Opinie użytkownika
Kryzys uchodźców to wciąż temat, który porusza Europę i resztę świata, mimo że problem narasta już od lat. Jest jednak druga strona tego medalu — mnóstwo ludzi rusza w przeciwną stronę niż uchodźcy, by dotrzeć właśnie do jądra konfliktu. Norweska dziennikarka Åsne Seierstad zainteresowała się i postanowiła opisać jeden z takich przypadków. Historia dotyczy somalijskiej...
więcej Pokaż mimo toWyobrażenie apokalipsy jest dobrym sposobem na to, by zagłębić się w tunele ludzkiej psychiki. Sytuacje ekstremalne zdają się odsłaniać pewne prawdy, ponieważ wymagają zdania się na spontaniczność i wyrwania z zaprogramowanej rutyny, która być może narzuca jakąś zasłonę na faktyczne oblicze człowieka. Takim tropem poszedł portugalski pisarz José Saramago, tworząc...
więcej Pokaż mimo toPewnie większość z nas marzy o tym, żeby przenocować w luksusowym hotelu. Udało się to Fanny Funke, tyle że nie była w roli gościa, a pracownika. Rzuciła szkołę i trafiła na roczny staż w położonym w Alpach Podniebnym, oficjalnie jako opiekunka do dzieci, nieoficjalnie — jako pomoc do wszystkiego. Hotel ma niezwykły, nieco staroświecki klimat i przyjmuje prominentnych...
więcej Pokaż mimo toO tym, że "Harry Potter" doprowadził do powstania jednego z największych fandomów, nie trzeba nikogo przekonywać. Mimo że od wydania pierwszej części minęło już sporo lat, ten cykl nadal cieszy się ogromnym zainteresowaniem: ciągle powstają nowe gadżety, filmy, nawet sztuki teatralne, no i oczywiście kolejne książki. Jedną z nich jest "Podróż przez historię magii",...
więcej Pokaż mimo toCzy "Upadek Hyperiona" przewyższa poprzednią część? Myślę, że najlepiej będzie powiedzieć, że trochę się od siebie różnią. "Hyperion" był bardzo równy, imponował mi klimatem i tajemniczością i służył głównie wprowadzeniu do wydarzeń. Kontynuacja z kolei miała swoje lepsze i gorsze momenty: już nie było w niej tego szkatułkowego zabiegu, który wcześniej sprawił, że stale na...
więcej Pokaż mimo toMam wrażenie, że na polskim rynku "Morze Atramentu i Złota" prześlizgnęło się niemal niezauważenie. Po lekturze "Czytelniczki" trochę nad tym ubolewałam, bo wydawało mi się, że wiele osób mogło przeoczyć całkiem interesującą trylogię dla młodzieży, a przecież w obecnym zalewie książek wszelkiej maści trudno wyłowić te najbardziej wartościowe. Jednak kontynuacja przyniosła...
więcej Pokaż mimo toKoncept "Wyspy" nie jest wcale nowy i oryginalny — ileż powstało tekstów kultury mówiących o skrajnych przypadkach czy katastrofach, w wyniku których jakaś grupa ludzi została odizolowana i skazana na radzeniu sobie samej. Tym, co wyróżnia tę powieść, jest fakt, gdzie ta sytuacja nastąpiła, a więc na już teraz dość oddalonej od kontynentów Islandii, kraju lodu i ognia, jak...
więcej Pokaż mimo toJeśli nigdy nie lubiliście chemii w szkole, ta pozycja może was do niej przekonać. "Znikająca łyżeczka" to nie jest książka, dzięki której nauczycie się pisać reakcje chemiczne czy obliczać zawartości roztworów. Sam autor pisze, że według niego najlepiej przyswaja się informacje dzięki anegdotom i faktycznie dokładnie to zawarł w swojej książce: przedstawił historię...
więcej Pokaż mimo toPo "Atlas chmur" sięgnęłam zachęcona licznymi pozytywnymi opiniami, które informowały o niezwykłości tej książki i wpływie, jaki miała na życie wielu czytelników. Zdążyłam też przeczytać już dwie inne książki Mitchella, "Czasomierze" oraz "Slade house", więc miałam już pewne pojęcie co do tego, jak autor pisze (bo pisać zdecydowanie umie). Ten tytuł zdobył jednak...
więcej Pokaż mimo toPięć lat minęło, odkąd po raz drugi przeczytałam Cień wiatru (a jakieś dziewięć od pierwszego przeczytania). Tyle lat musiało upłynąć, abym zdecydowała się w końcu sięgnąć po drugą część Cmentarza Zapomnianych Książek. Myślę, że wiem, dlaczego tak długo zwlekałam — Cień wiatru za każdym razem był dla mnie lekturą magiczną, wciągającą i wzbudzającą wiele emocji i bałam się,...
więcej Pokaż mimo toZupełnie nie spodziewałam się, że tak wyjdzie, ale "Głosząca kres" okazała się dla mnie najgorszą z części cyklu. Pisanie finału zapewne nigdy nie jest łatwe, bo trzeba spiąć wszystkie wątki i niejako wybrać już ostateczną drogę dla bohaterów i zawiodłam się na tym polu, o czym za chwilę. Generalnie trochę ciężko szło mi czytanie, na początku miałam trudności z tym, żeby...
więcej Pokaż mimo toByłam bardzo mile zaskoczona przez Tancerzy burzy, czyli otwarcie cyklu Wojna Lotosowa. Pisałam o tym zresztą w minirecenzji. Przywrócili mi wiarę w to, że w gatunku fantastyki młodzieżowej jak najbardziej da się jeszcze zrobić coś świeżego i przykuwającego uwagę. Natomiast wiele recenzji drugiej części wskazywało na to, że w niej poziom spada. Tym bardziej byłam ciekawa,...
więcej Pokaż mimo to"Moja walka" — czyli powieść autobiograficzna okrzyknięta fenomenem literatury norweskiej i światowej; porównywana do "W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta"; ma również swoich przeciwników, którzy w tym sześciotomowym cyklu nie znajdują nic wartego uwagi. Autor w swoim dziele odważnie opowiada o rodzinie, a zwłaszcza ojcu, będącym, jak się zdaje, pretekstem do...
więcej Pokaż mimo toNachodzi was czasem takie uczucie dotyczące jakiejś książki, którą od dawna niby chcecie przeczytać, ale jakoś nigdy nie możecie się do tego zabrać, że koniec odwlekania, to już jest ten czas? Ja tak właśnie miałam z Hyperionem. Ponieważ opis wydawcy niewiele mi mówił, niewiele wiedziałam o tej książce poza tym, że zbiera bardzo dobre recenzje. Po lekturze mogę stwierdzić,...
więcej Pokaż mimo toZupełnie przypadkowo wyhaczyłam tę książkę (mimo okropnej okładki), ale w tym przypadku absolutnie nie żałuję, że to zrobiłam, bo jest naprawdę niesamowita. Opowiada o Sefii, dziewczynie, która planuje pomścić śmierć swoich rodziców i opiekunki, a w czasie swojej wędrówki spotyka tajemniczego chłopca i odkrywa magię płynącą z niezwykłego przedmiotu oddanego jej na...
więcej Pokaż mimo toSzczerze obawiałam się „Tancerzy burzy”. Jeśli na coś jest hype, to zwykle albo okazuje się naprawdę dobre, albo odwrotnie: wychodzi z tego niewypał. Na szczęście Jay Kristoff mnie nie zawiódł i stworzył coś, co przeczytałam z wielką przyjemnością i przy czym po prostu dobrze się bawiłam. Autor zabiera nas w fikcyjny świat inspirowany mitologią japońską, ale z lekkim...
więcej Pokaż mimo toStruktura książki przedstawia się następująco: jest tu zawarte jedno opowiadanie podzielone na dłuższe i krótsze fragmenty — na początku mają po około jednej stronie, pod koniec dochodzi nawet do czterech stron. W tekście pogubione są trudniejsze słówka z podanymi na marginesie tłumaczeniami i fajne jest to, że tłumaczone są nie tylko pojedyncze słowa, ale też konkretne...
więcej Pokaż mimo toTwórczość Catton postanowiłam poznać najpierw nie przez nagrodzone Bookerem „Wszystko, co lśni”, ale przez jej debiut. Na pewno chcę teraz przeczytać drugą książkę autorki, ale przyznam, że „Próba” nie była tym, czego się spodziewałam. Mamy tu dwie perspektywy — jedna jest związana ze szkołą muzyczną i prywatnymi lekcjami, a druga z akademią teatralną; każda ma swoich...
więcej Pokaż mimo toCo mnie podkusiło, żeby siegnąć po tę książkę...? To było pytanie retoryczne, bo dobrze znam odpowiedź: chciałam zacząć czytać różne gatunki literackie, nawet takie, których wcześniej nie tykałam. Powieść historyczna do takich należała. Na moje nieszczęście zaczęłam niefortunnie, bo „Wieczna księżniczka” okazała się być czymś zupełnie innym niż przewidywałam. Mam wrażenie,...
więcej Pokaż mimo toDzień 22. lipca 2011 roku zaszokował świat i zapisał się na stałe w historii Norwegii. To dzień, na który Anders Behring Breivik zaplanował przeprowadzenie zamachów terrorystycznych. I udało mu się – bomba zdetonowana w pobliżu budynku rządowego zabiła 8 osób, a sam zastrzelił kolejnych 69 na wyspie Utøya, gdzie odbywał się letni obóz młodzieżowy Partii Pracy. To nie był...
więcej Pokaż mimo to