Jesteśmy społecznością, która kocha książki

OKSYMORON...

Aria Watson ma szesnaście lat i nigdy w życiu nie popełniła żadnego błędu. Była przykładną uczennicą, najlepszą córką i siostrą, dobrze zapowiadającą się artystką, przeciętną dziewczyną, na którą nikt w szkole nigdy zbytnio nie zwracał uwagi. Ale czasami wystarczy jedna źle podjęta decyzja, by ludzie nas zapamiętali, by zaczęli zwracać na nas uwagę. Życie pełne jest przecież niefortunnych zdarzeń.

Levi zmaga się z problemami, które nie powinny spaść na jego ramiona. Musi wyprowadzić się od matki, aby jej pomóc i zamieszkać z ojcem, który zostawił go lata temu. Młody skrzypek w niebieskich trampkach idący przez życie nie spodziewa się, że wyrusza na wyprawę przeznaczeniu.

Oboje rozbici, oboje zniszczeni. Szukający, czy raczej gnający na oślep za przyszłością, pogrążeni w przeszłości, nie spodziewają się jak cudowne może okazać się to, co tu i teraz.

Książka pełna sprzeczności, napisana poetyckim językiem, chociaż jednocześnie niezmiernie prostym. Pełna smutku i radości, nienawiści oraz miłości, strachu ale też nadziei. Ciepła i zarazem zimna. Skrajna, a nawet inna. Malownicza i pełna dźwięków.

Serdecznie polecam.

OKSYMORON...

Aria Watson ma szesnaście lat i nigdy w życiu nie popełniła żadnego błędu. Była przykładną uczennicą, najlepszą córką i siostrą, dobrze zapowiadającą się artystką, przeciętną dziewczyną, na którą nikt w szkole nigdy zbytnio nie zwracał uwagi. Ale czasami wystarczy jedna źle podjęta decyzja, by ludzie nas zapamiętali, by zaczęli zwracać na nas uwagę. Życie...

BŁAZEN OPOWIADA O KRAJU, KTÓRY NIE ISTNIEJE A GŁUPIEC TO SPISUJE...

BŁAZEN OPOWIADA O KRAJU, KTÓRY NIE ISTNIEJE A GŁUPIEC TO SPISUJE...

UWIERZ W TO, ŻE MOŻESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY...

Jeśli wciąż nie wiesz jaka jest Twoja droga życia i jego cel ta książka jest zdecydowanie dla Ciebie!!

"Drzwi do szczęścia" to swego rodzaju pomoc, drogowskaz oraz przewodnik dla ludzi, którzy nie wiedzą jak być szczęśliwymi, jak osiągnąć szczęście oraz spełnienie w życiu. Książka bestsellerowego pisarza Richarda Paula Evansa, który nim osiągnął sukces również zmagał się z niebotycznymi przeciwnościami losu, a którego życie wcale nie oszczędzało.

Bestsellerowy autor dzieli się ze swymi czytelnikami "Planem na szczęście", który opisuje w niepozornej, niewielkiej książeczce.

"Czworo drzwi" to cztery zasady, które sprawią, że Wasze życie stanie się spokojniejsze duchowo, klarowniejsze, a Wy wreszcie poczujecie wolność i wiarę w samych siebie. Pan Evans przypomina swoim czytelnikom aby w życiu nie kierowali się zbytnią ambicją i wyniosłością, pogonią za pieniądzem, czy rozrywką albo popularnością, a skupili nade wszystko na miłości, wierze (jeśli nie w Boga) to zdecydowanie w samych siebie, a także chęcią pomocy.

"W ostatecznym rozrachunku lepiej być kochanym przez jedną osobę, która zna twoją duszę, niż przez miliony, które nawet nie znają numeru twojego telefonu".

Autor przypomina o fundamentalnych wartościach, o których ludziom w dzisiejszym świecie niezmiernie trudno pamiętać na co dzień. A jego przemyślenia zdaję się, że pokrywać będą się (i pokrywają) z przemyśleniami nie jednego czytelnika.

Ważne jest również przebaczenie. Przebaczenie, które nie tylko ważne jest dla osoby, której je oferujemy, ale (!!) - a może nawet przede wszystkim - dla nas samych.

"Statek rzuca kotwicę, nie dla dobra kotwicy, ale dla własnego".

Przebaczenie to dar, którego nie powinniśmy odbierać ani ludziom w naszym otoczeniu, ani nam samym, ze względu na jego oczyszczającą siłę.

Najłatwiej jednak wędrówkę w zmienianiu swego nastawienia do życia rozpocząć od drzwi ostatnich i najważniejszych. Mowa oczywiście o miłości. Miłości, która nie opiera się na samych słowach, lecz przede wszystkim na gestach i nie jest tą zwykłą, płytką miłością, lecz formą głębokiego oddania, ludziom z którymi żyjemy. Troską o to, co dobre dla nich: dla ich zdrowia, dla ich rozwoju w każdym względzie. Chodzi o miłość pełną oddania bez myślenia o korzyści dla siebie, ponieważ już sam fakt, że jesteśmy w stanie ją ofiarować stanowi dla nas nagrodę.

I chociaż nie zostało w tej książce powiedziane nic nowego, a większość z tego o czym jest w niej mowa to czerpanie w życiu z Biblii oraz wiary w Boga, to jednak jak już nie raz mówiono słowo pisane ma o wiele większą moc od słowa mówionego, ponieważ nie ulatuje i nie zanika.

Pan Evans zapisał w swej książce przemyślenia i wyznawane opinie, które nosi w sobie wielu ludzi, jednak w chaosie życia trudno nam do końca o nich pamiętać i może właśnie zasadą "Czworga drzwi" pora to zmienić...?

Odpowiedź na to pytanie pozostawiam już każdemu indywidualnie, ze swojej strony jeszcze jedynie dodając, że jest to lektura jak najbardziej godna polecenia. Krótka, treściwa, z uroczą okładką i wartościową treścią, która lepiej, żeby pozostawała z nami każdego dnia.

Serdecznie polecam :)

UWIERZ W TO, ŻE MOŻESZ BYĆ SZCZĘŚLIWY...

Jeśli wciąż nie wiesz jaka jest Twoja droga życia i jego cel ta książka jest zdecydowanie dla Ciebie!!

"Drzwi do szczęścia" to swego rodzaju pomoc, drogowskaz oraz przewodnik dla ludzi, którzy nie wiedzą jak być szczęśliwymi, jak osiągnąć szczęście oraz spełnienie w życiu. Książka bestsellerowego pisarza Richarda Paula Evansa,...

MIŁOŚĆ NIGDY NIE UMIERA...

MIŁOŚĆ NIGDY NIE UMIERA...

TOKSYCZNE SEKRETY...

TOKSYCZNE SEKRETY...

PODLEJ MNIE MIŁOŚCIĄ...

Po śmierci matki młoda Izabela Kołachowska zmuszona jest zamieszkać ze swoim dziadkiem. Siedemnastoletnia Izabela opuszcza Kraków, w którym mieszkała przez całe życie i przeprowadza się do malowniczego i urokliwego Bielska. Nie wie jednak, jakie zmiany ją czekają. Przygotowując się do matury, jednocześnie starając się zaprzyjaźnić z rówieśnikami, będzie musiała uporać się z plotkami na temat jej matki oraz zimnym w obyciu dziadkiem, który przez lata pozostawał dla niej obcym człowiekiem.

Następny rok będzie pasmem przygód i poszukiwań dla młodej Izy. Nieoczekiwanie ktoś wkroczy do jej życia, by zburzyć jej dotychczasowe postanowienia i udowodnić, że miłość warta jest ryzyka.

"Niezapominajki" to powieść o poszukiwaniu swojej drogi w życiu, o perypetiach młodej dorosłej kobiety, walce ze wspomnieniami i bólem przeszłości, a także o pierwszej miłości i przyjaźniach, które są mocniejsze od przeciwności losu. A także o pragnieniu akceptacji ze strony rodziny i bliskich, czy pragnieniu dowiedzenia się kim tak naprawdę się jest.

Izabela okazała się bohaterką temperamentną, buntowniczą i upartą (to ostatnie może czasami nawet za często) - jednak wszystko to nadało jej wymiar postaci z krwi i kości. Pozytywna w każdym calu Iza to bohaterka jakich niestety jest coraz mniej nie tylko w literaturze polskiej, ale i światowej (zwłaszcza w literaturze młodzieżowej). Cudownie spędziłam z nią czas śmiejąc się, czasami pociągając nosem z wilgotnymi oczami, a także przeżywałam z nią istne wybuchy złości. Czy uda jej się znaleźć odpowiedź na najważniejsze pytanie? Okaże się.

"Niezapominajki" to powieść nie tylko dla młodych czytelników, ale dla wszystkich bez jakichkolwiek ograniczeń wiekowych. Problemy, jakie autorka poruszyła na łamach książki są wzięte z życia, co dodatkowo nadaje opowieści realizmu.

Czego więcej można chcieć? Charakterna bohaterka, prawdziwe problemy, malownicze Bielsko i okolice, drugoplanowi bohaterowie, którzy również wzbogacają historię.

Książkę czyta się zaskakująco szybko, co jest zasługą nie tylko chwytliwej fabuły, ale również języka - płynnego, barwnego, kiedy trzeba odpowiednio "młodzieżowego".

Osobiście nie mogę się już doczekać dalszych losów głównej bohaterki.

Zdecydowanie gorąco, gorąco polecam wszystkim czytelnikom!

PODLEJ MNIE MIŁOŚCIĄ...

Po śmierci matki młoda Izabela Kołachowska zmuszona jest zamieszkać ze swoim dziadkiem. Siedemnastoletnia Izabela opuszcza Kraków, w którym mieszkała przez całe życie i przeprowadza się do malowniczego i urokliwego Bielska. Nie wie jednak, jakie zmiany ją czekają. Przygotowując się do matury, jednocześnie starając się zaprzyjaźnić z rówieśnikami,...

W BURZY ELFICH INTRYG...

W BURZY ELFICH INTRYG...

WE ŚNIE I NA JAWIE...

Tajemnice to potężna rzecz. Niemal tak samo potężna jak sny. Ronan Lynch ma trzy tajemnice i tak składa, że sny są jedną z nich. Ronan - jeden z uczniów elitarnej Akademii Aglionby - potrafi kraść przedmioty ze swoich snów. Wszystko to jest jednak o wiele bardziej skomplikowane, zwłaszcza gdy okazuje się, że są ludzie, którzy pragną jego zdolności.

Tajemniczy ludzie szukają Greywarena, podczas gdy Ronan, Gansey, Adam, Blue i Noah szukają legendarnego walijskiego króla - Glendowera. Rozpoczyna się więc wyścig, w którym każdy czegoś szuka, każdy czegoś pragnie i każdy coś straci.

Czwórka przyjaciół w swych poszukiwaniach będzie miała mocno pod górkę, ponieważ cały wewnętrzny szkielet grupy zaczyna chwiać się niebezpiecznie. Adam zmienia się od czasu wizyty w Cabeswater. Ronan zatraca się w swych snach szukając ucieczki od rzeczywistości, gdyż doskonale wie, jak trudne potrafi być życie. Jednak oprócz pięknych snów, ludzie miewają również koszmary - które również stanowią kłopot. Blue wciąż zadręcza się przepowiednią, która goni ją przez całe życie i musi wreszcie stawić czoła swym pragnieniom, które nie znikną mimo, że będzie od nich uciekać.

Czy Gansey'owi uda utrzymać się to wszystko w całości? I czy Ronan poradzi sobie z rzeczywistością? Czy uda mu się przezwyciężyć strach? Czy sekrety wyjdą na jaw? Czy przeszłość wreszcie zostanie wyjaśniona? I kim jest tajemniczy Szary Mężczyzna, który pojawia się znikąd?

Kolejny tom serii "Król Kruków" to odpowiednio dobrana mieszanka: śmiechu, zabawy, przygody i nieznanego. Książka unikatowa, jak każda autorstwa Pani Stiefvater, nietypowa i przez to jeszcze bardziej wciągająca. Akcja gna przyjmując obrót, jakiego czytelnik nie może się spodziewać. Wyśniony, kruczy, baśniowy świat porwie każdego już po kilku stronach. Bohaterowie są tak żywiołowi, że nie sposób ich nie polubić. A sam język autorki, jak zwykle dopełnia wszystkiego stanowiąc imponujący papierek pysznego cukierka.

Zdecydowanie gorąco polecam!

WE ŚNIE I NA JAWIE...

Tajemnice to potężna rzecz. Niemal tak samo potężna jak sny. Ronan Lynch ma trzy tajemnice i tak składa, że sny są jedną z nich. Ronan - jeden z uczniów elitarnej Akademii Aglionby - potrafi kraść przedmioty ze swoich snów. Wszystko to jest jednak o wiele bardziej skomplikowane, zwłaszcza gdy okazuje się, że są ludzie, którzy pragną jego...

KLEJNOT W PYLE...

Klejnot wrze od zamieszek i kolejnych intryg. Po tym, jak Violet zostaje przyłapana z Ashem, a Diuszesa Jeziora wpada w furię, cały świat jaki do tej pory Violet znała zaczyna walić się w posadach. W wyniku kolejnych kłamstw i czyhających niebezpieczeństw Violet wraz z Ashem są zmuszeni uciekać najdalej jak to tylko możliwe.

W swej ucieczce na Farmę nie pozostają sami. Violet może liczyć na Luciena, który zdaje się wiedzieć, więcej niż mówi, a także na tajemniczego pomocnika i przyjaciela, którym okazuje się Garnet, syn Diuszesy. Violet jest gotowa zaryzykować wszystko, by tylko uratować swą przyjaciółkę - Raven, spod władzy jej despotycznej Pani. Ale Raven nie jest już tą samą dziewczyną, którą Violet znała w Magazynie. Eksperymenty, które były na niej przeprowadzane zmieniły ją nie do poznania, a dodatkowo Raven jest w ciąży.

Zegar tyka. Czas ucieka. A Violet musi odkryć prawdę nie tylko na temat intryg arystokracji, ale również na temat siebie samej.

Czym jest tajne Sprzysiężenie Czarnego Klucza, o którym mówi Lucien? Czy istnieje choćby cień szansy, by zatrzymać tą tykającą bombę, która grozi wybuchem i śmiercią tysięcy niewinnych ludzi?

Niestety drugi tom cyklu nie dorównał w moim mniemaniu pierwszemu. Mimo, że jest w nim o wiele więcej akcji, a czyta się go zatrważająco szybko, odniosłam wrażenie, że cała książka stałą się połączeniem "Igrzysk Śmierci" oraz "Rywalek". Cała wyjątkowość prysła, kiedy autorka postanowiła naśladować popularne już serie.

Dodatkowo bohaterowie stali się dość mocno ograniczeni, jeśli chodzi o możliwości działania, a wielu z nich nawet stało się "papierowymi".

Książka stanowi jednak przyjemną lekturą. Prostą i niezobowiązującą. Chociaż bardzo mocno rozczarowuje w porównaniu z tomem pierwszym.

Mimo to polecam.

KLEJNOT W PYLE...

Klejnot wrze od zamieszek i kolejnych intryg. Po tym, jak Violet zostaje przyłapana z Ashem, a Diuszesa Jeziora wpada w furię, cały świat jaki do tej pory Violet znała zaczyna walić się w posadach. W wyniku kolejnych kłamstw i czyhających niebezpieczeństw Violet wraz z Ashem są zmuszeni uciekać najdalej jak to tylko możliwe.

W swej ucieczce na Farmę nie...

BEZ STRACHU I ODRZUCENIA...

"Never be afraid to love".

Życie Setha to pasmo intensywnych przeżyć, a wiele z nich nie należało do miłych. Kiedy wreszcie opuszcza rodzinne miasteczko, gdzie każdy zna każdego, chłopak musi najpierw przezwyciężyć swoje najgorsze lęki i obawy, nim na nowo będzie umiał zaufać ludziom. Rozpoczyna naukę w collegu z nadzieją, że uda mu się znaleźć kogoś, kto pomoże mu podnieść się i otrzepać po upadku.

W ten sposób Seth poznaje szarą myszkę, Callie, która tak samo jak on ukrywa sekret. Seth zauważa ból, jaki kryją jej oczy i to każe mu sądzić, że łączy ich więcej niż mógłby przypuszczać. To może być początek wspaniałej przyjaźni...

Życie Greysona nigdy nie było tak trudne. Oczywiście, musiał liczyć się ze spojrzeniami ludzi oraz przywyknąć do różnych reakcji, ale rodzice zawsze go wspierali przekonując by nigdy nie bał się tego kim jest. Lecz Greyson jest niczym cień, chowający się za obiektywem aparatu i tropiący ludzi, by dojrzeć w nich prawdziwość, której sam poszukuje. W ten sposób spotyka Setha, który skrywa jednak tajemnice, o których nie powiedział nikomu prócz Callie.

Jedynym sposobem by ruszyć naprzód jest ucieczka od przeszłości. Jedynym sposobem by pozostać sobą jest wykrzyczeć to światu.

Seth i Greyson będą musieli razem przezwyciężyć wiele trudności, by na koniec przestać bać się miłości...

Książki Jessici Sorensen są pełne prawdy o tym, jak bolesne i skomplikowane potrafi być życie. Jednocześnie widać, że miłość potrafi nie tylko złagodzić ból, ale często też uzdrowić zranioną duszę.

Kompletna i piękna jak zawsze opowieść o tym, że nie należy w siebie wątpić, ani się poddawać. Ostatni już tom cyklu "Przypadki".

Polecam!

BEZ STRACHU I ODRZUCENIA...

"Never be afraid to love".

Życie Setha to pasmo intensywnych przeżyć, a wiele z nich nie należało do miłych. Kiedy wreszcie opuszcza rodzinne miasteczko, gdzie każdy zna każdego, chłopak musi najpierw przezwyciężyć swoje najgorsze lęki i obawy, nim na nowo będzie umiał zaufać ludziom. Rozpoczyna naukę w collegu z nadzieją, że uda mu się znaleźć...

NADZWYCZAJNY EKSPERT...

Jacob Hunt ma osiemnaście lat i uczęszcza do liceum. Niczym jednak nie przypomina normalnego nastolatka, a to głównie dlatego, że cierpi na zespół Aspergera, czyli jedną z postaci autyzmu. Z tego powodu Jacob nie potrafi okazywać empatii, wzdryga się przed jakimkolwiek kontaktem cielesnym z innymi ludźmi, drażni go nadmiernie ostre światło i zbyt głośne dźwięki. Poza tym Jacob ma problemy by wtopić się w środowisko, gdyż nie potrafi wyrażać swoich uczuć i nie rozumie uczuć innych ludzi. Wszystko traktuje z chorobliwą dosłownością, a kolor pomarańczowy działa na niego jak płachta na byka.

Życie Jacoba ma z góry ustalony rytm, a on sam kieruje się w życiu kilkoma priorytetowymi zasadami, jak: myj zęby dwa razy dziennie, czy opiekuj się bratem. Ten nastolatek jest również ponadprzeciętnie inteligentny i ma nietypową pasję - analizę kryminalistyczną.

Jednego dnia Jacob pojawia się na miejscu jednego z przestępstw i pomaga śledczym, a kilka dni później... sam jest zamieszany w zbrodnię i zostaje oskarżony o morderstwo.

Czy to rzeczywiście on jest sprawcą? Czy zespół Aspergera, na który Jacob cierpi okaże się przyczyną zbrodni, aspektem łagodzącym, czy ostatnim gwoździem, który przypieczętuje los Jacoba?

Książka Pani Picoult była dla mnie interesującym doświadczeniem. Lektura niosła ze sobą wiele informacji na temat zaburzenia umysłowego, jakim jest zespół Aspergera. Jednocześnie sam pomysł na fabułę był naprawdę ciekawy.

Czytając tą powieść czułam się niemal jakbym sama rozwiązywała zagadkę kryminalną. Zastanawiałam się tylko, kto pierwszy znajdzie rozwiązanie - ja, czy oni?

Ciekawa i zajmująca. A przy tym bardzo pożyteczna lektura.

Polecam.

NADZWYCZAJNY EKSPERT...

Jacob Hunt ma osiemnaście lat i uczęszcza do liceum. Niczym jednak nie przypomina normalnego nastolatka, a to głównie dlatego, że cierpi na zespół Aspergera, czyli jedną z postaci autyzmu. Z tego powodu Jacob nie potrafi okazywać empatii, wzdryga się przed jakimkolwiek kontaktem cielesnym z innymi ludźmi, drażni go nadmiernie ostre światło i zbyt...

SZTUKA NAUKOWA ZE "ŚPIEWKAMI" W TRZECH AKTACH...

W warsztacie szewkim Sajetan i dwaj Czeladnicy pracują nad butami dla księżnej. Pojawienie się Prokuratora Scurvy'ego, a następnie Księżnej rozpoczyna właściwą akcję, gdzie co chwila coś się dzieje. Ciągła rozmowa na temat filozofii, psychologii, rewolucji oraz władzy. Kolejne wydarzenia w więzieniu oraz na powrót w szewskim warsztacie są tak bardzo nieprawdopodobne, że zaskakujące jest to o czym się czyta. Jednocześnie zaś Witkacy ukazuje władzę pracy nad człowiekiem, to co dzieje się z człowiekiem po osiągnięciu samej władzy, pożądanie erotyczne, które rządzi człowiekiem doprowadzając go często do skrajnie dziwnych zachowań. Autor w swym dramacie przedstawia katastroficzną wizję świata niszczonego kolejnymi przewrotami i zmianą władzy.

W sposób intrygujący dramat ten zraża i zaciekawia czytelnika. Warstwa językowa w pewnym stopniu uniemożliwia dokładne zrozumienie problemu, chociaż ten sformułowany jest w dość jasny sposób.

"Szewcy" zdecydowanie są lekturą wymagającą poświęcenia dłuższej chwili by właściwie zrozumieć ich przekaz.

SZTUKA NAUKOWA ZE "ŚPIEWKAMI" W TRZECH AKTACH...

W warsztacie szewkim Sajetan i dwaj Czeladnicy pracują nad butami dla księżnej. Pojawienie się Prokuratora Scurvy'ego, a następnie Księżnej rozpoczyna właściwą akcję, gdzie co chwila coś się dzieje. Ciągła rozmowa na temat filozofii, psychologii, rewolucji oraz władzy. Kolejne wydarzenia w więzieniu oraz na powrót w szewskim...

NA ŚMIERĆ...

Jest to jedno z opowiadań Tadeusza Borowskiego ze zbioru "Pożegnanie z Marią". Narratorem jest Tadek, pełniący w obozie funkcję kapo. Opisuje on codzienność niemieckich obozów koncentracyjnych. Tadek jest przykładem człowieka zlagrowanego.

Była to jedna z bardziej wstrząsających lektur, z jaką zetknęłam się ostatnimi czasy. Posłużenie się przez autora techniką behawiorystyczną sprawia, że mocniej odczuwalny dla czytelnika staje się fakt całkowitego pozbawienia człowieka wartości, jego zniszczenia psychicznego. W świecie obozów, jedynym co ma dla człowieka znaczenie jest przetrwanie. Kwestia przeżycia staje się tak silna, że ludzie zaczynają kierować się antydekalogiem. Zerwane zostają jakiekolwiek więzi międzyludzkie, nawet tak podstawowe jak więź matki i dziecka.

Po tej wstrząsającej lekturze rodzi się jedno pytanie: Do jakich okropieństw może posunąć się człowiek względem drugiego człowieka? I czy my - współcześni czytelnicy - mamy prawo mianować okropieństwami zachowania więźniów w obozie, którzy zostali pozbawieni wszystkiego, co sprawiało, że byli ludźmi? Czy można w ogóle mówić o tym, że rozumie się ten rodzaj literatury, te dokumenty, świadectwa zbrodni drugiej wojny światowej?

Nie powinniśmy. I dlatego nie napiszę: polecam, a jedynie: przekonajcie się sami.

NA ŚMIERĆ...

Jest to jedno z opowiadań Tadeusza Borowskiego ze zbioru "Pożegnanie z Marią". Narratorem jest Tadek, pełniący w obozie funkcję kapo. Opisuje on codzienność niemieckich obozów koncentracyjnych. Tadek jest przykładem człowieka zlagrowanego.

Była to jedna z bardziej wstrząsających lektur, z jaką zetknęłam się ostatnimi czasy. Posłużenie się przez autora...

PORUSZA USTAMI, ALE ŻADNE SŁOWO SIĘ Z NICH NIE WYDOBYWA...

Jest to obraz życia w okupowanej Warszawie. Borowski przedstawia tragiczną sytuację Żydów. Rzeczywistość okupancka polega na życiu w strachu przed ciągłymi łapankami, czyhającą ze wszystkich stron śmiercią, jest to również walka o przeżycie, w której nie liczą się wartości ani drugi człowiek. Przerywnikami w tej walce są rozmowy o literaturze oraz filozofii, tajemne nauczania, a także, co najbardziej istotne: miłość. Zapomnienie odnaleźć można również w alkoholu.

Historią, która na długo zapadnie mi w pamięć jest historia Doktorowej, która wraca do getta. Zakończenie okazało się bardzo mocne. A cały obraz przedstawiony przez Borowskiego głęboko zakorzenia się w wyobraźni człowieka.

Genialna i poruszająca.

PORUSZA USTAMI, ALE ŻADNE SŁOWO SIĘ Z NICH NIE WYDOBYWA...

Jest to obraz życia w okupowanej Warszawie. Borowski przedstawia tragiczną sytuację Żydów. Rzeczywistość okupancka polega na życiu w strachu przed ciągłymi łapankami, czyhającą ze wszystkich stron śmiercią, jest to również walka o przeżycie, w której nie liczą się wartości ani drugi człowiek. Przerywnikami w tej...

"LEPIEJ UMRZEĆ NIŻ ŻYĆ NA KOLANACH"...

Gustaw trafia do obozu sowieckiego, po tym, jak został oskarżony o szpiegostwo na podstawie niedorzecznych dowodów. Wysokie buty, przez które wzięto go za polskiego oficera oraz nazwisko przywodzące na myśl jednego z niemieckich żołnierzy, sprawiły, że był uważany za niemieckiego szpiega na ziemiach polskich.

Główny bohater zostaje wywieziony do obozu w Jercewie. Tam pracując katorżniczo, przy minimalnym nakładzie jedzenia, codziennie zmagał się z czyhającą na niego śmiercią. Poznaje on historie wielu osób w obozie, które podobnie jak on w większości zostały oskarżone na podstawie absurdalnych dowodów lub o absurdalne zbrodnie.

Najbardziej poruszające opowieści to historie Miszy Kostylewa, który by nie pracować dla Sowietów notorycznie wkłada swoją dłoń w ogień oraz Fina oskarżonego o przekazywanie instrukcji organizacji terrorystycznej, a któremu prawie udało się uciec z obozu.

Jednakże cała powieść jest więcej niż poruszająca, jest również przerażająca. W przeciwieństwie do Borowskiego, Grudziński skupia się także na przeszłości postaci, w ten sposób jeszcze mocniej naznaczając skazańców, jako ludzi, którzy mieli swoje własne życie, plany, marzenia.

Powieść Grudzińskiego stanowi świadectwo zbrodni z czasów drugiej wojny światowej. Pokazuje również do czego zdolny jest człowiek by ocalić swoje życie.

Poruszająca.

Polecam gorąco.

"LEPIEJ UMRZEĆ NIŻ ŻYĆ NA KOLANACH"...

Gustaw trafia do obozu sowieckiego, po tym, jak został oskarżony o szpiegostwo na podstawie niedorzecznych dowodów. Wysokie buty, przez które wzięto go za polskiego oficera oraz nazwisko przywodzące na myśl jednego z niemieckich żołnierzy, sprawiły, że był uważany za niemieckiego szpiega na ziemiach polskich.

Główny bohater zostaje...

JAK OPISAĆ TO, CO ISTNIEJE RZECZYWIŚCIE PRZEZ TO, CO NIE ISTNIEJE...?

Doktor Bernard Rieux jest lekarzem w miasteczku Oran, które nawiedza epidemia dżumy. Miasto zostaje odcięte od reszty świata, a ludzie poddani kwarantannie przedstawiają różne postawy, jakie człowiek może przyjąć w chwili zagrożenia życia, cierpienia i nieszczęścia i czyhającej na niego śmierci.

Doktor Rieux decyduje się podjąć walkę z dżumą, będąc "lekarzem dla idei" nie godzi się na śmierć ani cierpienie. Jego głęboka wiara w to, iż ludzie są sobie równi nakazuje mu leczyć wszystkich, bez względu na ich poglądy, ani status materialny, często więc leczy swych pacjentów za darmo.

Mimo kolejnych ofiar epidemii, doktor Rieux się nie poddaje, wciąż poświęcając się dla dobra obywateli i samemu narażając na śmierć.

Lata powojenne wypełnione atmosferą zwątpienia w los, istotę jaką jest człowiek, a także Boga, stały się okresem wzmożonej popularności nurtu egzystencjalizmu. Przedstawiciele tegoż nurtu uważali, iż literatura i filozofia powinny skupić się przede wszystkim na analizie egzystencji człowieka, czyli sposobie jego istnienia w świecie.

Albert Camus jest uznawany za najwybitniejszego przedstawiciela egzystencjalizmu ateistycznego w literaturze. Jego powieść "Dżuma" to jednocześnie powieść paraboliczna i egzystencjalna. Jest ona utworem uniwersalnym o postawach, jakie ludzie przyjąć mogą wobec zła. Porusza bowiem, tak fundamentalne dla ludzkości kwestie, jak wolność, odpowiedzialność, cierpienie, śmierć, zło oraz moralność w świecie bez Boga.

Powieść Camusa jest naprawdę genialna i bardzo szybko się ją czyta. Intrygująca, ciekawa i pochłaniająca.

Zdecydowanie polecam.

JAK OPISAĆ TO, CO ISTNIEJE RZECZYWIŚCIE PRZEZ TO, CO NIE ISTNIEJE...?

Doktor Bernard Rieux jest lekarzem w miasteczku Oran, które nawiedza epidemia dżumy. Miasto zostaje odcięte od reszty świata, a ludzie poddani kwarantannie przedstawiają różne postawy, jakie człowiek może przyjąć w chwili zagrożenia życia, cierpienia i nieszczęścia i czyhającej na niego śmierci.

Doktor...

BOSKIE PIEKŁO...

Dante odbywa podróż pod okiem antycznego poety Wergiliusza. Zagubiony w lesie grzechów przebywa przez Piekło, Czyściec i Niebo, poznając największe grzechy ludzkości i kary, jakie za nie grożą.

Ten poemat stanowi opis swoistej wędrówki człowieka, który zgrzeszył do Boga, ku świetności i odpuszczeniu grzechów. Jednocześnie jest pomostem literackim łączącym epokę średniowiecza oraz renesansu. Ogromne przesycenie alegoriami czyni poemat jeszcze bardziej uniwersalnym.

Polecam.

BOSKIE PIEKŁO...

Dante odbywa podróż pod okiem antycznego poety Wergiliusza. Zagubiony w lesie grzechów przebywa przez Piekło, Czyściec i Niebo, poznając największe grzechy ludzkości i kary, jakie za nie grożą.

Ten poemat stanowi opis swoistej wędrówki człowieka, który zgrzeszył do Boga, ku świetności i odpuszczeniu grzechów. Jednocześnie jest pomostem literackim łączącym...

IŚĆ W STRONĘ SŁOŃCA...

Noreen miała dobrą pracę oraz przystojnego chłopaka. Jednak nic co piękne nie może trwać wiecznie. W jednej chwili traci to na czym najbardziej jej zależało. Noreen zaczyna odczuwać zniechęcenie, a nawet depresje.

Doskonałym lekarstwem na jej złamane życie i plany okazuje się spacerowanie i kojący zapach lawendy. Razem z dwoma sąsiadkami tworzą klub wędrujących kobiet, by wybrać się na upragniony festiwal lawendy.

Trzy kobiety i trzy różne historie. Każda z nich musi poradzić sobie z przeszkodami, jakie życie rzuca im pod nogi. Co ta pachnąca podróż odmieni w nich samych?

Niestety mimo moich usilnych starań i nadziei związanych z tą pozycją, lektura mnie zawiodła. Książkę rzeczywiście czyta się niezmiernie szybko, ale zdecydowanie nie jest to zasługa wciągającej fabuły. Jest to przyjemna, lekka, niezobowiązująca historyjka. Ale poważne przesłanie zawarte w książce, o tym, aby nigdy się nie poddawać zostało przystrojone w sposób mało ciekawy.

Mi osobiście książka do gustu nie przypadła.

IŚĆ W STRONĘ SŁOŃCA...

Noreen miała dobrą pracę oraz przystojnego chłopaka. Jednak nic co piękne nie może trwać wiecznie. W jednej chwili traci to na czym najbardziej jej zależało. Noreen zaczyna odczuwać zniechęcenie, a nawet depresje.

Doskonałym lekarstwem na jej złamane życie i plany okazuje się spacerowanie i kojący zapach lawendy. Razem z dwoma sąsiadkami tworzą klub...

ZAPADNIJ SIĘ WE MNIE NA CHWILĘ, ZAKOCHAJ SIĘ NA ZAWSZE...

"In the existence of our lives, there are many coincidences that bring people together, but there's only one person that will own your heart forever".

Historia Callie i Kaydena to nie przypadek, choć w życiu ich obojga było ich wiele. Przypadkiem Callie znalazła się w domu Kaydena tamtej nocy, przypadkiem piłka Kaydena trafiła właśnie ją, ale to nie przypadek sprawił, że nie zostali sobie obojętni...

Minął rok odkąd Kayden trafił do kliniki po tym, jak jego własny ojciec targnął się na jego życie. Od tamtej pory wiele się zmieniło. On nie utrzymuje kontaktu ze swoimi rodzicami i każdego dnia na nowo musi stawać do walki z demonami przeszłości, które nie chcą odejść.

Pewnych rzeczy nie da się tak po prostu wymazać ze swojego życia, z umysłu. O pewnych sprawach nie da się tak po prostu zapomnieć, a już na pewno nie o tym, że dom, który powinien być schronieniem okazał się piekłem na ziemi.

Callie wie, ile Kayden wycierpiał i dlatego mimo wszystko nie rezygnuje z niego, każdego dnia udowadniając mu, że można go kochać. Że zasługuje na to by być kochanym. Ale jest pewien smutek i ciężar, który cały czas Kayden nosi ze sobą, nie mogąc pozwolić sobie na to by być szczęśliwym.

Kayden wie, że strasznie trudno dopuścić do siebie ludzi, kiedy wie się jak bardzo potrafią cię zranić. I właśnie wtedy, gdy próbuje uciec przed koszmarem, jakim było jego życie, nadchodzi ten jeden telefon, który sprawia, że wszystko znów staje się pokręcone i ciężkie. Niedokończone sprawy rodzinne powracają, by uderzyć z nową siłą.

Mimo to Kayden i Callie próbują poradzić sobie z kolejnym problemem, który ich dosięga, jednocześnie planując wspólną przyszłość i decydując się na kolejny duży krok w ich związku. Z Callie obok i świadomością, że nie jest sam Kayden próbuje stawić czoła nieuniknionemu. A jego największym pragnieniem jest jedynie, by zasłużyć sobie na jej miłość, by być wartym jej uczucia...

"Is it possible to fall in love with someone even when you're already in love with them? Because I'm pretty sure I just did".

Ale czy miłość rzeczywiście ma leczniczą moc? Czy to możliwe, by zakochać się w kimś na nowo nawet jeśli już się go kocha? Czy możliwe jest by nie czuć winy z powodu czegoś, co powinno sprawiać nam smutek, a wcale tak nie jest? Czy istnieje szansa na szczęście dla dwójki ludzi, którzy przeszli przez piekło i postanowili walczyć z przeszłością każdego dnia? Czy można uciec przed demonami? Czy Kayden zrozumie, gdzie jest jego dom i że wcale nie jest złamany?

I w końcu najważniejsze - czy dla Callie i Kaydena istnieje szansa na szczęśliwe zakończenie?

Po przeczytaniu ostatniego tomu o Callie i Kaydenie nie mogłam nadziwić się w jaki sposób autorka postanowiła pociągnąć ich historię. Momentami wstrzymywałam oddech zaskoczona przemianą jaka zaszła w tej dwójce, zwłaszcza w Callie, która okazała się odważna mimo wszystkiego, co przeszła. Kayden zaskoczył mnie tym, jak wiele siły wkładał w to, by jego ojciec nie mógł mieć nad nim dłużej kontroli. I w końcu zostałam uraczona idealnym zakończeniem, które nie pozostawiło nic więcej do życzenia.

Historia Callie i Kaydena wcale się nie skończyła, to dopiero początek, co autorka dobitnie podkreślała. Koniec książki, ale początek dla jej bohaterów. Opowieść wzruszająca i porywająca, zaskakująca, jeszcze bardziej niż wcześniejsze tomy. Malowniczość, szczerość i prostota stworzyły urzekającą opowieść, od której nie da się oderwać.

Nie raz jeszcze przyjdzie mi wrócić do losów bohaterów serii "Przypadki".

Gorąco, gorąco polecam!

ZAPADNIJ SIĘ WE MNIE NA CHWILĘ, ZAKOCHAJ SIĘ NA ZAWSZE...

"In the existence of our lives, there are many coincidences that bring people together, but there's only one person that will own your heart forever".

Historia Callie i Kaydena to nie przypadek, choć w życiu ich obojga było ich wiele. Przypadkiem Callie znalazła się w domu Kaydena tamtej nocy, przypadkiem piłka...