Opinie użytkownika
Książka wpadła mi do rąk podczas kiermaszu książek, dlatego nie miałam nawet pojęcia, że istnieją inne części i nie czytałam ich. Jednak ta część nie do końca mnie przekonała, by sięgnąć po inne. Mam wrażenie, że fabuła jest strasznie cukierkowa, tzn.:
1) zwariowane dziewczyny, gdzie każda z nich trafiła na "twardziela", ale oczywiście troskliwego...
2) wszyscy mówią do...
Mega wciągająca książka! Pochłonęłam ją w dwa dni, ponieważ nie mogłam doczekać się jak dalej potoczy się sprawa. Na pewno przeczytam kolejne części. Polecam!
Pokaż mimo toCiekawa historia, która zwraca uwagę na jedno podstawowe pragnienie każdego z nas - posiadanie kogoś bliskiego i bycia kochanym. Książką w połowie strasznie mnie wciągnęła. Jednak rozwiązanie sprawy sądowej trochę rozczarowujące - nic się nie odezwała, a jednak ją uniewinnili? Na końcu potwierdziło się stwierdzenie, że "serce kobiety to ocean tajemnic"...
Pokaż mimo toPrzerażające, a zarazem fascynujące jest to, co potrafi wytworzyć umysł człowieka... Historia bardzo ciekawa, jednak momentami niektóre opisy dotyczące batalii sądowej i innych aspektów mnie troszkę nudziły.
Pokaż mimo to
Wciągająca historia o żonie Einsteina skłania do refleksji nad swoim własnym życiem - o tym czy warto poświęcić swoje życie i zawsze oddawać całą siebie dla kogoś innego. Uświadomiła mi, że nie wolno zapominać o sobie i swoich marzeniach, a także całkowicie zatracać się dla kogoś.
Polecam każdej kobiecie!
Fajnje było wrócić do bohaterów po takim czasie. Bardzo dobrze się czyta, ten humor i ten przystojny Beleth... Jednak czuję niedosyt (Kleopatra, ifirit) - czyżby w przyszłości wyszła 5 część?
Pokaż mimo toKsiążka średnio przypadła mi do gustu. Zbiór różnych historii i ciągłe przeskakiwanie, a nie jednolity ciąg zdarzeń jednak nie jest dla mnie najlepszym sposobem przedstawiania losów bohatera.
Pokaż mimo to
Pochłaniająca książka, ciągle zastanawiałam się co będzie dalej.
To moja druga książka Mroza, ale już wiem, że na pewno nie ostatnia. Ten lekki styl pisania - mimo prawniczego "żargonu" - sprawia, że czytanie to czysta przyjemność.
Jest to zdecydowanie inna książką niż wszystkie - poprzez swój sarkazm (z którym pierwszy raz się spotkałam w literaturze) oraz krótkie rozdziały udało mi się przebrnąć całkiem szybko. Muszę przyznać, że w pewnym momencie strasznie mnie nudziła, ale pod koniec pochłonęła mnie i kilka razy wybuchłam śmiechem.
Pokaż mimo toZapowiadało się ciekawie, a jednak z czasem główna bohaterka strasznie mnie zaczęła irytować swoim zachowaniem, które zniechęcało mnie do czytania. Jakoś dobrnęłam do końca, ale nie była to ksiazka, która mnie szczególnie porwała.
Pokaż mimo toGdy moja mama, która nie jest wielbicielką czytania książek, poleciła mi tę książkę, nie pozostało mi nic innego jak wgłębienie się w tę historię. Szczerze mówiąc, na początku nie wciągnęła mnie tak bardzo, ale z czasem nie mogłam oderwać się od czytania! Bardzo rzadko spotykam takie książki, od których nie mogę się oderwać, ale jednak znalazłam kolejną z nich. Końcówka...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawa historia, którą dobrze się czytało (to też dzięki krótkim rozdziałom). Chociaż na początku miałam problem ze zorientowaniem się o kim teraz mowa, ale z czasem było już tylko lepiej. Szczerze mówiąc, takiego zakończenia się nie spodziewałam.
Pokaż mimo to
Zdecydowanie czuć styl pani Miszczuk - ten styl i humor. Jak na pierwszą książkę, i to na dodatek w tak młodym wieku, to naprawdę jest bardzo dobrze! Teraz widzę jak wielki postęp zrobiła autorka w swoim warsztacie pisarskim.
Co do samej książki - jest bardziej dla nastolatków. Myślę, że ktoś tu był wielkim fanem Zmierzchu... :D Czyta się szybko i nie ciągnie się w...
Historia o Gosławie pochłonęła mnie już kilka lat temu, jednak dopiero teraz udało mi się przeczytać w całości całą sagę, którą bardzo polubiłam. Podoba mi się, że ktoś zainteresował się naszą słowiańską kulturą i potrafił to przedstawić w tak interesujący sposób, dzięki czemu czegoś mogłam się dowiedzieć. Do tego ten styl pisania i poczucie humoru pani Miszczuk, które...
więcej Pokaż mimo to
Historia Niny Frank przypomina mi historię Marilyn Monroe - aktorka, chęć spełnienia się w lepszej roli, uzależnienia, romanse, aborcja.
Końcówka powieści lekko zagwmatwana jak dla mnie, ale ogólnie czytało się dobrze.:)
"Męczyłam tę książkę od października, ale w końcu udało mi się dobrąć do końca. Nie jest to zła książka, w sumie mogę powiedzieć, że nawet mi się podobała (szczególnie końcówka, która była dla mnie dosyc zaskakująca, przez co i takze wyciągająca), a jednak przeczytanie jej zajęło mi tyle czasu. Myślę, że to przez to, że nie było między nami "dobrej chemii "...😂...
więcej Pokaż mimo to