość średni amalgamat.
Książka jest przyzwoita, ale w porównaniu z innymi książkami autora - mocno przeciętna.
To dość przyzwoity cliff-hunger, i choć mimo że tematem przewodnim są Wampiry, to bliżej mu do powieści Dana Browna niż np. Stephena Kinga.
Intryga jest ciekawa, akcja dynamiczna. Jak zwykle w przypadku Dana Simmonsa zwraca uwagę dbałość o szczegóły zarówno jeżeli chodzi o przedstawione miejsca, realia historyczne, czy aspekty naukowe.
Minusem są postacie, które niestety...
2023-12-22
Czwarty tom ulubionego dziecka Brandona Sandersona nie rozczarowuje, a wręcz wciąż zachwyca bogactwem wyobraźni, poziomem kreacji, sposobem budowania więzi i psychologii postaci oraz zgrabnym dozowaniem tempa powieści.
"Rytm Wojny" to książka potężna - na wiele, wiele dni czytania. I myślę że właśnie należy ją dawkować - ja z przerwami czytałem ją przez prawie cały 2023 rok, powoli, po jednym rozdziale na raz. Moim zdaniem każdy rozdział i każdą wręcz scenę i dialog należy smakować, a po odłożeniu książki ułożyć sobie w głowie i przemyśleć, co właśnie się przeczytało. W przypadku tej książki pośpiech i próba jej najszybszego "zaliczenia" jest po prostu bezsensu.
Teraz pozostaje nam niecierpliwie czekać na zakończenie pierwszego 5-księgu sagi.
Czwarty tom ulubionego dziecka Brandona Sandersona nie rozczarowuje, a wręcz wciąż zachwyca bogactwem wyobraźni, poziomem kreacji, sposobem budowania więzi i psychologii postaci oraz zgrabnym dozowaniem tempa powieści.
"Rytm Wojny" to książka potężna - na wiele, wiele dni czytania. I myślę że właśnie należy ją dawkować - ja z przerwami czytałem ją przez prawie cały 2023...
2023-12-18
Kontynuacja serii w żaden sposób nie urąga poprzednim tomom. Skupienie się na poszczególnych bohaterach sprawia, że powieść jest spójniejsza, a ciągłość opowieści - przy jednoczesnym jej rozwijaniu się, dalej zachowana.
IV. tom sagi potwierdza wspaniałe zdolności narracyjne i kreacyjne autora i niepowtarzalny kunszt w tworzeniu żywych i przekonujących postaci pierwszo- i drugo-planowych.
Kontynuacja serii w żaden sposób nie urąga poprzednim tomom. Skupienie się na poszczególnych bohaterach sprawia, że powieść jest spójniejsza, a ciągłość opowieści - przy jednoczesnym jej rozwijaniu się, dalej zachowana.
IV. tom sagi potwierdza wspaniałe zdolności narracyjne i kreacyjne autora i niepowtarzalny kunszt w tworzeniu żywych i przekonujących postaci pierwszo- i...
2023-11-14
Zbiór opowiadań autorstwa amerykańskiego pisarza, będącego prekursorem współczesnego horroru, kryminału i literatury fantastycznej.
Zbiór pokazuje niezwykłość pomysłowości i wyobraźni E.A.Poe, który był wielką inspiracją dla twórców horrorów, dla twórców kryminałów i wielu innych gatunków.
Całość w genialnych przekładach Bolesława Leśmiana i Stanisława Wyrzykowskiego.
Zbiór opowiadań autorstwa amerykańskiego pisarza, będącego prekursorem współczesnego horroru, kryminału i literatury fantastycznej.
Zbiór pokazuje niezwykłość pomysłowości i wyobraźni E.A.Poe, który był wielką inspiracją dla twórców horrorów, dla twórców kryminałów i wielu innych gatunków.
Całość w genialnych przekładach Bolesława Leśmiana i Stanisława Wyrzykowskiego.
2023-07-14
Klejnot serii, Opus Magnum Georga Martina i jedna z najwybitniejszych powieści fantasy w dziejach.
W "Nawałnicy Mieczy" jest wszystko co najlepsze w prozie Martina - fabuła, zwroty akcji, konstrukcja postaci - wszystko jest dopieszczone i doprowadzone do najwyższego kunsztu. Mam wrażenie, że w dalszych częściach sagi autor stracił nieco tej magii, która w najpełniejszy sposób ujawniła się właśnie w 3. tomie.
Dzieło, wybitne, również dla wielokrotnego czytania.
Klejnot serii, Opus Magnum Georga Martina i jedna z najwybitniejszych powieści fantasy w dziejach.
W "Nawałnicy Mieczy" jest wszystko co najlepsze w prozie Martina - fabuła, zwroty akcji, konstrukcja postaci - wszystko jest dopieszczone i doprowadzone do najwyższego kunsztu. Mam wrażenie, że w dalszych częściach sagi autor stracił nieco tej magii, która w najpełniejszy...
2023-05-23
Książka zawierająca ciekawostki i opisująca zdarzenia 365 zdarzeń tragicznych - po jednym na każdy dzień w roku.
Książki tej absolutnie nie da się czytać "na raz" - raczej warto poczytać opis kilku dni raz na jakiś czas, bo przesyt ciekawostek może męczyć. Książka ta jest dobra na 15-20 sesje dzienne.
Historie są dość ciekawe i stosunkowo zabawne. Mój główny zarzut do tej książki to fakt, że pisana jest z punktu widzenia amerykańskiego dziennikarza, więc główny zakres ciekawostek dotyczy historii ameryki, która - umówmy się - z punktu widzenia Europejczyka nie jest co do zasady zbyt ciekawa, no chyba że ktoś się fascynuje sporami między prezenterami amerykańskich programów rozrywkowych, dziennikarzy NYT czy życiem prywatnym bejsbolistów.
Mam wrażenie, że autor kierował się następującym schematem wyboru ciekawostek na każdy dzień: najpierw szukał wydarzeń z historii USA, kiedy tych nie było to sięgał po historię Anglii, potem Europy, a ewentualnie w dalszej kolejności po resztę świata.
Choć lubię książki historyczne, jak i literaturę faktu z poczuciem humoru, to nie mogę szczerze polecić tej książki - uważam, że jest ona idealna dla odbiorcy amerykańskiego. Dla pozostałych, znaczna jej część będzie po prostu nieciekawa.
Książka zawierająca ciekawostki i opisująca zdarzenia 365 zdarzeń tragicznych - po jednym na każdy dzień w roku.
Książki tej absolutnie nie da się czytać "na raz" - raczej warto poczytać opis kilku dni raz na jakiś czas, bo przesyt ciekawostek może męczyć. Książka ta jest dobra na 15-20 sesje dzienne.
Historie są dość ciekawe i stosunkowo zabawne. Mój główny zarzut do tej...
2023-03-26
Recenzja audiobooka i polskiego tłumaczenia.
Wiele lat po przeczytaniu dotychczas wydanych tomów Pieśni Ognia i Lodu w oryginale, w ramach przypomnienia sobie wydarzeń, sięgnąłem po polskie wydanie.
Jak i w przypadku "Gry o Tron" tu również polski tłumacz stanął na wysokości zadania.
Audiobook jest zrealizowany bardzo dobrze, choć nieco szkoda, że wydawca nie zdecydował się na słuchowisko o rozmachu pierwszej części. Mały minus, że autor miejscami czyta zbyt szybko.
Sama książka to oczywiście arcydzieło literatury. Klasa powieści przejawia się bogactwem i szczegółowością kreacji świata przedstawionego, wielowątkową, rozbudowaną fabułą opartą o sieć intryg oraz wspaniałymi, żywymi i zachwycająco napisanymi postaciami.
Jedna z tych serii, które trzeba przeczytać, nie tylko jeśli jest się fanem fantasy.
Recenzja audiobooka i polskiego tłumaczenia.
Wiele lat po przeczytaniu dotychczas wydanych tomów Pieśni Ognia i Lodu w oryginale, w ramach przypomnienia sobie wydarzeń, sięgnąłem po polskie wydanie.
Jak i w przypadku "Gry o Tron" tu również polski tłumacz stanął na wysokości zadania.
Audiobook jest zrealizowany bardzo dobrze, choć nieco szkoda, że wydawca nie zdecydował...
2023-02-25
Kolejna powieść przejściowa pomiędzy dwoma tomami sagi Archiwum Burzowego Światła, pozwalająca poznać nieco poboczną historię oczami bohaterów, którzy dotychczas grali role 2- i 3-planowe.
Nie ma zaskoczenia, że literacko jest bardzo dobrze, a napięcie jest dawkowane w sposób znany dla Sandersona, tylko w odpowiedniej skali, właściwej dla nowelki. Historia i bohaterowie są ciekawi, książeczka wciąga i pochłania się ją szybko. Jest to oczywiście przystawka przed "Rytmem Wojny" i tak "Odprysk Świtu" należy traktować. Dla osób które zamierzają przeczytać całość sagi, to oczywiście pozycja obowiązkowa.
Na marginesie świetna robota wydawnictwa Mag i jak zwykle brawa za przepiękną ilustrację okładkową autorstwa Dominika Brońka.
Kolejna powieść przejściowa pomiędzy dwoma tomami sagi Archiwum Burzowego Światła, pozwalająca poznać nieco poboczną historię oczami bohaterów, którzy dotychczas grali role 2- i 3-planowe.
Nie ma zaskoczenia, że literacko jest bardzo dobrze, a napięcie jest dawkowane w sposób znany dla Sandersona, tylko w odpowiedniej skali, właściwej dla nowelki. Historia i bohaterowie są...
2023-02-03
Bardzo trudna do ocenienia książka, bo to horror, który wychodzi poza strefę bezpieczeństwa i komfortu. Ta historia o ludzkiej zawiści i okrucieństwie poraża tym bardziej, że wydarzyła się naprawdę, a więc czytelnik od początku ma pełną wiedzę jak się powieść zakończy, a każda strona przybliża do makabrycznych wydarzeń.
Mam zarzut co do kwestii formalnej, ponieważ powieść składa się właściwie z kliszowych wydarzeń, które następują bez jakieś specjalnej chronologii. Poszczególne rozdziały nie są następstwem poprzednich i ukazują raczej pewne wydarzenia w sposób mało spójny. Bardzo utrudniało to jakość odbioru powieści.
Ciężką mi tę powieść polecić - jeśli ktoś potrzebuje naprawdę silnych wrażeń, to tych tu nie brakuje. Jednak jeżeli dla kogoś literatura ma być wytchnieniem od dnia codziennego i poszukuje eskapizmu - niech od "Dziewczyny z sąsiedztwa" trzyma się z daleka.
Bardzo trudna do ocenienia książka, bo to horror, który wychodzi poza strefę bezpieczeństwa i komfortu. Ta historia o ludzkiej zawiści i okrucieństwie poraża tym bardziej, że wydarzyła się naprawdę, a więc czytelnik od początku ma pełną wiedzę jak się powieść zakończy, a każda strona przybliża do makabrycznych wydarzeń.
Mam zarzut co do kwestii formalnej, ponieważ powieść...
2022-12-28
Grę o tron czytałem lata temu na bazie popularności pierwszego sezonu serialu HBO. Wobec niejako przypomnienia serii za pomocą serialu House of the Dragon, jak i nieśmiałych przebąkiwań, że mamy szanse w niezbyt odległej przyszłości na kolejny tom Pieśni Ognia i Lodu, postanowiłem odświeżyć serię, tym razem w formie audiobooka i po polsku.
Gra o Tron jest superprodukcją z aktorami, muzyką i efektami dźwiękowymi, zrobioną na najwyższym poziomie - muzyka jest subtelna i pojawia się tylko tam, gdzie to potrzebne. Efekty dźwiękowe stanowią ciekawe urozmaicenie, ale nie przytłaczają. I w końcu aktorzy dobrani są dobrze, albo wręcz bardzo dobrze, z pojedynczymi najwyżej wpadkami (jak np. Bran).
A sama powieść? Cóż tu dużo mówić - to arcyklasyka i dzieło wybitne o bogactwie świata przedstawionego na poziomie, któremu dorównało w historii może ze 3 pisarzy fantasy. Największą jednak zaletą powieści są doskonale napisane postaci o rozbudowanych, autentycznych charakterach, których śledzenie jest zachwycającym przeżyciem.
Grę o tron czytałem lata temu na bazie popularności pierwszego sezonu serialu HBO. Wobec niejako przypomnienia serii za pomocą serialu House of the Dragon, jak i nieśmiałych przebąkiwań, że mamy szanse w niezbyt odległej przyszłości na kolejny tom Pieśni Ognia i Lodu, postanowiłem odświeżyć serię, tym razem w formie audiobooka i po polsku.
Gra o Tron jest superprodukcją z...
Bardzo ciekawa i wciągająca powieść Kinga. Kolejny raz mistrz horroru przekonuje, że najbardziej przerażające są nie potwory wyskakujące z szafy lub spod łóżka, ale ludzie w swojej mrocznej naturze.
Mimo wieku i ilości napisanych książek Kinga wciąż czyta się wspaniale. Mistrz Rzemieślników pokazuje dobitnie, że nie spieszy mu się na emeryturę ;)
Na marginesie - absurdalne są krytyczne oceny bazujące na nawiązywaniu Kinga do sytuacji politycznej (Trump) czy ogólnie występującej na świcie (COVID). Takie argumenty mogą podnosić tylko osoby nieznające w ogóle prozy SK. Autor "Lśnienia" wielokrotnie bowiem w swoich powieściach nawiązywał do ówczesnych pisaniu czy akcji powieści wydarzeń na świecie, a jego książki zawsze stanowiły przekrój i obraz społeczności amerykańskiej, szczególnie małomiasteczkowej i prowincji. Nie powinno dziwić zatem, że robi to obecnie, pisząc książki, których akcja osadzona jest współcześnie.
Bardzo ciekawa i wciągająca powieść Kinga. Kolejny raz mistrz horroru przekonuje, że najbardziej przerażające są nie potwory wyskakujące z szafy lub spod łóżka, ale ludzie w swojej mrocznej naturze.
więcej Pokaż mimo toMimo wieku i ilości napisanych książek Kinga wciąż czyta się wspaniale. Mistrz Rzemieślników pokazuje dobitnie, że nie spieszy mu się na emeryturę ;)
Na marginesie -...