Nie wierzę, że przeczytałam już 15 tomów tej serii. 15 tomów, w których niewiele się wyjaśnia i mam wrażenie, że akcja krąży w kółko, pojawiają się nowe postacie, żeby zaraz zginąć i dziewczyny wystrajają się na jakieś imprezy specjalnie po to, żeby zaraz chodzić po lesie, błocie, biegać po żwirze czy skradać się po opuszczonych budynkach.

Mam wrażenie, że jedynie postać Emily została tutaj w jakiś sposób rozwinięta, że nie zachowuje się ona tak samo jak na początku, że ta sytuacja rzeczywiście na nią wpływa. Reszta dziewczyn - zupełnie bez zmian.

Już nie mogę się doczekać aż skończę tę serię.

Nie wierzę, że przeczytałam już 15 tomów tej serii. 15 tomów, w których niewiele się wyjaśnia i mam wrażenie, że akcja krąży w kółko, pojawiają się nowe postacie, żeby zaraz zginąć i dziewczyny wystrajają się na jakieś imprezy specjalnie po to, żeby zaraz chodzić po lesie, błocie, biegać po żwirze czy skradać się po opuszczonych budynkach.

Mam wrażenie, że jedynie postać...

Dajcie mi siłę żeby w końcu skończyć tę serię, bo w końcu się przy tym wykończę. Niektóre zachowania dziewczyn są bardzo nielogiczne. Ciągłe popełniane te same błędy, mam wrażenie że każdy tom jest taki sam od pewnego czasu

Dajcie mi siłę żeby w końcu skończyć tę serię, bo w końcu się przy tym wykończę. Niektóre zachowania dziewczyn są bardzo nielogiczne. Ciągłe popełniane te same błędy, mam wrażenie że każdy tom jest taki sam od pewnego czasu

Bardzo fajny tom! Mamy zupełnie nowe wątki (bardzo lubię ten wokół sztuki Ali i bloga dla ofiar przemocy Spencer),kilka nowych trupów i powracające wątki miłosne. Cały czas utrzymane jest mocne napięcie, a zakończenie tylko zachęca do jak najszybszego sięgnięcia po tom szesnasty!

Bardzo fajny tom! Mamy zupełnie nowe wątki (bardzo lubię ten wokół sztuki Ali i bloga dla ofiar przemocy Spencer),kilka nowych trupów i powracające wątki miłosne. Cały czas utrzymane jest mocne napięcie, a zakończenie tylko zachęca do jak najszybszego sięgnięcia po tom szesnasty!

Nuuuda i irytacja. Denerwujący bohaterowie, akcja zrobiona tak żeby autorka "musiała" napisać kolejną część. (jakby ta seria miała mało tomów xd)

Nuuuda i irytacja. Denerwujący bohaterowie, akcja zrobiona tak żeby autorka "musiała" napisać kolejną część. (jakby ta seria miała mało tomów xd)

Bohaterowie: 7/10
Akcja: 7/10
Sposob pisania autorki 8/10
Okładka 8/10
Kreatywnosc 7/10

Bohaterowie: 7/10
Akcja: 7/10
Sposob pisania autorki 8/10
Okładka 8/10
Kreatywnosc 7/10

Ta część była mocno naciągana - mniej mi się podobała niż inne.

Ta część była mocno naciągana - mniej mi się podobała niż inne.

Coraz bardziej jest to wszystko nudne i pogmatwane. Na szczęście został jeszcze jeden Tom, ale przecież wszyscy wiedzą jak to sie skończy, albo Ali zostanie zlapana albo zabita. Jej koniec, wszyscy się cieszą.
P.s. Czytanie tych wszystkich książek pod rząd to nie jest dobry pomysł

Coraz bardziej jest to wszystko nudne i pogmatwane. Na szczęście został jeszcze jeden Tom, ale przecież wszyscy wiedzą jak to sie skończy, albo Ali zostanie zlapana albo zabita. Jej koniec, wszyscy się cieszą.
P.s. Czytanie tych wszystkich książek pod rząd to nie jest dobry pomysł

Książka zmienia bieg historii o 180 stopni. Naprawdę warto przeczytać całą serię. Tylko nie waż się zajrzeć na ostatnie strony!!!

Książka zmienia bieg historii o 180 stopni. Naprawdę warto przeczytać całą serię. Tylko nie waż się zajrzeć na ostatnie strony!!!

Niektórych wydarzeń zaczęłam się domyślać, a w momentach domku trochę byłam przerażona, że Ali w każdej chwili może wyskoczyć. Nie mogę doczekać się kiedy poznam koniec tej historii.

Niektórych wydarzeń zaczęłam się domyślać, a w momentach domku trochę byłam przerażona, że Ali w każdej chwili może wyskoczyć. Nie mogę doczekać się kiedy poznam koniec tej historii.

Im bliżej końca tym szybciej czytam książkę, więc nie inaczej jest w przypadku Kłamczuch, kiedy seria zakończy się z kolejnym tomem. Dziewczyny dalej popełniają błędy i wpadają w pułapki. Już nie dostają smsów z pogróżkami, bo A. ujawnia się im i próbuje doprowadzić je do skraju szaleństwa. Jest ciekawie, jest akcja od samego początku. Brawo, pani Shepard!

Im bliżej końca tym szybciej czytam książkę, więc nie inaczej jest w przypadku Kłamczuch, kiedy seria zakończy się z kolejnym tomem. Dziewczyny dalej popełniają błędy i wpadają w pułapki. Już nie dostają smsów z pogróżkami, bo A. ujawnia się im i próbuje doprowadzić je do skraju szaleństwa. Jest ciekawie, jest akcja od samego początku. Brawo, pani Shepard!