-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2020-03-19
2020-02-08
2019-08-04
2019-07-26
2019-05-31
2019-03-20
2019-02-11
2018-12-20
2018-11-17
2018-09-18
2018-09-06
Ta książka pozostanie ze mną na zawsze. Wstrząsająca, traumatyczna i wydawałoby się, że niedorzeczna. Ale po przeczytaniu całości mam wrażenie, że to wszystko mogło stać się naprawdę i to chyba jest w tym wszystkim najgorsze.
Jest to dla mnie solidna lekcja pokory, miłości i przyjaźni. Żadna książka nie dała mi tak wiele jak ta. Z jednej strony żałowałam, że po nią sięgnęłam, z drugiej cieszyłam się, że trafiła w moje ręce.
Nie było to dla mnie przyjemne, ale życie przecież takie nie jest. Czasami trzeba usłyszeć coś tak okropnego, żeby zrozumieć jakie życie się wygrało.
Polecam zdecydowanie KAŻDEMU.
Ta książka pozostanie ze mną na zawsze. Wstrząsająca, traumatyczna i wydawałoby się, że niedorzeczna. Ale po przeczytaniu całości mam wrażenie, że to wszystko mogło stać się naprawdę i to chyba jest w tym wszystkim najgorsze.
Jest to dla mnie solidna lekcja pokory, miłości i przyjaźni. Żadna książka nie dała mi tak wiele jak ta. Z jednej strony żałowałam, że po nią...
2018-08-25
Żyjemy w świecie, któremu już niczego nie brakuje. Mamy prąd, ciepłą wodę, internet. Możemy swobodnie podróżować i zwiedzać. Wydawałoby się, że nie ma w tym momencie miejsca, o którym współczesny człowiek by nie wiedział,bo przecież ludzie są wszędzie. A jednak.
Preston w tej książce opisuje ekspedycję do puszczy honduraskiej, która przed tą wyprawą na długo została zapomniana. Poszukiwali Zaginionego Miasta Boga Małp, legendy lokalnej. Nikt nie zdołał jej potwierdzić, bo wejście do tej dżungli równało się ze śmiercią, a ci co zdołali wrócić nie potrafili dokładnie opisać to, co zobaczyli.
Ten reportaż niesamowicie mną wstrząsnął. Po pierwsze: uwielbiam tajemnice naszej Ziemi, a Białe Miasto i dżungla Hondurasu jest jedną z nich. Po drugie: żywe opisy odkrywania dały mi możliwość przeżycia z autorem całej podróży i poczuć ten prawdziwy dreszczyk emocji związany z czyhającym wszędzie niebezpieczeństwem. Po trzecie: o Hondurasie nie wiedziałam nic, aż do dzisiaj.
Tutaj jest wszystko. Dżungla, węże, krwiożercze muchówki i śmiercionośne rośliny. Skrawek historii Majów, Hondurasu. Opisy realiów życia zarówno Pierwszego jak i Trzeciego Świata. Wiedza archeologiczna, biologiczna, medyczna. Choroby tropikalne. A przede wszystkim to nie jest fikcja literacka. Każde wydarzenie miało miejsce w rzeczywistości.
Książka podobała mi się niesamowicie.
Żyjemy w świecie, któremu już niczego nie brakuje. Mamy prąd, ciepłą wodę, internet. Możemy swobodnie podróżować i zwiedzać. Wydawałoby się, że nie ma w tym momencie miejsca, o którym współczesny człowiek by nie wiedział,bo przecież ludzie są wszędzie. A jednak.
Preston w tej książce opisuje ekspedycję do puszczy honduraskiej, która przed tą wyprawą na długo została...
2018-08-13
2018-07-31
2018-07-16
2018-07-10
Przed czytaniem tej biografii o Beksińskich nie wiedziałam nic, poza tym że byli i że ojciec był malarzem. Obrazów raczej nie widziałam, słyszałam tylko opinie. Tomka w ogóle nie kojarzyłam.
Sięgnęłam po tę pozycję z ciekawości. Tak żeby było. Są z Sanoka, moi sąsiedzi, więc coś niecoś trzeba wiedzieć. I wow.
Przed - nie znałam w ogóle. Po - czuję jakbyśmy znali się od lat.
Biografia objętościowo jest długa i żmudna. Wiele informacji, opisów, emocji. Czasami miałam dość, ale z drugiej strony chciałam wiedzieć więcej. Co jedli na śniadanie, gdzie chodzili do sklepu i co myśleli podczas oglądania filmów. Z tej książki można wyciągnąć każdy najdrobniejszy szczegół, wraz z tym dlaczego byli tacy jacy byli.
A co najważniejsze dla mnie - miałam zły obraz tego jaką byli rodziną, ludźmi, a po przeczytaniu zupełnie zmieniłam o nich zdanie. Byli trochę dziwni, ale fascynujący na swój pokręcony sposób.
Bardzo się cieszę, że mogłam ich poznać.
Biografię szczerze polecam :)
Przed czytaniem tej biografii o Beksińskich nie wiedziałam nic, poza tym że byli i że ojciec był malarzem. Obrazów raczej nie widziałam, słyszałam tylko opinie. Tomka w ogóle nie kojarzyłam.
Sięgnęłam po tę pozycję z ciekawości. Tak żeby było. Są z Sanoka, moi sąsiedzi, więc coś niecoś trzeba wiedzieć. I wow.
Przed - nie znałam w ogóle. Po - czuję jakbyśmy znali się od...
2018-07-07
2018-07-05
2018-06-27
Chciałam poznać mroczną stronę Stephena Kinga, więc sięgnęłam po pozycję, która miała opinię "strasznie" dobrej. Nastawiłam się na wiele i... chyba oczekiwałam za dużo.
Książka jest dobra, ale jak dla mnie za mało "groźna". Brakowało mi dreszczyku. Ciary przechodziły mnie momentami i zdecydowanie za krótko. Historia wydaje się oryginalna, ale niestety tylko taka w mojej pamięci zostanie.
I to zakończenie...
Chciałam poznać mroczną stronę Stephena Kinga, więc sięgnęłam po pozycję, która miała opinię "strasznie" dobrej. Nastawiłam się na wiele i... chyba oczekiwałam za dużo.
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest dobra, ale jak dla mnie za mało "groźna". Brakowało mi dreszczyku. Ciary przechodziły mnie momentami i zdecydowanie za krótko. Historia wydaje się oryginalna, ale niestety tylko taka w mojej...