-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2023
2023
2023
2024
2022
2022
2022
2021-12-15
2021-10-19
Świetne studium ciężkiej drogi, którą główni bohaterowie muszą pokonać ku lepszemu życiu.
Świetne studium ciężkiej drogi, którą główni bohaterowie muszą pokonać ku lepszemu życiu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-09-09
"Wiosna zaginionych" to zupełnie inne spojrzenie na kryminał. Główną bohaterką jest tu starsza pani, była policjantka, która wikła się w śledztwo, jednocześnie wprowadzając do całości trochę zamieszania. Fabuła jest zwarta, ciekawa, bez zbędnego "marudzenia". Na pewno sięgnę po kolejną część.
"Wiosna zaginionych" to zupełnie inne spojrzenie na kryminał. Główną bohaterką jest tu starsza pani, była policjantka, która wikła się w śledztwo, jednocześnie wprowadzając do całości trochę zamieszania. Fabuła jest zwarta, ciekawa, bez zbędnego "marudzenia". Na pewno sięgnę po kolejną część.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-08-26
Jak zawsze u Alka, jest śmiesznie jest zagadka i nie można się nudzić. Zwłaszcza z Różą Krul!
Jak zawsze u Alka, jest śmiesznie jest zagadka i nie można się nudzić. Zwłaszcza z Różą Krul!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-21
"Kastor" to bardzo dobra powieść kryminalna. Ma wszystko to, czego oczekuję od polskiej prozy tego typu - świetną fabułę; co najmniej jedną zagadkę do rozwiązania; niezłomnego bohatera dążącego do odkrycia prawdy za wszelką cenę, będącego trochę łotrem, superbohaterem, a jednocześnie zabawnym gościem; wątek miłosny i oczywiście seryjnego mordercę.
"Kastor" to bardzo dobra powieść kryminalna. Ma wszystko to, czego oczekuję od polskiej prozy tego typu - świetną fabułę; co najmniej jedną zagadkę do rozwiązania; niezłomnego bohatera dążącego do odkrycia prawdy za wszelką cenę, będącego trochę łotrem, superbohaterem, a jednocześnie zabawnym gościem; wątek miłosny i oczywiście seryjnego mordercę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-09
"Bez reszty" to naprawdę świetna powieść! Wojtek Miłoszewski idealnie oddaje klimat lat dziewięćdziesiątych - gangsterkę rosnącą w siłę, policję, która dopiero co była milicją i która nie ma żadnych nowoczesnych metod pracy oraz brud i smog Krakowa w połączeniu z rodzącym się w Polsce kapitalizmem. Do tego ciekawe postacie i zaskakujące zakończenie. Czego chcieć więcej?
"Bez reszty" to naprawdę świetna powieść! Wojtek Miłoszewski idealnie oddaje klimat lat dziewięćdziesiątych - gangsterkę rosnącą w siłę, policję, która dopiero co była milicją i która nie ma żadnych nowoczesnych metod pracy oraz brud i smog Krakowa w połączeniu z rodzącym się w Polsce kapitalizmem. Do tego ciekawe postacie i zaskakujące zakończenie. Czego chcieć...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-30
"Powódź" ma ciekawą fabułę, wszystko z siebie w miarę logicznie wynika. Szkoda, że niektóre wątki nie są bardziej rozwinięte, byłoby więcej czytania i więcej tła dla samej historii. Ale jednocześnie wszystkiego jest tu w sam raz. Postać Krisa jest ciekawa - najczęściej zagadki rozwiązują polcjanci, byli komisarze, profilerzy, a tu - żołnierz. Co do samej fabuły - kiedy chcemy pomóc komuś, kogo kiedyś bardzo dobrze znaliśmy, kto był naszym przyjacielem, może się okazać, że w rzeczywistości stał się przez lata kimś zupełnie innym. Albo i nie...
Szanowny autorze - tak trzymać!
"Powódź" ma ciekawą fabułę, wszystko z siebie w miarę logicznie wynika. Szkoda, że niektóre wątki nie są bardziej rozwinięte, byłoby więcej czytania i więcej tła dla samej historii. Ale jednocześnie wszystkiego jest tu w sam raz. Postać Krisa jest ciekawa - najczęściej zagadki rozwiązują polcjanci, byli komisarze, profilerzy, a tu - żołnierz. Co do samej fabuły - kiedy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-26
"Zostań w domu" trafiła do mnie właściwie przez przypadek, ale to był strzał w dziesiątkę! Świetnie napisana powieść, ciekawy temat, do tego zwięzłe (ale piękne)opisy i naturalne, krótkie dialogi. Mimo, że pojawia się tu wielu bohaterów, czytelnik się nie gubi. Wszystkie zdarzenia następują po sobie logicznie, choć całość to istna komedia omyłek. Powieść jest również dobrze zredagowana, a cała pokręcona fabuła jest spięta swoistą klamrą w postaci jednego z bohaterów. Z chęci a sięgnę po kolejną książkę Agnieszki Pietrzyk.
"Zostań w domu" trafiła do mnie właściwie przez przypadek, ale to był strzał w dziesiątkę! Świetnie napisana powieść, ciekawy temat, do tego zwięzłe (ale piękne)opisy i naturalne, krótkie dialogi. Mimo, że pojawia się tu wielu bohaterów, czytelnik się nie gubi. Wszystkie zdarzenia następują po sobie logicznie, choć całość to istna komedia omyłek. Powieść jest również...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-08-17
"Lód" to powieść dość ciężka w odbiorze, obszerna, napisana trudnym językiem, mocno filozoficzna. To połączenie "Cierpień młodego Wertera", epopei narodowej pokroju "Pana Tadeusza" i stylu steampunk, tyle, że wszystko jest znacznie przesunięte w czasie. Duży plus dla autora za sposób pisania - cała powieść napisana jest językiem dawnym, z początku XX wieku (nawet z zachowaniem ówczesnej pisowni) z wtrąceniami rosyjskimi (w końcu Warszawa jest tutaj wciąż pod władaniem Rosji). Są momenty, które naprawdę wciągają, na modłę powieści awanturniczych czy detektywistycznych. Chyba najciekawszą część stanowią przygody Benedykta w czasie podróży Koleją Transsyberyjską. Ale są też całe fragmenty, które niezmiernie nużą, nie wnoszą nic do treści, mogłyby być z łatwością usunięte. Mimo, że przeczytanie "Lodu" zajęło mi miesiąc, jestem jednak zadowolona, że przebrnęłam przez tę powieść.
Się przeczytało się.
Zamarzło.
"Lód" to powieść dość ciężka w odbiorze, obszerna, napisana trudnym językiem, mocno filozoficzna. To połączenie "Cierpień młodego Wertera", epopei narodowej pokroju "Pana Tadeusza" i stylu steampunk, tyle, że wszystko jest znacznie przesunięte w czasie. Duży plus dla autora za sposób pisania - cała powieść napisana jest językiem dawnym, z początku XX wieku (nawet z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-04-03
Prawdziwie czeska, bardzo dobra proza. Świetnie się czyta. Porusza ważne tematy, a miejscami bywa lekko zabawna. Mówi o przeszłości, która zwłaszcza nierozliczona, może mocno wpłynąć na nasze życie.
Prawdziwie czeska, bardzo dobra proza. Świetnie się czyta. Porusza ważne tematy, a miejscami bywa lekko zabawna. Mówi o przeszłości, która zwłaszcza nierozliczona, może mocno wpłynąć na nasze życie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-03-29
"Aleja Narodowa" to prawdziwie czeska powieść. Coś dla miłośników Hrabala czy Kundery (zwłaszcza, że można znaleźć tu nawet bezpośrednie nawiązania). Niby "czeski film" - nikt nic nie wie. A jednak wydaje się, że "Aleja Narodowa" to idealny opis współczesnego świata, a szczególnie Europy Środkowej i panujących w niej nastrojów, budzących się demonów i historii, która nie daje o sobie zapomnieć.
"Aleja Narodowa" to prawdziwie czeska powieść. Coś dla miłośników Hrabala czy Kundery (zwłaszcza, że można znaleźć tu nawet bezpośrednie nawiązania). Niby "czeski film" - nikt nic nie wie. A jednak wydaje się, że "Aleja Narodowa" to idealny opis współczesnego świata, a szczególnie Europy Środkowej i panujących w niej nastrojów, budzących się demonów i historii, która nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
"Lato utraconych" to powieść o komisarz Krystynie Lesińskiej, ale to i historia jej zaginionego brata to jedyne, co łączy drugą część z "Wiosną utraconych". W tej części cofamy się do końca lat dziewięćdziesiątych i śmiem twierdzić, że Anna Kańtoch należy do jednych z tych pisarzy, którzy "umieją" w ten okres. Powieść naprawdę świetna!
"Lato utraconych" to powieść o komisarz Krystynie Lesińskiej, ale to i historia jej zaginionego brata to jedyne, co łączy drugą część z "Wiosną utraconych". W tej części cofamy się do końca lat dziewięćdziesiątych i śmiem twierdzić, że Anna Kańtoch należy do jednych z tych pisarzy, którzy "umieją" w ten okres. Powieść naprawdę świetna!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to